Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość almondxx

Kończą się wakacje a ja nie wyszłam z domu ani razu depresja

Polecane posty

Gość saskia233
A ja jakos wole chodzic do kobiet lekarzy. :D I tak usuwa niektore posty. ;) Nie ma mojego, w ktorym opisywalam szczegolowo moja terapie grupowa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almondxx
?ja nie usuwałam żadnych postów. tak myślę, że spiszę wszystkie te objawy na kartce i powiem, bo tak to zapomnę, choć sceptycznie podchodzę do tego, jak już wolałabym brać jakiś lek raz na jakiś czas niż tak dzień w dzień. Zresztą leki nie rozwiążą moich problemów, jestem młoda, chciałabym cieszyć się życiem, (bo jak nie teraz to kiedy) no, ale nie potrafię, wszystko analizuję i w rozmowach z ludźmi układam scenariusz co powiedzieć, jak powiedzieć, kiedy się zaśmiać, zmarszczyć brwi, czoło itd. I tylko ciągle spać mi się chce, ziewam, moja matka stwierdziła, że muszę coś ćpać, bo zachowuję się jakbym była w innym świecie, gdzieś daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna wariatka
dobry:) z facetami fajniej sie rozmawia, ich glos dziala kojaco przynajmniej na mnie :P ....boicie sie tego co bedzie dalej? ja bardzo bo nie wyobrazam sobie doroslego, samodzielnego, odpowiedzialnego zycia bez rodziców i ich pomocy zgine, dla nich staram sie ogarniac i przy nich jako tako egzystowac jak ich nie ma a wlasnie nie bylo ich przez te 3 tyg. to non stop, cpalam psychotropy, pilam, lezalam calymi dniami no i mialam te proby ... jestem niezdolna do samodzielnego zycia, mam obsesje na punkcie wygladu czasami jestem normalna a czasami wpada we mnie taka psycholka i robie takie rzeczy o ktorych nie mowie nawet psychiatrze bo by mnie wsadzil do psychiatryka.. tak wiec wiem ze latwo jest doradzac w teori a w praktyce..inaczej to wyglada teraz jest w miare ok bo nie mam wiekszych stresow i przyjmuje leki regularnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
Ja tez sie boje samodzielnego zycia. :( Mam takie przeczucie, ze sobie sama nie poradze i ze wyladuje pod mostem. Chociaz nie jestem jakas gorsza od innych, a w niektorych dziedzinach nawet lepsza od wielu ludzi to caly czas mam w glowie najczarniesze scenariusze. :( Boje sie strasznie samodzielnosci i na razie z tego strachu (ale tez z powodu marzen ;)) planuje pojsc na drugi kierunek studiow i studiowac do 30. :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
I tez ukladam sobie co mam poweidziec. :( Moze nie w przypadku tych najblizszych osob jak rodzina czy przyjaciólki, ale np w sytuacji z nowo poznanym chlopakiem nie wiem co mowic i musze miec przed spotkaniem przygotowane tematy. Caly czas martwie sie ze wychodze na nudna.:( Albo w tych bardziej oficjalnych kontaktch musze miec przygotowane to co chce powiedziec. :O I wychodzi na to ze przygotowanie sie do wizyty np w dziekanacie zajmuje mi wiecej czasu niz sama wizyta! :O Troche to meczace, ale co mam zrobic. Mam nadzieje ze po terapii to sie zmieni na plus. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
A posty sie same usuwaja. :P Od czasu zmiany wystroju kafeteria jest jeszcze bardziej popieprzona i nie dziala tak jak nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciówaaaaa
to musicie sie wziac w garsc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna wariatka
tylko ze "wez sie w garsc" przy powaznych zaburzeniach w ogole nie ma racji bytu, bo to nie jest od nas zalezne przy naprawde głebokiej depresji nie jestes w stanie nic zrobić przy ataku paniki czy lęku myslisz tylko o tym zeby pozbyc sie jego zródla nie da sie wtedy myslec racjonalnie no po prostu sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam lęki, napady paniki i jak się zaczyna taki napad to przeważnie...masturbuję się, wiem, że to głupie, ale to jedyne co mnie uspokaja i pomaga, najgorsze jest jak mam taki napad w sklepie, w pracy, muszę wtedy szybko pójść do łazienki i... Z tym też mam problem, bo ciągle myślę o seksie i muszę się masturbować conajmniej 5-6x dziennie, ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
