Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie_ma_diety_cud

Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

Polecane posty

Ja tez sie melduje z samego rana. Co do wczorajszego dnia to nie bylo zbyt ciekawie. Caly dzien w domu, ruchu 0, dieta na 80% trzymana (oslodzilam sobie zycie 4 ciastkami). Nawet nie zapisalam co jadlam (nie bylo jakos tego za specjalnie duzo) Bede musiala zrezygnowac ze sportu na min tydzien do dwoch, wiec nie wyglada to za ciekawie. Dodatkowo "ciocia z Ameryki" przyjechala, wiec czuje sie jak balon. Nawet nie wejde w tym tygodniu na wage bo nie ma po co. W czasie miesiaczki mam nawet do 2-3 kg wiecej. Zwaze sie ostatniego dnia wrzesnia, zeby podsumowac ten miesiac :) Chyba wykorzystam ten czas na nadrobienie zaleglosci w lekturze i przeczytam pare fajnych pozycji. Takze tydzien lenienia przede mna :P Z dugiej strony potrzebny mi taki odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Hej dziewczyny:) Już po śniadaniu - mozzarella z pomidorem z sosem ogrodowym z siemieniem lnianym i otrębami, plus herbata i wapno, bo nie wyleczyłam się w weekend z moich początków choroby i obawiam się, że mnie w końcu porządnie rozłoży, a w ten weekend znów mam wyjazd, więc nie ma takiej opcji. Na drugie zjem jogurt z otrębami i siemieniem lnianym,jabłko Nie wiem co na obiad - mam ochotę na jakąś zupę z mięsem z kurczaka, ale zjem ją tylko jeśli mój zrobi ją po powrocie z pracy, bo sama nie mam kiedy - chyba, że o 21.00. :) Potem basen i po basenie makrelę z warzywkami zjem:) i to na tyle:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry.. o wczorajszym dniu nie bede pisac..bo tez oslodzilam sobie zycie w pracy...i to porzadnie :O ja nie wiem, jak niektore dziewczyny moga caly czas trzymac diete..i jesc ciagle same salatki...podziwiam... no coz, dzis wtorek..mam zamiar dzis pobawic sie ze znajomymi wieczorkiem przed telewizorem z konsola..i bowlingowac ;) a noz sie spoce? ;) i od dzis trzymam diete, nie ma bata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja trzymam dietę ale na zasadzie że jak mam na coś ochotę to jem ale malutko, wczoraj mnie naszło na ciacho to zjadłam ;) trzeba się nauczyć jedzenia z umiarem tych nie dietetycznych przekąsek a to łatwo nie przychodzi. Za raz zmykam na zakupy ahh jak miło się ubrać fajnie i nic się nie wylewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
your_soul Ja salatki jadam raz max dwa razy w tygodniu bo niespecjalnie za nimi przepadam. Wole warzywa w innej postaci jak gotowane, w zupie warzywnej czy w gulaszu. A wczoraj bylam z siebie dumna bo mialam cale wielkie pudelko ciastek a zjadam tylko 4. Byly to moje pierwsze "prawdziwe" slodycze (nie liczac tego dietetycznego ciasta) od ponad 2 tygodni. Wczesniej moglam wsunac cale takie pudlo i jeszcze bylo mi malo. Moze sie w koncu naucze ograniczania slodyczy i innych rzeczy. Alkohol mocno ograniczylam, ostatnie wyjscie tylko male piwko i drink gdzie ja mam dosc mocna glowe i potrafilam wypic sporo jesli chcialam. Powiem Wam, ze chodza za mna placki ziemniaczane, moze zrobie jak juz z moja noga bedzie lepiej bo teraz dlugie stanie w kuchni odpada a jednak tarcie tych ziemniakow troche zajmuje. czanka Zazdroszcze nawet tego wyjscia na zakupy :P Dzisiaj wtorek, wiec jak co tydzien tez powinnam jechac, ale nie moge wiec wysylam samego faceta. Przygotowalam mu liste, ale on ma sklonnosci do kupowania duzej ilosci jedzenia, czasami zupelnie nieprzydatnego. Jestem ciekawa czy sie tym razem bedzie trzymal moich zapiskow czy nie :P A co tego tego ciasta, ktore przygotowywalysmy. To ja dalam 130g cukru brazowego ( w przepisie bylo 200g) i chyba nawet to bylo jeszcze zbyt slodkie. Nastepnym razem dam polowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam robić placki ziemniaczane w piątek ale plany się zmieniły i dopiero w tym tygodniu je zrobię pewnie w sobotę :) mam