Nasza rodzina nie akceptuje ślubu cywilnego

Cześć. nie wiem co mam robić, ze miesiąc biorę ślub cywilny(niechcemy brać slubu kościelnego) moja mama i mama narzyczonego nie akceptują naszego ślubu uwarzają ze śłub cywilny nie ma zadnej wartości moje rodzeństwo tez tak uwarza. a mi jest tak cholernie przykro i źle ze oni nie podzielają mojego szczęścia i radosci ze nie chą byś ze mną w tak szczegulnym dla mnie dniu, jedynie moja przyjaciułka nas rozumie, czy mam w takim razie wyjść ze mąż bez rodziny tylko ze świadkami i córką? prosze pomuszcie mijakoś bo jestem zalamana

Droga PM, myśl o sobie. Co to ma znaczyć, że rodzina nie uznaje takiego ślubu? Ślub, jak każdy inny, tyle że bez tej całej religijnej otoczki, która wcale nie jest do niczego potrzebna, a i w świetle prawa nic nie wnosi. Bierzesz ślub dla siebie, bo chcesz sformalizować związek. Jeśli rodzina nie podziela Twego szczęścia, to ich problem. Nie martw się. To oni powinni się wstydzić, a nie Ty.

Moja przyszła teściowa też nie jest zadowolona z tego, że będzie tylko cywilny ale mam to głęboko w .... :) Przestań o tym myśleć i traktuj to jako jako decyzję niezmienną, w końcu się z tym pogodzą. Śmieszne jest to myślenie, że ślub w kościele ma jakąś większą wartość, tak jakby nie było po takich ślubach rozwodów :)

sądząc po twoim analfabetyzmie mieszkasz na wsi zabitej dechami, a tam to już tak jest, że jak Bóg nie połączy to ślubu nie ma :(

tesciowa to pewnie jest najbardziej przerażona tym że jej syn bedzie miał za żonę malo inteligentną kobietę-radzę zapoznać sie głębiej ze słownikiem:-)

pewnie im dalas zaproszenia na slup cywilny, nic dziwnego ze nie akceptuja

Pisz ze słownikiem, bo czytać się tego nie da!

Autorko, przede wszystkim bardzo mi przykro, że wasze mamy nie potrafią zrozumieć, że jest to WASZE święto oraz to od was zależy, jak ma ślub przebiegać. Spróbuj jeszcze pogadać z matką i rodzeństwem, czemu aż tak tego nie akceptuje. Sądzę, że są bardzo wierzący i zapewne uważają, że będzie to wielki wstyd dla rodziny.. :P Teściową powinnaś mieć głęboko w d***e, to nie jest jej ślub i nie powinna się w ogóle wtrącać, jedynie co to przekazać jakieś swoje uwagi do swojego syna, ale nie narzucając swojego zdania. Nie wiem, jakie macie relacje, ale ja bym po prostu zrobiła scenę, że jest Ci przykro ich nastawieniem na jednąz najważniejszych chwil w Twoim życiu :P Ja jak najbardziej popieram cywilny - po ostatnim ślubie kościelnym mojej siostry ciotecznej każdemu w mojej rodzinie się odechciało, zwłaszcza, że msza trwała strasznie długo, ksiądz zamiast skupić sięna młodych opowiadał jakieś mało ciekawe historyjki swojego życia, a zakonnica przytykała tacę każdemu pod nos. Próbowaliśmy tej tacy uniknąć, ale oczywiście wiązało się to z dodatkową zapłatą :/ Żenada!!

ja tez biorę cywilny, bo mój narzeczony nie jest wierzący. Jak powiedziałam rodzicom to mysleli ze to tylko tak na poczatek a pozniej bedzie i koscielny. Wytłumaczyłam im ze nie i dlaczego. Zaakceptowali, ale do tej pory jak ktos zapyta czemu nie robimy wesela ( organizujemy tylko małe przyjęcie dla najjbliższych),to rodzice odpowiedaja,że nie ma bo to TYLKO cywilny;) Jak ktoś napisał wcześniej ślub to ślub, chodzi o to ze ma łaczyć dwoje i tyle:) i ktoś też napisał ze po kościelnym wcale mniej rozstań nie ma, wiec gwarantem stalosci zwiazku on wcale nie jest:)

Mamy to samo. Część rodziny nas wręcz szantażuje, żebyśmy wzięli ślub kościelny, a nie cywilny. Uznaliśmy, że nie będziemy przysięgać na coś, w co nie wierzymy, rodzina musi się z tym jakoś pogodzić.

