Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem gruba i chce to zmienić

Polecane posty

Gość gość

Wiem, to moja wina, nikogo więcej tylko moja. Dziś moja waga to aż 94kg, wstyd mi, nie chce się teraz użalać bo nie o to chodzi, chce coś zrobić, nie dla innych a dla siebie. Szukam wsparcia, porady, dobrego słowa, kogoś mądrego kto mi poradzi co robić i jak, ale w mądry sposób. Wszystkim bardzo dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich tematow jest juz mnostwo i jeszcze wiecej oomyslow. Sama borykam sie z dodatkowymi kg i wiem,ze najwazniejsza jest motywacja. Ja wlasnie rozpoczelam "diete" polecona przez sasiadke,bo efekty sa niesamiwite. Po prostu liczy kalorie i nie przekracza 1500. Bezpiecznie jest chusnac ok.0,5kg na tydz. Ii mi sie to udaje. Do tego dokladam od dzis cwiczenia z Ewa Chodakowska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te wszystkie diety białkowe? Może coś w tym temacie mi powiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem głupia :( Jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cathalea999
Ja wazylam 83 kg na poczatku sierpnia zaczelam sie odchudzac i schudlam 10 kg juz waze 74 nie jem po 18 nie przekraczam 1000 kcal i chodze okolo 10 km dziennie, cwiczen nie lubie wiec wybralam spacery. ale najaazniejsza jest motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ona39
mojąnajwiekszą motywacją by zadbać o szczupłą sylwetkę było to ze straciłam rodziców za wczesnie z prostej przyczyny, byli otyli. Mam w wieku 52 lat zator choroba wiencowa i spore problemy z nadwagą, tata 51 lat niedomykanie zastawek sercowych potezna otyłosc brzuszna. W moim wieku moja mam wazyła najmniej 100 kg ja waze 60:) Sprawdzam co jem i kiedy siegam po nadplanowe calorie patrze na moje dzieci i mysle ze chciałabym cała i zdrowa doczekać wnucząt:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze co robic to zmniejszac kalorie. Po prostu 1. duzo zdrowych rzeczy ,obfite w kalorie -ale zdrowe a nie tluszcz a co za tym idzie warzywa ,owoce, ale nie same jakies salatki sratki zieleninki-duzo weglowodanow 2.duzo wody 3.malo soli,jak juz duzo przypraw by metabolizm dzialal 4. no i jesc normalnie a nie podwojne porcjena raz ,zoladek rozepchany i dalej smieciami sie je zanieczyszcza Pamietac - moje cialo ,moja swiatynia Cwiczenia ,np focus t25 - dziennie 25 min a dziala, i mozna posciagac jego programy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wazylam 82 kg dzisiaj 62 jak chcesz schudnac, da sie. trzeba naprawde tylko chciec i najwazniejsze: zapomnij ze sie odchudzasz jedz zdrowo, najlepiej 3 posilki i 2 malutki przekaski ( typu jablko), duzo warzyw, bialko. owoce ( rowniez banany) cwicz jak masz ochote. nie zmuszaj sie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no T25 dla kogos kto nie cwiczyl i nigdy i wazy 94 kg to ja bym nie polecala. t25 malo sie rozni od insanity,to jest wyzszy poziom. Zaczelabym od programu body revolution jilian michael.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makeithappen; odnosząc się do Twoich ostatnich postów można by się zgodzić prawie, co do proponowanej przez Ciebie diety jednak jeśli chodzi o ćwiczenia to raczej powinno się ćwiczyć regularnie. Nie musi to być oczywiście co dziennie, ale najlepiej ustalić sobie konkretne dni i konkretną porę. Dobrze tez aby ćwiczenia takie były urozmaicone takie, które lubimy. Jeśli na przykład ktoś nie lubi biegać, to bez sensu byłoby się do tego zmuszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beny wiadomo ze nie mam na mysli cwiczen raz na miesiac. fajnie cwiczyc na poczatek 3 razy w tygodniu po te 30 min przynajmniej. to i tak duzo dla kogos kto w ogole nie cwiczyl. milosc do cwiczen przyjdzie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie że dieta Dukana jest dla mnie dobra? Jak ją stosować aby sobie krzywdy nie zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla ciebie jest dobra dieta south beach , a dukana sobie odpusc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż taka zła ta dieta Dukana? Dziewczyny wiem że chce iść teraz na łatwiznę, ale może pomożecie mi jakoś zrealizować tą dietę SB? Pomożecie stworzyć mi listę zakupów, posiłki i tp:) będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nie wazę tylko patrze czy mi w wymiarach się zmniejsza. ćwicze w domu przynajmniej 45 min dziennie, min. godzina jazdy na rowerze, rano płatki wosiane zalane woda , na obiad kasza gryczana jakis owoc lub warzywo, ogólnie jem duzo warzyw i owoców, zaczełam więcej pić wody, zielonej herbaty i łyzkę octu jabłkowego w szklane ciepłej wody , nie stosuje zadny tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chce schudnac ja dzis przegielam i to na maksa zjadlam pol opakowania ptasiego mleczka milka ( w nocy zjadlam 1 polowke) 4 kromki chleba z wedlina i serem , oraz 1 buchte z serem cala do tego kawa i herbata z cukrem ' od jutra zaczynam juz kesc tylko zdrowe posilki bo inaczej bede grubsza niz dluzzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezapelacyjnie masz rację. do odchudzania absolutnie nie można podchodzić w sposób chaotyczny inaczej to się mija z celem. Nie może to też być słomiany zapał bo nic z tego nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do goscia? eee ze spokojem, ja kiedys potrafilam cale ptasie mleczko zjesc od razu :))) albo 3 czekolady albo frytki, chicken burger, onion ringsy... uuuuu :)) wiadro bez dna :D dziewczyny odchudzanie jest super, ale ja wlasnie przegladam ciuchy i nawet te najmniejsze ciuszki o ktorych marzylam kiedys zeby zalozyc sa za duze wiec musze kupic nowe ubrania niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 2 letnia coreczke
Ja to radze diete 100 kalori, rozloz tak posilki abys do godziny 18 jadla ale nie moze to przekraczac 100 kalori. Jedz grejfruty sa najlepsze w diecie, zrezygnuj z jakich kolwiek slodyczy i cwicz. efekty zobaczysz szybko... aha w tych 100 kaloriach musisz miec mnostwo warzyw i owocow. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po odchudazniu.Ważyłam więcej od Ciebie-bo 99kg.Dziś ważę 56kg.Schudłam w pół roku-a utrzymuję wagę już 2 lata. Ja zmieniłam zasady w swoim żywieni-jem zdrowo-jedzenie traktuję jako paliwo na potrzebną mi energię.Teraz te same zasady wprowadziłam córce- musi schudnąć co najmniej 10 kg-zobaczymy czy jej też się uda. Jeśli ja mogłabym cokolwiek komuś poradzić - a radzić raczej nie powinnam bo sama byłam leń i grubas - -to wystarczy WYRZUCIĆ z jadłospisu na stałe pewne potrawy: 1.smażone 2. ciasta i inne słodycze[a przede wszystkim te na margarynach] 3. jasne pieczywo-jeść ciemne 4. wędliny kupne[można niewiele dobrej jakościowo wędzonej piersi z indyka lub inną drobiową]. 5. śmietany,tłuste mleka i sery żółte-oraz pyszne smalcyki czy majonezy 6. wyrzucić potrawy panierowane -jeść gotowane lub duszone 7. odrzucić mięso wieprzowe 8. odrzucić okrasę na ziemniakach,pierogach czy kopytkach 9. nie smarować pieczywa masłem ani margaryną 10.nie jeść sosów-żadnych NALEŻY: Jeść zupy warzywne[bez zabielania] Jeść dużo warzyw-ogórki,pomidory,sałata,rzodkiewka,szczypiorek-z dodatkiem jogurtu Jeść owoce-jabłka,mandarynki,arbuzy jeść chudy nabiał i mięso drobiowe-oraz ryby Powinno się jeść pokarmy z każdej grupy-tylko ograniczyć ilość i patrzeć na jakość. No i jeść co najmniej 4 posiłki i pić butlę wody. Ja tak sama sobie sobie kombinowałam to moje jedzenie.Jadłam wszystkie zupy-tylko mało-i przed zabieleniem odlewam sobie. -Pierogi z kaszą i twarogiem lub z kapustą-tylko bez żadnych skwarek-i tylko 4 sztuki. - cukinię faszerowaną ryżem brązowym + chude mięso+ papryka+ cebula + czosnek. -dużo pomidorów,ogórków i owoców-podjadam je również gdy nie mogę wytrzymać do kolejnego posiłku. Chrupię także surowe marchewki.Zamiast wędliny kupczej -jem własną-ale mało.Zamiast wędliny robię też gotowany filet z indyka-a potem kroję na zimno. Nawet własny pasztet