ochotę na takie z dipem czosnkowym. Zakupy zrobione ale zjadłam croissanta po nich do kawy a to tyle kalorii ale jakie pyszne! jeszcze synowi obiecałam frytki zrobić potem bo na obiad tylko zupa jarzynowa kurczę dzień zapowiada się nie zbyt pomyślnie z dietą bo też bym zjadła kilka :( ale nie tak tragicznie chyba. Pulsometr zamówiłam na allegro powinnam mieć za kilka dni to zobaczymy ile spalam podczas ćwiczeń, a wy już się rozglądnęłyście za nim kupujecie? Sałatki uwielbiam jem kilka razy w tygodniu z tym że mi smakują najbardziej z chlebkiem z opiekacza a to nie dobrze :( Libelle moja siostra ma taki sprzęt że wsadza ziemniaki i ma papkę czyli zero roboty przy plackach ziemniaczanych, też muszę to kupić, ja mam taką tarkę co się wsadza ziemniak i kręci korbką jest łatwiej niż zwykła tarką trzeć ale też schodzi długo. Może to i lepiej bo jakby to się dało tak szybko zrobić to jedlibyśmy za często ;) Też mam skłonności do kupowania za dużej ilości jedzenia teraz zawsze z listą jeżdżę i planuję co mi potrzeba. A w przepisie to może chodzi o 20g a nie 200g bo przecież strasznie to słodkie wyszło też dam następnym razem malutko cukru bo nie smakowało mi takie słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, miałam się dzis zważyć ale nici z tego bo mi się zaspało,w dodatku nie chce stawać na wyroczni bo od 2dni się nie wypróżniałam. Na szczęście od wczoraj do łask wróciły zdrowe nawyki i oby tak dalej. Czanka pocieszające to o pelnych jelitach ;P Miranda Twój post na początku tej strony jakby o mnie napisany też się nie wyleczyłam ,też się boję choróbska i wieczorem na zakupy- pomóżcie co kupić facetowi jakieś zacmienie mam i pomysłów brak :( Moje menu : 2kromki razowego z maselkiem i lazurem blekitnym, kawusia Pol jablka,nektarynka i 2sliwki Makaron z kurczakiem Pozniej activia i nie wiem cos na predko w trakcie zakupow pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak zrobilam placki ziemniaczane. Jak cos za mna "chodzi" to nie ma zmiluj (w sumie dla dwoch osob nie bylo tego tarcia jakos niewiadomo ile). Co prawda nie powinnam ich jesc na kolacje, tylko zdecydowanie wczesniej, ale nie mozemy sobie odmowic z moim facetem wspolnego posilku. Moge juz podac swoje dzisiejsze menu. Nie zachwyca z tego wzgledu, ze siedze w domu i nie cwicze, ale z drugiej strony tragedii nie ma biorac pod uwage, ze mam @ a apetyt wtedy wielki oj wielki :) sniadanie - musli z jogurtem naturalnym 250kcal II sniadanie - owoce lesne + koktajl z mango 170kcal lunch - 150g zupy jarzynowej, jajko sadzone, 100g fasolki z sosem pomidorowym wlasnego wyrobu - 245kcal podwieczorek - pelnoziarnista muffinka, 2 nektarynki 290kcal kolacja - 250g zupy jarzynowej, 160g plackow ziemniaczanych z dipem czosnkowym - 420 kcal razem 1375 kcal Nastepnym razem robie placki z cukinii :) czanka Ja jeszcze nie bylam po pulsometr. Ostatnio kupowalam buty i o tym zupelnie zapomnialam, ale przy najblizszej wizycie w sportowym zobacze jak z cenami i wtedy zdecyduje czy sklep czy kupie przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Dla chłopaka to zależy:P co lubi. Coś dobrego do jedzenia przygotować, jakąś kolacyjkę, zabrać do kina, na gokarty, bilard, kręgle, do restauracji, na koncert, kupić płytę, książkę, jakiś gadżet, kubek fajny, może zestaw do masażu:) Ja ostatnio stawiam na organizowanie wspólnych wycieczek:) potem kolacyjka i jest super. Ewentualnie akcesoria do piłki nożnej kupuję lub książki:) W ogóle chciałam się dziś zważyć 1 raz po miesiącu i wiecie co, wysuwam wagę, staję, a tu nic się nie wyświetla. Chyba bateria padła, nie wiem. Więc pomyślałam, że odłożę jeszcze ważenie przynajmniej do końca miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Libelle ale kusisz tymi plackami mniam! Moje menu: 2 kromki grahama z dżemem, kawa zbożowa croissant, kawa zbożowa zupa jarzynowa malutka porcja frytek serek wiejski