Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

heelenka- jak urodzę przed Tobą, to Ci śliczny opis porodu prześlę :D choć straszyć nie zamierzam :) Ostatnio nawet mąż stwierdził, że po porodzie to mi laptopa w szpitalu zostawi, bo jak ja się Wam na kafeterii pochwalę, że już urodziłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co heleniu robilas sobie bachora zeby siedziec dalej na neciku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak bedę jechała rodzić to wam z telefonu napiszę :) chociaż wy wszystkie to już po będziecie, ale może któraś przeczyta:) Masaya Twój też nas podczytuje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to czasami przez ramię mi zajrzy, co tam ciekawego piszecie :D Ostatnio natrafił jak poruszyłyście temat o hemoroidach :D Ale nie wciągnęło go to :P Interesuje go jak o dzieciaczkach i wyprawkach piszemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka - jakbym swoja sytuację czytała:/ Zmęczona juz jestem. Skarpetki pewnie pozwijam, ale z reszta nie wiem:(. do 17 czekałam z odkurzaniem, w końcu sama sie wziełam za ogranięcie, to laskawie odkurzacz mi odebrał jak zdązyłam łózko odkurzyć. I odkurza mi jak stolik nie wytarty, na stole w kuchni pełno okruchów, bo przecież panowie nie czuja potrzeby itd. Tak sie wkurzyłam, ze ciepnełam odkurzaczem i powiedziałam, żeby spadał, bo to g.. a nie robota. To usłyszałam, że hormony! Kurna chata - jakie hormony?! a może lenistwo, olewajstwo i ciagłe składanie obietnic bez pokrycia? Jak w moim nieudanym małżeństwie. Do tego zero zainteresowania się mna labo dzidzią. Oj się wkurzyłam. A jako dyplomowana wiedźma ten Twój nastrój do mnie z zachodnim wiatrem dolecial. --- Lilika - od dzisiaj jest u babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka - hmm dziwne, może założyli, że żadnych innych witamin nie będziesz brać? Mnie w każdym razie nie chciały żadnego poza omegamed sprzedać, a to tylko kwasy. Fajnie, że tatus bohater, jesteście razem przynajmniej:) U mnie do tego wszystkiego jeszcze użeranie się z byłym doszło:(. Dzieciak do zeszłego roku nie chciał do niego chodzic. Od roku przekupywany na maksa, obiecanki, cacanki i nagle tatus bohater i co najmniej świety jest. --- Masaya - własnie 2 tydzien czekam, bo obiecał mi pomóc z 3 plikami tylko. Chodzi o ich sprawdzenie i przekopiowanie do worda. 3 dzien czekam na przeszkształcenie kilku plików do starego offica, wiem, że to zrobił, ale juz wysłac do mnie mu sie nie chce :(. Cóz - wniosek taki - nie ma mi kto pomoc! A ja do urzedu miasta wybieram sie za tydzien to Wam napisze co potrzebne, bo kolezance mezatce tez obiecałam. ---- Ja to chyba ktorejs tel wezme:) i smsa wysle, bo z mojego sie nie da z netu korzystac. Heelenka - opisac Ci moj pierwszy?:D Będzie dobrze, zobaczysz. ---- Tamisia - jak cisnienie? 35plus - a Twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna dokładnie, gdyby nie to że najzwyczajniej w świecie padam na ryj tak mnie wszystko boli to bym przymknęła na to oko, a tak to buntuje się. Mojemu też okruchy na blacie nie przeszkadzają. Składał mi w kuchni masę słoików po przetworach z wodą i chrzanem czy co tam zostało zamiast wylać wywalić i chociaż do zlewu włożyć. Doszło do rękoczynów, ale już przynajmniej mi ich tam nie składa. Naprawdę na te ostatnie msc ciąży mogliby się już postarać i coś pomóc, albo chociaż nie utrudniać haha nie podam Ci swojego nr bo mnie męczyć będziesz :D a o pierwszym porodzie coś już tam pisałaś, bardziej interesują mnie wrażenia pierworódek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też jedynie smsem mogę powiadomić o porodzie. Podwójna - może wymienimy się numerami? Jak Twoja opuchlizna? Nie podoba mi się to! :-( Ja w tej ciąży - zero opuchlizny. W poprzedniej - masakra. Męża sandały nosiłam, bo w swoje się nie mieściłam. Nogi, ręce jak banie. ______ Tamisia=> jak ciśnienie? Dziewczyny! Nie lekceważcie wysokiego ciśnienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka - mialam namysli Lulike albo Goplane. Męczyc nie zamierzam nikogo, nie lezy to w mojej naturze. zwłaszcza telefonicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo Goplana :) jasne, ma mailu:) pewnie wczesniej niż ja się rozpakujesz:) Dzisiaj lepiej z obrzekami. Cisnienie cały czas od wczoraj 130/85. Pilnuję, spokojnie. Gin widział obrzeki, w moczu nic nie ma. Stwierdzil, że taka uroda tym razem. puchna mi nogi, zwłaszcza okolic kost i łydki i to od momentu jak brzuch mi się obniżył, więc ewidentny ucisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny a jakie ciśnienie powinno właściwie alarmować? Przed chwilą zmierzyłam i mam 137/79 puls 59 a do tej pory zazwyczaj miałam ciśnienie między 110/50 lub 125/60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się kompletnie na tym nie znam, u gina mam przeważnie 120/70 i on twierdzi że to bardzo dobre. