ŚLUB A PRZEMOC

ale o co się zal? że daje się bić? i jeszcze go tłumaczy... i tak jej nie przekonasz, bedzie z nim siedzieć bo pewnie nie pracuje a koles ma niezłą pracę, studia, czyli zwykła szmata dla kasy da sobą pomiatać

UCIEKAJ od niego

daj się klepać ważne że nie będziesz musiała pracować

a skąd wy wiecie ze ta dziewczyna nie pracuje? ludzie...!

bo pytana o to kilkakrtonie nie odpisała, a o nim pisała że taki zaradny, po dobrych studiach... a zreszta jakim trzeba być nieudacznikiem żeby dać się tłuc komukolwiek i jeszcze go bronić :D na 100% nie pracuje :D

czytam cały wątek i nigdzie nie ma pytania czy pracuje. A to ze ktos po studiach to nie znaczy od razu ze zarabia kokosy hello

zgadzam się: albo to prowo albo laska jest zahukanym tłukiem ze wsi :D

28.08.13 - pytanie czy pracuje

"A to ze ktos po studiach to nie znaczy od razu ze zarabia kokosy hello" - a ile bab siedzi z facetami, robią se dziecko na jednej pensji 2000-2500/m-c ? mało to takich tłuków?

może nie siedzi 24 h na forum? jej ostatni wpis był sprzed południa

pisząc o moim problemie na forum wiedziałam że bedę oceniana ale nie spodziewałam się odpowiedzi w stylu "jestes z nim dla kasy". Co za brednie! Ja równiez skończyłam studia i juz w trakcie nich pracowałam, a moje oszczędności są wieksze niz mojego narzeczonego. Pieniądze tutaj nie mają nic do rzeczy, ba! to chyba w serialach kobiety wiążą się dla kasy, osobiście w moim gronie nie znam nikogo takiego.

czyli ty wiążesz się dla niego mimo że cie tłucze i uważasz że to jest lepsze? żałosna jesteś. co z tego że masz studia jak poziom intelektualny zahukanego tłuka ze wsi :D idz, daj sie napierdalać, leć do swojego fagasa niech cie porządnie zdzieli :D mam nadzieje że jeszcze dzisiaj :D

weź spadaj do swojego chłoptasia - niech ci wp******i w końcu to lubisz nie udawaj :)

to jak nie jesteś z nim dla kasy to pewnie musisz byc niezły paszczur żeś taka zdesperowana :D

kobieta która za mocno się zakochała to zawsze musi byc paszczur? oj to ja musze wyglądać jak przeterminowany pasztet. Co za dzieci to piszą... A druga sprawa jest taka że ewidentnie dziewczyna napisała że nie ma zamiaru sie z nim spotkac i nie chce go widzieć , więc czemu dalej nagadujecie

wróci do niego wróci :) szybciej niż jej się wydaje :) zatęskni za biciem po rękach, pośladkach, nogach :D

osobiście znam facetów i mialam z takimi do czynienia ktorzy potrafili tak omamic kobiete ze mozna bylo zapomniec o wszystkich przykrosciach

wróciłaś do niego?

i co kierunko wyszlas za swojego boksera?

Nawet minuty bym nie była z takaim damskim bokserem.To jakiś psychiczny facet! W d***e mam takie kochanie jak mi wiecznie daje lanie Ciekawi mnie czy wyszła za mąż za tego debila?! Jakoś cicho, może ją ubił?!

Pewnie siedzi zamknięta i nie ma dostępu do neta. Albo ją zakopał i po niej. K*****, CH_UJ MNIE STRZELA JAK WIDZĘ TAKIE POSTY "on mnie kocha, jest przekochany, tylko muszę uważać, żeby go nie zdenerwować, to moja wina bo za głośno oddycham". Byłam ofiarą przemocy w związku. Był to mój pierwszy chłopak, a ja głupia z nim zamieszkałam. Ciągnęłam to dwa lata, aż w końcu nie wytrzymałam, powiedziałam o wszystkim mamie i w ciągu pięciu minut było po związku: telefon do jego rodziców, szybka wyprowadzka z jego mieszkania i od tamtej pory sk*****ela nie widziałam na oczy. I myślicie, że nie chciałam wrócić? Chciałam, gadałam DOKŁADNIE TO SAMO co autorka - on jest dobry, on się zmieni, wszystko będzie w porządku. CH_UJA w porządku! Było coraz gorzej i gorzej i gorzej. Zaczęło się od wyzwisk i wykręcania rąk a skończyło na poparzeniu gorącą od oleju łyżką. Do dzisiaj mam ślad. Kopanie po żebrach, po nerkach, uderzanie głową o podłogę (mam przez to bóle głowy), opluwanie, wyzwiska najgorsze, CAŁY ZESTAW. I oczywiście sporadyczne bardzo drogie prezenty na przeprosiny jakieś kolie, pierścionki, bo chu_jek miał bogatych rodziców co mu na wszystko dawali. Wszystkie te badziewa z Apartu i W. Kruka sprzedałam, żeby żadnych wspomnień z tym ch**em nie mieć. Załuję tylko jednego - ze go na policję nie zgłosiłam, bo miałam czasami takie ślady, ze od razu by go przymknęli. Ale byłam głupia i litościwa, teraz bym tego w życiu tak nie zostawiła. Autorko, jesteś po_j****a, jeśli z nim zostaniesz. Sama wiesz, że to NIE JEST W PORZĄDKU, że on Cię leje, ale k***a go usprawiedliwiasz. Bardziej szanujesz jego pięści niż swoje człowieczeństwo. Rozumiem, że się wahasz bo sama trwałam w takim piekle dwa lata. ALE NIE MUSISZ TEGO ROBIĆ! PRZERWIJ TO NATYCHMIAST! będzie ciężko tylko na początku, potem poczujesz się wspaniale, zapewniam!