Dziwny stan chęć ślubu

SETUNIA ściemniasz dziewucho w 13 tygodniu nie mozna jeszcze określić płci dziecka!!!! Przyszła matka z ciebie a taka niedorozwinieta!

Juleczka85- żyję, żyję ;-). Ostatnio trochę się dzieje i rzadko zaglądam. Miałam dziś gościa ;]. Przyszła do mnie... dziewczyna mojego toksycznego ex...szok. Jak pojawicie się w poniedziałek opowiem resztę ;-)

Hej laseczki:) Mam nadzieję że u Was jest tak samo piękna pogoda jak u mnie! Taką jesień to ja rozumiem!:) Mieliśmy z moim P. gdzieś sobie pojechać ale siostra mi Kacperka "sprzedała" na weekend:) Ale też jest super, wzielismy się wszyscy razem za sprzątanie m.in. za grabienie liści- to chyba sprawiło Kacperkowi największą frajdę:P a juz najbardziej to tarzanie się w tych liściach:) i sobie grilujemy:P a co tam:P właśnie robią się moje szaszłyczki:P mniam:P :D Malinka o kurcze:P ciekawość mnie zżera:P czyżby miała z nim takie same akcje jakie Ty z nim miałaś? Buziaki:D

ZAGUBIONA widze że wreszcie doczekalas sie brylantu a ten twoj chloptas to chociaz go splacil? Czy biedak dalej musi raty splacac??? Oj wspolczuje mu naprawde bedzie musial tyrac na taką jak ty oj marne jego zycie z toba , oj marne . za brylanta bedziesz mu sie teraz musiala co noc oddawac hehehe. To powinnas miec wypisane na czole: <> ...i dopięłam swego!Ha!

Zmusiłam go zeby mi sie oświadczył! ..i dopięłam swego!Ha!

PIERWSZA :) albo druga- zależy kto kryje się pod gościem przede mną :) Jak po weekendzie? U mnie w sumie w porządku, ale też nerwowo (szczegóły) na gmailu. Na razie sytuacja opanowana :) Dużo pozytywnej energii posyłam Wam na początek nowego tygodnia

Dzień dobry! :) Juleczka odpiszę Ci w takim razie tam ;) Widzę, że Yellow weekendy udany. Mój tak średnio - złapała nas grypa i zdychamy. A ja już na uczelni siedzę :) Ale może do jutra jakoś na nogi staniemy bo udało mi się zorganizować wszystko!

Hej:P Zagubiona udany, ale teraz mam tego skutki, nabawiłam się kataru. Za lekko się ubrałam, w nocy pomimo ze miałam w domu cieplutko ta aż się telepałam z zimna:( Tez już jestem na uczelni, ehh do następnego weekendu tak daleko;(

gość SETUNIA ściemniasz dziewucho w 13 tygodniu nie mozna jeszcze określić płci dziecka!!!! Przyszła matka z ciebie a taka niedorozwinieta! a Ty chyba niedokształcona:) byłam u najlepszego lekarza w Polsce, przyjeżdzają do neigo nawet kobiety z Gdańska! płeć potrafi określić nawet w 12 tyg:) więcej nie zamierzam do Ciebie pisać

Zagubiona :) Bidulki- my się jakoś zdrowo trzymamy, ale wokół już pełno zagrypionych ludzi i zamiast się kurować łażą i zarażają innych P Ty też powinnaś się porządnie wyleczyć. Powikłania grypowe są przecież śmiertelne...

Setunia, Yellow- witajcie :) Setunia- nie tłumacz się głupim ludziom :P Yellow- Ty też taka delikatna kobietka? :)

hej laski ;-). Ja też może opiszę co i jak na gmailu ;-)

Juleczka ale nie mogę nie wychodzić, choć tramwajem jechałam na trzy razy, żeby nie kaszleć przy ludziach :D Także staram się w miarę nie rozsiewać zarazy :) Niestety w tym tygodniu muszę się dogadać z promotorem, mamy też zebranie koła. Pocieszam się, że złego diabli nie biorą :D