Część rodziny nas wręcz szantażuje, żebyśmy wzięli ślub kościelny, a nie cywilny. xxxxxxxxxxx Polacy to jednak najbardziej chamski naród jaki ziemia nosiła!!!

Nas też 28 lat temu wręcz zmuszono, ale dla nas to bez znaczenia. Po prostu pięknie jest zestarzeć się razem. Ale patrzyliśmy i patrzymy na różnych znajomych, co się rozchodzili potykając się o pierwsze życiowe przeszkody, lub też na tych którzy są razem ale tak na prawdę wbrew sobie. Co daje ten ślub, tylko jedynie więcej problemów w życiu aj jednak okaże się, że to nie to. A jeżeli Bóg istnieje to słyszy waszą przysięgę gdziekolwiek to czynicie. A przed kim macie sobie przysięgać, przed jakimś zbokiem chciwie wyciągającym łapki po kasę statystycznie to przyjmując? Bo o to tylko chodzi. Nie wystarczy że kościół ich ogłupił, wy się nie piszcie. A im doradźcie, jak tak pragną kościelnego, to niech zrobią to dla nich samych, a wy w tym udziału nie bierzecie. Zwykły cyrk.

"narzyczonego", "uwarzają", "uwarza", "szczegulnym", "przyjaciułka", "pomuszcie mijakoś". xxx :o

BO SLUB CYWILNY TO ŻADEN SLUB - DALEJ KOCIA ŁAPA

O, z ostatniego komentarza powiało prymitywizmem - jak z epoki kamienia łupanego... hahahaha :D

Wymuszanie na ludziach slubu koscielnego to troche zaczynanie posilku od deseru. Najpierw porozmawiajmy, czemu dana para juz nie wierzy w Boga i nie chce chodzic do kosciola co tydzien. Dopiero potem mozna mowic o celowosci slubu koscielnego. Albo - jak sie zalatwi sprawe Boga i uczeszczania na msze, to sprawa slubu automatycznie sie rozwiaze.

A ja tak może z innej beczki Nigdy nie pojmę dlaczego ludzie wydają kupę kasy na imprezę IDENTYCZNĄ jak wszyscy Każda ma białą suknię, welon, taką samą mszę ślubną , facet w garniturze, taka sama jak wszystkich przysięga A sama zabawa weselna to już totalna porażka Pierwszy taniec musi być, bo jakże to Jeszcze do tego oczepiny Wogle wszystko takie samo jak miliardy par przed Wami Przecież to kicz w najczystszej postaci A durne dziewczynki o niczym w życiu nie marzą tylko o tym ślubie, wyjątkowym, niezapomnianym, jedynym w swoim rodzaju dniu Tyle że on w niczym nie różni się od ślubów, wesel większości ludzi Żenada Zero oryginalności I jeszcze oczekują że wszyscy będą się zachwycać, jakby było czym Takie oczekiwania i chwalenia jaki to wszystko wyjątkowe ma większość moich koleżanek I jak im powiedzieć, że nie było nic wyjątkowego, że droga Elu, Twój ślub był dokładnie taki sam tuzinkowy jak Basi, Kasi czy Marysi A wracając do tematu to po co masz ulegać naciskom rodziny i robić to wbrew sobie To Twój ślub i powinien wyglądać tak jak chcesz Ty i narzeczony a nie jak oczekuje rodzina A na pewno oczekuje czegoś takiego co opisałam

Masz gościu wyżej, bo widzę, że Ci zabrakło: ......................,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????

