Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość Anus23
W sumie dostalam jeszcze od kolegi mojego faceta ciuszki. Nie chcielismy ich bo mielismy wystarczajaco a po drugie stwierdzilam ze kupie w lumpie ale on tak wciskal ze nie mielismy wyjscia non stop tylko o tym gadal ze mamy wziac. No ale wiadomo ze spytalismy ile za to chce to powiedzial ze jak dostaniemy to mamy ocenic i dac tyle ile uwazamy. I co? musielismy wziac i kase dac. I jeszcze kolezanka mi dala ciuchy ale to juz dawno jak siora byla w ciazy - powiedziala ze daje mojej siorze a ona ma mi dac pozniej i fakt nic nie chciala. Chwalila ze takie boskie ciuszki, firmowe sa tez itp a jak dala to wcale tego duzo nie bylo to raz a dwa ze moim zdaniem byly beznadziejne. Zniszczone i w ogole nie kupilabym takich nawet w lumpie ale wzielam bo co mialam zrobic z tym ze jej juz nic nie dawalam za toprocz czekoladdek bo stwierdzilam ze bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
z tym dawaniem to tez różnie, taka śmieszna historia, rodzina m zaproponowała nam: 15 letni wózek albo uwaga inny też świetny po 5 dzieci... Co jak co, ale nasz dom to nie muzeum i nie śmietnik. To jest dopiero lipa jak sie zastanawiasz jak odmowić takiego rarytasu! heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajnie ale sporo też kupiliśmy, kurcze nie wiedziałam ,że aż tyle to może kosztować, mi rodzice wózek sponsorują dzieki temu zdecydowaliśmy sie na bankowanie krwi pępowinowej włąsnie czekam na zestaw pobraniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Anus23 widzisz mam ten sam problem, wzielam ok 40 ciuszkow od tej szwagierki o ktorej pisalam wczesniej, teraz mam je juz wyprane, i nie wiem co mam jej za nie dac, troche dala mi siostra. Nic nie kupowalam bo mi sie wydawalo ze mam pelno,a teraz jak patrze to nawet nie ma co wybrać takiego lepszego... pozniej dokupilam kilka w lumpie i sa sliczne i za grosze nawet nie po złotowce za szt. Załuję że wogole brałam.... Mogłam kupić takie jakie uwazałam tym bardziej ze teraz przy tych lumpeksach to zaden koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
Nie pamietam juz czy mowilam ale raczej tak, Poza tym na poczatku sama mowila ze da i mam nie kupowac a pozniej taki tekst ze problem ma z glowy. Nawet pytala mnie kiedy wreszcie dziecko planujemy. Z jednej strony wiem ze ma tez wydatki i kasy malo ale z drugiej to tez sępi wszystko. Kupilam buty dla mojego malego troche za duze i okazalo sie ze akurat jej sa w sam raz to od razu czy moze je ponosic. Poza tym na inne glupoty ma. Teraz przynajmniej wiemy zeby sie nie wysilac w jej kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w zasadzie z wszystkich rzeczy, które dostałam z drugiej ręki jestem zadowolona :), ale faktycznie nie raz sa takie śmieszne sytuację, że ciężko nam odmówić miomo tego , że coś nam się nie podoba lub jest trochę przestarzałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga31lat
Anus hmmm chciałabym napisać jakieś słowo pocieszenia dla Ciebie. Ale jetem jedynaczką, mąż jedynak więc ciężko mi ocenić taką sytuację. Ale pewne jest, że to Twoja szwagierka zachowała sie chamsko. Kochane nie macie takich chwil, że boicie sie tego co będzie ? Ja strasznie. Bardziej boję się takich chwil jak teraz. Siedzę sama w domu, bo mąż ma dyżur. 30 godzin nie ma go w domu. Ja nie wiem jak ja sobie praktycznie sama z dzieckiem. Czytam, że wy już wszystko macie dla dziecka. My jedynie pokój z meblami. Wózek zamówiony, ale mąż odbierze po porodzie z fotelikiem. Ciuszki mam tylko na kilka pierwszych tygodni. Madziana my też zdecydowaliśmy sie na bankowanie krwi pępowinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
