Będzie apelacja od wyroku dla Katarzyny W chcą UNIEWINNIENIA i prawidłowo

Zabicie dziecka dla was to zwykly zabieg...to jest dopiero szooooook!

a ja dalej nie mogę pojąć jaki zaścianek jest w polsce. ja od lat żyję w norwegii i tam nie ma nawet takich kretyńskich dyskusji o aborcji, bo ona po prostu jest i jak ktoś ma potrzebę skorzystania to ją po prostu robi, zgłaszają się nawet majętne małżeństwa, które nie chcą mieć w ty czasie potomstwa i nikt nic nie mówi, nie ma żadnego koczowania nawiedzonych pod klinikami aborcyjnymi, nikt też nie straszy jakimiś wyrzutami sumienia (co jest częstym zabiegiem w polsce).

polaczki, polaczki, weźcie przykład z holandii

zacznijmy od tego że w Norwegii nie ma normalnych rodzin, normalnych sądów i normalnych kuratorów, są za to rodziny wielorodzinne, wiele osób ma dzieci z rożnych związków, ogromna powszechność przyrodniego rodzeństwa też nikogo nie dziwi, jeśli ktoś nazywa totalne zepsucie nowoczesnością to ja dziękuje , szanuje klasykę

tak, tak klasykę, to lepiej dzieciaka urodzić i zakisić w beczce albo zakopać w lesie? :D

jednak "zakiszonych" dzieci jest o wiele mniej niż tych ze zwichrowaną psychiką z powodu "nowoczesności" rodziców, czyli niepełnych rodzin bo mamusi albo tatusiowi odpiertala po 2-3 latach i zakoc**ją się w kimś innym i uważają, że patchworkowe rodziny są ok. albo dziecko co 2 tyg, zmienia miejsce pobytu bo raz u taty raz u mamy. albo gdzie mamunia co jakiś czas ma nowego "wujka".

up

a dlaczego my Polacy mamy brać przykład z Holandii lub Norwegii, dlaczego oni nie wezma z nas przykładu? jestem dumna z tego, że jestem polką i nie życzę sobie nazywania mnie "polaczkiem"

popieram

up