zakochałam się w żonatym

,,Dlaczego zakochani ludzie tak dziwacznie sie zachowuja? Np. ktos cie kocha, ale jak cos idzie nie po jego mysli to wpada w furie i potrafi ci powiedziec ze cie juz nie kocha. A za 2 dni ,, _____> tzn . ze mowi ,ze cie kocha , potem ze nie , a pozniej skruszony placze ? Nie wiem czy dobrze zrozumialam , ale z opisu wynika ,ze on chyba sam nie wie czego chce i chyba ma wyrzuty sumienia w stosunku do zony ( jezeli to on jest w zwiazku , a nie ty ). Cos go gnebi , wie ze zle robi , mowi ze nie kocha , ale jednak cos czuje , nie potrafi skonczyc i skruszony przeprasza. tak to odebralam , ale za malo napisalas zeby dobrze zrozumiec sytuacje. Na prosty rozum to mi wychodzi , ze kocha i ciebie i zone . I ma wyrzuty sumienia ,ze ja oszukuje.

Ogolnie bardziej o te niemoc i to jest takie wyzywanie sie na sobie. Staram sie nie wyobrazac sobie tego, jest wiele innych powodow do zdenerwowania, chociaz wiadomo ze skoro go kocham to to wyzwala zlosc ale staram sie nie myslec o tym. Wiec dlaczego ludzie ktorzy sie kochaja tak sie rania niepotrzebnie?

czy on by tyle czekal na zaliczenie"? przeciez sa chetne babki co od razu wskakuja do lozka, nawet na 1 randce..

jesli z nim nie sypiasz i jest zly , mowi ,ze nie kocha , a potem przeprasza to pewnie chodzi o seks. Wkurza sie , a potem mu mija i ma nadzieje ze w koncu ulegniesz. Ale jezeli nie chcesz sie przespac , a on potem mowi ze nie kocha to niezbyt dobrze to swiadczy

DAj mu szansę!

Kto? Ja? :(

Pisalam do tamtej co sie w niej zakochal, Ty to nie wiem, bo jak jakies fochy robi to niech spada.

Ale ten moj tez mnie kocha. :(

dobrze ze ten o mnie nie kocha to by sie narobilo :-D

hehehe,wszyscy wszystkich kochaja

autorka, widze ze dobrz myslisz:) ja nie mam doswiadczenia z facetami, odpowiesz na moje pytanie na tej stronie?:)

no racja, wszyscy sie wkolo kochaja;-) dobrze ze ja tez mam dystans i potrafie postawic na swoim, bo inaczej juz bym dawno ulegla, on jest taki sexi:)))

co do pytania, to nie wiesz czy sie nie spotyka jeszcze z kims. a najlepiej jakbys go sama zapytala i powiedziala co myslisz. i tyle inaczej to mozna gdybac i gdybac :-)

jak sie zapyta, to przeciez on powie ze oczywiscie ze z nikim sie nie spotyka rozni sa faceci, moze on akurat chce ciebie koniecznie zaliczyc albo nie, a ile ona ma lat wogole i jak dlugo po slubie jest i czym sie zajmuje ?

podobno nie spotyka sie z nikim, i z zona w ogole sie nei sexi;-)

no wlasnie, pytalam- przeciez nie powie ze sie spoytka;-) on ma 43 lata, po slubie 18 lat a ja 30 i sama jestem od ponad roku

i taki stan rzeczy trwa u nich podobno prawie drugi rok, zero bliskosci i seksu i prawie zero rozmow... zaznaczam, ze nie wierze w to do konca, zeby mnie nikt nie wysmiewal;)

gdzie sie poznaliscie ? i czym on sie zajmuje? nie musisz doslownie pisac tylko w przyblizeniu co to za typ