MJ288 a ja myslalam ze to ja jestem wybredna, ze wybrzydzam hehehe ale widze ze takie czasy ze kazda chce wybrać sama, pewnie jakbysmy naprawde pieniedzy nie mialy to bysmy nie wybrzydzaly :) Madziana my wszystko kupilismy oprocz wlasnie tych ciuszkow za ktore teraz cos musze dac, tzn tak sie czuje przynajmniej po tej akcji z wystawieniem na sprzedaż... Zwlaszcza ze nie mam zamiaru oddawac bo teraz nawwet nie wiem ktore od kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też z m wszystko kupiliśmy sami, nic od nikogo nie dostaliśmy, no jedynie mamy jakieś ciuszki też kupiły i ja też nie zamierzam nic nikomu raczej dawać wolę sprzedać bo zawsze się coś odzyska, i można kupić coś innego, co innego gdyby to była moja siostra jej oddałabym wszystko ale tylko dlatego ze wiem ze ona zrobiłaby to samo... Miśka widzę że jesteśmy w tej samej sytuacji jeśli chodzi o mamę hehe, z mama miałam zawsze dobry kontakt, ale teraz przesadza z tym codziennym kontaktem, zreszta jej teksty i rady mnie rozwalaja czasami ogolnie ma ciezki charakter kobieta i nieraz mi wstyd za jej zachowanie itp przed moim mezem np...kochane sluchajcie moja mama jest ksiegową i wyobrazacie sobie że rozlicza meza firme, robila to za darmo no kurde tyle mogla dla nas zrobic zwlaszcza ze ta firma nie przynosi dochodu bo to dopiero poczatek a ona ostatanio do mnie zadzwonila i powiedziala ze etraz musimy jej juz za to placic...zszkowala mnie, wlasna matka kase chce od dzieci...wiem ze nie ma kasy ale to i tak troche pojazd, wstyd mi za nia na maksa...ale zaplacimy jej w d***e to juz mam ale mam zal nie ukrywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iga31lat a w jakim banku jeśli można wiedzieć i czy masz już zestaw i czy długo czekałaś na przesyłkę ? ----- ja też jestem taka, że jak się teściowa spytała co jeszcze potrzebujemy to z chęcia powiedziałabym że może dać pieniążki bo chciałabym sama wybrać :) no ale chyba tak nie powiem tylko podeśle jakiś link z aukcją z konkretnym przedmiotem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Anus no jak sama zaproponowala, i jak mowiliscie to faktycznie kiepsko... a z tymi butami też. Nie lubię takich sytuacji, wiem ze niektorzy maja mniej pieniedzy inni wiecej, ale kurcze, jesli nas stac i kupujemy dziecku zeby mialo nowe, ladne, porządne czy niezniszczone, to nie dasz ponosic, bo jakbys chciala uzywane to bys takie kupila - taniej. A szczerze jestem zdania ze kazdy ma swoja rodzine ktora musi utrzymac i zapewnic byt a nie żerować na innych! i powiem wam, że nie lubię dostawać rzeczy bo właśnie się potem czuje taka zobowiązana. ____ Iga31lat ja też siedzę sama a mąż w pracy rano o 7 będzie :) a ja zachodzę w głowę czy jechac jutro do lekarza czy w pon, i na zakupy w sobotę czy w pon hehehe :D jakos nie wiem nie umiem zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
Późno sie zrobilo a jutro mam wypad na miasto - teraz to wyzwanie ;) - dlatego żegnam się juz dzis z wami kochane, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
kurcze, myślicie że jestem wybredna? no kurde ten 15 letni to chyba ma jeszcze koła kwadratowe. taki zleżały i zakurzony. A tamten drugi, no to używała piątka obcych dzieci, jak sobie myśle, że synek miałby mieć taki brzydki zniszczony, to mnie serce boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
MP88 mamuśki są dobre;/ Właśnie to jest to, ja też mam siostre która mi wszystko daje co ma, a mąż uwaza ze to nie sprawiedliwosc ze np mojej daje, a jego siostrze nie chce, tylko to wogole zupelnie co innego... Bo jego siostra żeruje na wszystkich, nie pracuje, wszystko by chciala za darmo, a ja nie mam zamiaru kogos dorabiać. Myslalam tzn czulam sie jak egoistka bo niby rzeczy po dzieciach powinni krazyc, ale kurde jak moge puscic w obieg dac komus za darmo kilka tys... No nie stać mnie... Ale z mama to faktycznie podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Anus dobranoc!:) MJ288 - też bym nie chciala, chce dla corki wszystko co najlepsze, i NAPEWNO bym nie wziela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga31lat