Dziękuję gościu wyżej To takie miłe z Twojej strony

Współczuję tym, którzy są "uciskani"... Moja sytuacja wygląda tak: o ślubie zdecydowaliśmy my ( ja i narzeczony), że będzie cywilny; o gościach na ślubie zdecydowaliśmy sami ( nie będzie niektórych członków rodzin- sa pewne powody); nie przepadamy za weselami, tańcami, więc po ślubie nie bedzie żadnego wesela ani innych spotkań. Z kilkoma bliskimi osobami wyjeżdzamy za miasto, wynajęliśmy tam piękny dom z wielką posesją i przez weekend będziemy grillować, leżeć do góry brzuchami na trawie ( lub hamakach) i robić te wszystkie fajne rzeczy , co zwykle, gdy się w tym gronie spotykamy. Nie obchodzi nas, że ten, tamten albo tamta nie wyobrazaja sobie , byśmy nie wzięli kościelnego, by nie było wielkiego wesela. To nasz ślub i goście, których naprawdę chcemy. To się nazywa dorosłość i wolność- STANOWIENIE O WŁASNYM ŻYCIU.

"To się nazywa dorosłość i wolność- STANOWIENIE O WŁASNYM ŻYCIU." I jak każda wolność pociąga za sobą koszty. Dla nas np kosztem była konieczność zerwania kontaktów z rodzicami Męża, wyprowadzenia się z mieszkania, które od nich dostaliśmy i w którego remont włożyliśmy kilkadziesiąt tysięcy zł. Bo od chwili, w której poinformowaliśmy ich o dacie ślubu cywilnego kontakty polegały na 3-5 telefonach dziennie, począwszy od płaczu, że będziemy się smażyć w piekle przez próbę przekonywania nas do ślubu kościelnego z wielkim weselem ("my za wszystko zapłacimy, wy się tylko pojawcie i nie róbcie wstydu") po mniej lub bardziej poważne groźby.

Wprawdzie odp. moja spóźniona ale napiszę  , moze ktoś kiedys  z  podobnym problemem przeczyta ...  ja również  ze  wzgl. wyznaniowych będę  mieć  tylko ślub cywilny jest to jedyna  dopuszczalna forma ślubu dla mnie a  wszelkie inne religijne śluby mnie nie interesują . I powiem szczerze , ze  opinie rodziny mam w  d***e  z  mojej rodziny nie zapraszam nikogo , jedyną  osoba  z  mojej str i jednocześnie świadkiem moim będzie moja przyjaciółka ... opinie rodzinki mam gdzieś   , niech się  Pani zastanowi czy żyje Pani z  mężem przyszłym czy z  rodzinką  bo z  rodzinką  ślubu Pani nie bierze , zresztą z  rodzinką  wychodzi się  najlepiej na zdjęciu i to jeszcze  jak człowiek się odetnie ze  zdjęcia ... sorry że  powiem dosadnie proszę  się  niie obrażać  mam taki bezpośredni styl wypowiedzi ale - szczerze  powiem - jeśli ma Pani przysłowiowe  ,, jaja ,, by założyć  związek i rodzinę  to powinna mieć  Pani przysłowiowe  ,,jaja,, by bronić  swoich poglądów  i tego w  co Pani wierzy ... tak samo z  weseliskiem , u nas  niie będzie w  ogóle wesela , ślub cywilny i skromny obiad  dla garstki ludzi po czym po obiedzie wracamy do siebie i zaczynamy nowe zycie wspólnie jako małżeństwo a  nie weselsiko by goście przyszli się  nażreć  i jeszcze potem tyłek obsmarują  , że  zupa nie taka , ze  panna młoda nie taka , bo za  grubo wygl. czy ...enka nie taka , obrączki można też  mieć  srebrne ( moja koleżanka tak ma dopiero na 5  rocznicę  ślubu kupili złote ), ...enkę  też  jakąś  tanią  a  nie jak niektórzy zaciągają  kredyty by wesele na 100 czy 50 osób a  ci goście d***ę  obsmarują  i nażrą  się  i wydalą  to na drugi dzień , sama kiedyś  byłam gościem na weselu to jakie teksty wujkowie czy ciocie puszczają pod  adresem młodych gdy ci nie słysza  to woła o pomstę  do nieba ... Ma Pani jaja by zawrzeć  związek małżeński ? to proszę  mieć  jaja by bronić  swoich przekonań i poglądów  , w końcu ślub bierze  Pani z  mężem a  nie rodzinką  a  jak rodzince  nie pasuje to się  odciąć  ja też  odcięłam się  od  toksycznej rodzinki , któa  wiecznie mnie krytykowała i wtrącała się w  moje życie i na zdrowie mi to wyszło polecam  ps. to właśnie ślub cywilny ma największą  wartość  ale niektórzy tego nie rozumieją  ...  niektóre  rodzinki szantazują  że nie dadzą  kasy na coś  tam jak nie będzie kościelnego powiem Pani , że  wolałąbym głodem przymierać  i tułać  się  po wynajmowanych mieszkaniach niż  rezygnować  ze  swoich zasad  moralnych i udawać  , ze  biorę  ślub w  ceremonii religii któej nie uznaję  ... no ale ja nigdy nie sprzedałabym się jak niektóre pary ( czytałam kiedyś  wypowiedz kobiety , która  ustąpiła i poszła do kościelnego bo rodzice  dali 5 tyś  na remont kuchni .... no cóż  jak nie ma się  odwagi bronić  swoich przekonań to nie powinno się  zakładać  rodziny  ślub jest dla ludzi dojrzałych , a  koszty ślubu można ograniczyć  do minimum tak jak u mojej koleżanki ( obrączki srebrne , ...enka z  przeceny , ślub cywilny bez  wesela  nawet  obiadu nie mieli bo poszli ze  świadkami do babci Młodej na kawe  i ciasto a  na ślubie były 4  osoby młodzi i świadkowie dosłownie CZTERY osoby ) ... można ? można ! tylko trzeba chcieć , u nas  też  bez  wesela  , ja też w  rodzince  wywołałam skandal mało tego do ślubu pójdę w  spodniach i bluzce  co dodatkowo wywołąło sensację  bo jak można w  spodnaich ( można bo w  ogóle nie noszę  ...enek ani spódnic ) , nigdy bym się  niie sprzedałą by ustępować  jak niektórzy bo rodzice  dadzą  pieniądze. Ludzie miejcie jaja by bronić  swoich przekonań i wtedy zakładajcie rodziny i nie ma się  co obrażać  tylko pomyśleć  nad  tym co napisałam  