18 lat po slubie , zona nie podobno nie seksi ( moze tylko dla niego ) , nie sypiaja ze soba i wy myslicie ,ze tu o milosc chodzi ? O czule rozmowy w blasku swiec i patrzenie sobie w oczy ? 43 letni zdrowy mezczyzna , ktory podobno (?) ;-) nie uprawia seksu chce prowadzic romantyczne rozmowy ? Helolll tutaj o j***nko chodzi. przepraszam ,ze jestem obscesowa , ale chce was troche na ziemie sprowadzic. Facet ma potrzebny i kryzys wieku sredniego . Chce sie sprawdzic .

a jak by mial 35 i byl 10 lat po slubie ?? albo 29 i 8 lat po slubie ?? albo 24 i rok po slubie ??

tak ,tak oszukuj sie chodzi o milosc platoniczna ,bo faceci to tacy romantycy , a te zdrady to przez te niewyzyte kobiety ,podrywaja tych facetow , mieszaja im w glowach ,a facetom chodzi tylko o czule rozmowy i spacery w blasku ksiezyca.

co ?? ja nic nie mowie, tylko juz widze od czego sie u Was zaczelo? chodzilo mu tylko o Twoj tylek?

do osoby z 18.54- zgadzam sie z Tobą ,że nie chodzi o romantyczne kolacje;-) wiesz... mi tez brakuje bardzo seksu, to nie o to chodzi. bardziej o to, czy to mozliwe ze mu zona nie daje(w domysle ma kochanka?) i o to czy ma zamiar tylko "pobzykac" czy mysli bardziej powaznie...

do osoby z 19.09- nie uwazam zeby mozna bylo wszystkich wrzucic do jednego worka...i faceci potrafia i babki... ja romantyczna tez nie bardzo jestem;-)

Ludzie sa rozni , mogli sie od siebie oddalic, moga sypiac osobno , powodow moze byc wiele. Ten ,ze ona ma kochanka tez jest prawdopodobny , a moze nie ma ochoty na seks , bo pozadanie oslablo , rutyna itp. To ,ze facet moze sie zakochac jest normalne i prawdopodobne , ale czy zakochany czy nie to zawsze bedzie myslal o seksie. Facet moze traktowac dziewczyne przedmiotowo jak i powaznie , ale co z tego . Teraz powaznie , a pozniej powie ze sie nie rozejda , bo mu jest dobrze jak jest , ma ciebie , kochacie sie .... a ty tylko czas bedziesz tracic uwiklana w romans i zakochana , ktora nie potrafi zakonczyc tego zwiazku . Oczywiscie , ze moze byc powaznie , ale wiadomo ze facetowi najbardziej bedzie zalezalo na seksie , tym bardziej jezeli go nie ma w domu . I trzeba sie naprawde upewnic jak jest miedzy nimi , czy sciemna czy faktycznie nic ich nie laczy.

dzięki za tę odpowiedź, zgadzam się w 100%:) tylko jak się upewnić ...

moze wynajmij jakiegos detektywa , niech go poobserwuje .Zobaczysz czy wychodza razem , jak sie zachowuja na ulicy , w sklepie , czy chodza do restauracji itp. Kosztowna sprawa . Albo wymysl cos innego . Ale lepiej byc pewnym jaka jest sytuacja niz lokowac uczucia w niewlasciwym facecie.

no własnie wiem... detektyw hmmm chyba szkoda kasy;-)

nie mam pojecia jak sie upewnic. . Moze powiedz wprost ,ze skoro jest zle miedzy nimi to niech cos z tym zrobi . Tobie zalezy na nim , ale nie posuniesz sie dalej jezeli on nic nie zrobi ze swoim zyciem . Rozmawialas z nim na ten temat , bo nie czytalam wszystkiego dokladnie? Zawsze moze powiedziec ,ze zamierza poczynic kroki , ale jak wiele razy zycie pokazalo , faceci najpierw tak mowia , a potem jest zawsze jakies ,,ale,, i nieodpowiednia pora.

Tak, masz rację:) Ale ja już mu to mówiłam i on wie, że dopóki jest zajęty to możemy rozmawiać i nic poza tym... więc myślę że teraz jest etap poznawania się, obserwowania? Nie mam pojęcia tak naprawdę.