Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

u mnie jak zwykle nudy, mąż juz wyjechał do pracy a ja leżę i się nudzę. zgaga mnie tez troche pali w przełyku, ale rzadko szczególnie jak się dużo najem, a dziś dałam czadu. rano 3 kanapki z wędliną, jajkiem, rzodkiewką. a przed chwilą 2 nalesniki z twarogiem. zaraz pękne ale jakoś głodna bylam. co do tego wczorajszego bólu o którym pisałam to przeszło, ale kiedy dziecko mi się w tamtym miejscu wypchnie to zaboli. uczucie jakby mi się miesien nadciągnął. Maluszek rano był spokojny, a teraz fika. ja bym chciała karmic, ale boje się że nie będę miała mleka, no nie wiem czemu mam takie mysli może ogólnie przez to że mam problemową ciąże, cały czas jestem w stresie a wiadomo stres moze byc przyczyną problemów z laktacją. Ale mam nadzieje ze tak nie bedzie, moja mama karmiła mnie ok 3 lata troche przeginka. ja jesli będę miała mleko to do roku na pewno zamierzam karmic piersią. Ja nie mam tego rogala o którym piszecie ale do spania wkładam sobie między nogi taką grubą miękką poduszkę i tez jest dobrze. Szczerze mowiąc to nie chce juz kupowac tyle tych gadzetów bo nie wiem gdzie ja to pozniej pomieszczę. Wlasnie oglądałam maty takie do leżenia dla maluszka fajne ale narazie też nie kupuje. Z takich rzeczy kupie na początek tylko leżaczek bo uwazam że to jest fajna sprawa. Pewnie jutro przyjdzie mi kolejna paczka z zakupami dla malucha. W którym tc zamierzacie pakowac sobie torbę do szpitala, bo ja koło 33tc zamierzam spakowac. najbardziej dręczy mnie to że nie ma jeszcze tej szafy i nie mam jak poprac ciuszków dla synka. a szczerze mówiąc to juz zapomnialam co i ile czego mam bo tych ubranek na prawdę dużo. 1 duży karton i 3 torby przydałoby się to posegregowac podzielic rozmiarami wtedy bym wiedziała co ewentualnie jest mi jeszcze potrzebne a tak to juz nawet nie pamiętam jakie mam te ciuszki bo były kupowane od początku ciazy i tak wkładane jedne do drugich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie ja musze sie w takiego rogala zaopatrzyc spac nie moge ogolnie tylko na prosto spie bo ja przekrece sie na bok to mala strasznie kopie wiec jestem zmuszona spac prosto... ja juz mam polozenie glowkowe a wy tez macie juz??? Ja jestem w 28 tyg... ale chyba wszystko moze sie zmienic te polozenie malej...chyba ze juz do porodu tak zostanie i miejsca szukac juz nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onamama- ja tez od 28 tyg mam połozenie główkowe, teraz 30tc i mały ciągle jest tak ułożony bo czuje nózki pod żebrami a główkę i rączki na dole. lekarz mi powiedział że juz się raczej nie przekręci bo ma coraz mniej miejsca. ale to dobrze bo ułożenie głowkowe jest prawidłowe do porodu sn. ja własnie prosto wcale nie mogę spac. czasem mam chęc to juz mnie oba boki bolą ale jak położe sie prosto to mi słabo i nie dam rady. muszę na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakos daje rade sie wyspać, mam wygodne twarde łóżko.Młode mnie kopie jak leże na bokach, ale trudno, na wznak brakuje mi powietrza, nie umiem tak leżeć. Ja ubranka mam poukładane body z krotkimi, body z długimi i od najmniejszego, do najwiekszego, koszulki z długim, krótkim tak samo, spioszki, pajacyki, pizamy też. Ale jak zaczne prać to znowu będę układac w szafach, od najmniejszych na gorze, do wiekszych na dole, zeby wiedzieć co gdzie mam, a te co za male od razu pakowac, zeby mi nie zagracały :) ale mam głoda dziś, nie ma nic ciekawego do jedzenia :P nie wiem kiedy torbe spakuje, mam tylko jedna pizame jak narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie wlasnie maz wyprowadzil z rownowagi! Zaczelam cos mowic, ze kurcze, do porodu zostalo jakies 10-11 tygodni, a ja nic nie mam przygotowane, no zero, doslownie. A on tak sie na mnie patrzy i pyta zdziwiony: a co ty chcesz przygotowywac? Nie, no nic przeciez. Przyniose malego, jak szczeniaka w koszyku i pod schodami poloze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak czujesz ruchy dziecka przy polozeniu glowkowym to zazwyczaj kolo zeber?? Ja teraz to niewiem czy w dole brzucha pod podbrzuszem tam gdzie