4 minuty temu, Gość Sowa napisał:

Wprawdzie odp. moja spóźniona ale napiszę  , moze ktoś kiedys  z  podobnym problemem przeczyta ...  ja również  ze  wzgl. wyznaniowych będę  mieć  tylko ślub cywilny jest to jedyna  dopuszczalna forma ślubu dla mnie a  wszelkie inne religijne śluby mnie nie interesują . I powiem szczerze , ze  opinie rodziny mam w  d***e  z  mojej rodziny nie zapraszam nikogo , jedyną  osoba  z  mojej str i jednocześnie świadkiem moim będzie moja przyjaciółka ... opinie rodzinki mam gdzieś   , niech się  Pani zastanowi czy żyje Pani z  mężem przyszłym czy z  rodzinką  bo z  rodzinką  ślubu Pani nie bierze , zresztą z  rodzinką  wychodzi się  najlepiej na zdjęciu i to jeszcze  jak człowiek się odetnie ze  zdjęcia ... sorry że  powiem dosadnie proszę  się  niie obrażać  mam taki bezpośredni styl wypowiedzi ale - szczerze  powiem - jeśli ma Pani przysłowiowe  ,, jaja ,, by założyć  związek i rodzinę  to powinna mieć  Pani przysłowiowe  ,,jaja,, by bronić  swoich poglądów  i tego w  co Pani wierzy ... tak samo z  weseliskiem , u nas  niie będzie w  ogóle wesela , ślub cywilny i skromny obiad  dla garstki ludzi po czym po obiedzie wracamy do siebie i zaczynamy nowe zycie wspólnie jako małżeństwo a  nie weselsiko by goście przyszli się  nażreć  i jeszcze potem tyłek obsmarują  , że  zupa nie taka , ze  panna młoda nie taka , bo za  grubo wygl. czy ...enka nie taka , obrączki można też  mieć  srebrne ( moja koleżanka tak ma dopiero na 5  rocznicę  ślubu kupili złote ), ...enkę  też  jakąś  tanią  a  nie jak niektórzy zaciągają  kredyty by wesele na 100 czy 50 osób a  ci goście d***ę  obsmarują  i nażrą  się  i wydalą  to na drugi dzień , sama kiedyś  byłam gościem na weselu to jakie teksty wujkowie czy ciocie puszczają pod  adresem młodych gdy ci nie słysza  to woła o pomstę  do nieba ... Ma Pani jaja by zawrzeć  związek małżeński ? to proszę  mieć  jaja by bronić  swoich przekonań i poglądów  , w końcu ślub bierze  Pani z  mężem a  nie rodzinką  a  jak rodzince  nie pasuje to się  odciąć  ja też  odcięłam się  od  toksycznej rodzinki , któa  wiecznie mnie krytykowała i wtrącała się w  moje życie i na zdrowie mi to wyszło polecam  ps. to właśnie ślub cywilny ma największą  wartość  ale niektórzy tego nie rozumieją  ...  niektóre  rodzinki szantazują  że nie dadzą  kasy na coś  tam jak nie będzie kościelnego powiem Pani , że  wolałąbym głodem przymierać  i tułać  się  po wynajmowanych mieszkaniach niż  rezygnować  ze  swoich zasad  moralnych i udawać  , ze  biorę  ślub w  ceremonii religii któej nie uznaję  ... no ale ja nigdy nie sprzedałabym się jak niektóre pary ( czytałam kiedyś  wypowiedz kobiety , która  ustąpiła i poszła do kościelnego bo rodzice  dali 5 tyś  na remont kuchni .... no cóż  jak nie ma się  odwagi bronić  swoich przekonań to nie powinno się  zakładać  rodziny  ślub jest dla ludzi dojrzałych , a  koszty ślubu można ograniczyć  do minimum tak jak u mojej koleżanki ( obrączki srebrne , ...enka z  przeceny , ślub cywilny bez  wesela  nawet  obiadu nie mieli bo poszli ze  świadkami do babci Młodej na kawe  i ciasto a  na ślubie były 4  osoby młodzi i świadkowie dosłownie CZTERY osoby ) ... można ? można ! tylko trzeba chcieć , u nas  też  bez  wesela  , ja też w  rodzince  wywołałam skandal mało tego do ślubu pójdę w  spodniach i bluzce  co dodatkowo wywołąło sensację  bo jak można w  spodnaich ( można bo w  ogóle nie noszę  ...enek ani spódnic ) , nigdy bym się  niie sprzedałą by ustępować  jak niektórzy bo rodzice  dadzą  pieniądze. Ludzie miejcie jaja by bronić  swoich przekonań i wtedy zakładajcie rodziny i nie ma się  co obrażać  tylko pomyśleć  nad  tym co napisałam  

sorry miało być  ...enka a  nie enka , ucięło mi literki nie wiem jakim cudem nie zauważyłam tego  

S u k i e n k a  miało byc ,  cały czas  wstawia mi się  enka zamiast  normalnego wyrazu  

Dnia 6.09.2013 o 15:05, Gość gość napisał:

