Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość miska22
MP88- a ja jutro cały dzień sama, jeszcze jutro maz ma jakis dzien szkoleniowy i nawet gdyby cos to nie bedzie mogl wyjsc. A ja chyba zraz na wszelki wypadek zapakuję torbę do szpitala.. Wogóle nie pisałam bo nie miałam czasu. ale problem z mężem zażegnany, porozmawialiśmy i jakoś tak mi lepiej, dla niego to wszystko też jest stresujące, chce być z nami i zrobi wszystko żeby być :) Tak więc lepiej mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz miśka:) nie ma co sie stresować, naszym mężczyznom też bardzo zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiia06
Ja pewnie też bym panikowała... mnie zawsze jak się zdenerwuje boli głowa i jest mi duszno. Co do Loveli to uważam że jest bardzo dobra i super pachnie ! A np. kołderki, kocyki i takie rzeczy nie do ubrania tylko do spania, wózka czy pluszaki można uprać w zwykłym proszku a wypłukać w lenorze antyalergicznym dla niemowląt bo kosztuje ok 8zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olguss
Hej Dziewczyny! Dzisiaj byłam na na USG i powiem Wam, że dokładnie wiem co czułyście :) Super ulga słysząc bicie dziecka i upewniając się, że wszystko jest w porządku! Nasza Hania waży już 1600 g (30 tyg) i jest skierowana główką w dół. A więc teraz tylko na zwolnienie z pracy i szykować wyprawkę mi pozostaje! :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiia06
To super że ok wszystko :) Nasza Marysia w 30 ważyła 1500 to podobnie :) Jeszcze 2 msc****ewnie tak szybko zleci. A dopiero się pierwszych kopniaków wyczekiwało :) Ja dziś byłam na badaniach na lewej ręce to mi chyba już zostaną te siniaczki po pobieraniu krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, my tez juz po usg:) maly głowa w dół tylkiem do przodu, Pan od Usg nie mogl sie nadziwic, bo od ponad swojej 25 letniej pracy nie widzial tak wymiarowego, zgrabnego dziecka:), tylko sie cieszyc. A najsmieszniejsze to to ze przed wizyta zjadlam bułke i maly mial czkawke, caly sie ruszal na monitorze:). 29 tydz a wazy 1330 -+ 89 dkg (chyba dobrze napisalam). Bylam tez w tesco, myslalam ze jakies przeceny beda, ale udalo mi sie tylko kupic body z dlugim rękawem, ale tez byly po 12 zl wiec zadna rewelacja cenowa,liczylam wczoraj body z dl. rekawem , mam 14 szt wiec juz nie bede kupowac. A co do reszty rzeczy to prawda jak sie to wsumuje, to niezla kwota wychodzi, dlatego najlepiej kupowac na raty:). Tak zachwalacie ten proszek dzidzius ze chyba sama kupie, tak sobie pomyslalam ze te nowe ciuszki to chyba tylko wypłucze w płynie do prania dla niemowlat, robicie tez tak? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie :) Joannan28 - też myślałam nad przepłukaniem nowych ubranek w płynie do prania dla niemowląt. A teraz zastanawiam się czy może nie wrzucić do krótkiego prania na 30min w 30 stopniach bo mam duuuży proszek z Loveli ;) A Ty jaki masz płyn??? Nasza Malutka w 29tyg. ważyła 1384, czyli bardzo podobnie :) Teraz od 10 lutego w lidlu będą fajne promocje ciuszków dla małych "okruszków" ;) W sumie dosyć fajne. Więc jeżeli coś jeszcze komuś potrzeba, to można zajrzec w ofertę :) U nas pogoda dopisuje, słoneczko zachęca do spacerków :) Nie wiem jak Wy, ale ja czasami mam takie "palpitacje" serca...tak szybko mi bije, chyba Malutka musi mi coś uciskać :) Oby tylko nie za często :) A Wam też takie coś się zdarza?? Pozdrawiam Was cieplutko :) Miłego popołudnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie kupilam, ale mam zamiar, polaze po sklepie powacham jak pachna i wybiore taki jaki bedzie mi odpowiadal:), a co do palpitacji to tez tak mam, przed ciaza tak mialam(jak podbieglam za szybko) w czerwcu zeszlego roku mialam badania ( echo serca i ekg) i wszystko prawidlowe:) a teraz w ciazy jak klade sie na lewy bok, to tak jak by szybciej bilo;/, tak sie zastanawiam czy tego nie zglosic lekarzowi, bo moze to cos powaznego, ale z koleji badania mam dobre...sama nie wiem. Pogoda super dzis, ale jest tak slisko, ze strach wyjsc;) A co do lidla to chetnie zajrze moze cos znajde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