Wybraliśmy Polski bank komórek Macierzystych. Jeszcze nie dostaliśmy zestawu. Powinien pojawić się lada moment. A ile już czekasz Madziana ? Mj każda matka chce jak najlepiej dla dziecka za wszelką cenę. Miska o no widzisz to ja nawet nie wiem, o której mój przyjdzie a ja na 8 jadę pracy. I myśl tu czy wpadnie mu coś czy nie. Czy jednak zostanę odwieziona do pracy czy też nie. Ale zazdroszczę mu. Cholernie. Chciałabym znów poczuć tą adrenalinę. Bo na razie to zostały mi papierki, karty i pół roku macierzyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Kurcze tak się zastanawiam w sobote 39 tydzień się zaczyna czy wizyty co 2 tygodnie są ok? czy powinnam cześciej mam rozwarcie krotką i miekka szyjkę.. Powinna mi powiedzieć kiedy mam przyjsc a nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga31lat
Często jest tak, że ostatnia wizyta jest 2 tyg przed porodem i później spokojnie trzeba czekać. Wiem, żechcecie być pod dobrąopieką, ale zaufanie do lekarza to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i tak Was przebije jeśli mowa o prezentach:)choć już chyba się tu chwaliłam na forum:] Moja teściowa dała też mi ciuszki, pajacyk mający 29 lat z guzikami na plecach wiec go nawet nie bede uzywac a chciala mi nawciskac innych rzeczy w tragicznym stanie, zbobolonych które trzyma po swoich dwudziestoparoletnich dzieciach.Dżises z tym dawaniem to ludzie przesądni i po narodzinach może ktoś sypnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga31lat
Moje dostali 3 dni temu. Mi nikt nic nie wciskał, bo jasno powiedziałam, że kupujemy sami wszystko. Jedynie za wózek płacili teście i rodzice sami chcieli. Trzeba go tylko odebrać, ale kurde po co mi on teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga31lat
Kurde od kilku dni mam taki problem z zaśnięciem w nocy, że masakra, a rano nie mogę sie zwlec z łóżka do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohohoh - laski sie naczytałam:) od 17 nie zagladalam i tyle wpisów - zaraz uzupelnie tabelke.. fionka trzymam kciuki jutro :) temat dawania sie pojawil - wiec dostalam wiekszosc ciuszkow od kolezanki chcialam jej zaplacic albo cos a ona powiedziala ze ma nie swirowac, ze ona to juz wiecej dzieci miec nie bedzie i tak nie ma gdzie tego trzymac i najwyzej jak jej siostra bedzie miala kiedys dzidzie nowa to jak mi cos zostanie do uzytku to moge oddac:) wiec pewnie bedzie flaszka dla jej meza dla nej winko i tak sie odwdzieczymy poki co:) moi rodzice nie sa majetni jednak mama wyłuskała kilka stówek i kazala przeznaczyc na dzidzie - na to co mi brakuje, siostra nakupowala bo i nosidelko do auta i fotelik na pozniej i siatke ciuszkow nowych kupila i kosmetyki jakies p*****lki no szok - nie prosilam o to i wiem ze nie bedzie wypominania a teraz rodzina mojego m - w dniu kiedy sie dowiedzieli ze jestem w ciazy pani matka podjarana wyciagnela mnie do piwnicy i pokazala wozek po dziecku brata - powiedziala ze musze koniecznie go wziac ze jest w dobrym stanie i w ogole szkoda zeby nie wziac i po co wydawac pieniadze - miala troche racji bo wozek wyglada dobrze lekko zabrudzony po wierzchu no ale sie wyczysci - sprawny calkiem spoko wzielismy - ale szcezrze mowiac myslalam ze zloza sie z moimi rodzicami i dostaniemy nowy - w obecnej sytuacji nie ma szans:( jak sie nie sprawedzi sama sobie kupie nowy;) no i potem zaczela wyciagac z szafy jakies pierdy kocyki materacyki kolderki srele d**erele brzydkie i paskudne i fuj i ja mowie stanowcze nie to sie obrazila chyba - nic nowego od nich nie uswiadczylismy (wiem ze maja kase...) i tak to wlasnie jest ...ostatnio powiedziala ze gdzie s w jakim markecie jest