czy jesli mąż pracuje a ja nie to jestem przy nim ubezpieczona

mam problem ponieważ urosła mi krzywo ósemka i zaczyna mi się psuć. Wprawdzie jeszcze nie boli ale dyskomfort już czuje... :/ boję się jak będę zwlekać to potem nie wytrzymam z bólu że srobi mi się jakieś zakażenie. DSO urzędu się zapisać nie mogę, bo mam pole. Krusu nie płącę, bo mnie na to nie stać i naszczęście płącić jeszcze nie muszę. Mąż pracuje i córk ajest przy nim ubezpieczona ale zgłaszał to pracodawcy jak się urodziła... a o mnie nic nie mówił.. a dzisiaj mi jedna osoba powiedziała ze ja jestem automatycznie u niego ubezpieczona :/ nie chcę mi się w to wierzyć. Pracy ciągle szukam.. ale nic :( na zęba potrzeba mi 250 zł w górę w ekstremalnych sytuacjach 400 więc skoro rośnie mi krzywo to 250 to będzie mało... boże no!

tak, jak maz pracuje legalnie czlonkowie rodziny sa automatycznie ubezpieczeni:)

jakie automatycznie :/ mój mąż musiał zgłaszać, tzn będzie musiał...

tak ? na pewno ? mój mąż twierdzi że nie... ale pracuje legalnie ma umowę na czas nieokreślony

i jak mnie zgłosi to od wypłaty będzie coś potrącał pracodawca ?

he he automatycznie sorki ale uśmiałam się :) Maż musi Cię zgłosić.

jeśli CIę zgłosił do ubezpieczenia i opłaca składkę za Ciebie to tak

ale leczenie zebow jest praktycznie w 100 procentach płatne, no chyba ze leczysz zeby od 1-3 i tak wyskoczysz z kasy i tak

mąż musi cie zgłosić.

trzeba zglosić, automatycznie to chyba nie w Pl :P

nie zgłosił mnie i jak na razie tego zrobić nie chce. Mówiłam mu wcześniej kilka razy, pytałam o to... ale niestety bez żadnego skutku. MIałam cichąnadzieję że jednak jestem "automatycznie" ubezpieczona no ale niestety...

ale leczenie zebow jest praktycznie w 100 procentach płatne, no chyba ze leczysz zeby od 1-3 i tak wyskoczysz z kasy i tak mylisz sie, nie wszędzie tak jest moja koleżanka dosłownie tydzień temu wyrywała 6 i bezpłatnie tak samo wcześniej również leczyła bezpłątnie

w takim układzie idź do UP i się zarejestruj jako bezrobotna

Dlaczego mąż nie chce cie zgłosić do ubezpieczenia ?

bo nie, bedziemy sie rozwodzic

musi cię zgłosić inaczej zabulisz za tego zęba z tym, że na wizytę poczekasz przynajmniej miesiąc, więc nie wiem czy nie lepiej od razu iść prywatnie ..... zapłacisz, ale przynajmniej unikniesz brania antybiotyku

Mąż musi Cię zgłosic do ubezpieczenia - nie działa to automatycznie. Dlaczego on nie chce Cię dopisać?

dziewczyno, przeciez za leczenie ósemki i tak zaplacisz bo nfz nie refunduje leczenia zebów powyżej 4 moze tylko tyle bys zaoszczedzila co koszt plomby, bo swiatloutwardzalna to koszt ok 100-120 zł

bo nie, nie interesuj sie!!!!

automatycznie to tylko dziecko jest ubezpieczone!!!

wyrywanie jest na nfz i jest darmowe:P płaci się tylko za znieczulenie.

ostatnie 2 wypowiedzi to podszyw. jak zwykle ich tu nie braknie. dzięki za odpowiedzi

dziecko nie jest automatycznie ubezpieczone!!!!! trzeba to zgłosić :/

A dlaczego mąż nie chce Cię zgłosić? Niech to zrobi jak najszybciej- bo jak coś Ci się stanie- jakiś szpital się przytrafi czy coś wtym rodzaju- to zdrowo zabulicie. Możesz też w pośredniaku się zarejestrowac- wtedy będziesz miała "swoje" ubezpieczenie

ty wyzej tępoto czytalas post autorki? to przeczytaj jeszcze raz i zakumaj debilko

Dziecko też nie jest z automatu ubezpieczone. Jeśli rodzic nie zgłosi do zakładu pracy to trzeba je gdzieś zgłosić, bo potem kupa problemów z odkręcaniem nie zapłaconych przez nfz wizyt (bo dzieci nieubezpieczone finansuje budżet państwa, ale też trzeba to zgłaszać przy wizycie lekarskiej, bo inaczej wtedy lekarz/poradnia/szpital się rozlicza)

a ty czytałaś? autorka pisała że to podszyw. Kto tu jest tępotą?

czytalam głupia kurwo i doczytalam dlaczego nie moze sie zarejestrowac w posredniaku!!!! yebany matole

kulturą aż po oczach daje....mamusie kochane dające przykład dzieciom

gościu 21,58 bo ci żyłka pęknie