Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majowoczerwcowa

MAJOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gosc ola
czarana kawa-przeczucie? ja wiem ze u mnie chlopak chociaz to dopiero poczatek 6tygodnia heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż, się śmieje, że dopiero będę miała minę jak okaże się, że będzie facecik:D Ja sobie wmówiłam to, że to córka jeszcze na długo przed zajściem w ciążę, może dlatego wydaje mi się, że mam przeczucie;) No chciałabym córcię....ale będzie co ma być.... ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
a imina juz wybrane ?ja dla dziewczynki mam ale z chlopcem ciezka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
dla dziewczynki nella albo laura pod uwage biore tez klare dla chlopaka feliks, artur i aleks:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
czarna kawa intryguje mnie ta zupa pomidorowa z serem po prosze o przepis, to jutro juz do pracy wracasz?planujesz pracowac do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Mex ale jak pisałam każdy jest inny nawet z pozornie taką samą diagnozą. Twój krwiak może jest inaczej ułożony i to dla tego. Teraz odpoczywaj a wszystko się tam ułoży zobaczysz. Ale na prawdę jestem za tym abyś skonsultowała to jeszcze u jakiegoś lekarza. Nawet jeśli twój jest dobry, nie znaczy że się nie myli i inny może pod innym kątem na Ciebie spojrzy. Najgo9rsza jest niepewność. Ja już miałam tyle wizyt że ho ho :), ale to uspokaja. Dziewczyny a macie wrażenie, ze te tygodnie strasznie wolno mijają??? Może ja mam tak dlatego, że nie chodzę do pracy. Chciałabym już znać płeć. Też czuję, że będzie chłopiec. Myślicie, że na prenatalnych już może coś widać??? bo na zwykłym USG to ok 15-16 tydz. tak czytałam. Ja już trochę oglądam, ale tak rozpoznawczo:) Po następnej wizycie może bardziej zacznę coś oglądać i może nawet coś dla humoru kupię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wiecie co dziewczyny ja też w pierwszej ciąży myślałam, że bedę miała syna. Nakupowałam ciuszków chłopięcych. W 24 tygodniu dzidziuś nie pokazał co ma między nóżkami, więc nadal żyłam przeczuciami. W 30 tygodniu dowiedziałam się, że prawdodpodobnie będzie córka, ale też skakała i nie bardzo chciała pokazać. Do końca ciąży myślałam, że to syn ;) Mąż mi tłumaczył, żeby się nie nastawiać na syna i kupował sukienki i inne różowe fatałaszki od 30 tygdnia ciąży :) A 2 dni przed porodem lekarz powiedział mi, że będzie na 100% córka, bo pokazała się wyraźnie... Zaskoczenie totalne. Oczywiście też byłam bardzo zadowolona, ale teraz wiem że nie ma co się nastawiać i chyba teraz nie chcę wiedzieć czy będzie córka czy syn, aby było zdrowe dzieciątko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
lola dokladnie czas mi sie strasznie dluzą ale przez to pewnie ze nie pracuje do 3 miesiecy prowadze spokojny tryb zycia a pozniej poodwiedzam kolezanki i nadrobie wszystkie wizyty, na ktore nie mialam czasu pracując,Teraz chciałabym aby te 1,5 miesiaca minelo jak najszybciej by juz nie byc w najwiekszym ryzyku poronienia i cieszyc sie tak na prawde ciaza, chociaz staram sie byc optymistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
szatynka84 my tez ni echcemy znac plci, wiec bedziemy kupowac neutralne rzeczy, chyba ze sama nie wytrzymam i ciekawosc zwyciezy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laura i Feliks to moi faworyci,jeśli chodzi o wybrane przez Ciebie imiona ;) Zupa pomidorowa na ostro;) Włoszczyznę kupuję sporą. Kroję ją w mniej lub bardziej nieregularne paski, krąki itp, Gotuję warzywka. Robi się z nich bulion. Bulion blenduje na papkę.Do takiego czystego, warzywnego bulionu ( niesolony ani nic) dodaje 2 kg pomidorów, które wczesniej zbledowałam na mus;) nie obieram ze skórki, nie wycinam nawet tych zielonych "d*pek":P. Wychodzi