BO SLUB CYWILNY TO ŻADEN SLUB - DALEJ KOCIA ŁAPA

Hmmmmmm jak to mówią  katolicy ślub przed  Bogiem i Boga w  usc  nie ma  ale  którym Bogiem bo religii jest  10 000 ( wliczając  te  wymarłe )  i każda  głosi , że   jej Bóstwa  są  prawdziwe  polecam przeczytać stronkę ,,Pismo Św. jakiego nie znacie ,, tam są  bardzo ciekawe  wersety jak Bóg    każe  gwałcić  żony na oczach mężów i roztrzaskiwać  niemowlaki na oczach matki i ukamienować  własne dziecko gdy będzie chciało zmienić  wiarę  , papieże  i JP 2  stwierdzili , ze  te  wersety są  kanonem wiary i są  natchnione przez  Ducha Św. .. potem proszę  porównac  zeznania ludzi , którzy przeżyli śmierć  kliniczną i porównać  opisywane przez  nich Światło   w  tunelu promieniujące  miłością i porównać  to Światło z Bóstwem z  Biblii nadal uważa Pan / Pani że  to ta sama istota ? bo ja  nie,   pytanie ile wart  jest  ślub zawarty przed  takim Bóstwem ? często katolicy twierdzą , ze  Boga w  usc  nie ma  , no może tego z  Biblii nie ale prawdziwy ( Światełko w  tunelu ) jest w  KAŻDEJ istocie od  bakterii  na wc  zacząwszy na kosmitach skończywszy i zapewniam , ze  jest również w   usc  i w  urzędniku państwowym udzielającym ślubu  zresztą twierdzicie katolicy , ze  waszego BOGA w  USC  nie ma to dziwne bo jeśli jest wszechmogący jak twierdzicie to powinien byc  wszędzie a jakoś  sciany betonowe są  dla niego przeszkodą ? czyżbyście podważali Jego moc  skoro uważacie , że   nie potrafi wejść  do urzędu ? a ślub w  usc  jest jedynym prawdziwym ślubem , jak to mówią  ateiści ,,urzednika przynajmniej widać ,,    slub zawarty przed godłem państwowym jest  ważniejszy niż  ślub zawarty przed mniej lub bardziej wyimaginowanym Bóstwem . Pan / Pani włazi z  buciorami w  zycie innych twierdząc , ze  żyja  po cywilnym slubie na kocią łapę  kto dał Panu / Pani takie prawo ? to w  jakich związkach w  takim razie żyją  ludzie , którzy slubują  przed  Bogiem ,  który każe  zabijać  włąsne dzieci i gwałcić ? proszę  poczytać  tą  stronkę  której nazwę  podałam włos się  jeży na głowie i nie tylko na głowie  i zająć się proszę  swoim życiem , wiele razy czytam i słyszę  pogardliwe  słowa  katolików  do ludzi ( zwłaszcza kobiet ) które  mają tylko ślub cywilny ... sama  czytałam wyzwiska , ze  kobiety po slubie cywilnym będą  się ( tu autentyczne słowa ) p u s z c z a ć , bo Boga w  sercu nie mają , nie będą  wierne bo nie mają  zasad  moralnych , i mistrzostwo świata autentyczne słowa  , że  ateistka jest do pobzy**ania a  do ożenku katoliczka ludzie co się z   wami dzieje ? albo pod  filmami z  ślubami cywilnymi na You tube  wyzwiska pisownia oryginalna ,, która  to d***a z  kolei kiedy rozwód  , małżeństwem cywilnym można sobie d***ę  podetrzeć ,, ludzie takie słowa świadczą  o     z by d lęc e n i u mentalnym to jest to wasze  miłosierdzie bliźniego że  ateistów  i innowierców  traktujecie jak ś m i e c i ?  aaa ateiści też  mają w  sobie Boską  cząstkę  jak każde  żywe  stworzenie , mało tego dobre uczynki ateistów  są  cenione podwójnie a  wie Pan / Pani dlaczego ? bo są  BEZINTERESOWNE   a  nie jak u was  wynikające  ze strachu przed  piekłem czy chęcią  podlizania się  Bóstwu by zasłużyć  na raj ... dobro czynione ze  strachu czy z podlizu jest nic niie warte  ale tego już  nie pojmujecie bo umysły zamknięte ,  lepiej bliźniego traktować  jak ś m i e c i a  a  co do ślubów  cywilnych to dziwnym trafem przez  38 lat mego zycia widze  , ze większość małżeństw cywilnych trwa  długie lata znałam pary ateistów  którzy przezyli  ze  sobą  50 lat w  zgodzie i mieli taki kręgosłup moralny , ze  mogliby być  dla wierzących drogowskazem , dziwne , ze  po slubach kościelnych jest pełno rozwodów  a  znałam też mnóstwo przypadków , ze  katolik latający do kościoła żonę zdradzał na lewo i prawo a  nawet jeden pan po powrocie z  delegacji zonkę  hivem zaraził  proszę  się  zająć  swoim małżeństwem by było udane i zgodne a  nie włazić  ludziom w  zycie z  buciorami , bez  odbioru  ps. na szczęście niie każdy musi być  katolikiem  , chroń Boże  ludzi przed  takim ,,miłosierdziem bliźniego ,, jakie niektórzy  z  was  prezentują  ps. 2  .  jakby Pan /Pani otworzył /  a  umysł i zainteresował / a się  religioznawstwem , to by Pan / Pani  wiedział / a , ze  są  religie  które  o wiele lepiej niż  katolicyzm tłumaczą  co jest po tamtej str. i o wiele lepiej tłumaczą  sens cierpienia i sens  życia ... ale po co ... lepiej poniżać innych  ps. 3  większość  ateistów  ma niesamowitą  moralność  i etykę  , by być  dobrym nie trzeba religii tylko empatię  i szacunek do inncyh , wystarczy traktować  innych tak jak sami chcemy być  traktowani , będziemy kiedyś  rozliczeni  z  dobra któe  robimy a  nie z  klepania paciorków , ręce  , które  czynią  dobro są  tysiąc  razy lepsze niż  te  które  się  modlą   ale tego pan w  czarnej ...ence  nie powie a  szkoda .... dramat  normalnie  jako cywilizacja przygotowujemy się  do kontaktu  z   kosmitami a  w  centrum Europy ludzi dzieli się  na obywateli gorszej kategorii bo niie chca klęczeć  przed   facetem w  czarnej ...ence  , dokąd  zmierzasz Polsko ???  