ja "bralam sie w garsc" przez 4 lata i gowno to dało :O dopiero psychiatra mi pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chyba nie mam depresji ale pewne elementy fobii spolecznej(drzenie rak i ciala w pewnych sytuacjach spoleczny ).niby chodze do pracy,wychodze do sklepow ale zycie przecieka mi miiedzy palcami. wlasnie konczy mi sie urlop ktory spedzilam w dommu glownie przy tv i kompie, jestem samotna mimo 37 lat. moje zycie to taka wegetacja, unikanie sytuacji wywolujacych drzenie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multixxxxx
witam was, też mam podobne problemy, depresja, lęki, nic mnie nie cieszy, różne myśli chodza po głowie, eh...do tego bulimia, nie mogę sobie już z tym poradzić, to mnie niszczy. Czy psychiatra mógłby coś poradzić na bulimię, jakieś leki? po prostu to niszczy moje zdrowie, ciało, psychikę:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
Wiem, ze na bulimie niekotrzy przepisuja fluoksetyne, ale czy ona dziala to nie wiem. Moze lepsza bylaby jakas terapia z psychoterapeuta? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
Ostatnio poznalam chlopaka. I juz sie zaczelo - wyszukuje w nim na sile wady, zeby sie tylko z nim nie spotykac. Przykladowe odkryte przeze mnie "wady": jest dla mnie zbyt przyzwoity, jest wierzacy (ja jestem watpliwej wiary :D), ma zbyt dobra prace itp. Ale ze mnie beznadziejny przypadek. :O :O A przeciez nie chce byc samotna do konca zycia. :( :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worg555
a ja zawsze szukam facetów, którzy są zajęcia, niedostępni emocjonalnie, bo wiem, że mnie odrzucą i chcę być odrzucana, nie wiem dlaczego:( w ogóle wszystko jest c*****e, płaczę codziennie, nie mogę przestać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almondxx
smutek, smutek i pustka w sercu, płacz, wszystko jest bez sensu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
nie mysl tak almondxx :( kiedys sobie odbijemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna wariatka
ja nie tak dawno zakonczylam swój związek tak naprawde boje sie byc z kims blisko bo nie chce zeby ten ktoś zobaczył moją prawdziwa twarz tzn takiej smutnej psycholki do tego dzisiaj mam zły dzień 😭 okropnie sie czuje chce, mam dola, chce mi sie wyć i widze wszystko w czarnych barwach myśle juz tylko o tym jak sie za chwile zacpam uspokajajacym psychotropem i znowu planuje swoje samobojstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
Moj ostatni chlopak powiedzial mi ze jestem przygnebiajaca i nie chcial sie ze mna spotykac, bo zle wplywalam na jego psychike. :O A ja wcale sie za taka nie uwazalam. :( Myslalam ze jestem normalna. ;) Ale rzeczywiscie seks byl bardzo przygnebiajacy. :( To co mi powiedzial troche mnie dobilo i to glownie przez to poszlam do psychiatry. Ile ja lez przez niego wylalam to juz nie zlicze. :D Dzis sie poklocilam z ojcem i tez mam slaby humor. Dodatkowo stresuje sie tym, ze niedlugo bede miala rekrutacje na studia II stopnia, a potem bede musiala sie starac o ITS i zamartwiam sie tym, ze mi go nie przyznaja. :( Kolejna wariatka mam nadzieje ze nie zrobilas nic glupiego. :( Moze zalozymy sobie jakas grupe samopomocy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia233
Ktoras pisala o bulimii. Ja bylam bardzo blisko tej choroby. :O Tylko wizja pęknietego przelyku powstrzymywala mnie przed wymiotowaniem. ;) No i wiedzialam, ze jak juz raz zaczne to bardzo trudno bedzie to skonczyc. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×