podjadam-choć dodaję do niego troszkę podgardla. Jem gołąbki z chudym mięsem-ale bez sosu-i tylko 2 sztuki na dzień. Nawet rosół jem z normalnym makaronem-ale tylko pół porcji. Staram się jeść tylko jedno danie naraz. Drugie jak jest zjadam na podwieczorek. Nie jem słodyczy-choć raz na jakiś czas piję kawę lekko posłodzoną lub zjadam lekkie ciasto biszkoptowe czy drożdżowe- ale tylko 1 kawałek. Do sałatek daję większość jogurtu naturalnego + 1-2 łyżki majonezu+czosnek. Nie jem żółtych serów i nic smażonego i w panierkach. Codziennie wypijam butlę wody. Nie jem ziemniaków do drugiego dania tylko kasze lub ryż brązowy.Posiłki jem nie dosolone-a warzyw nie solę w ogóle. Nie używam żadnych kostek rosołowych,wegety czy gotowych przypraw.Potrawy doprawiam tylko solą,pieprzem i ziołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS: PIERWSZY DZIEŃ: śniadanie:[o godzinie 6/30] -pół makreli wędzonej -pomidor-cały -kromka pieczywa razowego -herbata zielona gorzka 2 śniadanie:[o 12] -jabłko lub pomidor-albo garść koktajlowych-albo 5 dużych śliwek lub pół talerza zupy[może być każda -tylko nie zabielona i nie zagęszczona] obiad:[o 15-16] dorsz w rękawie z marchewką i cebulką-posolony lekko -mizeria na jogurcie 0%[można jej zjeść duuużo] -ryż brązowy[1/3 woreczka] podwieczorek:[o 18] -3 plastry sera białego chudego -1 kromka razowego chleba -kilka rzodkiewek,lub pomidor-może być dodatek cebuli CAŁA BUTLA 1,5 l wody niegazowanej DRUGI DZIEŃ śniadanie: -ser biały[1/2 kostki] chudy rozmieszany z jogurtem i szczypiorem lub cebulą-z dodatkiem rzodkiewki lub pomidora czy ogórka -1 kromka chleba razowego -herbata zielona 2 śniadanie -2 mandarynki lub 1 pomarańcza -jogurt owocowy mały -kawa lub herbata -gorzka obiad: -udko bez skóry duszone z warzywami-tylko lekko posolone -kasza jęczmienna[1/3 woreczka] -surówka z kapusty świeżej z marchewką ,koperkiem,cebulą -doprawiona solą,cukrem i kwaskiem do smaku-z łyżką oliwy Podwieczorek: -1 szkl. kisielku+owoce lub pól talerza zupy owocowej -1 kromka chleba+ 1 plaster piersi indyka woda!!!!!!!!! TRZECI DZIEŃ śniadanie: -2 plastry duszonego fileta z indyka - 1 pomidor -ogórek -1 kromka razowego chleba - herbata zielona 2 śniadanie -jabłko-lub inny owoc-oprócz banana -serek wiejski chudy -kawa-ja herbatę wolę obiad: -zupa jarzynowa[mała flaczarka] -2 naleśniki na chudym mleku ze szpinakiem lub gotowaną kapustą-czasem z duszoną cukinią+ czosnek[różnie kombinuję] podwieczorek -fasolka szparagowa z wody -makrela lub inna ryba wędzona[ja jem pół średniej] -pomidor WODA!!!!!!!!!!!!!!! CZWARTY DZIEŃ śniadanie -owsianka na chudym mleku[mała flaczarka] herbata zielona 2 śniadanie -1 kromka chleba z chudym twarogiem i rzodkiewką ,szczypiorkiem,pomidorem obiad -krupnik [pół talerza] -ryba duszona z cebulą[1 filet] + surówka z marchewki podwieczorek -kanapka z sałatą i chudą wędliną -jabłko -zielona herbata PIĄTY DZIEŃ -kasza jaglana na chudym mleku podana z prażonym jabłkiem i cynamonem -herbata zielona 2 śniadanie 1 kromka razowego chleba -2 plastry chudego twarogu -1 szklanka kakao na chudym mleku + 1 łyżeczka cukru obiad -pierogi z kaszą gryczana i twarogiem [4-5 szt] -jogurt naturalny podwieczorek -2 płaty śledzia -pomidor[1 szt.] -herbata zielona Posiłki można kombinować sobie różnie -podstawą jest ilość i jakość-oraz trzymanie się założonych na początku zasad. No i PIĆ WODĘ NIEGAZOWANĄ - BEZ SOKU :))) I jeszcze codzienna gimnastyka- raczej o stałej porze.Ja to robię między 18-19.Codziennie pół godziny. U mnie są to rowerki,brzuszki,skłony,wymachy nóg,rąk,kręcenie biodrami itp. Ćwiczenia mają być robione energicznie bez przerw i odpoczynków.Z 15-ście minut po ćwiczeniach nie pić. POWODZENIA :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZAMANICA bardzo dziękuję, przeczytałam i będę wyciągać wnioski:) bardzo dziękuję że dzielicie się poradami, ale jeszcze lepiej jeśli ktoś dołączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×