Panowie czy lubicie pieścić cipkę swojej kobiety

To czemu się ożeniłeś skoro tak lubisz kobiety? Dziwią mnie tacy faceci, bo wchodząc w romans z jakąś laską, nie masz pewności, co ona zrobi potem.Może przecież choćby złośliwie zburzyć Ci całe życie.Jesteś na to gotowy?

Są dzieci. Po drugie tamta zniknęła bez sladu

ooo fajny numer,ciekawe czy ona tak samo Ciebie odbierala jak ty ja tzn tez tAK super

Myślę, że znikają, bo są w porządku.Sytuacja za bardzo ich przerasta.Nie są w stanie funkcjonować z nami jak dotychczas, a nic innego nie możemy im zaproponować.Nie uważasz , że tak jest?

Ona Ona ile masz lat?ile jestes z mezem razerm?

kto znika?ile ich jest?:)

Ona ona ona zbyt proste pytania zadajesz.na takie pytania już tysiące mężczyzn na tym forum odpowiadało. To zbyt skomplikowane żeby móc tak pokrótce wyjaśniać

Odchodzą, bo nie chcą burzyć nam życia.Przy okazji wolą wcześniej zniknąć, by samemu nie męczyć się.Robią to też dla siebie.

Cukierek, kobiet nie pyta się o wiek...ale skoro już zadałeś to pytanie. Mniej więcej jestem w wieku gościa z Gdańska.

e tam kazdy przypadek trzeba rozpatrywac indywidualnie,zbyt rozne sytuacje.

Nie piszemy tu o takich, z którymi relacje powoli wygasały, bo człowiek się z nimi nudził.Są przecież tacy-nie każdy z każdym potrafi rozmawiać.

gosc z g a masz w myslach opcje odejscie od zony ?czy nie dopuszczasz takiej mysli?

Cukierek, myślisz, że jest to takie proste odejść? Facet ma dzieci, pewnie wspólną nieruchomośc itp.Na razie mu pewnie wygodniej.I tak robi co chce,a nie płaci alimentów, nie dzieli sie majątkiem.Na dodatek żona da mu obiad.

Wg mnie nic nie tłumaczy zdrady. Chcesz się bzykać z innymi to odejdz i krótka piłka. Jak można zdradzać żonę/męża i patrzeć im w oczy? Nie pojmuję.

Ona Nic nie myślę tylko pytam grzecznie:-D Nie lubię domyślać się co myśli inna osoba wolę pytać;)

Dla mnie to jest podstawowe pytanie czy chcę, musze z nią być czy nie chcę i nie muszę. Współczuję jeśli musi z nią żyć bo musi a jej nie kocha i zdradza.

Cukierek, okazzałeś się męskim szowinistą.Widzę, że trzymasz stronę faceta.A co z nia?

Będzie miał rownolegle życie z kochanką/ami do końca życia? Można zwariować:)

Ale z drugiej strony nie będzie mógł powiedzieć, że życie przeleciało mu na niczym.Będzie ciekawie.

Ona Zaraz zajmiemy się"nią"-jeśli adwokat broni mordercę to też jest winny? Mogę spojrzeć na temat od każdej strony.

Nie ma co na razie gdybać.Nie znamy tak naprawdę sytuacji, a gość uciekł.

Haha:-D:-D:-D Faktycznie nie zauważyłem, swiadek zniknął? Lecę na chwilkę, fakturę wyślę pocztą ona ona;)

Ja tylko mogę powiedzieć,że zdrada to poprostu czyste sk********wo:)

No to pa :D Też się sobą zajmę. W końcu jestem żoną :P

chwilę mnie nie ma i jak się temat rozkręcił..to efekt mojej nieobecności? :) witam

Oj Karolu, przychodzisz, kiedy ja właśnie wychodzę.No trudno..................masz wielkiego pecha :D Może dziś jeszcze zajrzę albo i nie.................zobaczę.Na razie.:P

widze ze gosc z gdanska ma lepsze wyczucie ode mnie... no trudno, moze pozniej sie zgadamy :)

Najważniejszy argument dlaczego jesteśmy razem to oczywiście dzieci.pochodzę z normalnej pełnej rodziny.rodzice dali mi wiele szczęścia i nie wyobrażam sobie szczęśliwego dzieciństwa bez nich.to samo będą miały moje dzieci. Siema że jest to zwykle oszustwo i jestem świadom tego że kiedyś przyjdzie mi za to odpowiedzieć.jednak uważam że trwanie tego związku to mniejsze zło.nie jest to tak że z żoną wojujemy czy klocimy się ciągle. Zwyczajnie wygasło to co kiedyś do siebie czuliśmy. Nikt kto nie był w podobnej sytuacji pewnie nie będzie potrafił tego zrozumieć.inna sprawa że ludzie tacy są.wszyscy dymaja wszystkich w ten czy inny sposób.staram się brać od życia co najlepsze. Jest tyle pięknych kobiet (c*pek:-) ) że szkodaby nie moc ich mieć.a teraz trochę na temat - uwielbiam lizac c*pke:-)

Jakby nie brać meritum tematu zostało zachowane:)

kocham minetke i robię jej to kiedy tylko mam okazje