super promocja na karkowke i wolowine i ze musimy konieczni ejechac i kupic ja na to ze interesuja mnie tylko promocje na pampersy to sie obruszyla ze co ja sie martwie o pampersy jak dziecka nie ma...szkoda z nia gadac zadnych aluzji nie kuma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już na świecie: Na kwiecień- chłopiec- 6.03.2014 Oczekujące: miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny alicja844-25.03.14- chłopiec- poród naturalny Wiktorowianka-01.04.14-chłopiec-poród naturalny IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny Domella - 03.04.2014 - chłopiec - c.cięcie (25.03.) Nataliaaaaaa 03.04.2014 chłopiec - poród naturalny kasia06-06.04.2014-dziewczynka- poród naturalny AnulkaHanulka- 06.04.14- dziewczynka- poród naturalny MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie Anus23 - 08,04,14 - chłopiec - poród naturalny Swiderek84 - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Madziana_83- 09.04.14-dziewczynka - poród naturalny Ania z Oliwką - 16.04.14- dziewczynka - poród naturalny agu1983 - 20.04.14 - dziewczynka - poród naturalny MJ288 - 21.04.2014 - chłopiec - poród naturalny zaba90- 23.04.2014-chłopiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podalam termin z miesiaczki i karty ciazy bo z usg mialam 16/04/2014 a ostatnio to nawet 05/04/2014 wiec takie swieto ruchome:) witam równiez nową przyszłą mamę - ja mam 30 lat i nie uwazam ze to pozno na pierwsze dziecko :) Mam na imie Agnieszka i zawsze w klasie bylo ich z 5 i na studiach tez i nawet teraz w pracy jest ich kilka:) mimo to lubie moje imie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze poprasowałam dzis z godzinke same pieluchy tetrowe holerniki straszne masakra ze kiedys sie tylko takich uzywalo :( potem zapowiedzila mi sie kolezanka na ploty to ogarnelam mieszkano lacznie z odkurzaniem zrobilam jeszcze jakies pranie i na zakupy poszlam - i powiem Wam masakra tak sie zle czulam jakie skurcze mnie dopadly pod brzuchem i na górze brzucha i niedobzre mi sie zrobilo zrobilam sobie herbatki mietoej lepiej juz ale sie zestrachalam kurcze musze donosic i to chyba bylo ostatnie ostrzezenie zebym przestala sie meczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iga pracujesz jeszcze?podziwiam:) a co do wizyt u lekarza to ja mam nastepna po 3 tyg 26 marca a termin 1 kwiecien wiec tez za...ie niepowaznie. Terminow oczywiscie nie ma wczesniejszych a prywatnie czlowiek chodzi( w sensie luxmed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktorowianka - dla mnie lux med to jak nfz - przynajmniej w moim miescie tak traktuja ludzi - jak sie chcesz dostac do dobrego lekarza musisz czekac np - najlepsza gin u nas czas oczekiwania na wizyte pol roku hahaha - jak ktorejs udalo sie u niej ciaze prowadzic to co miesiac koczowala pod gabinetem zeby ja przyjela masakra chcialam prowadzic ciaze u innego z lux medu ale juz kiedys pisalam bardzo zle mnie potraktowal wiec przenioslam sie do prywatnej cudownej gin i nie zaluje tej stówki wydanej raz w miesiacu ale sie rozpisalam jak głupia - ide spac dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
widzę, że nie możecie spać:) To ja też Wam opowiem jak jest u mnie. Moja matka nic mi nie da, nie interesuje się wcale wnukami, ale nie dziwi mnie to, bo mną też się nie interesowała nigdy, wychowała mnie babcia. Za to od teściów dostaliśmy na wózek-mimo, że nie mają kasy, odłożyli 1000 zł na wózek. Ja nie chciałam brać, bo to dużo kasy,a le powiedzieli, że dziadkowie mają kupić wózek, a wiedzą, że od moich nic nie dostaniemy.Są wspaniali:) Od siostry M dostaliśmy ubranka piękne,nawet wyprała mi połowę:) Ja też przekazuję dalej koleżankom ciuszki po synku, bo nie mam co z tym robić, a sprzedać nie mam gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×