glowka jest to czuje drgania i niewiem czy to jest czkawka ??? Masz tak moze??? Takie uderzenia czuję ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama3chlopcow ja tez jeszcze nic nie mam przygotowane ale na swieta maz przylatuje wiec po swietach bedziemy robic pokoik szafe zamowilam lozeczka jeszcze nie ale na allegro zamowie z wozkiem mam najwiekszy problem bo chce zeby lekki byl bo nie bede dzwigac duzego i ciezkiego wozka a jeszczemam troche problemy z kregoslupem to juz calkiem musze uwazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onamama-mój maluch wczoraj miał czkawkę i to dokładnie tak jak opisujesz rytmiczne pukanie nisko w podbrzuszu, tam jest główka malucha:) czuje jakies ruchy na wysokości pępka i nie wiem co to czy rusza pupą czy to są rączki. dziecko jest zwinięte w kłębuszek i czasem ciążko rozróznic, jak rusza nózkami to czuc w okolicy zeber. mam3chł- chłopy to czasem jak nie z tego świata. oczywiste jest że dla dziecka trzeba wszystko przygotowac. nie ma tak że raptem przynosicie dziecko kładziecie je na łózku i już. ja mojemu wbijałam do głowy ze to że poród jest wyznaczony na dany dzien to nie znaczy że dziecko urodzi się akurat wtedy. moze się urodzic 2,3,4,5 tyg wczesneij dlatego trzeba wszystko miec wcześniej gotowe. teraz juz sam ogarnął że trzeba wszystko szykowac, odmalowac pokój, biega za meblami, ogólnie angażuje się, bo już wie że nie tak dużo zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia234 dzieki to juz teraz wiem ze to czkawka jest tak przypuszczalam ale wolalam sie upewnic...niom wiem maluch w klebuszek zwiniety ciasno mu bardzo....a co dopiero za kilka tyg bedzie wtedy to dopiero brak miejsca ale niech rosna dzieciaczki;) a ty co bedziesz miala synka czy coreczke?? Imie juz masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie umiem rozpoznać jak leży. W 90% czuje ja z prawej strony i daje pod zębrami czadu ,czasem boli. Ale myślę a może mam nadzieję że to nóżki:-) Dziewczyny a ewinka się odzywala ? Bo pisała że dzidzius się mniej ruszał i nie wiem czy ja przeoczylam czy nie pisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę miała synka:) imię juz prawie jest ale jeszcze nie do końca, ja wymyśliłam Krystian ale mąż srednio podziela mój wybór. Jeszcze spróbuje to z nim przedyskutowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez głową w dół, tak jak pisze Flavia to czkawka, ja ją czuje kilka razy na dzien, i w nocy też ma czkawke, dzidziuś nałyka sie wód i czka, czytałam, ze jak wody są słodkie to pije je łapczywie i to świadczy o dobrobycie dzidziusia:) mi nawet brzuch wtedy drga.:) kurcze ja to czuje ruchy na calym brzuchu, rzadko w dole, raczej w górze, i czasem sobie naciskam lekko i czuc cos małego twardego, moze kolano? albo stopa bo dzidzius to wtedy zabiera, czuje tez takie dosc twarde duże, moze pupcia, albo plecki, ogólnie czesto szturcham malucha, a on reaguje, dzis ciagle sie rusza. We wtorek mam wizyte, ciekawe ile waży ta moja pociecha. Co do chłopów, no coż moj tez jakby nie wzruszony, ale co zrobić, kobita to inaczej odczuwa, nosi w sobie a chłop to chłop, ja wszystko obmyslam, co kupic, a on tylko przytakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba się nie odezwała. tych dziewczyn jest tak dużo że ja już się gubie. tacia, mozeniejeden i wiele innych dziewczyn tez się nie odzywa. Dziewczyny jak macie możliwośc to dawajcie znac co tam u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha no krystian ladne imie;) ja mam troche dylemat mi sie podoba zuza amelia i aniela niewiem ktore wybiore;) moze jeszcze jakies inne wpadnie mi w ucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc a ty w ktorym tygodniu jestes??? Janiewiedzialam nawet ze jak slodkie wody to wtedy tak sie raduje maluszek:) i wiesz co bedziesz miala?? Noo bardzo duzo dziewczyn alee to dobrze laczmy sie kobietki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniela:) kiedys miałam straszny szał na to imie bo jest takie inne dostojne. amelia mi się nie podoba, a zuzia ładne agata a ty jak nazwiesz synka? moze pisałaś sorry nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam zapytac a moze przybyla tu na nasze forum czerwcowe mamusia z lublina??? Lub okolic...Wiem ze wczesnirj pytalam ale to juz troche temu i tyle kobietek wypowiadajacych sie jest ze mozna latwo przeoczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flaia234 tez wlasnie mysle ze aniela jest laniejsze od ameli bo takie nie oklepane;) zuzia tez mi sie podoba dobrze ze mozna dawac dwa imiona hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość to ja, zapomniałam sie zalogować. 