Kobiety starające się o maleństwo

tak - cykle 30 - 34, w każdym miesiącu inaczej, raz 31, potem 33, 32, 34,30 i tak wciąz sie to zmienia. naprawdę się nie czuję jakby okres miał przyjsć. we wtorek mam na 8.50 gin a u nas pobieranie krwi jest od 7.30 do 9 więc pomyślałam że jeżeli do poniedziałku nic się nie wyjaśni to pojade wcześniej do przychodni i zrobię betę przed wizytą u gin. dziewczyny to trzeba być na czczo przed tym pobieraniem krwi?

W sumie to nie jest wymagane przy tym badaniu ale z reguły idzie się na czczo więc chyba wytrzymasz z jedzeniem do tego czasu. A ginekolog w jakiejś konkretnej sprawie ?:)

wytrzymam z nie-jedzeniem :) do gin się zapisywałam w połowie sierpnia - wtedy podjęlismy decyzję że zaczynamy starania i zapisałam się [niestety długie terminy u nas] żeby dowiedzieć się czy potrzebuję wspomagaczy do zajścia w związku z moimi pco i ewentualnie od razu zacząć je brać. a możliwe że będę już szła w innym celu ;) jeżeli dostanę okres to spytam jak to jest z tymi moim pco, jeżeli nie dostanę to będe pytać co dalej :)

hej dziewczyny ja bardzo chciałabym byc w ciąży jestem w 49 dc nadal nie mam okresu ale robiłam już testy i wychodziły negatywnie ostatni 15 września. niestety nie mam żadnych objawów ciąży:( miałam objawy w terminie kiedy miał być okres bolałay piersi obrzmiały brzuch drażliwośc ale to już ustąpiło teraz tylko więcej jem i ciągnie mnie do słodkiego a nigdy nie lubiłam słodkich rzeczy ale to chyba z braku okresu, czemu go nie ma tak długo dodam ze mam nieregularne cykle

gosc-moze udaj się do ginekologa... nie zgłaszałaś mu tego ? Może badanie z krwi?

jak mi się wcześniej tak zdarzyło to dał mi dhupaston na wywołanie, zbadał powiedział ze wszystko jest ok z jajnikami cytologia ok i ze widocznie tak mam. ostatnio spóźniał mi się też okres przed ślubem ale wystąpiła sam potem był 2 cykle a teraz znów nie ma. myslałam że może ciąża ale te testy negatywne :(

przecież to ewidentnie hormony. musisz iśc na badania i polecam jak najszybciej bo diagnozowanie trochę trwa

Hej! Dziewczyny mam takie pytanie mój cykl trwa mniej więcej 30-35 dni i według moich obliczeń wypada, że powinnam mieć w tym tygodniu dni płodne ale dziś jest już 20 dzień cyklu i coś mnie dziwi że śluzu mam bardzo znikome ilości, a nigdy tak nie miałam bo zawsze w te dni była duża ilość, miałyście kiedyś podobną sytuację? Gosc chyba czeka Cie wizyta u ginekologa Dziubas ma racje mogą byc hormony

a jakie badania ?

na poziom hormonów. właśnie pochłonęlam snickersa... nie potrafiłam się powstrzymać :O a nie zdarza mi się w pracy jeśc batoników... ale już jestem nakręcona :P

czyli raczej ciąże u mnie wykluczacie bo to już za długi termin:( eh tak się jeszcze łudziłam, dziewczyny a jak jest u was z temperaturą bo ja mam rano wyższą niż wieczorem

Zrób badanie hormonów tak jak Dziubas radzi. Mi moja pani Ginekolog dała teraz skierowanie i idzie się na pobranie krwi po 17 dniu cyklu. Hm Może u Ciebie występuje tak późno owulacja... a może to cykl bezowulacyjny. Temp. powinno się mierzyć codziennie rano o tej samej porze zanim wstaniesz z łóżka, wtedy masz jakieś porównanie co do temperatur w całym cyklu. Ja mierzę drugi cykl i dziś jest 13dc i na razie też się na płodne nie zanosi a cykle też mam długie 34-38. Hormonów jeszcze nie miałam badanych ale w przyszłym tyg. się wybieram.