z tego taka trochę "breja" zielono- czerwona. Mieszam. dodaję sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy oraz gwiazdę tego numeru: suszone papryczki chili ( ja kupuję w piotrze i pawle). Trochę je siekam, żeby były mniejsze, ja daję sporo bo uwielboam ostry smak;) Można dodać dwie -trzy kosti rosołowe. Nie trzeba, ale można;) Gotuję to wszystko jeszcze trochę, żeby przesło smakiem a na koniec posypuję serem startym. powinien być ser manchego, ale widziałam go tylko kilka razy w sklepie, więc sypię jaki mam;) Lepiej jak jest twardy;) Smacznego;)) Sekret tej zupy polega na ostrym, wyrazistym smaku papryczek, pieprzu i świezych pomidorów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia jak długo będę pracować;) O ile zdrówko i mała mi na to pozwolą to chce pracować do marca;) Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. ;) Między innymi dlatego chcę wrócić do pracy, dni będą leciały szybciej, szybciej uda mi się dotrwać do kolejnego badania (30 października), no i w ogóle....ja jestem raczej aktywną osobą;). Teraz szukam w necie inspiracji jakie ćwiczenia w ciąży można wykonywać, chciałabym by nogi i pupa pozostały jędrne;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola czasami bywa, że lekarz sam się wygada :) Moja koleżanka nie chciała wiedzieć i zaznaczyla to na pierwszej wizycie, ale poszła na usg do innego lekarza. Akurat tak jest w tej przychodni, do której chodzę, że w 12, 24 i przed porodem robi inny lekarz, bo ma taki sprzęt 3 czy 4d, że widać kolorowe zdjęcie i można film nagrać. No i ten inny lekarz jej powiedział, że będzie syn i się nie pomylił :) Jak mi powie, to się nie zagniewam. Co do kupowania rzeczy, to ja tym razem szaleć nie będę. Kupię nową pościel, jak będzie syn to kupię jeszcze parę ciuszków "wyjściowych", kosmetyki, pieluchy, itp. Dla córki mam wszystko - wiadomo część używane przez pierwszą księżniczkę, a dla syna mam duzo zapasów z pierwszej ciąży :) Trochę tego nakupowałam przez 30 tygodni :) W pierwszej ciąży szybko poleciałam na pierwszą wizytę, w ogóle ciążę szybciej wykryłam. Tylko okres się spóźnił i już testowaliśmy. Teraz zupełnie inaczej podchodzę. Wg okresu idę na wizytę 2 dni przed ukończeniem 10 tygodnia. Chcę zobaczyć pięknie bijące serduszko :) Dla mnie to mniej nerwów, ale wiadomo kazda z nas podchodzi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Mniam....już mam ochotę, ale bez chili:) tylko nie ma chętnego, który zrobi zupkę:P Jejku to naprawdę córcia postawiła na swoim i nie chciała się ujawnić. Mam nadzieję, ze ja się dowiem szybko, bo nie należę do cierpliwych osób:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
czarna kawa zupa mysle ze przepyszna przepis juz zapisalam w magicznym zeszyscie dziekuje. Co do wolnego to ja wlasnie bede sie lenila ale tak jak Ty tez jestem bardzo aktywna wiec nie wiem jak mi to wyjdzie,Raz w zyciu bylam na urlopie takze to bedzie moj drugi i pewnie najdluzszy ale ja mam taki zawod ze w kazdej chwili moge zrobic cos prywatnie. Do pracy raczej nie chce wrocic bynajmniej do swiat boto okres gdzie nie ma chwili wydechu i napewno nie ma szans na lzejsza prace .Jutro mam wizyte ,wiec podam na pewno wspaniale wiadomosci i mam nadzieje ze usg z bijacym serduszkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola88 postawiła na swoim i nadal stawia na swoim. Ma taki charakterek, że jak sobie coś wymyśli, to musi być po jej myśli. Chyba po rodzicach to ma :) Walka o władzę trwa ;) Ja za pierwszym razem też chciałam znać płeć od pierwszej wizyty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
