Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milusinskaa

Kobiety starające się o maleństwo

Polecane posty

Gość niecierpliwa 84
O to weselicho Cię czeka:) Mnie 30 rocznica ślubu rodziców za 2 tygodnie. Nie wiem w co się ubrać, w nic nie wchodzę. Teraz trochę chudnę przez te mdłości i nerwy z zusem :( wiecznie dzwonią,że coś nie pasuje,że coś brakuje a gdy dostarczam dokumenty, pytają: po co????? Brak słów. Dziś mija 182 dzień jak jestem na zwolnieniu lekarskim i nie wiem czy jutro brać od gina L4. Najlepiej wróciłabym do pracy ale nie mam poco. Za to,że miałam wypadek w pracy to MOJA WINA. Mdłości cały czas mam, nawet w nocy jak szłam do toalety to myślałam,że zwymiotuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niecierpliwa to ja na szczęscie mdłości mam okresowe :P no wesele mamy 19 października, jestem świadkową i mam nadzieję że dam radę do rana wytrzymać :) a to co ci się stało niecierpliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwa 84
Ja też mam tę imprezę 19 :) Kręgosłup mi strzelił w pracy, wygiął się dosłownie w literę "S" wiecznie uciska. Boję się jak ciążę zniosę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie dość że wypadek w pracy to jeszcze Twoja wina;/ Masakra jakaś. Bez problemu powinnaś być na L4 a nie jakieś sprawdzanie, dokumenty... masakra. Może faktycznie spróbuj L4 od gina, przecież masz prawo mieć zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko niecierpliwa musiało boleć...to jak masz 182 dni to możesz dostać zasiłek rehabilitacyjny albo i nie. Myślę że lepiej jakbyś zwolnienie przyniosła. Tylko z drugiej strony zwolnić Cię nie mogą bo jesteś w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze niecierpliwa to współczuje Ci, a z kręgosłupem to nie przelewki jak się go nadwyręży:( Skoro jeszcze coś Ci tam uciska to powinnaś iśc na zwolnienie od gina i sie nie przejmować, a tym bardziej że źle się czujesz to co się bedziesz męczyc w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwa 84
Dziubas, schylałam się.Kręgosłup faktycznie był nadwyrężony :( Jutro jadę do zus-u i powiem że dostarczę zwolnienie lekarskie do zakładu pracy. Starałam się o zasiłek zanim dowiedziałam się o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny!Jak tam dziś samopoczucie?U mnie średnio- zesypało mi twarz plecy nogi i nawet tyłek "diodami"- masakra nie wiem od czego to paskudztwo:/Niecierpliwa daj znać jak Ci poszło z ZUSem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, u mnie nadal mdłości - już mam ich serdecznie dosyć :( wczoraj byliśmy u znajomych się pochwalić - nie wierzyli nam ;) do tego stopnia że w nocy koleżanka mi przysłała smsa że nie może zasnąć z nadmiaru emocji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to miła była ich reakcja :)A mdłości no cóż musisz jeszcze troszkę wytrzymać i będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Babeczki:) Jezu ile ja mam pracy!!!!!odechciewa mi się wszystkiego!! Sabina - ja po odstawieniu tabletek to miałam straaszną cere..co chwilę coś wyskakiwało - i nie że takie malutkie - na całą buzie.. no ale tak od tygodnia mam spokój - cera znowu nabrałą fajnego koloru, gładka:) Mamuśki - śpiochy jak samopoczucie:) Kurde ja wczoraj zauważyłam taki dziwny śluz - wygląda jak płodny ale się nie rozciąga ale to już 11 dzień - jest go minimalnie... No i poczytałam - ehh internet to zaraz - że to jest śluz estrogenowy - czyli że na @:) no i kaplica:) Zobaczymy:) Miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Dziewczęta :) U mnie dziś nastrój trochę lepszy może przez to że M. mi go poprawił co nie co :P Jakoś ostatnio libido mi wzrosło z czego jest bardzo zadowolony :) Hm u mnie dziś 26 dzień cyklu, zaczyna się tzw. odliczanie-wyczekiwanie. ___ Dziubas to musisz być ważną kumpelą skoro Twoja psiapsióła się tak uradowała i tak przejęła hehe alee faaaajne to jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne fajne :) u mnie jest odwrotnie, mój mąż ma kosmiczne libido a mnie się nie chce. :/U mnie 20 dc. Ciekawe czy będzie 28 czy 30 dni. Chociaż obstawiam że owulację miałam w sobotę więc wypada 29 dni :DOdliczam z Tobą :) bo czuję że u mnie nic z tego nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anetka, ja tabletki odstawiłam w kwietniu, do tej pory nie miałam żadnych skutków ubocznych, no może trochę przytyłam ale to nie tylko od tabletek, ale to co od wczoraj się dzieje to jakaś masakra...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabina u mnie też nie jest nic powiedziane że może coś się z tego wykluć. Ja mam długie cykle, obstawiam owulację na 17-18 dc. ale wychodzi na to że @ powinna się pojawić ok. 9-10październik. Ale różnie to może być :) Oby już nie przyszła przez kolejne 9 mies. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no narazie mówimy najbliższym - jak powiedziałam wcześniej mojej przyjaciółce to ją tak zatkało że aż usiadła i dobrą minutę się nie odezwała ;) a następnego dnia mi napisała że śniłam jej się że miałam już ogromny brzuch i że narzekałam że mnie strasznie plecy bolą :D dla wszystkich to będzie zaskoczenie bo nikomu nie mówiliśmy że coś myślimy nad powiększeniem rodziny :P a u mnie libido zerowe :( mąż by bardzo chciał coś podziałać ale przez moje stany zapalne nie możemy nic robić :O jeszcze na tydzień mam globulki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam wam jeszcze napisać najlepszego stwierdzenia naszego kolegi na wieść o mojej ciąży: "no nie- straciłem wiernego kompana cytrynówki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello babeczki, U mnie nastrój jako taki coś mnie trochę podbrzusze pobolewa ale już nie wiem czy nie mam schiz odnośnie ciąży, dziś 33dc mam nadzieje ze @ nie przyjdzie. Dziubas to widze ze po kolei robicie wszystkim niespodzianki i dobrze niech sie cieszą razem z wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula a po ile dni masz średnio cykl? może już czas pomyślec o teście :P no komentarz mojego taty do mojego męża był taki: "to teraz masz kierowcę z imprez na 2 lata" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze ze wszyscy się cieszą :)) Kasiula- zaczyna się nerwówka :)) A ja trzymam kciuki za Twój pozytywny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he dobre ale w sumie taka prawda. No ja mam cykle nieregularne nawet do 40 dni ale z testem to jeszcze sie wstrzymam, bo wydaje mi sie ze tydzień temu w środe była dopiero owulka wiec mysle ze jeszcze poczekam kilka dni i jak @ nie przyjdzie (mam nadzieje) to wtedy zrobie test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelka oj tak nerwówka jest ale wszystkie spusty mam pozymakane przed @ wiec nie wyglądam jej niech idzie sobie gdzie indziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wszystko pozamykałam i w sumie możliwość wstępu ma tylko mój M :D hihi No ja niby owulkę 8 dni temu miałam o ile wykresik temp. nie kłamie więc tydzień jeszcze zaczekam albo i więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×