Dnia 22.01.2020 o 13:29, Gość Sowa napisał:

Hmmmmmm jak to mówią  katolicy ślub przed  Bogiem i Boga w  usc  nie ma  ale  którym Bogiem bo religii jest  10 000 ( wliczając  te  wymarłe )  i każda  głosi , że   jej Bóstwa  są  prawdziwe  polecam przeczytać stronkę ,,Pismo Św. jakiego nie znacie ,, tam są  bardzo ciekawe  wersety jak Bóg    każe  gwałcić  żony na oczach mężów i roztrzaskiwać  niemowlaki na oczach matki i ukamienować  własne dziecko gdy będzie chciało zmienić  wiarę  , papieże  i JP 2  stwierdzili , ze  te  wersety są  kanonem wiary i są  natchnione przez  Ducha Św. .. potem proszę  porównac  zeznania ludzi , którzy przeżyli śmierć  kliniczną i porównać  opisywane przez  nich Światło   w  tunelu promieniujące  miłością i porównać  to Światło z Bóstwem z  Biblii nadal uważa Pan / Pani że  to ta sama istota ? bo ja  nie,   pytanie ile wart  jest  ślub zawarty przed  takim Bóstwem ? często katolicy twierdzą , ze  Boga w  usc  nie ma  , no może tego z  Biblii nie ale prawdziwy ( Światełko w  tunelu ) jest w  KAŻDEJ istocie od  bakterii  na wc  zacząwszy na kosmitach skończywszy i zapewniam , ze  jest również w   usc  i w  urzędniku państwowym udzielającym ślubu  zresztą twierdzicie katolicy , ze  waszego BOGA w  USC  nie ma to dziwne bo jeśli jest wszechmogący jak twierdzicie to powinien byc  wszędzie a jakoś  sciany betonowe są  dla niego przeszkodą ? czyżbyście podważali Jego moc  skoro uważacie , że   nie potrafi wejść  do urzędu ? a ślub w  usc  jest jedynym prawdziwym ślubem , jak to mówią  ateiści ,,urzednika przynajmniej widać ,,    slub zawarty przed godłem państwowym jest  ważniejszy niż  ślub zawarty przed mniej lub bardziej wyimaginowanym Bóstwem . Pan / Pani włazi z  buciorami w  zycie innych twierdząc , ze  żyja  po cywilnym slubie na kocią łapę  kto dał Panu / Pani takie prawo ? to w  jakich związkach w  takim razie żyją  ludzie , którzy slubują  przed  Bogiem ,  który każe  zabijać  włąsne dzieci i gwałcić ? proszę  poczytać  tą  stronkę  której nazwę  podałam włos się  jeży na głowie i nie tylko na głowie  i zająć się proszę  swoim życiem , wiele razy czytam i słyszę  pogardliwe  słowa  katolików  do ludzi ( zwłaszcza kobiet ) które  mają tylko ślub cywilny ... sama  czytałam wyzwiska , ze  kobiety po slubie cywilnym będą  się ( tu autentyczne słowa ) p u s z c z a ć , bo Boga w  sercu nie mają , nie będą  wierne bo nie mają  zasad  moralnych , i mistrzostwo świata autentyczne słowa  , że  ateistka jest do pobzy**ania a  do ożenku katoliczka ludzie co się z   wami dzieje ? albo pod  filmami z  ślubami cywilnymi na You tube  wyzwiska pisownia oryginalna ,, która  to d***a z  kolei kiedy rozwód  , małżeństwem cywilnym można sobie d***ę  podetrzeć ,, ludzie takie słowa świadczą  o     z by d lęc e n i u mentalnym to jest to wasze  miłosierdzie bliźniego że  ateistów  i innowierców  traktujecie jak ś m i e c i ?  