Juleczka85 nie to ze delikatna:P ale powinnam wiedzieć ze pogoda teraz zdradliwa jest. W sobotę było u mnie cieplutko a ja wyskoczyłam w cieniutkiej bluzce i futerkowym bezrękawniku. Przy tym grabieniu lisci się trochę zgrzałam i katar gotowy:P mam nadzieję ze na katarku sie tylko skonczy. Setunia.Malinka:D

Zagubiona, Yellow- dzięki. dostosuję się do sugestii w sprawie Rodziciela :) Malinka

http://zszywka.pl/p/omg--5395402.html

Wczoraj szukałam jekiegoś fajnego przepisu na ciacho żeby zrobic, bo na weekend teściowie przyjezdzaja:P i natknęłam się na to :P Niezły torcik:P Link wyzej:P

Yellow- mniam, pycha, choć ja staram się ograniczać pożerane słodycze z racji treningów.... Popatrzeć mogę jedynie :P Szarlotkę zaplanowałam na przyszły weekend. Chcę zrobić przyjemność Tacie Lubemu :)

Juleczka85 :) Ja uwielbiam robic ciasta ale też jakos się nimi nie obzeram:P Większą połowę zawsze daję rodzicom:)

a ja sobie zaszalałam i kupiłam bransoletkę :p , na allegro są w okazjach ^^. -82%

Malinka super okazja!:) :P "Wiedza" niektórych osób u mnie w grupie powala mnie na kolana;/ Powaznie, zastanawia mnie to jak oni przebrneli przez pierwszy rok;/

Yellow- miejże wyrozumiałość :D Albo pomóż im w nauce :P

Jula gdybym miala cierpliwosc to czemu nie:D ale na serio to u mnie niektorzy ''tworza wlasna matematyke'':D

no to jestem, dzieki za zapro do tematu ! moja historia po krotce: ja 26 on 38 lat w zwiazku 4 lata razem, nie meiszkamy ze soba na stale 24h/7 po cichu juz bym chciala zareczyn chociaz, nie wazne ile by trwal stan narzeczenstwa :p

Na pewno mają jakieś inne ukryte talenty :P Nie można ich od razy skreślać :P Jejku jaka piękna złota jesień jest dzisiaj w Małopolsce... W środę zapowiadają nawet 20 stopni. Ach- szkoda, że teraz nie mam urlopu...

Hej, hej :) Dzisiaj u nas troszkę leniwie..Dziewczyny zapracowane - część na zajęciach na uczelni a reszta zajęta w pracy. tylko ja się lenię :P Nie będę pisać o wszystkich, tylko o sobie. Ja 28, On 29 :) Nieoficjalni narzeczeni- tnz.bez zaręczynowego pierścionka, ale ślubne plany mamy :) Generalnie troszkę skomplikowany układ. Dużo by pisać, ale to co nas hamuje przed ślubem to akurat czysto prozaiczny problem- finansowy. Ech za to- od czasu, gdy powstał ten wątek -od czerwca aż 3 laski stąd się zaręczyły :D Zapraszamy do dyskusji. Jak widać- zachęcam do przeczytania całego, na co dzień dyskutujemy o wszystkich, nie tylko o ślubie. Oczywiście mamy dużo "wielbicieli" , którzy często obrzucają nas swoimi dziecinnym komentarzami i podszywami, ale mamy ich w poważaniu :)

no ja mam warzenie ze moj juz nalezy do tzw jak pisza na forum "przechodzonego zwiazku" :/

Camile- nie znam tej teorii o przechodzonym związku. Widzę, że każdy związek do odrębna historia. Przecież są pary, które zaręczają się po kilku miesiącach a inni znów po 10 latach... Zastanawiający jest natomiast wiek Twojego chłopaka- przecież on dobiega już 40. Wydaje mi się, że jest dojrzały do poważnej decyzji, prawda?

tez mialam taka nadzieje ale widocznie nie :/ moze spowodowane jest to tym ze wprowadzam sie na stale dopiero za rok po ukonczeniu studiow!? nie mam pojecia, z rozmowy wynikalo ze chce isc do przodu w zwiazku ale jeszcze nie teraz wiec...

No to po prostu- skoro sobie to wyjaśniliście; wystarczy czekać cierpliwie :) wiem, że to pewnie trudne, ale dasz radę. :)