CZERWCOWE MAMY 2014

mozeniejeden bardzo ci wspolczuje ,niewiem co napisac nawet;( tacia gratulacje synka i duzo zdrowka i sil dla was.poczatek tak dzis kolejny tydzien.no moj dzidzius najwiekszy w porownaniu do dziewczyn nawet w szpitalu bo akurat mamy ten sam termin:)juz mam dosyc szpitala poprostu chce do domu wrocic i wyspac sie wreszcie.oczekujaca

Czesc dziewczyny. Nie pisalam bo od rana pracowity dzien, a wczoraj znow pelno gosci. . Mozeniejeden trzymaj sie, brak mi slow ale musisz wiedzieec ze jestsmy z toba. . Oczekujaca dasz rade, trzymaj siee i pisz. . Tacia zycze ci aby nie zabraklo sily i jeszcze raz sily. . Ja wczoraj bylam w szkole rodzenia mowilismy o wygladzie noworotka po porodzie, o ewentualnym wygladzie skory, smolce itd Za tydzien kapiel, ubieranie. Mam paskudny dzien rozmawialam z m o jego matce. Chcial mnie zabrac do matki, prosila go o cos. Ale odmowilam to tak drazliwy i bolesny temat :/ wciaz boli gdy pomysle o zastraszaniu mnie policja i wyzywaniu. A moj m mnie wciaz namawia na to abym to ja pierwsza wyciagnela reke na zgode, ze jego mama niby cos zrozumiala. Boje sie dziewczyny, ze jak tylko wejde do niej do domu to mnie i tak zaatakuje. Mam metlik w glowie choc chcialabym aby m nie byl pomiedzy mlotem a kowadlem.

Oczekujaca- odpoczywaj poki mozesz, bo za 3, 4 tyg mozemy smialo rodzic i juz tak blogo nie bedzie :D Ja wizytę będę miec we czwartek to juz bedzie prawie 35tydz. Mam nadzieje, ze w końcu wazy te 2kg, bo w porównaniu do Waszych Dzieciaczkow to moj jest mini mini.

Sisilkaa może ty też jesteś winna w jakiś sposób że tesciowa cię nielubi,ona ma prawo widzieć wnuka bo mimo wszystko płynie w nim również jej krew nie,asz prawa jej izolować od wnuka a zgrywasz ofiare sory ale tak to wyglada

Gosciu, moja tesciowa obwinila mnie za dcyzje jej i jej syna, uzgodnili cos w sprawie wesela a potem stwierdzila ze to ja jestem wszystkiemu winna. Gdy przy odwiedzinach chcielismy jej to przypomniec i wytlumaczyc ze to jej decyzja to zaczela mnie wyzywac, obwiniac za cos o czym ja nie wiedzialam a potem siegla za telefon i krzyczala ze zadzwoni na policje ze zalozy mi sprawe w sadzie. Gosciu wszystko robilismy pod nia podejmowala decyzje w sprawie slubu, wesela choc nie dala nam zlotowki i nie wspierala. A za jej decyzje przyszlo nam placic. Wiesz jesli ktos cie obwinia ze jej syn nie utrzymuje blizszgo kontaktu z nia i siostra, to opadasz z sil. A gdy mowie do m aby pojechal do matki to mowi ze wystarczy ze jest tam raz na miesiac. A z siostra rozmawia jak ona zadzwoni. Ja go zachecam do kontaktu,ale najpierw mogla im wpoic ta relacje i ta wiez. Gosciu wierz mi ze to co napisalas bylo bolesne, bo ja ja traktuje jak rodzine. Glupi przyklad preznty na bozenarodzenie- dostaja naprawde bogate i to co chca. Ja nie dostajee nic, tak jakby mniee nie bylo. Prezent dostaje tylko moj m. Moglabym mnozyc takich przykladow tysiace, alee najwazniejszy jest jeden to ja jej pomagalam finansowo, wspieralam w klopotach zdrowotnych, chodzilam po lekarzach. Dlatego tak naprawde boje sie i jestem tak nastawiona do jej osoby.

Co do wuka to bedzie go reguralnie widywac maz bedzie go zabieral do niej. Nawet jak bedzie chciala go popilnowac to sie zgadzam, dziewczyny moze i zle robie ale moja noga tam nie stanie. Glupio mi pisac tak o tesciowej ale nie moge jej dac rzadzic moim rodzinnym zyciem a ona by tego chciala. Jej corka uciekla na drugi koniec polski aby moc zyc tak jak ona chce.