z rzodkiewką, 3 kromki grahama z masłem Ćwiczyłam dzisiaj malutko tylko na brzuch bo mam mega zakwasy po wczorajszym wycisku, byłam na spacerze 1,5 godz., a moje menu dzisiaj nie zbyt ładne ale tak bywa tyle mogę powiedzieć na swoje usprawiedliwienie ;) syn nie dał mi zjeść na szczęście za dużo frytek bo zwinął talerz i poszedł jeść na dywan żebym mu nie wyjadała hehe Miranda trzymasz nas w napięciu z tym swoim brakiem ważenia ;) trzymam kciuki za pełen sukces jak już uruchomisz wagę i podziwiam że bez ważenia robisz dietę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem caly dziien mialam zalatany..dopiero teraz usiadlam... czanka masz racje, trzeba jesc z umiarem...wlasnie wlasnie, fajnie sie ubrac jak sie nic nie wylewa..u mnie niestety jeszcze sie troche wylewa...:O no nic..zaraz znajomi przyjda to mam nadzieje, ze spale troche kalorii przed telewizorkiem :P Libelle u mnie jest tak, ze ja potrafie zjesc cala paczke chipsow na raz...albo wszystkie czekoladki na raz..:O dlatego postanowilam w ogole nie kupowac tych rzeczy..gdy nie bede miala ich w szafce, nie bede ich jesc ;) czanka, ja tez zamowilam (dzis przed chwila) przez internet moj pulsometr, nie mam czasu na to by wyjsc na spokojnie do skepu...mam nadzieje, ze bede miala motywacje, gdy zaczne np tanczyc i zobacze ile spalam kcal :) Powinien dojsc do soboty. kfiatku, nasze wagi chyba nie chca, zebysmy na nie wskoczyly :P nie no mam nadzieje, ze do konca tygodnia kupie te baterie :O musze koniecznie wiedziec, ile waze... Miranda, tak to bateria..u mnie czasem jeszcze jak "nacisnelam" noga, to sie jeszcze waga wlaczyla...ale moze jeszcze kilka razy..a potem bateryjka padla smiercia naturalna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choroba jasna, jak tak patrze na moja stopke..to moje odchudzanie bedzie naprawde dlugoterminowe... :O 1 na miesiac? i to w najlepszym wypadku?ujjj czarno to widze...a na swieta chcialam wazyc chocby 3-4 kg mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję posłusznie ,że ostatni posiłek przed 19 wiec do menu dopisuję jeszcze kromke razowego z odrobina lazur, nektarynka,śliwki i kawałek kapusty a to wszystko zalane kubkiem mleka(mieszanka wybuchowa ale na szczescie w nieszczesciu nic mi ,poniej 20minut na orbitku i 20z mel b - uwielbiam jej trening pośladków !!! Zakupy mi dzis nie wypalily ,bo szef przetrzymal mnie w pracy ponad godzine i juz mi sie jechac nie chcialo, Miranda dziękuję za tyle pomysłów:* Your_soul moja waga juz nawet wyciagnieta ale chyba odloze pomiar o tydzien,nie chce sie demotywowac... Teraz czas na regeneracje i sen, sciskam i zycze dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, znajomi wlasnie poszli..ale zabawe mielismy grajac w bowling, bilard i boksowanie :P powiem wam, ze jesli bym tak codziennie sie bawila ta konsola, to bym schudla..przy boksowaniu trzeba bylo niezle sie namachac :D jak przyjdzie moj pulsometr, to zobacze ile kcal pale podczas godzinki takiej zabawy przed kompem.. :D gra zostala zostawiona u mnie...czyli..w sumie jutro moge sobie sama pograc przed telewizorem :D czanka, musimy, musimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry,,, prosze sie meldowac dziewczyny :) ide dzis kupic baterie do wagi ..w sobote wazenie. mam nadzieje, ze chociaz jednak pol kilo zeszlo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczka_a