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem, w ciąży może się to jakoś tak samo g***townie zmienić? może też powinnam mierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa- w każdym artykule jaki czytałam, było napisane, że powyżej 140/90 jest nieprawidłowe. Względem osoby, która zawsze miała książkowe ciśnienie. Bo niektórzy nawet i bez ciąży mają podwyższone. Ja odkąd jestem w 3 trymestrze, zawsze u lekarza mam ok 135/80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama pilne
czy któraś z was jest z siedlec i rodzi w miejskim bo niewiem co zabrać pieluchy też czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Czyli jeszcze tak źle ze mną nie ma. To dobrze. Idę wypije meliskę i może spokojnie zasnę. Trzymajcie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35plus
Co do ciśnienia to moja gin mówi, że ma nie przekraczać 140/90, bo powyżej jest już niekorzystne dla dziecka, a 150 to alarm i bezwzględnie do szpitala. Nadciśnienie w ciąży może się zrobić, owszem, ja zawsze miałam niskie, 110-115, nigdy nie miałam problemów z nadciśnieniem a tu po 20 tc się zaczęło. Wczoraj i dziś na szczęście ok, nie przekracza 130 (ale cały czas dopegyt biorę). A jeżeli chodzi o relację z porodu to ja raczej się naczytam waszych, bo będę jedna z ostatnich, ale jak się zdarzy wcześniej to też obiecuję szczegółową relację. Mogę nadawać z komórki: jak napiszę Aaaaaaaaaaaaaa!!!!! to znaczy że był skurcz :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, ja w poprzedniej ciąży miałam od 7 mies. ok.145/90, mimo że generalnie jestem niskociśnieniowcem - bez ciąży mam 100/60. Nie wiedziałam, że coś jest nie tak, bo to było mierzone u gina i on nawet na to nie zwrócił uwagi. Pod koniec ciąży strasznie spuchłam, strasznie!! Miałam ciśnienie 160/100 i dopiero gdy powiedziałam o tym ginowi, to on bez emocji, że jeśli będzie powyżej, to mam jechać do szpitala. Powyżej!! No to pojechałam i od razu na porodówkę mnie wzięli i na oxy. A tak byłam spuchnięta, że 10kg ze mnie spadło już 3 dni po porodzie. Na moje oko miałam zatrucie ciążowe, na badanie moczu nie było czasu. Na szczęście wsio dobrze się skończyło, ale teraz boję się i opuchlizny i ciśnienia. Dlatego gdy czytam, jak Podwójna lub jak Tamisia czy 35+ mają wysokie ciśnienie, to mi się od razu lampka alarmowa włącza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus - dobra jestes aparatka:) a ten telefon wodą w wannie zalejesz:D --- Goplana - skóra mi cierpnie jak o tym Twoim ginie czytam :(. Ja grzecznie pilnuję cisnienie, bo wiem, jak sie u koleżanki skończyło, ale jej dodatkowo nerki padły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko z innej beczki - czy któraś z Was szyje? Szukam taniej a dobrej maszyny do szycia dla poczatkujących. Może któraś cos mi polecić? na necie czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam 2 lewe ręce do szycia :-O _______ Truskava=> co u Ciebie? Wiesz może co trzeba wziąć do szpitala na Zaspę? Bo dopinam torbę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goplana, podwójna - cisnienie spadło, martwilam się trochę, ale po godzinie było 140/90, a o 19 spadło do 120/80 mały kopie standardowo, właśnie się włączył:) mam dzisiaj takie dziwne bóle, nie wiem jak to nazwać, tak jakby w szyjce, mały sobie kopie, kopie i nagle taki ból... trwa, trwa, i trwa dłuższą chwilę, tak jakby nie chcial się skończyć, potem przechodzi, a potem powtórka! myślicie, że to skurcze czy po prostu mały mnie w jajniki kopie? Helenka - współczuję tej depresji i nierozumnego faceta, mój M na tym etapie jakiś taki bliższy moim problemom... dziewczyny ja wam na pewno dam znać o porodzie, nigdy nie lezalam w szpitalu i czuję, że tam umrę od tego leżenia na łożu... więc będę pisać, chyba że mały będzie potrzebował maks uwagi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Faceci....temat rzeka...trudno trafić na takiego który nie ma wszystkiego w d***e bo przynosi kasę do domu. A ja dziś od 5 na nogach:) Jeśli chodzi o maszynę słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat Silver