Kobiety starające się o maleństwo

Ja też się melduję :) u mnie 21 tydzień a wizyta dopiero 20. Ponadto pogmatfane sprawy z chorobowym, bo szefowa źle powysyłała moje zwolnienia:(Poza tym pracuję sobie troszkę dla rozchodzenia nóg i dobrego samopoczucia. Dzięki temu zarobię na wyprawkę dla małego :)

karmelko to mdłości ci całkowicie minęły? sabina a ja już zaczynam coraz częściej myślec o zwolnieniu bo mi ciężko. tyle że mamy teraz taki okres w pracy ze minimum do końca marca musze popracować. ale juz bliżej niż dalej ;)

tak dziubas-mdłości minęły :) i jem juz w zasadzie normalnie :-) bol głowy jedynie mi doskwiera... :/ o 17.00 mam wizyte-zobacze znow Fasolke :]

karmelko teraz to juz zobaczysz małego czlowieczka a nie fasolkę :D

Karmela jak tam maleństwo???

wogóle coś nam dziewczyny ucichły... ja wczoraj zrobiłam hurtowe zakupy na allegro dla siebie i małej :) prawie 300 zł poszło... a jeszcze ile rzeczy zostało do kupienia

hej dziewczyny czy test ciazowy po 20 dniach bedzie juz wiarygodny i po terminie spodziewanej @

A ile dni od spodziewanej @ ??? Szwagierka mnie podpytywała co potrzebuje dla małej i w jakich kolorach. Nie sądziłam,że chce już teraz coś małej kupić a tu sms,KUPIŁAM ZUZI POŚCIEL :) no i jeden wydatek mniej bo drugą od siory dostanę. Tylko wypełnienie muszę dokupić! Rok temu w marcu sprzedałam 2 pościele z wypełnieniem,baldachimem, ochraniaczem, przescieradła, rożek po małym. Kto wiedział, że po krótkim czasie zapragnę mieć 2 dziecko. A słyszałam,że jak się wszystko wyprzedaje to wtedy się zachodzi. Taki zabobon w którego nie wierzyłam!!!! A tu proszę, teraz to potrzebuję i od nowa kase wydaje

dwa dni ale zrobilam juz 3 testy i nic

jakie wypełnienie? wogóle jestem nie w temacie ;) ja tak sobie myślę że narazie nie bede kupowac poscieli bo przez pierwsze 3-4 misiące mała będzie spać w kołysce więc chyba same kocyki na poczatek wystarcza, tym bardziej że to lato bedzie, nie?

Yyyyy jak to napisać, to co wkłada się w poszewki. Ja na pewno nie kupie rożka bo to lato i dzieciątko zagotuje mi sie w nim ale kołderkę chce, podgrzewacz mam nadzieje,że siora mi pożyczy bo to świetna rzecz i dziewczyny przewijak, bomba... Ja nie chciałam to stwierdziłam,że to wyrzucenie kasy ale nie prawda, w szpitalu były i koleżanka na sali powiedziała,że w domu to cudowna rzecz. Sprawdza się, bez problemu sie maleństwo przewija .I to akurat mam bo jak wróciłam do domku to opowiadałam męzowi i moim rodzicom o nim, po 10 min już miałam go na łóżeczku. Teraz jest troszkę zniszczony ale kupię z 3 pokrowce i bedzie super:)

Poczekaj jeszcze kilka dni i ponów :)

akurat przewijak my dostaniemy od kuzynki, tyle że u nas bedzie leżał na pralce póki co. rożek taki ciepły tez mamyw spadku, ale zastanawiam sie nad kupnem takiego cienkiego z usztywnieniem jeszcze

Ja przewijak brałam też na kanapę, w trakcie przewijania łatwiej było usunąć niespodziankę jaką uwielbiał robić mój synuś:)

halo naprawdę już nikt tu nie zagląda? ja dziś rano byłam na glukozie i do tej pory mi po niej niedobrze :O a wcisnęłam prawie pół cytryny do niej :(

Jestem:) Kolejny zakup dla Zuzi: fotelik samochodowy i body RÓŻOWIUTKIE:) Ja też po glukozie nie czułam się dobrze, spałam kilka godzin.

