Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Karolina850818

poporodowe zapalenie tarczycy i wole guzkowe

Polecane posty

Witam! Miała którą z Was poporodowe zapalenie tarczycy? U mnie w rodzinie nikt na to nie choruje, ja w pierwszej i drugiej ciąży mialam TSH w normie, poza ciążami również, a wyszło mi cos takiego. Na początku wakacji zaczęłam się słabiej czuć, doszło do takiego stanu że nie mogłam się ruszyc z łóżka. 3 tyg temu wyczułam guz na szyi i poszlam zbadać krew na TSH. Mam nadczynnośc tarczycy, TSH= 0.014 przy normie 2-4. Czy w związku z tym, że nikt w rodzinie tego nie miał, a ja miałam wcześniej (jeszcze w marcu tego roku, gdy rodziłam drugie dziecko) TSh w normie, to jest szansa, że to jest spowodowane stanem po porodzie? Czytałam, że poporodowe zapalenie tarczycy leczy się okolo 2 miesięcy i samo mija, ponadto bardzo łatwo pomylic z chorobą Gravesa-Basedova. Moja endokrynolog natomiast twierdzi, że leczenie potrwa od 1,5 roku do 2 lat i mam się uzbroić w cierpliwośc :( Dodam, że przeciwciała tarczycowe mam ujemne. Brałam Thyrozol, teraz mi zmieniła na Metizol, bo po Thyrozolu bardzo spadły białe krwinki. Ponadto vit b6, Propranolol na uspokojenie serca (miałam tętno 139, teraz mam 100 przy braniu leków), Bioprazol oraz Encorton. Czy któraś z Was miała taki przypadek po porodzie? Jeśli tak, to ile trwało leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×