Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małgorzta Wiktoria

Jestem po studiach i nie mam pracy

Polecane posty

>>>No szał człowieka ogarnia. Jeden nie ma co włożyć do garnka a drugi sobie zmienia pracę. Czy Pracodawcy tego nie widzą?<<< Nie dziwię się, że pracy znaleźć nie możesz, skoro nie odróżniasz pracodawcy od armii zbawienia. Pracodawcę nie interesuje, co wkłada do garnka obcy mu człowiek, ale jak efektywny jest potencjalny pracownik. I tak być powinno. x To, że nie rozumiesz tak prostej zasady, wyjaśnia powód Twego bezrobocia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisy78
Problem bezrobocia wśród młodych jest często bardziej złożony. Ciekawe dane można znaleźć w raporcie opracowanym przez portal ISIVI.PL: https://isivi.pl/a/raport-2015 Warto się zapoznać, można wyciągnąć nawet wskazówki np. odnośnie zawartości CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem po medycynie i tez nie mam pracy. Narazie jestem na bezrobociu. Co bedzie pozniej, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co napisze będzie dla niektórych ciężkie do uwierzenia, ale mi w wyjściu na prostą pomógł rytuał przyciągnięcia pieniędzy ze strony energiaduchowa.pl , sama wcześniej nie wierzyłam w takie rzeczy, ale po tym rytuale naprawdę moje finanse znacznie się polepszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Z pracą u nas w kraju jest ciężko, ale myślę, że prędzej czy później ją znajdziesz. Ja sama skończyłam studia prawnicze na WSP: http://www.prawowroclaw.edu.pl/oferta/5-letnie-studia-prawnicze/ Zaczynałam najpierw od bezpłatnych praktyk, później stażu i dopiero po jakimś czasie udało mi się dostać pracę w kancelarii. Nigdy się nie poddawałam, po prostu wiedziałam, co chce w życiu robić i do tego dążyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9201Marta
Ja mam 24 lata i wszędzie tak straszą, że nie można dostać pracy a mnie zatrudnili w Stefczyku w Finansach i uważam, że trafiłam całkiem dobrze.... Przynajmniej umowa o pracę..... i traktują ludzi w porządku. Narazie zostaje, a potem...kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria213
Może zrób sobie szkolenie bhp, wtedy będzie Ci łatwiej znaleźć pracę :) Zostawiam namiary gdzie możesz zdobyć wiedzę http://krajowy.biz/firma,bormad-przedsiebiorstwo-handlowo-uslugowe-anna-dziedziak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem po studiach, mam mgr i co z tego moglam isc do zawodowki i zostac kosmetyczka. Wlasnie jest taki okres kiedy ucze sie cierpliwosci, mieszkam z mama szlak mnie trafia, chce wyjechac, wszyscy mi odradzaja bo znajde niby prace na miejscu... Czas pokaze, albo sie zalamac psychicznie i isc do wariatkowa jak z tego nic nie bedzie, tez jakies wyjscie :) pozdrawiam wszystkich bezrobotnych po studiach, zepnijcie pośladki i uszy do gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po studiach, zawsze można iść do Biedronki. Cały problem jest w tym że wszyscy chcą być po studiach, a nie ma ludzi do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale p***************. Ja pracowałem jak miałem 16-18 lat wakacje. Już wtedy zarabiałem sobie sam na wakacje i graty do komputera. W wieku 19 lat pracowałem co prawda na taśmie a nie jakimś tam stażu ale już opłacałem sobie sam studia i dokładałem się do rachunków i jedzenia w domu. Od skończenia 24 lat do teraz tzn 32 pracuje w zawodzie w IT. Nikomu nic nie zawdzięczam. Nikt mnie przyjmował po znajomości. Nie marudziłem tylko na początku łapałem się byle jakiej pracy byle tylko nieco doświadczenia złapać i ciężko pracowałem za grosze na starcie! Aktualnie jak widzę młodzież to już by chciała na starcie dostawać świetny hajs i najlepiej siedząc przy FB. Życie to nie serial o Magdzie M...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę wam współczuję, do mnie z kolei piszą agencje pracy i zapraszają na rozmowy a ja muszę odmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur292929292929
Dokladnie. Rynek IT, a szczegolnie programistow jest bardzo duzy i z bez znajomosci znajdziesz prace. Ja 29 lat, matka sprzataczka, ojciec alkoholik i jakos dalem rade. W czasie zaocznych studiow pracowalem na sluchawce, pozniej troche w serwisie, a teraz trzepie gruba kase jako programista w duzej polskiej firmie IT (a to dopiero poczatek :D). Najlepsze w tym zawodzie jest to, ze przynajmniej raz w miesiacu przychodzi jakas oferta pracy, no i mozna p*****ly w necie przegladac jak sie skonczy swoje zadanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też skończyłam studia i nie mogę znaleźć pracy.Chyba zaczne pracować online.Widziałam na stronie pracuj-online com dość sporo ofert pracy.Korzystał ktoś kiedyś z jakiejś oferty z tej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość artek
polecam nabór zimowy na wyzszej szkole bezpieczeństwa, sporo zaoszczędzisz a jeszcze maja wiele promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem tkwi właśnie w tym, ze wiele osób czeka z szukaniem pracy aż skończą studia . A sam dyplom przecież nic nie daje. Nawet praktyki i bezpłatne staże to już coś. Tutaj http://praca-opolskie.pl/komu-najlatwiej-znalezc-prace-po-studiach/ sprawdzicie kto najszybciej znajduje prace po studiach. Moim zdaniem nawet umiejętność pogodzenia nauki z dorywcza, weekendową pracą to już jakaś oznaka zaradności…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×