Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goodmale27

CHCĘ ZDRADZIĆ SWOJĄ ŻONĘ LUBLIN

Polecane posty

Gość gość
kobieta, w ktorej maz zabil namietnosc chce tylko jednego, spokoju... ewentualnie marzyc skrycie o przystojnym sasiedzie, jej maz juz dawno w jej snach erotycznych nie jest... Co do kpiny z facetow, ze powinni uprawiac seks z innymi facetmi, oboje jestescie jacys oporni i nie zrozumieliscie ironii. Czesto faceci w lozku zachowuja sie w stosunku do kobiety, jakby piescili samych siebie, brutalnie, szarpia, lechataczke pieszcza jakby ciagneli swojego wlasnego penisa, piersi mietola jakby to bylo ciasto, wpychaja czlonka w pochwe jakby w dziure po serze, ciagna sutki i ssa jak niemowlaki... Poza przypadkami kobiet-masochistek, zadne kobiece cialo tego na dluzsza meta nie wytrzyma... Kobiety po latach takiego seksu, chca tylko jednego spokoju w swoim samotnym tylko dla siebie lozku. z czasem takiego spokoju z dala od meza, ialo spowrotem normalnieje (czasemi u pewnych mezatek nie-ktore mialy bardziej traumatyczne przezycia w sypialni z mezami) i zaczyna miec ochote na seks, ale napewno nie z wlasnym mezem, owszem moze ze wzgledy na dawno lata skusi sie na seks z nim, ale po wszystkim przypomni sobie, dlaczego nie miala ochoty na seks z nim... Taka jest poprostu brutalna prawda, mowie, to co mysla mezatki, uwazane przez swoich mezow za klody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very sad
A tak poza tym, jeśli jesteś takim kochankiem jak napisałeś to dziwię się twojej żonie. Jeśli ją pieścisz itd to nie rozumiem. Jak można nie lubić orgazmu? Ja to go uwielbiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goodmale27
och jak ja wiedziałem, że tak napiszesz. Niestety nie zgodzę się z Tobą. Owszem nie zawsze było kolorowo w naszym związku. Jak każdy, musieliśmy się dotrzeć, ale nie może być aż tak źle między nami skoro mi jeszcze stoi przy niej a ona ma wilgotną c*pkę jak myśli o seksie ze mną. I kurna nie traktuje jej jak worek na spermę tak jak twój chłop ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very sad
A czy ta mężatka kłoda powiedziała o tym wszystkim swojemu mężowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very sad
Gościu ja nawet teraz mówię mojemu rób tak, albo tak, auuu, boli, nie tak mocno... czasem sam pyta jak ma mi teraz coś zrobić...i to po 13 latach małżeństwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie wazne, ze ty nie traktujesz jej jak worek na sperme, tylko ze ona sie tak czuje. Zrobiles cos, ze jej sie nie chce seksu z toba, ewentualnie ma ochote na raz w miesiacu, bo jej organism tez ma swoje potrzeby, ale to raczej wynika z natury, a nie namietnosci wobec ciebie. Wilgotna c*pka tez nie jest wyznacznikiem tego, czy kobieta ma ochote czy nie, to tez moze byc efekt naturalny, w koncu nasze c*pki musza sie nawilzac, bo inaczej bedziemy mialy obtarcia i nieprzyjemne kobiece sprawy, albo czasem jest to ich wynikiem, ale tego tez o kobietach facet nie wiesz. Mysli, ze jak ma wilgotna c*pe, ajk jej wlozyles w majty reke, to juz jest gotowa i mozesz sie pakowac... Jakby miala na ciebie ochote to napadalaby sie sama, chodzilaby kolo ciebie jak kotka w rui, a tak nie jest, wiec sie nie wybielaj i nie graj, kogos kim nie jestes. Forum wszystko przyjmie i tutaj mozna siebie wybielac i upiekszac ile sie da. Prawde rzeczywista znasz tylko ty i twoja zona...A mowie ci od razu, ze zachiwujesz sie standardowo, a wasz zwiazek nie jest jakims wyjatkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goodmale27
dobra chłopcy i dziewczęta, ja mam dosyć na dzisiaj. idę spać. Może byśmy wrócili do tematu jutro bo już sam nie wiem co piszę i do kogo. Dziękuję za dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
very sad>>> wiekszosc mezow nie slucha, albo udaje, ze slucha swoje zony. I jak juz napisalam NIE SA TO TYLKO MOJE DOSWIADCZENIA, ale doswiadczenia mnostwa innych mezatek, ktore maja to samo. Meska natura jest egoistyczna i nastawiona tylko na wlozenie i naprawde maly odsetek facetow chce zrozumiec nature kobiet i funkcjnowanie ich cial i natury pojawiania sie i utrzymywania w nich namietnosci. A to dlatego, ze to jest meski swiat, mamusie wychowuja synusiow na takich co wsztstko im sie nalezy, swiat pokazuje im iluzje tego jaka jest kobieta i czym powinna byc, sa miedzy dwoma swiatami, gdzie kobieta ma byc jego niewolnica i nadstawiac sie kiedy chce,a tym, ze kobiety zaczynaja miec tego dosc i chca przyjemnosci w seksie tez i nie sa juz zdolne tj ich matki do zacisniecia zebow i latami wysluchiwania, wzdychan pieprzacych ich ciala mezow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very sad
dobranoc gościu, wiem jacy są faceci. ale co , kobieta nic zrobić nie może? Może, tylko jej się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz jej sie nie chce... przed slubem miala faceta, ktory o nia zabiegal i sie staral, a po slubie z roku na rok ma bankomat i ciagle molestujacego ja o zapchanie dziury "zboczenca" (tak z czasem kobieta o nim mysli, a facet klody z czasem sam sie tak czuje)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goodmale27
