Facet rok bez sexu

Czy to może być realne waszym zdaniem? Czy mnie oszukuje? Spotykam się z nim od tygodnia i tak twierdzi, ale sama nie wiem ... wierzyć mu?

Jeśli to ma znaczenie to facet ma 43 lata:)

Moj byly nie bzykal sie od 1,5 roku I zyje. Ja zreszta tez. Skonczycie juz z tym mitem, ze nie da sie zyc bez bzykania...

Ja tylko pytam... sama jestem prawie rok bez i tez zyje. Ale mnie to zdziwilo, nie powiem.

To jest fajny facet i stad moje zdziwienie. Ale mysle, że to realne. Mam nadzieje ze juz na poczatku mnie nie oszukuje...

Rok? Jaja sobie robisz kobieto? Moja żonka nie daje od 4 lat. Nie, bo obudzisz dziecko, nie - bo zimno,nie - bo gorąco, nie - bo nie. Jakoś żyję ale zaczynam przeglądać stronki agencji towarzyskich.

Widocznie jestes taki cienias, ze nie chce tego sexu z Toba. Nigdy bym sobie nie odmowila z***bistego sexu z mezem/partnerem

może i długo i jest bez seksu ale nie bez masturbacji

po co od razu stronki ag. tow? nie lepiej poszukac wyladowania seksualnego wsrod znajomych? nie znajdzie sie dyskretna pani? :p

No tak, czyli mozliwe ze nie oszukuje...

To mnie pocieszyliscie nieco, bo nie wierze w sumie w to zeby tak dlugo mogl facet wytrzymac. Oczywiscie nie mam na mysli masturbacji:)

38latka z dolnego slaska chyba jest chętna na taką znajomość? :P....ale już bez żartów - zacznij gościu od rozmowy i mocnego zaakcentowania, że coś nie jest tak w waszej sypialni. I zapytaj - czy w takim razie żona ma coś przeciwko temu byś mógł skorzystać z usług jakieś chętnej pani? Taka mała prowokacja - mały szok - ale może być skuteczny dla żonki

Pytam teraz facetow- dalibyscie rade rok bez seksu??

Blagam! to dla mnie bardzo wazne, bo nie wiem czy mu wierzyc,,,, dodam ze jest bardzo przystojny.

skoro już na początku zakładasz, że kłamie i szukasz odpowiedzi na tym forum...zastanów się nieco nad samą sobą. Sama sobie daj odpowiedź a nie pytaj innych. Nie kieruj się czyimś "widzimisię" - przecież nikt z nas nie zna tego faceta a głupimi radami możesz zniszczyć to uczucie ...

stary godciu Ty to masz nosa :p.

Dolny Śląsk, moje strony, pozdrawiam. Niestety teraz jestem w centrum. A dlatego myślę o agencji bo nie chcę stałego związku na boku. Kiepski też nie jestem, wiem czego kobieta potrzebuje. Tak po prostu mi się ułożyło.

Nie zakladam ze klamie ale nie chce byc jakas ostatnia naiwna

Moj wczesniejszy partner by tygodnia nie dal rady;-)

doskonale Cie rozumiem, mi tez sie tak ulozylo... ale nie wyobrazam sobie bym miala placic za seks... wole znalezc faceta, ktory podobnie jak ja cierpi na brak seksu mimo posiadania partnera. taki nieobowiazujacy seks raz na jakis czas w tajemnicy przed bliskimi, brzmi okrutnie, ale ja tez mam swoje potrzeby, a czuje , ze najlepsze lata mi uciekaja bez seksu.

A Ty ile jesteś bez seksu, że rok to dla Ciebie takie dziwne?

Tez prawie rok ,ale jednak facet to facet ...

Do gosc....tak, wiesz czego kobieta potrzebuje.....hahahaha....jak zaplacisz prostytutce, to powie ci wszystko to co chcesz uslyszec...hahahaha....ale naiwniak!

38latka z dolnego slaska - jak rozumiem jesteś w związku w którym brakuje ci seksu? Rozmowy nic dały? Skos w bok i seks z kochankiem to prościzna...tylko co potem?

nic potem gość i 38 latka też dobrze was rozumiem, byłem w podobnej sytuacji w końcu powiedziałem dość, nie żałujcie sobie,życie jest krótkie,mam troche mniej lat od was ale po kilku latach męczarni stwierdziłem,że nie warto dłużej,znalazł się ktoś wyjątkowy w takiej samej sytuacji i od pewnego czasu się spotykamy więc i do was uśmiechnie się szczęście;-)

zdrajco - ja także znam temat a nie jedynie teoretyzuję. Jednak czasem się zastanawiam jak długo taki stan rzeczy ma trwać? I czy faktycznie to jest rozwiązanie czy jedynie chwilowe szaleństwo?

dokladnie tak, jestem w bialym zwiazku. bez seksu jakies 5, 6 lat. nie pamietam juz dokladnie :( rozmowy nic nie daly. chcialam by poszedl do lekarza, moze byla szansa, ale wstyd mu nie pozwolil. wolal zostawic to tak jak jest. a ja mam dosc i powiedzialam mu o tym. chyba nie wierzy, ze to zrobie. gorzej jak sie tez emocjonalnie zakocham... wtedy zwiazek braterski szlag trafi.

a może on ma kogoś albo coś z Tobą nie tak? - wybacz ale po omacku szukam przyczyny tego stanu u niego

nie, to choroba. chemia i rozwalone hormony.

a czegoś na pobudzenie nie może brać by się Tobą zajął? Inaczej jeśli już teraz dajesz sobie pewne przyzwolenie to prosta droga do hotelowego łóżka z jakimś kochankiem, który ma tę zaletę że zrobi ci z pewnością dobrze - ale może wyniszczyć emocjonalnie