hej dziewczyny! ;) jeżeli nie macie nic przeciwko to dołączam do Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się :) wczoraj na zakupach wypełniłam lodówkę warzywami i muszę dzisiaj jakąś sałatkę sobie zrobić może z kurczakiem w gyrosie, na obiad planuję makaron w sosie śmietanowym z brokułem i wędliną z kurczaka zamiast boczku. Kuleczka witamy, napisz coś o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Your soul korzystaj z tej gry! gdyby ta konsola nie była taka droga sama bym kupiła i ćwiczyła tak fajnie się bawiąc :) też czekam na mój pulsometr, jaki zamówiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczka, witaj :) czanka..u mnie w pracy dzis wszyscy zamawiaja jedzenie...ja tez chyba skusze sie na salstke z kurczakiem, peperoni, kukurydza, papryka, serkiem zoltym..juz kiedys ja zamawialam..mala salatka a zapycha na pol dnia.. Kupilam pulsometr-sigma-pc10-11-purpurowy :) chcialam wrzucic linka, ale zostal mi uznany za spam naprawde jestem zachwycona ta konsola..dzis bede grac..sama :P moim przeciwnikiem bedzie konsola :P chyba troche poboksuje. Ciekawa jestem czy dzieki takiemu graniu spadnie mi chociazby kilogram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny ten Twój pulsometr ja zamówiłam tani za 40zł :) oszczędna jestem hehe mam nadzieje że to nie będzie jakieś badziewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna i 62 kg
Melduje sie i ja. Wczoraj calutki dzien, nie liczac dojazdow, siedzialam na d. az mi nogi spuchly. Trudno, taka polska sluzba zdrowia. Zdziwilam sie, wchodzac na wage, ze pomimo tego, troche spadlo. Widze, ze w tym tygodniu nie bede musiala tak szalec, zeby w piatek wyszla zaplanowana waga, jak w poprzednim :) Ja niestety tez nie moge miec w domu zadnych slodkosci. Beda lezaly tydzien, dwa a potem przyjdzie taka chwila, zadne tam nerwy, ze zjem wszystko na raz. Co do tych spalonych kalorii podanych na urzadzeniach ja podchodze z przymruzeniem oka, one zazwyczaj zawyzaja i to bardzo. gdybym miala spalac tyle ile pokazuje moj stacjonarny rowerek, bylabym nitka :) Dzis kroi sie 20-km wycieczka rowerowa w tzw. sprawach ale co to za roznica, juz sie ciesze bo po wczorajszym siedzeniu wszystkie gnaty mnie bola. Sniadanko zjadlam zdrowe- musli z twarozkiem wiejskim, slonecznikiem, otrebami i winogronami. Od jakiegos czasu jestem zwolenniczka diety garstkowej ale nie chodzi mi o garstki tylko fakt, ze kazdy posilek ma sie skladac z weglowodanow, bialka i warzyw. Czasami lamie te zasady, gdy trzeba jesc na miescie lub szybko zwalic wage. Mam 2 piekne brokuly. Poradzcie co z nich zrobic bo w glowie pustka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna i 62 kg
O, sigma, ja mam rowerowy licznik tej firmy i jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupa krem z brokułów albo sałatka z brokułem, ja dzisiaj robię makaron z brokułem na obiad opcji jest dużo co kto lubi :) Mi przy kupnie pulsometru głównie chodzi o sprawdzenie tętna bo na pewnym poziomie przy ćwiczeniach można spalić naprawdę dużo a kalorie to wiadomo w przybliżeniu dla orientacji warto wiedzieć motywacja na pewno wzrośnie do tych najcięższych ćwiczeń gdzie pot się leje :) jak chodziłam z krokomierzem na spacery i potem porównywałam z licznikami w necie to wychodziło to samo także na pewno nie kłamią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki :) wiesz czanka, nie jest powiedziane, ze jesli cos jest tanie to znaczy ze niedobre...choc niestety czasem tak jest. Czasem jakis sweterek kosztuje dobrze ponad 100 zloty..a po dwoch, trzech praniach sie zaczyna mechacic i rozciagac.. a ten "tani" przetrwa cala zime Badz dobrej mysli :) wiosna, domyslam sie..mam kolezanke, ktora ma orbitreka.i ten pokazuje jej magiczne cyfry :P zalezy od urzadzenia :) hmm.. z brokulami moze zapiekanke? wpisz przed tym http allrecipes.pl/przepis/143/broku-y-zapiekane-z-makaronem.aspx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można sobie obliczyć tętno na jakim najwięcej spalamy poszukajcie. Zjadłabym taką zapiekankę ale mój piekarnik nawala i przypala, lubię taką makaron z warzywami do tego sos śmietanowy i zapiec pod mozzarellą :) dzisiaj robię to samo ale na patelni bez sera też dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcemy schudnac a takie dobre przepisy tu wrzucamy :P mi juz slinka leci na moja zamowiona salatke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×