CZEMU UWAZACIE ŻE JAK NADA SIE CORCE IMIE NIKOLA TO POCHODZI SIE Z PATOLOGII

u Ruskich to sa Natasze nie Nikole:D

To właśnie patologia tak uważa ,takie puste mamuśki .

Ten ostatni tekst na końcu zdania jest najbardziej durnym tekstem jaki w żuciu przeczytałam i pominąwszy całą patologiczną wieś .ty chyba jesteś najbardziej patologiczna z calej wsi bo plotkarstwo to też patologia.Mam sąsiadkę Sabinę patologia straszna, mąż nierób, alkoholik, woli piwo kupić zamiast coś dla dzieci. Dzieci nazywają się Monika i Kuba dodam, ze to na wsi jest. U mnie w wiosce dzieci które urodziły się w ostatnich latach nazwają się: Monika Kuba Jagoda Adaś Laura (troszkę podchodzi pod te wasze patologię, ale powodzi się jej rodzicom) Krystian Justyna Natalia Marcel (ale urodził się w Niemczech i tam mieszka) Nie ma żadnej Nicoli Alana Oliwera ani Dżesiki czy cuś mimo iż to wieś jest i patologi też sporo. Owszem jest Weronika, ale ona ma już 11 lat a rodzina wzorowa...

Sandra, Angelika, Oliwia, Oliwier, Nadia, Maja, Natan, to nie są żadne patologiczne imiona. Nie wrzucałabym Angeliki, która przyjęła się w Polsce od dawna do jednego wora z Wanessa! Miałam w szkole Angeliki, Weroniki, mam w rodzinie Sandry, Oliwierów, Nadię i Ci ludzie są zupełnie normalni, nic im nie dolega, a już na pewno nie ćpają, nie chleją i się nie biją:-P Nie wiem jak z Wanessami, Jessickami, Alanami i Denisami, bo w takich kręgach się po prostu nie obracam, a nikt z moich znajomych tak dziecka nie nazwał, ale do wszelakich Angelik, Nadii, a nawet czegoś bardziej oryginalnego typu Mia, podchodzę zupełnie na luzie, bo znam osoby, które tak dzieci nazywają. Co do tematu topiku, to mi osobiście imię Nikola kojarzy się z córeczką koleżanki, z moją chrześniaczką i kilku moich znajomych nazwało tak córki- zupełnie normalne, popularne i często nadawane imię.

Mam koleżanke z pracy, kobieta z wykształceniem wyższym 2-stopnia, imiona jej dzieci to : Nikola, Emil Natan, natomiast osiedlowa pijaczka ma dzieci o imionach Kasia oraz Dawid, i co, jak tam to ma się do teorii o patologii?

Nikola to Mikołaj. Trzeba być durniem, żeby córce dać na imię Mikołaj. Niewykształconym durniem.

jest to imię żeńskie, współcześnie sprowadzony do języka polskiego żeński odpowiednik imienia Mikołaj. Pochodzi od greckiego słowa nikolaos – zwycięstwo.

nie wiem co się czepiacie.

U mnie na osiedlu jest patologiczna rodzina, mają 7 dzieci. Ich imiona to: Patryk,Kuba, Maria, Adam, Kasia, Ania, Mateusz. Także wasza teoria jest żałosna.

moja córka ma na imie Vanessa ,nie jestesmy patologią takze tak jak ktos wyzej napisal wasza teoria jest żałosna!!! Imie nie ma zadnego wpływu na to jakim człowiekiem się jest,jednym sie udaje w życiu innym nie, proste.....

tu chodzi o regułę! A reguła jaka jest każdy wie ;) i jakieś tam wyjątki i mniejszości tej reguły nie podważą. Dziwne zagraniczne imiona dają ludzie z nizin społecznych, ze wsi, patole i nieletnie matki z kiepskich rodzin. Taka prawda. A wyjątki to wyjątki. Pracuję w mopsie, więc coś o tym wiem...

najgorsze najbardziej obciachowe sa wlasnie Nicole

to imie jest już tak oklepane, że stało się pospolite jak niegdyś Ania czy Kasia...a zakładam, że rodzice nadając je dziecku mysla, że jest wyjątkowe

pracuję w świadczeniach rodzinnych, gdzie przyznajemy "becikowe" i takie są moje spostrzeżenia: osoby bez wykształcenia, ubogie, bez pracy, kobiety młodo rodzące - nazywają dzieci: Wiktoria, Nikola, Alan, Amelia, Nadia, Laura, Oliwia osoby aspirujące do bycia tymi lepszymi :D Wiktor (Wiktoria rzadziej), Oliwier, Antoni, Franciszek :):) Sandrę mam tylko jedną u nas, Dżessiki, Wanessy i Brajana - wcale. Nadal sporo Julii i Mai - niezależnie od statusu społecznego rodziny Teraz co drugi to Antoni i Franciszek.

wyobraźcie sobie,dzwonicie gdzieś do banku, do urzedu, a tam: Wanessa Krzczonowska, słucham, w czym moge pomóc? albo: Alan Ogórek. starszy inspektor Blanka Korzeniowska komisarz Samanta Pęczak dr Nadia Wyrostek-Kurzak (lekarka o podwójnym nazwisku :D:D )

macie idiotyczne teorie ja szeregowy pracownik nazwalam córkę Anna Maria, siostra pani adwokat Vanesa:D i tak to sie do tego co piszecie?:D

tam wyzej-nawet nie trzeba specjalnej wyobrazni do tego...dziunia.

moj kolega dał synowi na imie Denis a kolezanka Tyron:P

jak to sie do tego ma? ano nie wiem, po prostu wyjatki potwierdzają regułę, a poza tym, może twoja siostra adwokat ma po prostu ciasne horyzonty i kompleksy, a ty jesteś bardziej światła? Anna Maria - bardzo ładnie, Wanessa - bez kitu, ale porażka

...porazka tylko dla ciebie !

uwierz mi, nie tylko dla mnie :)

Pewnie,az taka indywidualnoscia nie jestes :D

A ja zauwazylam ze teraz wiekszosc daje imiona typu Anna,Maria itp zeby sie dowartosciowac ,wtedy mysla sobie ze sa moze lepsze i ktos pomysli ze wykształcone itp hahaha to dopiero patologia umysłu...

CZEMU ? bo w d***e nie ma dżemu.

ja nie musze sie dowartociowywac, bo nie mam kompleksow na zadnej plaszczyźnie, Anna zawsze mi sie podobało, a Maria na czesc babci, ktora zmarla m-c przed moim porodem wiec masz chorą teorię

*babci mojej corki, czyli mojej mamy

Ni-cola Ni-pepsi :D Imię okropne. Jak slyszę o Nikolkach, Kewinkach i innych Brajankach to od razu widzę patologię czy młodocianą matkę. No niestety, tak te imiona się kojarzą

tylko tępym mamuśkom i ze złymi wspomnieniami z dzieciństwa Nikola kojarzy się z patologia:D, widze,ze to slowo jest w tym temacie nadużywane :d od razu widać kto w jakiej rodzinie się wychowal co do samego imienia...nie robi na mnie wrazenia ani pozytywnego ani negatywnego

ja mieszkam za granica i to imie jest dla mnie "normalne". Zreszta ja nie mam takich dziwacznych skojarzen, ze jak cos mi sie nie podoba to od razu "patologia" :D

Ostatnio byłam na kursie który prowadziła kobieta o imieniu Amanda, kobieta z klasą, inteligentna, ładna, tylko to imię jakoś tak pierwsze mi nie spasowało