aaa ateiści też  mają w  sobie Boską  cząstkę  jak każde  żywe  stworzenie , mało tego dobre uczynki ateistów  są  cenione podwójnie a  wie Pan / Pani dlaczego ? bo są  BEZINTERESOWNE   a  nie jak u was  wynikające  ze strachu przed  piekłem czy chęcią  podlizania się  Bóstwu by zasłużyć  na raj ... dobro czynione ze  strachu czy z podlizu jest nic niie warte  ale tego już  nie pojmujecie bo umysły zamknięte ,  lepiej bliźniego traktować  jak ś m i e c i a  a  co do ślubów  cywilnych to dziwnym trafem przez  38 lat mego zycia widze  , ze większość małżeństw cywilnych trwa  długie lata znałam pary ateistów  którzy przezyli  ze  sobą  50 lat w  zgodzie i mieli taki kręgosłup moralny , ze  mogliby być  dla wierzących drogowskazem , dziwne , ze  po slubach kościelnych jest pełno rozwodów  a  znałam też mnóstwo przypadków , ze  katolik latający do kościoła żonę zdradzał na lewo i prawo a  nawet jeden pan po powrocie z  delegacji zonkę  hivem zaraził  proszę  się  zająć  swoim małżeństwem by było udane i zgodne a  nie włazić  ludziom w  zycie z  buciorami , bez  odbioru  ps. na szczęście niie każdy musi być  katolikiem  , chroń Boże  ludzi przed  takim ,,miłosierdziem bliźniego ,, jakie niektórzy  z  was  prezentują  ps. 2  .  jakby Pan /Pani otworzył /  a  umysł i zainteresował / a się  religioznawstwem , to by Pan / Pani  wiedział / a , ze  są  religie  które  o wiele lepiej niż  katolicyzm tłumaczą  co jest po tamtej str. i o wiele lepiej tłumaczą  sens cierpienia i sens  życia ... ale po co ... lepiej poniżać innych  ps. 3  większość  ateistów  ma niesamowitą  moralność  i etykę  , by być  dobrym nie trzeba religii tylko empatię  i szacunek do inncyh , wystarczy traktować  innych tak jak sami chcemy być  traktowani , będziemy kiedyś  rozliczeni  z  dobra któe  robimy a  nie z  klepania paciorków , ręce  , które  czynią  dobro są  tysiąc  razy lepsze niż  te  które  się  modlą   ale tego pan w  czarnej ...ence  nie powie a  szkoda .... dramat  normalnie  jako cywilizacja przygotowujemy się  do kontaktu  z   kosmitami a  w  centrum Europy ludzi dzieli się  na obywateli gorszej kategorii bo niie chca klęczeć  przed   facetem w  czarnej ...ence  , dokąd  zmierzasz Polsko ???  

Szanuje twoje zdanie a twoi rodzice będą na ślubie ? 

Ślub powinien być (lub nie) taki jak wy chcecie, to samo z weselem. To jest wasz dzień i jeśli byście zamiast hucznego wesela woleli iść na pizzę to nikomu nic do tego. W większości przypadków ludzie przychodzą na wesela nie że względu na parę młodą tylko ze względu na to że za darmo mogą się najeść i nachylać. 

Róbcie tak jak chcecie. Jeśli chcecie cywilny to proszę bardzo. My też chcemy cywilny chociaż moja przyszła teściowa zaczęła ostatnio pytać "a czemu nie kościelny". My po prostu wolimy cywilny. Mniej wydatku się z tym wiąże też.

 

U mnie sprawa tak wygląda:

Cywilny z weselem jednodniowym w plenerze

Rodzice już ciotkom naopowiadali, że jak tak można i, że nikt ci nie przyjdzie na wesele. 

Moi znajomi oczywiście przyjdą a rodzina no cóż, przykre to jak postępują. 

Też byly próby przekupstwa z strony rodziców, jakie to chrześcijańskie!

Mam tylko radę jedną, trwać przy swoim.