ach ta babska psychika... kto ją wymyślił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goodmale no to pogadałeś sobie prawie do świtu ale nie ulżyłeś w problemie :P I z koła ratunkowego nici ;) Nieźle nas widzą miłe Panie jak tak czytam, ale klne sie, że nie wszyscy są tacy sami ! Jeśli to wszystko prawda /2013-08-22 01:48:24/ to szacun. Wiesz raczej o co w życiu biega i pod tym względem raczej Twoja żonka nie może narzekać. No a w łóżku... Musi być jakaś przyczyna takiej sytuacji. Szukaj, rozmawiaj z nią, analizuj. Nam za chwilę stuknie 20 lat stażu, ale kurna na początku nie było tak jak jest od dobrych paru lat ;) Faktem jest, że moja żonka wie jak zadbać o siebie i o mnie, ja również. Fizycznie ciągle mnie pociąga, więc firmy farmaceutyczne ze swoimi specyfikami wciąż nie mają ze mnie pożytku i mam nadzieję że jeszcze długo to się nie zmieni :P Straszy mnie co prawda że weszła w wiek że może zacząć tyć /a z tym niestety miał bym problem ;)/ ale jak dotąd figurę ma idealną całe szczęście.Ale tak sobie myślę, że może tu jest problem. Gdyby moja nagle zaczęła przybierać znacząco na wadze, znając moje upodobanie do szczupłej sylwetki, mogłaby zacząć mnie odsuwać właśnie z tego powodu. Wiesz o co biega? Wiadomo, że gdyby tak się stało nasz seks na pewno by ucierpiał/ kurna, nie chcę sobie tego nawet wyobrażać:)/, ale przecież seks nie powinien determinować całogo życia. To tylko jedna z płaszczyzn, ważna zwłaszcza dla nas, ale nie jedyna. Sorry rozpisałem się :P Ale Ty raczej specjalnego problemu pod tym kątem nie masz. Jednak z tą cukrzycą u twojej żony faktycznie może coś być, niech się przebada. Piszesz że nie pracuje, ale dlaczego? Może jest sfrustrowana tym właśnie faktem? Dobra, muszę się robotą zająć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w dom
powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem tak: twoj temat jest z d**y..to tak jakbys napisal CHCE PUSCIC BĄKA. Chcesz , to puszczaj. Przciez nikt cie nie powstrzyma. A smrodu wąchać z pewnoscią nie lubisz, wiec spieprzysz z miejsca, w ktorym go puścisz. Chłopczyku,dorosnij. Moj tez zdradzał i teraz ma weneryka. Wiec czasem (nie zawsze) zło wraca fo ciebie ze zdwojoną silą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostawicie bachory i gdzieś wyjedźcie jak będzie pływała codziennie w morzu to schudnie, albo po prostu ją zwiąż, i miej w d***e, że nie chce, nic jej się od tego nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yyy to było szczere. A zrobienie czegoś, wbrew jej woli, będzie karalne mój drogi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tam zona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goodmale27
Śpi w drugim pokoju. Mam plan, żeby ja dzisiaj z******ć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goodmale27
z******ć - nie miałem na myśli zabić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie przyjemnej nocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very sad
I jak tam goodmale, zg****iłeś żonę? A tak wgl to trzymam za ciebie kciuki, żeby wam się ułożyło, bo skoro jesteś taki jak piszesz to fajny z ciebie facet i szkoda tylko, że żona tego nie docenia. A nadwaga żony nie jest żadnym problemem jeśli chodzi o sprawy łóżkowe. Sama nie należę do najszczuplejszychi choć na co dzień mąż nieraz mi dogaduje, że mam grube d*psko to w łóżku potrafię zdziałać cuda:) i to moje d*psko mu kompletnie nie przeszkadza. Napisz jak się sprawy mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszecie tak jakby tylko facet mial dzialać, naprawiac a sprawa jest prosta kobieta nie pracuje jest leniwa i gruba i facet nie musi sie na to godzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa wyżej. Przeczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi, zwłaszcza te o zabijaniu przez faceta namiętności. Każda kobieta potrzebuje potwierdzenia', że nadal jest atrakcyjna dla swojego faceta. I jeśli nie ma tego zapewnionego to cierpi i niekiedy nawet nie umie tego facetowi powiedzieć. I potem już spirala nakręca się sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby ona Cie zdradziła , jakbyś się poczuł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to też jego wina, ja mialam taką samą sytuacje, na początku wszytsko było super ok, a potem już mi się nie chciało seksu z nim uprawiać, dlatego, że ciągle patrzył się na inne dziewczyny i mnie z nimi porównywał i w końcu się rozstaliśmy tzn ja go zostawiłam bo to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gościa wyżej
Może cie porównywał bo spasłaś się jak świnia jak już chłopa złowiłaś, przestałaś sie starać. Może chciał cie tym zmobilizować. A ty durna go zostawiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka dobra rada i inne
ja się nie spasłam figurka nawet lepsza niż w dniu ślubu I MNIE ZOSTAWIŁA TA ŚWINIA WSTRĘTNA!!! jaka na to odp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gościa wyżej
Pewnie z ciebie księżniczka i zachowywałaś się tak, że twój to powinien być wdzięczny że z nim jesteś. Pewnie obrażałaś się o byle pierdołę. Uciekł do normalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa wyżej: ja to pisałam. Nie, nie spasłam się wcale, wręcz schudłam ;] ale on chciał, żebym się inaczej ubierała, szpilki i te sprawy - NIGDY się tak nie ubierałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×