Ja wypiłam na kilka łyków, miałam 75ml. A to tylko dlatego, że kiedyś żeby zrobić jakaś figurkę czy ozdobę na tort używałam gluzkozy :)P poza tym uwielbiam słodkie :D i kobieta z punktu pobrań aż się zdziwiła, jak ja to ekspresem wypiłam :)

hehe niecierpliwa to ja już wyprałam dwie pralki samych różowych rzeczy :P sabina ja tez lubię słodkie [generalnie czekoladę] ale po wypiciu połowy kubka myślałam że zwymiotuję :O

Ja mam duzo ale wszystkie kremowe, beżowe, błękitne i seledynowe, różowe tylko skarpetki po SYNKU, kupiłam je jak lekarz powiedział,że ur dziewczynkę a synek w listopadzie nas przywitał:) Dziubas a jakie zakupy dla małej już zrobiłaś , wspominałaś coś ostatnio?

jestem jestem dziewczyny, trochę się przeziębiłam-mam katar i się męczę :( Tak- widziałam człowieczka z fikającymi nóżkami i rączkami :P Heh wspaniały widok :P Ma niecałe 4 cm :P W piątek idę na prenatalne USG. Ważne że dotsałam zdjęcia Maluszka :P Fajnie macie że znacie płeć-możecie się spokojnie nastawiać na chłopca lub dziewczynkę. Ja to muszę jeszcze zaczekać :P

Właśnie Cię karmelka miałam wywołać, bo nic się nie odzywałaś :)Zleci ekspresem nawet się nie obejrzysz, a już będziesz wiedziała kto to tam siedzi :] ja na 90% wiedziałam w 13 tygodniu top może i Ty się dowiesz. Ja dziś zamówiłam część wyprawki, jako, ze dorobiłam trochę kasy, będzie mnie stać na wózek, kótry tak bardzo mi się spodobał :D tylko doradźcie mi kolor bo nie mogę się zdecydować. Tutaj macie linka : http://wozki-dzieciece.pl/shop_item/1747/ed-re-ma-iq-wozek-dzieciecy-wielofunkcyjny.html

No zobaczymy co tam sie pokaże :) mi sie podoba albo czerwony albp purpurowy :)

Beż i oliwka :) Dziewczyny a jak wasi mężowie, przytulaja Was jeszcze??? Mój nie, wcale od prawie mc nic, prócz małych pieszczot. Boi się,że malutkiej coś zrobi. Z synkiem mieliśmy taką sytuację,że na rano były przytulańce ze "spirmintem" , w południe miałam bardzo nerwowy dzień(mama w szpitalu) a wieczorem zaczęłam rodzić. Lekarz powiedział,że sperma sprowokowała skurcze i nerwy do tego. Zatrzymano akcje porodową, było to w 35tc. Czuje sie zaniedbywana:( Uffff ulżyło mi:)

U mnie to samo:( prócz małych pieszczot piersi nic... Niby lekarz na początku nie kazał ale po ostatniej wizycie już nam pozwolił delikatnie zacząć współżyć, tylko faktycznie bez finału we mnie bo może wywołać skurcze. Niestety mój chłop nie da się ruszyć choć już nie jeden raz próbowałam. Zakaz mamy przez to że łożysko troszkę zachodzi na wejście do kanału szyjki, ale wcześniej nic się nie działo.... Przewrażliwione te nasze chłopy :/ Sabina1106