karmalka a jak ja budze się w nocy w różnych godzinach a potem nie mogę zasnąć już do rana to o której mierzyć temperature bo gdzieś pisało że zaraz po przebudzeniu ale i że o tej samej porze czy bez względu na to czy śpie czy nie to mierzyć o 6 rano bo o tej wstaje)

no i jeszcze lekarz mi powiedział ze mamy się starć rok czasu o dziecko a potem przyjść jak się nie uda a narazie to nie ma okrsu to jak ma być dziecko

Tzn jeśli nie spacerujesz w nocy po mieszkaniu itd. to mozesz spokojnie przed samym wstaniem z łóżka :) ale zalecają min. 4godziny czy 6 godzin snu żeby te pomiary były w miarę wiarygodne.

dzięki za odpowiedzi, ostatnio w tym moim marnym cyklu ok 39 dc miałam temperaturę przez 3 dni 36,8 czułam jak mnie coś pobolewa w podbrzuszu i z lewej strony tak ze dwa dni, może w tedy była owulacja bo i śluzu trochę było a temeperatura potem tak 36,6,36,7,36,8 i tak do dziś jak to interpretować

a nie chcesz się przejść na betę?

mieszkam w małej miejscowości nie ma takich udogodnień bo chętnie bym zrobiła

a to nie macie przychodni w mieście? w każdej chyba robią te badanie - tylko najwyżej trzeba będzie dłużej czekac na wynik

ale na co beta jak testy są negatywne nie ma objawów ciąży nie ma temperatury

Dziubas ma rację, możesz przecież przejechać się do miejscowości gdzie jest przychodnia-przecież masz jakiegoś swojego lekarza i gdzieś pewnie krew pobierają. No chyba że chcesz czekać do @ , lub na jakąś wizytę u ginekologa...

testy nie dają przecież 100% pewności...Ale rób jak uważasz :-)

no to bez bardziej specjalistycznych badań się nie obejdzie

Dziubas tylko odezwij się w weekend jak się sprawy mają:)

będę zapewne na bieżąco się odzywać bo skoro nikomu nie moge nic mówić a musze się z kimś dzielić moimi przezyciami to będę tu was męczyć :P tym bardziej że mam czekać jeszcze do niedzieli z testem. raju jak ja wytrzymam ;) tak myślę czy nie kupić jeszcze jakiegoś drugiego testu żeby mieć na w razie co na poniedziałek rano

nic ci nie zaszkodzi kupic dwa:-)

Kochane trochę mnie nie było ale "lekturę" nadrobiłam ;) Dziubas jutro robisz test???????????? Tylko odezwij się z rana :) Pytałaś kiedy robię betę, zrobiła mi pielęgniarka mojego gina w środę a po wynik mam przyjść we wtorek (na kontroli).

Dziubas ma robić w niedzielę i w poniedziałek :) ja spróbuję rano pomęczyć M. :P

niecierpliwa- tal długo czekasz na wynik bety? Masssakra!

niecierpliwa test robię jutro :) dziś obudziłam się o 6.40 i już nie mogłam spać :( zmierzyłam temp - 36,9. mówię mężowi że nie moge zasnąć - no to on że działamy :D więc intensywny poranek za nami, teraz czas na generalne porządki :) a i jeszcze jedno - przypomniało mi się że w poniedziałek muszę jechać przed 7 rano do przychodni zapisać się do dermatologa [zapisy są raz na kwartał :O] więc od razu pójdę na pobranie krwi to może do gin we wtorek będę już szła z wynikiem :) i mam jeszcze jedno pytanie - betę trzeba powtórzyć żeby zobaczyć czy prawidłowo rośnie? proszę o podpowiedzi ;)