30 tydzien i też synek, a na imie Adaś :) Ja jak nie znałam płci myślałam nad imieniem dla dziewczynki i nie mam kompletnie pomysłów, Zuzia mi sie zawsze podobało, ale dużo dziewczynek wokół z takim imieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Kasia-jestem:-)żyjemy i mamy się dobrze:-) wczoraj lekarz najpierw próbował wytłumaczyć jak obudzić malucha,ale on nadal nic, więc kazał od razu przyjechać. Pojechaliśmy,przyjął mnie bez kolejki, zbadał tętno, dzidziuś rzeczywiście mocno spał,ale wszystko w jak najlepszym porządku. Potem przejęła mnie położna i zaczęła wywijać brzuchem. W ostateczności troszkę sie zaczął ruszać ale bardzo leniwie. Powiedzieli,ze wszystko ok i mam sie niczym nie martwić,jak do poniedziałku ruchy nie wrócą do normy to mam znowu przyjechać. Wieczorem byli u nas znajomi i maluch zaczął stukanie, a rano to juz na całego powróciło do normy:-) wiec dzisiaj już jesteśmy spokojni. Dziękuję Kasia,że o nas pamiętałaś,to miłe. Zauważyłam,ze lekarze bardzo poważnie podchodzą do tego jak zaczynamy niepokoić się ******* maleństwa... Dzisiaj spokojny dzień,bez stresów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewinka nie odzywa sie.Być może pojechała do szpitala sprawdzić czy wszystko w porzadku i napewno zostawili ją na obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Mamo3chł aż się uśmiechnęłam jak przeczytałam to co dziś napisałaś. Mój m to złoty czlowiek,ale tez najchetniej wszystko by zostawił na ostatnią chwilę. Najbardziej pomogła mu wszystko zrozumieć szkolą rodzenia%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewianka dobrze ze wszystko wporzadku u was czyli nieraz tak moze byc ze maluch spi i nie daje oznak?? A jak go probowalas obudzic w jaki sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Ucielo mi polowe wypowiedzi... Ogólnie dodam,ze on mial zdanie,ze jednego dnia pojedzie i wszystko kupi. Dużo czasu zabrali mi wytlumaczenie mu,ze nie mozna tak. Teraz dostal takiego Powera,ze sama nie wiem kto ma większy syndrom gniazda-ja czy on:-) jolka kolka-noo jest super, ale wczoraj mimo,ze nie jestem panikarą,to naprawdę bylo inaczej niż zawsze i sie troszkę zmartwiliśmy... Widać wczoraj dzidziuś miał dzień leniuszka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewinka, to dobrze, ze wszystko ok! powiem Ci, ze mój też wczoraj był osowiały, na tym etapie ciąży jeśli cokolwiek nas niepokoi, jechać do szpitala i koniec :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Onamama, generalnie ruszać brzuchem, tak przyciskac żeby poszedl caly na lewa albo prawą stronę, ja to w domu delikatnie robilam,ale położna to dość energicznie... Po prostu tak żeby inaczej niż przez kolysanie go poruszyć aby sie obudzil... Rozmawiałam wczoraj z lekarzem na temat tych ruchów i mówil,ze liczenie przy mojej zdrowej ciąży jest niepotrzebne, ze jak sama dobrze zauwazylam-jak jest inaczej niż zwykle-będę o tym wiedziala i zareaguję i rzeczywiście tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Agata-masz racje. Niepokój wiecej szkod moze zrobić niż to co rzeczywiście sie dzieje. Renni juz sobie kupilas?:-) mnie zgaga najbardziej lapie w nocy jak wstaję na siku, wtedy nie mogę zasnąć i bez bialej tableteczki nie dalbym rady;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama opowiadała,ze jak była w ciąży z moim bratem,to w 38 tyg.wcale nie czuła ruchow więc położna tak mocno ruszała jej brzuchem,ze wody odeszły i za kilka godzin urodziła.Wszystko dobrze sie skonczyło,nie czuła ruchów,ale wszystko było o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×