hej dziewczyny! U mnie też dziś słoneczko tylko niestety trochę wieje...ja właśnie wróciłam z prawie godzinnego spaceru i zamierzam teraz trochę sobie poleniuchować. Poza tym boli mnie coś głowa, ale to często tak mam jak mocno wieje. Mój mały to ostatnio cały czas kopie..nic spokoju nie daje mamusi...no w nocy daje pospać na szczęście. Ja do lekarza idę dopiero za tydzień ale i tak się już doczekać nie mogę. Ciekawa jestem czy się już obrócił, bo to będzie już 32 tydzień. JoannaN28 z tymi palpitacjami to może rzeczywiście nic poważnego ale ja to tam o wszystkim mówię lekarzowi, wolę usłyszeć od niego że wszystko jest ok bo wtedy ja też jestem spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Cześć Dziewczyny, ja też czasem mam takie przyspieszone bicie serca i to nie po szybkim chodzeniu, tylko siedzę, oddycham normalnie i nagle serce zaczyna walić.... W ogóle zazdroszcze Wam trochę tego usg, bo miałam mieć wczoraj, ale moja lekarka się rozchorowała, a ja oczywiście mam milion wątpliwości i pytań. Ostatnio wyszła dość spora dysproporcja pomiędzy wielkością główki i brzuszka, gin się nie przejęła, ale ja tak:) Mam nadzieje, że wszystko będzie ok teraz! A w moczu wyszły mi szczawiany wapnia (dość liczne), mąż przytaszczył dwie zgrzewki wody i piję... Miała któraś z Was takie szczawiany?? Też chyba sobie zrobię przerwę w pracy i wyskoczę na słoneczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny. Co prawda termin mam na maj ale podczytuję Was trochę. Widzę ze zastanawiacie się czy prać nowe ubranka - jak najbardziej prać a nie tylko płukać. Po to żeby pozbyć się resztek barwników i chemii którą traktuja wszystkie ubrania żeby się nie zagrzybiały w transporcie :) szczawiany w moczu to efekt diety. Moglaś się napić dużo soku albo najeść owoców i szczawiany się pojawiają. od innych produktów też mogą ale już nie pamietam dokladnie od jakich. Nic grożnego ale na dłuższą metę mogą prowadzić do kamieni nerkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
super tek je na wolnym zaluje troche ze wczesniej z tego nie skorzystalam :P umowilam sie na jutro do kosmetyczki:) paznokietki i stop i rak , regulacja brwi i depilacja wasika, bo moze nie ma tragedii ale jednak odrbine widac a w ogole to mam duzo wloskow na brzuchu a u was jak to wyglada?? u mnie piekne slonce wiec wybiore sie chyba na spacer do galerii zalicze tesco i rossmana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja planuje tez wypad do kosmetyczki, ale moze w przyszlym tyg, troche relaksu sie przyda ,a co do wloskow na brzuchu to tez mam, ponizej pępka, zawsze je mialam, wiec mi nie przeszkadzaja:). ogarnalam co sie dalo w domu, pora na leniuchowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć brzuchatki:) A ja mam wrażenie że moja mała ostatnimi czasy się mniej rusza. Dzis byłam po zgodę do ordynatora na poród rodzinny, wszytsko trwało 2 min wpisał tylko w karcie ciąży zgodę i przybił pieczątkę. Kazał mi też się dowiadywać czy szpital będzie otwarty to jakaś kpina jest totalna bo nikt nic nie wie, ja załatwiam w tamtym szpitalu i nagle się okaże że nie będę mogła w tym rodzić... a w innym nic nie będę miała