lola88 a ja wlasnie kocham ostre wiec tak jak czarna kawa chili to podstawa heh a co do plci ja tez cierpliwa nie jestem wiec wiem co to znaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jeszcze nie powiadomiliśmy rodziny i znajomych, że będziemy mieli drugie dziecko. Tylko teraz ciekawe czy Ala się nie wygada ;) Wyciąga za małe skarpetki i mówi "dzidzi", na brzuch mówi "cacy buch" i głasze i się przytula albo mówi "dzidzia cyce sys sys" hehe Jak tak przy kimś wypali, to wszystko się wyda zanim my coś powiemy :D Co do imienia, to mamy niewykorzystane typy z poprzedniej ciąży, ale nie wiem czy nie pójdą w odstawkę. Na razie brak pomysłu. Jeżeli chodzi o ćwiczenia, to jak znajdziecie jakąś fajną stronkę to podeślijcie mi, proszę. Ja mogę polecić stronkę, na której można obserwować rozwój dziecka babystrology.com/tickers tam trzeba wypełnić i potem skopiować swój osobisty link do przeglądarki, dodać do ulubionych i można codziennie obserwować. Ja w pierwszej strony korzystałam sobie z tego codziennie :) Teraz z resztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
szatynka84 ja zrobilam test od tak bo wlasciwie robilam go kazdego miesiaca przez 5 lat z racji tego ze ja miesiaczke dostaje co 3 m a nawet co 6esc,,i jak wyszly 2 kreski to bylam w takim szoku,ze lekarz byl jeszcze tego samego dnia jednak okazalo sie ze to dopiero 4 tydzien i za wiele nie bylo widac a ja wedlug swoich obliczen myslalam ze 8my, ale nie, Teraz sama chciclabym sie dowiedziec dopiero w 10ym mniej stresu by bylo heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
szatynka a teraz w ktorym tyg jestes? i z jakich okolic jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola ja tym razem podejrzewałam ciążę w 41 dniu cyklu, ale testowaliśmy dopiero w 60 dniu cyklu... po torsjach. Na wizytę u lekarza zdecydowałam się tak późno, dlatego że dla mnie to mniej nerwów. Jestem pozytywnej myśli. Rodzinie i znajomym też się nie chwalimy, bo wiem co było w pierwszej ciąży. Po prostu za długo wiedzieli i po jakimś czasie męczyły mnie pytania kiedy w końcu urodzisz :) A moja ciąża była bardzo długa. Urodziłam w 42 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
ja lubuskie co do informacji o ciazy tescia powiem po jutrzejszej wizycie jesli serduszko bedzie bilo a reszcie rodziny po 3 miesiacu, oczywiscie najchetniej to bym juz obwiescila calemu swiatu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiedziałam sporej ilości osób ale chyba żałuję.... powiedziałam o problemie ale szczerze nie uzyskałam od tych osób współczucia a tego mi teraz brakuje ;( mało tego teraz kiedy potrzebuje kogoś przy sobie nie ma nikogo...mąż w pracy ne da rady przy mnie być, a też nie chcę go męczyć tym wszystkim.... jeśli chodzi o zakupy szaleństwo już mi przeszło... dopiero w kwietniu chcę o tym myśleć.. imiona, ubranka, to wszystko jeszcze za wześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ola
mex2 moja droga widze ze popadasz w totalna depresje musisz wierzyc bo jak ty nie bedziesz to kto, bedzie dobrze ale w to uwierz, nastaw sie pozytywnie i przekaz ta energie dziecku, w tobie jest najwieksza sila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ola
a my jestesmy z Toba, wiem co oznacza placz w poduszke i pogon za marzeniami, ale musimy wierzyc inacze jsie nie da badz silna i mow sobie przed lusterkiem same pozytywne rzeczy, wiara czyni cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile oronień? w tabeli napisałam... 3 poronienia... i szczerze nie chcę już do tego wracać bo to jest dopiero trauma.... 1 w 4 mc, 2 w 5 mc, a 3 w 6tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ola
mex2 przykro mi tym ardziej ze to nie byly poczatki tylko niby juz ta bezpieczna strefa.Kochana musisz teraz wierzyc bo przeciez zawsze po burzy jest slonce i dla ciebie zaswieci, a jesli chodzi o facetow oni zawsze maja problem z uczuciami i raczej dusza uczucia w sobie nie tak jak my, a co do rodziny i znajmych nikt cie nie zrozumie kto tego nie przezyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×