MAJOWE MAMY 2014

Cocochannel5 jeżeli to nieinwazyjne badania i nie ma ryzyka poronienia, to można robić. Tylko jak coś wyjdzie nie tak, to będziesz miała jeszcze gorszy dylemat.

szatynka- ja jestem niestety juz po 35 rz.i po tamtym zdarzeniu jak dowiedzieliśmy sie ze nasza malutka byla chora poszlismy razem z mezem na badania genetyczne- jestesmy genetycznie ok, takze to ruletka. tak jak pisalam nie zamierzam robic badan inwazyjnych ( czyli pobieranie przez brzuch wod plodowycg- tak jak piszesz jest ryzyko moj lekarz mowil o 0, 5 %) zrobie tylko usg u specjalistów i badania krwi .kosztuja ok 800 €. ale mam przeczucie ze tym razem będzie wszystko dobrze.

Cocochannel5 w takim razie trzymam kciuki, żeby było dobrze. Musi być dobrze!

dzieki.mam nadzieje ze wszystkie maluszki urodza sie w terminachi i zdrowiutkie. a jak tam dxiewczyny co muszą leżeć?

cocochannel5 u nas to badanie z krwi na choroby genetyczne kosztuje 2500tys i jak bedzie potrzeba to tez je zrobie tyko ze najwczesniej to 12 tydz. na igle w brzuch mimo ze refundowana raczej nie bede kozystala,Genetyke chromosomow robilam przed ciaza takze to juz mama za soba.Poza tym jestem bardzo dobrej mysli

Melduje się prosto z łóżka - leżę i nic nie robie. Mex2, śpisz? Ja jeszcze 9 dni i przyspieszona wizyta. Mam nadzieje wtedy usłyszeć:" odklejająca się kosmówka? Ja nic nie widzę... " :-D

hahha :) rozbawiłaś mnie xxmyszka :) też się melduje z łózka ;p wstałam i sie polozyłam ;p troszeczkę siedziałam, zrobiłam sobie śniadanie odebrałam pocztę i leżę. co do badań prenatalnych.... ja je będę miała na fundusz..... bo wcześniej miałam problemy.... jeśli chodzi o inwazyjne to robi sie je w ostateczności , jeśli lekarz coś podejrzwa to po by sie upewnić wykonują amniopunkcję. Ja ją mialam ale wiedziałam że dziecku bardziej już nie zaszkodzę bo i tak nie miało szans żyć..... poza tym oni wszystko widzą na tym 3D czy tam 4D.

a jeszcze co do brzuszka, jest jakiś taki napięty ;/ i pobolewa.... ale sama już nie wiem co to zaból, myślę ze bardziej jestem przewrażliwiona i tak powinno być...sama już nie wiem...

mex2 no wlasnie wczesniej by sie czlowiek nie zastanawial a teraz byle zaklucie i juz czlowiek mysli ze nie wiadomo co sie dzieje, chyba juz wszytskie zaczynami byc przewrazliwione a tak p rzy okazji DZIEN DOBRY DZIEWCZYNKI :) ja odkat wciazy jestem wstaje o 5tej wyspana a z natury spioszek heh.Co do badan prenatalnych tez bede robila w ostatecznosci ,Nie wiem czy by to cos zmienilo nawet jesli dowiedzialabym sie o jakiejs chorobie,ale wiadomo ze czlowiek woli wiedziec i nastawic sie na pewne ewentualne zmiany.

Co myslicie o tym wozku http://www.youtube.com/watch?v=tGnbXcPNO7Y

ja zakochałam się w maxi cosi i chyba ten chce mieć.. ;)

zaraz sprawdze

mura4 ?

czesc dziewczyny;] wozekfajny ale ja nie lubie tych kubełkowych spacerowek ja osobiście stawiam na emaljunga

http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2476&

ten Mura fajny ale nadal wole troszkę inna spacerowke tym bardziej ze starsza corka długo korzystałam ze spacerówki

mex fajny ale cena mnie zabija, i podobnie jak kolezanka ja osobicie wole plytszy a jesli codzi o lozeczko to kolyska? czy standard?

tyle tego jest ze jak przyjdzie mi wybierac to chyba oszaleje

wejdźcie sobie na strnę www.bobowozki.pl tak są wszystkie :))

aaasiulkaaa ten wozej emaljunga bardzo mi sie podoba ale cenowo bede ograniczona tak do 2500 nie wiecej, chyba ze trafie na jakies wyprz, wkoncu mam jeszcze 7miesiecy

rany dziewczyny wy już wózki oglądacie ? jeszcze tyle czasu ...

ja tu gadu gadu a sliki musze robic, lece dziewczynki zagladne od czasu do czasu:)

juss ogladac mozna tyle naszego P.S mialobyc słoiki

łóżeczko standard chyba że będa te stopki wysuwane z opją kołyski :)

jeśli wolisz płytsze to polecam z czystym sumieniem JEDO jest swietny robiony jest na styl emaljunga tylko polowe tanszy bo polski moja siosstra ma i jest zachwycona. co do lozeczkato ja wybieram standardowe z opcja kolyski po pierwszym dziecku wiem ze cos takiego się przydaje

ola emaljunga sa drogie ale polecam ci Jedo tak jak pisałam wyżej to jest praktycznie identyczny wozek ta sama wielkość te same opcje tylko mi kolorystyka się kompletnie nie podoba

dziewczyny z Warszawy w jakim szpitalu chcecie rodzic?

jusss my tylko oglądamy :) ja jak w ciąży nie byłam juz dawna ogladam :) , lubię :) w głowie juz coś zaplanować :) jak nie dla tego dzidziusia to dla kolejnego... nic na too nie poradze..... ale trzeba żyć marzeniami.... tego nikt i nie odbierze....

ja tez już wszystko mam prawie zaplanowane:p co więcej możecie mowic na mnie wariatka ale ja już mam piękne śpioszki dla dzidziusia:D

------- aaasiulkaaa, też bym tak chciała, tzn. mieć takie optymistyczne podejście, a kurde nie umiem. Ja niczego nawet nie oglądam bo się boje... głupie wiem :( ------- mex2, a oprócz bolesności brzucha masz jakieś dolegliwości?