Kobiety starające się o maleństwo

niecierpliwa napewno znajdziesz wymówkę żeby nie pić % ;) gratuluję z całego serca :) no właśnie - kiedy badanie krwi? i wygaduj się wygaduj - po to jest forum żeby sobie ulżyć :)

Jutro z rana chcę pójść na badanie krwi a później do gina. Jakoś nie ma tej radości jak z malym. Ja jestem nerwowa przez tą komisje zus i nie mam jeszcze 100 % pewności.

Ja to ostatnio stwierdzam, że jakaś nie wyżyta jestem po tym ostatnim cyklu starań:) u mnie do dni płodnych jeszcze kawałek ale trenujemy:) Niecierpliwa gratuluję:)

Sabina ponoć trening czyni mistrza :) M. daje radę? Czy wydusiłaś z niego już ostatnie soki ?:P Dziubas jak gardełko? --- Niecierpliwa, musisz się nastawić pozytywnie ;> Pilnuj maluszka :*

M. daje radę:) korzystam z racji że przebywa na L4:) bo potem jak wraca z pracy to nie bardzo ma ochotę:/ a przy okazji ma rehabilitację bo mieli mały wypadek samochodem.

uUUU to rehabilituj go intensywnie :))

hehe sabina to wykorzystuj męża ile się da :P karmelko ból gardła na szczęście przeszedł w weekend - zbawiennym okazał się miód :) nieicerpliwa - wiadomo że te 2 kreseczki to dopiero początek, dbaj o siebie :)

witam staraczki. My zaczęliśmy starania kolejne maleństwo. Ostatnia @ 15 sierpnia czekam ale mam nadzieję że nie przyjdzie.Objawy jakieś są alejuż nie wiem czy nie uroiłam ich sobie. Bóle podbrzusza mdłóści metaliczny posmak nie mogę patrzeć na jedzenie.

hey angelusdominus :) znamy wkręcanie sobie objawów, ale życzę pomyślnego zakończenia cyklu :) kiedy testujesz;>

Wykorzystuję :D ale muszę powoli stopować:) -----Angelusdominus jak długi cykl? Kiedy wypada zrobienie testu? :)Co do urojonych objawów to chyba wszystkie je mamy :)

nie wiem trochesie boje ze zrobie za wczesnie wyjdzie negatywny i sie zalamie. jak sie zbiore wsobie moze jutro;) a ty w trakcie staran?

cykle nieregularne 2 miesiace temu mialam 60 dniowy ale lekarz nie chce dac na badania.

oo to nie fajnie jak takie długie. Moja szwagierka miała 50 dni i dostała luteinę ostatnio bez wykonywania żadnych badań.My tu wszystkie z wyjątkiem niecierpliwej jesteśmy w trakcie starań :) początki:)---Wkurzyłam się bo właśnie zgubiłam cyrkonię z obrączki:/ a mają 3 miesiące dopiero:(

Jak lekarz może ci odmówić zlecenia badań...może zmień lekarza? Ja też mam długie cykle 38-45?... Ja akurat mam wizytę jutro- kontrola czyli USG i reszta ... Nie lubię ..;/

Uuuu Sabina..:( dobrze ze to cyrkonia a nie brylant:P Jubiler wprawi :)) Dobrze że obrączka jest :) Ja też mam obrączkę z oczkiem ( za dwa tyg. 1 rocznica ) --- No tak, my wszystkie Debiutantki, jedynie ta najbardziej 'niecierpliwa' się wyłamała :P

u nas o dobrego lekarza na nfz trudno... nie maja za dobrych opinii od pacjentek wiec troche sie boje. a prywatnie nie stac mnie 2 malych dzieci pracuje maz. to zycze staraczką powodzenia oby nam sie w koncu udało.

Czyli starasz się o trzeciego bobasa:) Również powodzenia życzę w staraniach. I mimo wszystko spróbowałabym udać się do kogoś innego, przecież to chodzi o twoje zdrowie...Ajjj cała Służba Zdrowia w Polsce...ja idę tylko prywatnie bo na NFZ szkoda gadać.

No to faktycznie lepiej:)Zobaczymy jak z tą 10 letnią gwarancją jest w Aparcie:/Ja na rocznicę nomen omen 9 miesięcy muszę jeszcze poczekać:DMoże to jakiś znak :DUda się nam napewno byleby w miarę szybko:)

Też braliśmy w Aparcie i myślę że powinni takie coś bez problemu uwzględnić w ramach gwarancji. Tylko odszukaj papiery zakupu:) no i pewnie jakiś czas będziesz bez obrączki ;/ no może zdążysz urodzić na rocznicę :P

w sumie to o 4 w marcu poroniłam. może uda się i w końcu będzie dziewczynka.;)choć mój 3 latek się dopomina że on chcę jeszcze brata:)

Może od razu brat i siostra :D

Też by było fajnie;) jeśli już ma przyjść @ niech przyjdzie jak najszybciej szybciej będzie można zacząć starania:):)

Też ostatnio byłam w kropce bo ani @ ani dwóch kreseczek... Ajj to czekanie- zabija:P

to jest najgorsze myslisz że się udało a tu nagle bach@

lekarze na nfz zawsze najpierw będą chcieli podleczyć lekami zanim poślą kogoś na badania specjalistyczne - ja byłam leczona prawie 2 lata doraźnie zanim mnie wysłali na badania. za tydzień mam wizytę u gin - ciekawe czy będe mogła się mu pochwalić kreskami czy będzie mnie wspierał farmakologicznie w staraniach ;) bo cały czas ciągnie mnie ten dół brzucha... sabina mnie się wydaje że gwarancja powinna obejmowac takie rzeczy - nie zazdroszczę takiej sytuacji :O witamy angeldominus - hehe na naszym tle to wypadasz na bardzo doświadczoną już z dwójeczką maluchów ;)

Tobie kam3lka coś bliźniaki chodzą po głowie ostatnio:)Nie miałabym nic przeciwko żeby urodzić:)

Bo powiem Wam że chciałabym mieć i nawet bliźniaki ale jednojajowe :) najlepiej dziewczynki :-) Ale z kolei pojedynczo to kilka razy przechodzi się ten stan:) --- Ja jutro wizyta, może mi podpowie jak owulka wypadnie;>

Mój nick mówi sam za siebie i nie wytrzymałam. Pojechałam do gin i mnie zbadał, usg wynik- niby 2mm zalążek ale nie jest w 100% pewien. To taki znajomy lekarz, powiedziałam mu w jakiej jestem sytuacji i jutro z samego rana zrobi mi BHCG badanie krwi a we wtorek kolejne badanie usg. Na 99% to ciąża, nawet widziałam tę tyci tyci kropeczkę na ekranie. A do tego jakaś cholerna grzybica, nie mam się przejmować bo to każdy może dostać.Aż mnie zamurowało, ja taka "czyściocha" jestem i tu taki psikus. Kochane podaję pałeczkę dalej- II kreseczki

niecierpliwa to trzymam kciuki za ten 1 % :D:D:D

Teraz musimy poczekać aż każda zobaczy swoje upragnione 2 kreseczki i zakładamy nowy temat: Kobiety noszące pod sercem maleństwo. Będziemy porównywać ciąże i dzielić się upierdliwością;)