Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc12556778

brak seksu w zwiazku ona nie czuje potrzeby

Polecane posty

Gość gosc12556778

Jestem z nia cztery lata, nawet myslelsmy o slubie, problem jest w tym ze moja dziewczyna nie chce ze mna uprawiac seksu, tak jest praktycznie od zawsze, mowi ze ja to boli. Na wsztstkich nnych plaszczyznach sie rozumiemy. Zamiast spedzac czas ze mna wieczorem i popoludniu ona woli ogladac seriale. Mieszkamy razem, zyjemy ale wiele zastrzezen mam do naszego zwiazku. Nie wyobrazam sobie z nia przyszlosci, chcialbym ale nie bardzo ja widze obok siebie jako osobe z ktora chcialbym zalozyc rodzine. Jestem normalnym ffacetem, chcialbym miec normalne zycie, seks, mam duze potrzeby, w seksie nie znosze nudy. Zyje jednak jak ksiadz. Wiele razy z nia na ten temat rozmawialem, ciagle to samo. Zastanawiam sie nad koncem ale chyva nie jedtem na to gotowy, jednak mi na niej zalezy, kocham, z drugiej strony wuem ze nie ma sensu tego ciagnac. Zawszs bylem jej wierny, ale nie wiem jak dlugo jeszcze. Ostatnio wyznala mi ze nie podniecam jej seksualbie, czuje ze mna tylko bliskosc duchowa a nie cielesna. Za to pociag fizyczny odczuwa ona do swojego kolegi, na ktorym jej zalezy.. wyznala mi tez ze jest biseksualna. Nie wuem czy zrobilem dobrze ale dalem jej miesiac na podjecie decyzji czy chce dalj btc ze mna czy nie, byla awantura, wiele zlego od niej na swoj temat uslyszalem. Wyprowadzila sie na jakis czas. Koszmar jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RazPutin
ja zyje jak zakonnik :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja przedkonnik :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, jak mozna to wytrzymywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie jako smiertelna choroba
straszne jak mozna wytrzymac brak seksu? przeciez seks to samo zdrowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej44
Doprawdy trudno zrozumieć, dlaczego jeszcze nie zakończyłeś tego związku. Przecież on nie ma żadnej pozytywnej przyszłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPMaximusP
nie jest z nią żle, nie czuje na seks z tobą, ale z innym tak, to jakim rogaczem jesteś, mentalnym?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrezygnuj bo nie macie przed sobą przyszłości , będziesz z nią nieszczęsliwy. ona Cię może i kocha , ale jak brata a to nie może być podstawą zwiazku. Na początku będzie bolało , z czasem mniej , aż w końcu przestanie. Poznasz inną kobietę, pokochasz z wzajemnością i bedziesz szczęsliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12556778
Nie wiem jak to ratowac i czy wogole sie cos zmieni.. Po co i ile trwac w tym zwiazku i jak z niego wyjsc, nie jest to latwe bo ja kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12556778
Problem w tym ze oboje sie przyzwyczailismy do takiego zycia, mamy wspolne zycie wspolnych znajomych nie chcialbym tego stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli Ci powie , że chce byc z Tobą , to co? Będzie się zmuszać do seksu z Tobą skoro jej nie pociągasz?. A co jeśli założycie rodzinę , będą dzieci i Ona spotka mężczyznę którego pokocha? Wtedy weźmiecie rozwód? Takiego życia pragniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ją kochasz to każ jej odejść i zrób to zarówno dla siebie jak i dla niej , bo zadne z Was nie będzie szczęśliwe. Za jakiś czas uznacie , ze to była najmądrzejsza decyzja jaką podjeliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nie jest twoją żoną więc nie ma obowiązku skurvielu ci du py dawać. I może dlatego tego nie robi, odrażający bydlaku, też bym brzydziła się spać z takim zerem jak ty co wywala na forum intymne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12556778
Chce jej dac jeszcze szanse, bo cztery lata to jednak kawalek czasu. A co do innych kobiet,to myslalem ze moze by wdac sie nawet w jakus romans.. wiem ze to niefair, ale tak byloby mi latwiej moze z tego zwiazku wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś takim totalnym dnem i jeszcze te byki ortograficzne nieuku, że ja się wcale nie dziwię tej dziewczynie, że ona z takim troglodytą nie chce sypiać. Ona pewnie kocha tego swojego kolegę, a z tobą jest dla pieniędzy, mieszkania. Co to za czasy żeby taki wstrętny bydlak co nie jest mężem domagał się seksu... PO ślubie to się bydlaku możesz seksu domagać, ale teraz tylko się ośmieszasz, to nie jest twoja małżonka żeby miała jakikolwiek obowiązek nadstawiać ci tyłka. Więc tego nie robi i bardzo dobrze, mądra dziewczynka. A to że jest biseksualna powiedziała ci pewnie żebyś się od niej odpier....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuuuula
Twoim problem natury seksualnej jest przede wszystkim brak jąder. Jak mężczyzna może w spokoju przyjąć do wiadomości tak obelżywy tekst jaki wysadziła do ciebie twoja pseudodziewczyna? I dajesz jej czas żeby łaskawie zastanowiła się czy piesek zasługuje na dalsze rozkazy, czy czas kopnąc go w d**ę? Nie nazywaj nawet siebie mężczyzną. Nie masz do siebie szacunku, ona go tez nie ma do ciebie za grosz. Gdyby mi facet powiedział, że nie pociągam go ale za to jego koleżenka tak - to w ciągu 30 minut w mieszkaniu nie byłoby mnie i moich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zwracaj uwagi na gościa powyzej , zawsze sie znajdzie jakaś kanalia na forum , zakończ ten związek zanim , nie daj bóg pojawi się dziecko , bo zniszczycie nie tylko swoje życie ale również jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie lalę będzie chętna na twoje potrzeby seksualne zawsze i o każdej porze nie dorosłes do związku być moze nie kocha cię, być moze nie umiesz być dobrym kochankiem,myślisz o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz żeby była z Tobą a bzykała sie z innymi bo Ty jej nie pociągasz? Takiego chcesz zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj stąd kretynie , obrażanie ludzi to jedyne na co Cię stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPMaximusP
gość Chcesz żeby była z Tobą a bzykała sie z innymi bo Ty jej nie pociągasz? Takiego chcesz zycia? x y z różne są "zbączenia", jak lubi to , po co mu bronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale moglbys akceptowac to ze bylaby z toba a sexila z innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale moglbys akceptowac to ze bylaby z toba a sexila z innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuuuula
jak czytam takie tępe torby to nie dziwie się skąd tyle zdrad, samotnych grubych mamusiek walczących o wyższe alimenty i tematów że faceci was olali. Jest mnóstwo normalnych kobiet, szanujących swoich facetów i zwyczajnie lubiących seks. Predzej czy póżniej każdy was zostawi bo co ta za zycie z czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestetyyyyy
wiesz co bede brutalna, ale bylam kiedys w zwiazku z facetem ktory mnie w ogole nie krecil fizycznie, nie chcialam sie kochac, kiedys pojechalismy na wakacje i tydzien czasu nie dalam sie dotknac, swietnie nam sie spedzalo czas, mielismy podobne poglady, cieszyly nas podobne rzeczy ale seks byl okropny. Oswiadczyl mi sie, mielismy wziac slub 3 miesiace przed zostawilam go, postapilam jak swinia, ale wiedzialam ze nie moge wziac slubu z kims kto mnie nie kreci fizycznie, widzialam tez jak sie meczyl z tym ze nie bylo bliskosci miedzy nami. Uwazaj...bo moze one dojdzie do podobnego wniosku. Uwazam ze i tak okazales sie bardzo wyrozumialy i dojrzaly w tej sytuacji, mysle ze wiekszosc facetow by wpadla w szal. Szkoda ze razem mieszkacie, to sprawia ze ciezko sie zdystansowac, masz moze mozliwosc wyprowadzenia sie? Nie zakladales ze jej jest wygodnie byc z Toba z powodu mieszkania? Mialam kiedys kumpele ktora byla z facetem z wawy tylko dlateo ze miala gdzie nocowac jak przyjezdzala na studia zaoczne....Baby sa czasami takie popieprzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robi co chce i ma gdzie mieszkac, ma kase- jest jej wygodnie... nie wiem co o tym myslec, to jest chore.ale tak tez bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12556778
Sorry, ale liczylem na szczerosc, nawet pare slow potepienia, ale nie obrazliwe teksty. To prawda ze mieszka u mnie, to ja wszystko utrzymuje bo ona malo zarabia. Juz od dawna czuje sie.. wykorzystywany. Moze nie jestem idealem, ake staram sie jak moge. Pytanie do was, bo ze znajomymi wstydze sie o tym rozmawiac czy powinienem to zakonczyc teraz, czy dac jej jeszcze czasu. Moze powinienem tez wspomniec o tym ze ostatnio w moim zyciu pojawila sie kolezanka, ktora zawsze mi sie podobala, poczatkowo chcialem nawet nawiazac z nia romabs, tylko ze ona szuka zwiazku i niebardzo jej sie widz bycie ta druga. Zna moja sytucje i rozumie mnie. Problem w tym ze ja nie bardzo rozumiem sam siebie. Latwiej by mi bylo odejsc do kogos innego ale nie chce jej skrzywdzic bo szanuje ja jako kobiete. Nie zmienia to faktu zez przezylem z nia kilka wspanialych chwil i gdyby nie to ze w pewnm momencie oboje powiedzielismy stop, mogloby byc roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewula, nie podniecaj sie zanadto. ja tez nie daje mojemu, nie kreci mnie, jest dla mnie jak brat. ale dobrze zarabia, ma mieszkanie, auto i jest mi z nim wygodnie. i w sumie zwisa mi, czy bedzie ruchal na boku czy nie. ja bede, ale po slubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj znajomy tak zyje- ma zone i dwoje dzieci, jedno chore.... oni nawet juz nie gadaja ze soba, nie mowiac o sexie ale ona pierze, sprzata, prasuje a on zarabia na to wszystko on szuka i nie jest latwo znalezc kochanke, bo jednak kobiety chca stabilizacji.... obydwoje sa nieszczesliwi moim zdaniem im szybciej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×