Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet 1989

Facet pragnie dziecka

Polecane posty

Gość Facet 1989

Witam! Mam 24 lata. Chorobliwie chciałbym zostać ojcem! Do tego stopnia że gdy widzę kobietę w ciąży czy z malenstwem, a nawet w sklepie dział z art. dzieciecymi czuje się jakoś dziwnie, smutny, zamyslony. Każdy dzień spozniajacego się okresu u mojej narzeczonej jest dla mnie nadzieją! Problem tkwi właśnie w niej... Zawsze to samo - za rok za pół, nie teraz, bo praca bo tam coś. A ja już mam dość! Czy ja jestem jakiś dziwny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doda zrob loda
ojcem czy dawca spermy i w najlepszym razie alimentow/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne jest to, że nie ustaliłeś tego wcześniej z dziewczyną. Ponieważ zajście w ciążę w przeważającej większości (zwłaszcza przez pierwsze kilkanaście miesięcy) wywróci do góry nogami głównie jej życie- proponuję liczyć się z jej zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź inną dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to ma znaczyć chorobliwie chcialbym zostać ojcem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to ma znaczyć chorobliwie chcialbym zostać ojcem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Ja nie mam w zamiarze zmieniać dziewczyny bo to właśnie Ją kocham! Tylko ona deklarowała że też chce mieć dziecko tylko teraz kiedy mamy swój dom, samochody, pracę i można myśleć o powiększeniu rodziny nagle zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Chorobliwie... Tak bardzo że czasem jest to nie do zniesienia dla mnie samego. Ale ja chce być ojcem nie tylko na papierku tylko naprawdę uczestniczyć w życiu dziecka, i jeśli dla narzeczonej praca jest tak ważna zostać na urlopie ''taciezynskim'' (jak to fajnie brzmi ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakim cudem dorobiles sie w wieku 24 lat, domu i samochodow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno mężczyźni pragną dziecka w wieku 30+ ( tak piszą w kolorowych pismach :classic_cool:) Może to prawda Jego marzeniem również jest dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Trzeba mieć odrobinę szczęścia to prawda ale też zakasac rękawy a nie liczyć na manne z nieba. Dom co prawda dostaliśmy w spadku ale resztę czyli remonty, samochody dorobilem się sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Tylko że ja mam 20+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet ma 24 lata i o dzieciach nigdy nic nie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co dziewczyny sugerujecie że to ze mną coś nie tego? Może psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile lat ma twoja narzeczona? Może jeszcze nie dorosła do macierzyństwa? Powiem ci coś jeszcze.Mój partner też marzył o dziecku i dłuuuugo mnie namawiał nim się zgodziłam. W czasie ciąży szalał z radości, opowiadał jak będzie zajmował się maluszkiem itp. Niestety szybko czar prysł. Odkrył że dziecko to nie tylko śliczne zabawki, noszenie na rękach i słodkie buziaki. To także zarwane noce, kolki, wędrówki po lekarzach, ciągłe niewyspanie i brak czasu na zjedzenie czegoś na spokojnie. Nagle stwierdził że jednak nie dorósł do roli ojca. Wszystkie obowiązki spadły na mnie a on tylko okazjonalnie wziął synka na ręce (oczywiście wtedy gdy nie plakał).Omal się nie rozstaliśmy.Teraz, po trzech latach jest dużo lepiej, ale i tak ciężar wychowania smyka spoczywa głównie na moich barkach. I gdy jakiś czas temu wspomniał o kolejnym dziecku...prawie wydrapałam mu oczy. Nie twierdzę że będziesz taki sam, ale... poczytaj sobie najpierw o opiece i pielęgnacji małego dziecka. Uwierz że nie jest tak kolorowo jak się wydaje. Może faktycznie będziesz tatą idealnym (i tego ci życzę) ale najpierw rozeznaj się jak w praktyce wygląda bycie rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Jak wygląda to w praktyce wiem doskonale. Mam starsze rodzeństwo które ma dzieci. Teraz teściowa(!) urodziła mi szwagra i jestem z nim non stóp! Karmie przewijam, bawie! Również gdy płacze dla jasności.... Więc w tym nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet 1989
Czyli wychodzi na to że to ze mną jest coś nie tego. Bo jak facet w wieku 24 może tak bardzo chcieć dziecka tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×