Hej, mam pytanko do was, mam termin na 23 czerwiec, to jest 30 tydzień, mój maluszek jest ułożony główką do góry, Jak to mówiła ginekolog że mały jest w miednicy mojej, czy jest szansa że sie obróci? Jak wasze dzieci są ułożone? Za odpowiedzi z góry dziękuję.

sisilka,przecież ja cię wogóle nieobraziłam więc co cię tak zabolało?ja niewnikam w wasze konflikty bo to wasze prywatne sprawy są więc nieprzesadzaj i się niedenerwuj bo szkoda maleństwa za bardzo bierzesz wszystko do siebie i nic ci powiedzieć niemozna ehhhh. kamilka-dziecko do 36 tygodnia ma czas się ułozyć więc głowa do góry :-) w najgorszych przypakach lekarz próbuje obrucić dziecko ale częsciej jednak robią cesarskie cięcie.

Dobrze, że u was ok chyba jeszcze nie wszystkie sie zameldowałyście:). Ja mialam odstawiac luteine, nospe, ale nie odstawiamy jeszcze bo szyjka sie skrocila jak to powiedzial nie wiele jej zostalo to 34 tydzien po weekendzie bedzie 35 wiec nie panikujemy ale do nastepnej wizyty czyli do 36 tyg lezec duzo, ruszac sie oczywiscie ale nie myć podlogi na kolanach itp. najwazniejsze ze kanał zamkniety, nie robilismy usg bo z tego wszystkiego juz o nic nie poprosilam usg bedzie za 2 tyg nie chcialam zeby polzenie sprawdzal tak naciskajac na brzuch jakos mnie to przeraza:), ale mowil ze raczej glowkowo, wszystko mi juz jedno aby jak najszybciej czas miną:). Dostałam skierowanie na badania raz jeszcze wr, toxo, morfologia, mocz, cos tam jeszcze i w 36 tyg bedzie te posiewy robić czyli za 2 tyg. To tyle cisnienie spoko. Oczekująca nie rób takich numerów odzywaj sie jak najczęściej:).

Gosciu ja sie nie obrazilam, nienadasalam. Uwazam ze bardzo szybko napisalas cos co mnie zabolalo bo jak kobiety powinnysmy sie wspierac widze ze ty masz sietna tesciowa czego mozna pozazdroscic. Ale nie pisz prosze tak jakbys nas wszystkie oceniala. Wrecz przeciwnie dobre rady sa w cenie i gdybys to inaczej napisala to bym to docenila. Jestes bo jestes ale zamiast probowac sie z nami integrowac to nas oceniasz a szkoda. Jesli cos ci niee odpowiada to prosze nie wypowiadaj sie.

sisilka,dlaczego piszesz oceniała wszystkich? ja napisałam odnosnie ciebie i uważam że nienapisałam nic złego,dla twojej informacji dobrej teściowej niemam ale niemam zamiaru pisać bo to są pierdoły,nie rób niepotrzebnej afery bo niemasz powodu,przejmujesz się pierdołami a jedna z dziewczyn właśnie straciła dziecko!i niębede do ciebie więcej pisać niemam na to ochoty... Oczkująca i flavia u mnie też będdzie mały klocek bo w 30 tyg waży 2kg :-)

mmokubusia-czy badanie na toxo są wskazane bo mi muj lekarz ich nie zlecił tak jak i na hiv?miałam tylko morfologie,mocz,glukoze.

Gosciu jestes z nami od jakigos czasu i nie tylko ze mna prowadzisz tego typu dyskusje. Widze ze cie zirytowalam, przykro mi nie mialam takiego zamiaru ale chcialam abys zozumiala ze wszystko co tu piszemy, piszemy bo potrzebujemy wsparcia a nie krytyki. Niesteety ale wiem co mozeniejeeden czuje, sama stracilam dziecko. Nie jestem bez serca i wiem ze dziewczyny potrzebuja wsparcia. Jesli cos ci w moich wypowiedziach nie odpowiada, nie pisz.