ale miałam wczoraj ciężki dzień, aby dziś nie było powtórki :O sabina jak dla mnie beż albo srebrny :) niecierpliwa co do zakupów to pokupowałam już sobie: koszule do karmienia, staniki do karmienia, majtki poporodowe, podkłady, wkładki laktacyjne. dla małej z ubranek mamy już praktycznie wszystko bo poza ubrankami które dostaliśmy dokupiłam jeszcze czapeczki, skarpetki i rękawiczki :) mamy też okrycie kąpielowe, wanienkę, smoczki, butelkę. od znajomych pożyczymy jeszcze rożek z usztywnieniem, kołyskę, laktator i dostaniemy 10 pieluch tetrowych. więc w sumie głównym zakupem który nam pozostał jest wózek ;) no i wszystkie kosmetyki ale to z następnych wypłat. a no i dziś zaczynamy szkołę rodzenia :D u nas powiem wam szczerze że jakiekolwiek życie seksualne wymarło wraz z początkiem ciąży... ja najpierw się źle czułam a potem okazało się że nic mi nie sprawia przyjemności - nie podniecam się, mam permanentną suchość, żele intymne prawie nie pomagają :( więc tylko doslownie się przytulamy, bo nawet całujemy się rzadko :(

Ja wczoraj byłam właśnie te wózki pooglądać i para przede mną zapłaciła 4500 za wyprawkę. Aż mnie z nóg zwaliło. Ja policzyłam że wydamy około 2500 zł łącznie z wózkiem , który kosztuje 1500. Dziubas Ty to masz przekichane, ja to czasem jak gadam coś o seksie z mężem to się czuje jak jakaś nimfomanka przy nim xD Na szczęście na brak całusów nie narzekam :]

Ja też chyba teraz jestem nimfomanką:) Co do całowania to ja mam wiecznie zapelenie gardła więc sama się ograniczam. Ja wczoraj wyjęłam walizkę i spakowałam mnie do szpitala, taką chandrę miałam, bałam się zadzwonić i zapytać o wyniki glukozy. Dziś zadzwoniłam do lekarza i powiedział ŻE NIE MAM CUKRZYCY, JUPIIIIIIIIIIII:) A ja już z tego wszystkiego się spakowałam. Dziś jadę synkowi założyć kartę w bibliotece, nie wiem czy 5 latek może już ją mieć. Oby, bo będzie bardzo smutny:( Ja wyprawkę to takie d**erele mi zostaną prócz ciuszków. Tylko,że nie chcę aby mały poczuł się odtrącony i zakupy będą też dla starszego szkraba:)

Cześć dziewczyny:) matko - dochodzę do siebie:)Czemu mi nikt nie powiedział, że ja będę tak wymiotowała??:))))tydzień czasu mnie męczyło...tak wiem to jeszcze nie koniec..ale od poniedziałku - jakby ręką odjął - ani mdłości ani wymiotów:) Jutro mam wizytę u doktorki:)juz nie moge się doczekać:)Zrobiłam wszystkie zlecone badania - zdrowiusieńka jestem:) Wyobraźcie sobie, że u mnie sypie śnieg!!!az niemożliwe!!takie wielkie płatki - tej zimy jeszcze tak nie sypało:) Zazdroszczę Wam że już ciuszki kupujecie:) My na razie to dokupiliśmy meble:)I tak mieliśmy w planach - w styczniu były mega wyprzedaże w BRW - ale skoro rodzinka ma się powiększyć to dokupilismy więcej:) dziewczyny a powiedzcie mi robicie badania prenatalne?z tego co wyczytałam to pieruństwo mega drogie:) Pozdrawiam

No witamy Anetka:) jak narazie jedyna wymiotująca w naszym towarzystwie- bidulka :] w którym tygodniu jesteś i jak tam Twoje bliźniaki? :) U mnie pada ale deszcz niestety i z zimy nici. Ja robiłam tylko ugs genetyczne, ale na prenatalne chyba można na nfz dostać skierowanie, bo by człowiek nie wyrobił z kasą na same badania. Ja za tydzień się dowiem jak tam moje wyniki i mały- bo go już ponad miesiąc nie widziałam :)

Ten gość wyzej to ja- sabina1106. Zapomniałam hasła, a jestem w pracy. dopiero z domu będę normalnie pisać;)