zorganizowane...;/ Wiktorowianka chciałam też się spotkać z panem anestezjologiem ale nie miał czasu bo miał cesarki ale można do niego w weekend podjechać 24/h i wtedy będzie miał czas więc spoko, ale nadal niewiadomo co z tym szpitalem, kaza dzownic im bliżej porodu no kpina totalna. Acha i nic mi ten gościu nie mówił na temat opłaty za poród więc nie wiem w jaki sposób oni chcą negocjować tą opłatę kiedy niby mamy to zorbić?:> żadnej informacji nie otrzymałam:) Jeśli chodzi o pranie ciuszkow to ja mam proszek lovela i jelp, prałam w nich tylko ale mam wrażenie że ciuszki kompletnie nie pachną, proszek sam w sobie jak się powącha to coś tam pachnie, ale ciuszki po wypraniu już nie może to tak ma byc, wogóle płyny do prania dużo lepiej pachną bo moja mama mi wyprała w płynie do prania lovela i jest jakiś tam zapach, ale i tak chyba muszę na przyszłość kupić dzidziusia ale kurcze jakoś nigdzie nie mogę go dostać. Ja też widziałam tą ofertę w lidlu i rzeczywiscie mają mieć fajne rzeczy dla pimpków małych:) Dziś znowu sama siedzę do 22:( buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
no MP88 współczuję Wam z tym szpitalem, rzeczywiście kpina..już mamy luty to mogliby się określić. Dziewczyny ja byłam u kosmetyczki w tamtym tygodniu, naprawdę warto..fajnie poczuć się atrakcyjną, w marcu umówiłam się też do fryzjera. Pora o siebie zadbać przed porodem bo potem bedzie mało czasu;-) Trochę wam zazdroszczę że kupujecie ciuszki dla maluszków, ja mam tyle, że nie warto..z jednej strony dobrze, bo kaska idzie na inne rzeczy, ale z drugiej strony to przecież sama przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie, ja już 4 dzień w domu nigdzie nie wychodzę, ale już mi lepiej - mam nadz. że jutro się już ruszę z tego domu bo można oszaleć. Dobrze że w piątek do południa byłam u kosmetyczki i też właśnie robiłam sobie woskowanie bo na brodzie jakieś małe cudeńka mi porosły :( ale mam nadzieję, że po ciąży hormony się ustabilizują. Ja wszystkie wyprane ciuszki trzymam na wierzchu pod ręcznikiem żeby nabrały tzw. domowych bakterii tak mi mówiła położna i żeby nie były jakieś sterylne bo dziecko ma czuć domowe "bakterie" i ma się do tego przyzwyczajać więc tak zrobiłam. Ta moja choroba to mnie powiem Wam kompletnie wykończyła i osłabiła nic nie mogłam w domku zrobić cały czas odpoczywałam nawet jedzonko tak mi nie smakowało jak powinno, no ale cóż siła wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze czujesz się już lepiej Domella;) kochane czy wy też macie wrażenie że wasze maleństwa się mniej ruszają? dziś jak siedzialiśmy w kolejce po tą zgodę to szedł tatuś odebrać maleństwo ze szpitala z fotelikiem, tak słodko to wyglądało ja też już się nie mogę doczekać:))) niech ten czas już leci...apropo to śnił mi się dziś poród...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
Cieszę się Domella że już się lepiej czujesz, w czasie choroby to trzeba lepiej o siebie zadbać! MP88 jeśli chodzi o ruchy to moje akurat tak jak pisałam wcześniej dość sporo się rusza, ale to przecież zależy od dzidziusia. Ważne że sie w ogóle rusza. Ostatnio się widziałam z siostrami i jedna mówiła że siostrzenica to cały czas kopała (tak jak mój) a drugiej siostry synek znowu był leniwy. Za to teraz nadrabia, hehe;-) Oj też już się nie moge doczekać maleństwa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
47 dni do terminu :) tez juz fisiuje myślę 24 h na dobę o dzidzi porodzie... A dzis po wczorajszych skurczach pomyslalam ze poleze kilka dni odpocznę a co to przecież obowiązki w domu to nie tylko mój problem zresztą mąż i tak wszystko za mnie robi i marudzi zebym odpoczela odkad ze szpitala wyszlam. Wiec doszlam do wniosku ze poleze odpocznę, filmy pooglądam, ksiazi poczytam,bo juz zaraz nie będę miala czasu dla siebie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