Crest z Lidla. W końcu odezwali się ze skarbowego w sprawie korekty zwrotu vat, oczywiście znaleźli coś co nie podlega zwrotowi, wiec dzisiaj jedziemy to załatwiać:) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka ty stara goplana jestes jezu i jeszcze pakuje sie w dzieci a potem narzeka ze wyglada jak slon hahaha nic dziwnego ze ci mezowie nie chca ogladac starych sloni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana dobrze wiedzieć o tym ciśnieniu, dobrze też że zabrali Cię odrazu na porodówkę, chociaż według tego co piszą to cesarkę powinni Ci zrobić jeżeli to zatrucie było. Też masz przygody.. a to było przy tym samym porodzie co lekarz Cię badał i pęcherz płodowy przebił? i to ten sam gin ciągle? tak w ogóle to lekarz do samego końca ciężarne bada na fotelu? ostatnio mama powiedziała mi że kiedyś w 8 msc ciąży to już nie kazali na fotel wchodzić Joanno życzę pozytywnego załatwienia sprawy, o każdy grosz się upomną złodzieje Tamisia też jestem ciekawa co to były te Twoje bóle, czasami mam głupie myśli że nie poznam tych porodowych, ale ponoć nie da się nie poznać :) mnie wieczorem mały ostro skopał, jak nie w pęcherz to w żebra, jeszcze tyle tygodni, nie wiem jak on się tam pomieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzius, a nie lepiej bylo kupic nianie elektryczna, zajela by duzo mniej miejsca niz druga kolyska :) podwojna - ja szyje, ale szczerze powiem, kazda maszyna prawie tak samo sie nawija I szyje, nie wiem czy jest cos takiego jak dla poczatkujacych, oczywiscie overlocka nie kupuj albo dwuiglowki bo to wyzsza szkola jazdy, ale z tych normalnych maszyn do szycia to jaka nie kupisz powinno byc ok. Ja zadnych witamin w czasie ciazy nie biore, zelazo mialam ok, wczesniej tylko kwas foliowy, a potem juz nic, jak wszystko w normie to po co, ja jem I duzo warzyw I owocow, w sumie to wszystkiego po troche. Z pierwszym dzieckiem tez nic nie bralam. Ale pomyslcie ze juz tak naprawde z dnia na dzien ktoras mozse sie rozpakowywac. ;) a ja jeszcze nawet torby nie spakowalam. Jutro wizyta w szpitalu, ciekawe na kiedy mi date wyznacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wiem czy wszystko nawet mam w tej torbie, na pewno muszę dokupić jeszcze jedną koszulę i majtki poporodowe. No i dopakować kosmetyki, ale to na końcu. Właśnie czytam o bólach krzyżowych i jestem przerażona. Moją córkę urodziłam z tymi bólami, nawet nie czułam brzucha tylko krzyże. To było straszne. A teraz po 9 latach będzie pewnie jeszcze gorzej. Już teraz czasem mam nieregularne bóle i to jest okropne a co dopiero te porodowe. Strasznie się boję, a jak się denerwuję to nie mogę oddychać znowu i się koło zamyka. Ciekawe po ilu godzinach męczarni roobią cesarkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna staram sie Was czytać regularnie, ale przy dziecku juz nie ma tyle werwy i siły na wszytko.Bo ciągle cos trzeba zrobić.Dlatego tez to oczekiwanie na drugiego dzidziusia nie jest tak emocjonujące jak za pierwszym razem. Wiec te które jeszcze z Was mogą niech się cieszą chwilą;) / Poruszyłyście mój ulubiony temat -maszyna do szycia..;) Obiecałam sobie ze kiedy juz będzie mnie stać na większe mieszkanie i kawałek kąta dla siebie to kupie maszynę do szycia. Nie umiem szyć ale marze o tym by sie nauczyć;).Teraz wszytkie zdobycze z ciucholandów naprawiam u znajomej krawcowej, ale są tez takie ubrania które staram sie naparwiac sama;) / Jesli chodzi o męzów nie bede sie wypowiadac na temat mego,by nie zapeszyć tego jak teraz jest.Ale tez bywało róznie i pewnie będzie różnie jak dzidzia sie urodzi...Napewno sie zmieniają relacje zona-maz , wiec warto zadbac o nie teraz kiedy jeszcze nie ma dziecka. Co do facetów, kiedys połozna w szkole rodzenia powiedziała zeby facet był w ciązy , to w 4 miesiacu popełniłby samobójstwo.. Zostawiam to bez komentarza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydawało mi sie ze gdzies poruszyłscie temat gojenia nacięc cc i krocza. Z doświadczenia polecam plastikową butelkę z gorącą wodą.Tydzien czasu nie mogłam usiąsic normalnie, po 2 dniach ciepła woda w butelce między nogami ;) rozmiękczyła blizne ze było po problemie.. / Dzis u mego dziecka w przedszkolu dzien babci i dziadka..wiec troche dnia wolnego -mam nadzieje ze go nie przesiedze bo tak sie nic nie chce robic. Obiecałam ze zrobie ciasto ze sliwkami.. / U nas o 7.30 na termometrze było -15 ..czekam na wiosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×