CHCĘ ZDRADZIĆ SWOJĄ ŻONĘ LUBLIN

taki żarcik :P trzymaj się!

Gość w dom, widocznie nie postawiłeś się w mojej sytuacji tak do końca. Jak można Zostawić nierozwiązany problem, tak w połowie. Ty idz spać do swojej ładnej pani a my tu jeszcze trochę podebatujemy. Nie zapomnij, że czekam na koło ratunkowe od lisicylbn

Tak szczerze wiedziały gały co brały. Związek w którym nie jestescie dopasowani sexualnie predzej czy pozniej zakonczy sie klapą.

Może cię to pocieszy, że zdiagnozowaliśmy cukrzycę u twojej żony i może tym samym uratowaliśmy jej życie ;) A poważnie, niech zrobi sobie krzywą cukrzycową. Przecież chcesz ją zdradzić, a nie zabić.

"PS: jesteś j****ym c****m jeśli w ogóle myślisz o zdradzie żony tylko dlatego że przytyła. Powinieneś jej pomóc a nie szukać c*pki na boku. Tyle w temacie. " Ej Taka tam taka. Przeczytaj proszę cały temat jeszcze raz, bo dołączyłaś się troszkę później. Otyłość jest tylko jedną z przyczyn tj np. ospałość, brak inicjatywy, brak fantazji, robienie nadziei na seks przez pół dnia, żeby potem odkręcić się pupą...

Do autora. Jako kobieta i zakochana w swoim partnerze kiedy to czytam i wyobrażam sobie jakby mój mężczyzna, którego bardzo mocno kocham zdradził mnie, na pewno bardzo bym to przeżyła i bolałoby okropnie. Zastanów się zanim jej to zrobisz. Mi już jest jej szkoda. Pękłoby mi chyba serce.

ja bym bardziej zwrócił uwagę na jej charakter, albo może kompleksy już teraz?

Głupie zachowanie. Ja mysle że ona sobie chce owinac Ciebie wokol palca. Chce być kobietą niedostęona byś ty tak jak teraz na forum pokazywał irytację.

Czytałam całość. W moim przekonaniu nic Cię nie sprawiedliwa przed tym czego chcesz dokonać. Nie po to się z kimś wiążemy żeby w trudnych chwilach się na siebie wypinać. Postaw się na miejscu swojej żony i pomyśl ze to ona zakłada ten temat i wypisuje takie rzeczy pod Twoim adresem.

lisica to jest pierwszy mój taki wybuch, wcześniej bardzo to skrywałem. Poprostu musiałem się już na ten temat wygadać, bo na ulicach lublina nie robię nic innego tylko się oglądam za jakimiś małolatami albo za zgrabnymi starszymi kobietami.

Na pewno czują jak przeszywam je wzrokiem a ja czuję się coraz gorzej z samym sobą, bo nigdy taki nie byłem.

To przestan reagować na to co robi. Gdy Cie zaczepia to udawaj ze tego nei widzisz. Ona owinęła sobie Ciebie wokol palca bo wie że Ty bedziesz tak napalony ze i tak nie zrezygnujesz z zerznięcia jej.

czyżby wszyscy już nas opuścili? Tylko ty zostałaś lisica?

najgorsze jest to że bardzo chce mi się seksu.

Jestem po dziejszym dniu bardzo wypoczeta nie zwazając na fakt iż jutro rano musze wstac i swojemu facetowi zrobic śnaidanko do pracy o 6 godzinie:P

To ulżyj sobie w inny sposob.

Już myślałem, że musisz mu zrobić co innego... sorry jestem niewyżyty:)

Nie muszę swoje juz dostałxd

długo mieszkacie razem? jesteście po ślubie?

Nie mieszkamy razem poprostu nocujemy u siebie;) Mamy po 24 lata i 5 lat jestesmy ze sobą. Ślubu ani dzieci nie planujemy to nie nasza bajka. Lepsze życie bez jakis umów;)

bardzo mądrze...

masakracja koleś...moze weź się jakoś ocknij i żonie pomóż a nie od razu skakac na boki? jedynie liczyc że kiedyś się strony odwrócą

szczerze - nie czytałam treści tylko temat. Mam pytanie. Czy ty rozmawiałeś z żoną na temat waszego związku, seksu, waszych pragnień? Nie wyobrażam sobie być kobietą zdradzoną. Po zdradzie chcesz dalej żyć razem ze swoją żoną? Tego nie mogę pojąć. Jak nie chcesz z nią być to się rozwiedź, potem szalej.

moj maz te chcial mnie zdradzic jak byl ok 30, tez bylam dla niego kloda, a prawda byla taka, ze w lozku byl egoista, jako maz mamisynek, a jako ojciec tylko kase przynosil, a dom traktowal jako hotel. Nie zrobil tego, tylko dlatego, ze wiedzial, ze jak sie dowiem, ze mnie zdradzil, to bedzie mial wypad. Teraz ma 38 lat, dwa lata temu dowiedzial sie, ze jest ciezko chory i choroba stopniowo postepuje, moze spowolnic jej rozwoj, ale ona bedzie postepowac i konczy sie kalectwem. Przeszla mu ochota mnie zdradzic, teraz sie modli, zeby ja tego nei zrobila i od niego nie odeszla, stal sie super mezem, ojcem i stara sie byc dobrym kochankiem (choc tak naprawde nigdy rewelacyjny nie bedzie, bo nie ma do tego talent..) W twoim przypadku, ze masz zone klode, pewnei jest tak samo. Tj ci tu pizza, z czasem twoja zona bedzie pisac tu anonsy, bo juz nie wytrzyma takiego marnego seksu z niemota...Ilez lat mozna znosic bycie workiem na sperme dla meza...

Tak jak mówię raz jeszcze... Gdyby chodziło o mojego mężczyznę a kocham go bardzo mocno, bardzo by mnie to bolało. Pomyśl lepiej o niej.

very sad - to przeczytaj treść, potem porozmawiamy.

To rzeczywiście szczęście, że zachorował...

nie szczescie ze zachorował tylko zło się zawsze wraca

szczerze, nie chce mi się czytać całej treści. Jak długo jesteście małżeństwem? Twoja żona w łóżku to "kłoda"? Ja też przez pewien czas taka byłam. Wydawało mi się, że mój powinien wiedzieć jak mnie pieścić, jak sprawić przyjemność a nie robił tego, myślał tylko o sobie. Więc leżałam jak kłoda na przemian byłam smutna i wkurzona na niego. Powiedziałam sobie "dosyć" i wzięłam sprawy w swoje ręce. Może jej czegoś brakuje?

very sad - właśnie czego jej brakuje? Fantazji? 10 lat po ślubie jesteśmy