propozycja obiadu naa poniedzialek

Twoim zdaniem.

Ale Maciej, często jest tak, że ludzie wspólnie dorabiają się, a nie już na starcie zaglądają sobie do portfeli kto ile ma i kto ile może w ten związek zainwestować.

No tak, ale jedne osoby rokuja bardziej, a inne mniej bardziej. Poza tym warto juz cos miec na dzien dobry, a nie zaczynac calkowicie od zera. Wiadomo, ze jak ktos nie ma nic, to ciezko zeby wymagal od kogos, choc takie przypadki dosyc czesto zdarzaja sie ze strony kobiet. Ale jesli ktos sam cos ma, to ma prawo wymagac tez od drugiej osoby.

"Ale Maciej, często jest tak, że ludzie wspólnie dorabiają się, a nie już na starcie zaglądają sobie do portfeli kto ile ma i kto ile może w ten związek zainwestować" Zdrowe myślenie, tworzymy związek, nie ma moje twoje, wspólnie budujemy przyszłość :) Nie rozumiem kompletnei podejścia Maćka, dla mnei to dziecinada.

Oczywiście, że ma prawo wymagać. Nikt mu nie zabroni :) Dla mnie taka osoba to pustak.

A dla mnie osoba rozsadna, racjonalna i ze zdrowym podejsciem do zycia. Tymczasem oddalam sie na jakis czas.

No ale wiadomo, nie weźmiemy sobie nieudacznika, tylko faceta z głową na karku, inteligentnego, rezolutnego, nawet z niczym, bo wiem, że jeśli facet jest rozgarnięty to sobie w życiu poradzi. Mój facet nie miał nic jak się z nim wiązałam, nie miał nawet pracy, bo jego firma się rozpadła. To było 6 lat temu, teraz sam prowadzi dwie działalności. I wyobraź sobie, że to jest facet bez studiów.

No cóż dla Macieja to mezalians, w koncu on pochodzi z bogatej rodziny i obraca się wśród elity My proste kobiety szukamy zwyczajnych mężczyzn :)

Zwyczajnych - nadzwyczajnych ;)

Tzn nie, inaczej, nie skończył studiów.

fiku mikuuu No cóż dla Macieja to mezalians, w koncu on pochodzi z bogatej rodziny i obraca się wśród elity lapka.gif" x ale ptzuj****as:D z bogatej rodziny,elita hahahahahahahaha

No przecież, on z jego majątkiem rodzinnym nei zwiąże sie z kobietą bez posagu ;)

No cóż dla Macieja to mezalians, w koncu on pochodzi z bogatej rodziny i obraca się wśród elity-- xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx to i mnie przeskoczylo:D:D:D:D:D:D a co to za elitarna jednostka:D:D:D:D zal mi go ze musi sie piec przy komputerku i nadawac......taki los.....:D

maciuś, jak tam ci się układa z twoją laską?

absolutnie nie zamierzam bronic Macka, ani stawac w pozycji jego adwokata, bo Macko ma swoje za uszami i troche popada w skrajnosci;) mysle jednak, ze tutaj przede wszystkim chodzi o pewna zaradnosc zyciowa, obrotnosc, ambicje, spryt itd - wiadomo, ze jesli ja jestem zaradna, dobrze zarabiam, mam perspektywy i plany, a takze jakies oszczednosci, to podobnego podejscia do zycia wymagam od partnera, z ktorym to zycie zamierzam dzielic. nie sadze, ze chodzi tutaj tylko o kwestie stricte finansowe, materialne - ale przede wszystkim o pewne podejscie do zycia, swiatopoglad, podobne doswiadczenia, wychowanie, kulture zycia itd. czlowiek sukcesu nie zwiaze sie z obibokiem, ktoremu wystarcza zupelne minimum - proste.

macius krol I jeszcze pod laska nie chodzi,ale jak tak dalej pojdzie to mu dopa zasniedzieje przed komputerkiem a to grozi stwardnieniem rozsianym:D

sasanko Maciuś wyraźnie napisał że chodzi o POSIADANY na starcie majątek.

sasanka_niebieska xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx kto nie ma miedzi w domu siedzi nooo.....i marzenia wylewa na forum:D

po co nabijac strony-niech sami na chleb pracuja,a swoja droga to jest falszerstwo................. danych:O

Ale my też nie mówimy, że zamierzamy wiązać się z obibokami. Czytasz w ogóle co pisałyśmy, czy czytałaś tylko wypowiedzi Maćka? I przecież nie rzucę faceta, który mnie interesuje, tylko ze względu na to, że nic nie posiada. Zaradny facet zawsze sobie poradzi w życiu.

oczywiscie, ze o pieniadze rowniez chodzi, i nie wiem co w tym dziwnego?:) z facetem bez kasy to ja moge isc na spacer, ale na pewno nie wiazac sie na zycie;) i nie dlatego, ze sama nic nie mam i wymagam od innych, zeby mnie utrzymywali - ale wlasnie dlatego, ze sama mam i sama od siebie duzo wymagam, to wymagam rowniez od innych:) altruisci sie znalezli :D

maciuś pojedzie jakiś czas na ręcznym to szybko stanie się pantoflem i wymagania się zmniejszą:D

Sasanko, nic dziwnego, niech wszyscy 20parolatkowie zaczną szukać partnera z własnym domem i polisą na życie :D:D Droga wolna :)

Bo raczej mało realne jest, żeby dwudziestoparolatkowie mieli już swoje mieszkania i tysiące na koncie.

Serio? :D

Serio :P

Dobrze, że mówisz, bo już myślałam, że to mój świat fantazji ;)

to bardzo ciekawe jest , ludzie nie wiedzą co zjeść na obid a ty im podsuwasz pomysł ,że mogą iśc kupić sobie kanapkę i popić colą to tak okrywczze, że chyba dostaniesz order orła białego , nikt nie wpadł by na to ,że może iśc do knajpy i kupić coś do jedzenia, a ppomysł z zamówiwenem coli to właściwie majstersztyk , jak na to wpadłeś ?, jesteś geniuszem

Ależ nie fiku, to prawdziwa prawda.

ta błękitna czerń ma fajne , takie zgryźliwe poczucie humoru , niestety jej adorator maciejek nie poznaje sie na tym , no ale cóż , nikt nie jest doskonały :o