Miska to juz niebawem dzidziuś będzie z tobą . ja kolejne pranie robilam piore piore i konca nie widac a na dniach mam jeszcze ciuszki dostac pralam w bobasie a plukalam w bobini wyprasowalam ciuszki i ledwo wstalam dół brzucha mnie rozbolal i plecy dodatkowo jak ja to lubię ehh i jeszcze starszy synek ciagle mnie męczy zabawami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mp88 dzięki za pamięć.A pytałaś może czy można samej przyjść bo w sumie o to mi najbardziej chodziło. Ja w nd byłam obczaić gdzie jest szpital. Co do ruchów to u mnie synek rusza się często praktycznie cały dzień ale najbardziej wieczorem. mam pytanie czy któraś z Was była może jakoś w górach ostatnio i konsultowała to z lekarzem? Mam jechać za tydzień oczywiście o nartach mogę zapomnieć ale pojawił się dylemat ciśnienia. Czy jeśli się nie będę wybierać na szczyty to ''na ziemi ''będzie wszystko ok?wiecie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach zapomniałam napisać ale można być samemu wiele kobiet było i też dostały zgodę to kwestia minuty lub dwóch podpisanie i podbicie. A słuchaj kochana gdzie zamierzasz rodzić w razie gdyby brochów zamknęli? planujesz tam załatwiać coś wcześniej chodzi mi o np odbycie rozmowy z anestezjologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktorowianka mam jeszcze pytanie czy nie wiesz ile jest sal tych rodzinnych do porodu na brochowie? czy jedna czy trzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiia06
Właśnie obejrzałam tą gazetkę z lidla i jest tam rzeczywiście jeden hit cenowy LOVELA za 22.22 ! za 2,8 kg gdzie normalnie to za 1,8 kosztuje 24. Muszę się wybrać z samego ranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mp88 jeśli tak by się stało i zamkną oddział wtedy wybiorę kamińskiego lub chałubińskiego. Słyszałam że Kamińskiego często odsyła z powodu braku miejsc-tak mi mówili na szkole rodzenia.Dodatkowo dochodzi kwestia opłacenia położnej:/ Na Chałubińskiego ponoć jest przyzwoicie i prawdopodobnie tam pojedziemy. Mam nadzieję jednak że uda się na Brochowie:) Zadzwonię pod koniec marca na Brochów i się dowiem jaka jest sytuacja.Jak będą zamykać to wtedy jadę na rozmowę z anestezjologami do tych dwóch szpitali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
ale było ciepło dziś, jak usiadłam w słoneczku na laweczce to az goraco! kupilam w h&mie jeden komplecik, body z dlugim, spodenki i czapeczka za 40zl bez grosza:P poza tym mozna bylo skompletowac np body i spodenki za 29zl MP Ty narzekasz ze do 22 sama musisz byc a ja jeszcze 3 dni nie liczac dzisiaj ale naprawde mi czas leci szybko a prania jeszcze nie robilam, moze wlasnie do lidla po ten proszek sie wbiore ale czy nie lepiej plyn do prania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
co do ruchow to roznie wiadomo ze dziecko coraz wieksze i nie ma juz tam zbyt wiele miejsca na figle ja czuje ze moj na 90% jest glowka w dol rusza sie duzo ale nie sa to juz takie bolesne kopniaki jak wczesniej to odczuwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku ja kupiłam proszek ale wg mnie lepszy jest płyn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktorowianka ja chyba zrobie tak samo jak Ty zadzwonie pod koniec marca i wtedy ewentualnie zacznę się zajmować załatwianiem pozwoleń na kamieńskiego, natomiast ciekawe co gdy nie zapłacisz za polożną tam.. nie mam zamiaru wspierać nielegalnej "fundacji"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×