Są raczej dostalam skierowanie na hcv hbs mocz morfologia toxoplazmoza IgG Asik prosba o wyjasnienie:).

sisilka,przecież dobrze o ty wiesz że tu może wejść każdy niezalogowany i pisać co chce,niestety nie jestem cały czas z wami,kilka razy leżałam w szpitalu a pozatym mam wiele spraw na głowie i niesiedze tu całe dnie bo wchodze raz na jakiś czas,więc spoko ,każda ma jakieś przejścia ja nikomu nieżycze żle,skoro tak myślisz trudno,jezeli cię obraziłam to niechcący być może z doświadczenia z moją teściową,pamiętaj że niekażdy gość jest nieżyczliwy choć i są tacy.o stracie twojego dziecka niewiedziałam bo z kąd tak palnełam o tym bo bardzo mi żal mozeniejeden jej córeczka ma tak na imię jak córcia mojej siostry którą bardzo kocham! więc przykro mi,więc luz bo nerwy nam niewskazane.

mamakubusia,kurcze jest tego połowa to niewiem od czego ;-) dzięki Dobranoc***

Ciesze sie ze sie dogadalysmy. Szkoda ze sie z nami nie dzielisz twoja sytuacja, na pewno bysmy cie wspieraly. Mam nadzieje ze twoj stan zdrowia i twojgo malenstwa sie ustabilizowal i bdzieecie szczesliwie czekac na najszczesliwszy dzien w waszym zyciu.

sisilka :-) teściową się nieprzejmuj jezeli mąż za tobą stoi murem to miej wszystko gdzieś,ja tak robie,po tym co napisałaś to moja noga też by u niej nie staneła w domu i szczerze to bałabym się z nią dziecko zostawić,powodzenia i badz twarda czasami trzeba być jedzą ;-) lece się ogarnąć bo rano wstaje,odezwe się kiedyś jeszcze żeby zerknąć co uwas tylko mam prośbe jeżeli będzie następny gosciu ale ten zły to niemyśl przypadkiem że to ja :-) pisać tak każdy może. Sylwia

Oczekujaca proszę mnie tu nie straszyć nieobecnością:-) nie kiedy lekarze coś palną głupiego- mój np. Bez badań stwierdził że mam białaczkę czekałam 2 daniną wynik i myślałam że umrę,więc nie ma ich też tak do końca co słuchać:-)będzie dobrze:-)pisz częściej Sisilka ją też bym pewnie takiej teściowej nie odwiedzała bo bym się tylko klocila więc szkoda nerwów. A gościem się nie przejmuj i nie reaguj ,już oczekująca była zacepiana i flavia :-):-) Mamokubusia ty też już na wylocie masakra ale zazdroszczę że to już:-)oszczędzaj się do następnej wizyty Kamilka do34 tyg napewno ma czas żeby się obrócić,także jeszcze miesiąc:-) Ja dziś wszystko posialam ,jeszcze tylko pomidorki i cukinia .może jutro będzie pogoda. A resztę dnia nic nie robiłam bo plecy mi padły. Nie jem solskiego żeby mnie nie mdlilo ale za to wsuwam truskawki,mrożone i przez to mi pada gardło... Ja od pon biorę się za porządki świąteczne. W pon mam ostatni raz dentystę obcym znów nie mdlala :-) i w środę do gin może będzie usg,sama nie wiem:-) A po świętach już piękny maj i w końcu czerwiec:-)

no niemialam niestety mozliwosci jak napisac bo niedzialal internet.jutro moze wyjde zobaczymy.teraz slucham tylko swojego lekarza i wiecej zadnego bo strasza niepotrzebnie.mi na ktg pojawiaja sie pojedyncze skurcze wiec pewnie moj czas niedaleki:)ide spac bo rano pobudka oczekujaca

Flavia a Twoj m kiedy do pracy idzie bo cos sie nie odzywasz:)?? Kasiu odzczedze sie nie chce przed 38 tc rodzic, czas zwolnic tempo bo wlasciwie poza dluzszymi spacerami nic nie odpuscilam. Mam juz zrobiona sypialnie ciesze sie bardzo m mi wysprzatal ale jeszcze sie wietrzy jutro zanose juz rseczy malego do szafy.

Dziewczyny, a Wasi lekarze na wizycie mowia juz cos, ze pasuje zrobic ktg ? Moj narazie nic na ten temat nie wspomina. Co do badan to mam tylko skierowanie na mocz i morfologie, a to juz 34tc. O innych badaniach nic nie wspomina, a przewaznie mnie uprzedza.. :) Siedze wlasnie z mezem w miescie i wcinam pizze. A co.. nie będę sobie żałować ! Moze kiedys sie przelamie i zacznę dzialac z Chodakowska.. albo dieta cud ! Sex i głód :D

oczekująca-co ma być to będzie,ja myślę,że z 2-3tyg.jeszcze u Ciebie:) u mnie dziś pochmurno

a u mnie piękna,słoneczna pogoda koło Wrocławia! Wstawiłam pranie,będę gotowała potem rosół.Teściowie przyjadą i bedą sadzić warzywa bo groszek nie wyrósł i inne też.

Hejka dziewczyny :D Dzisiaj z mężem jedziemy w miasto :D potem jeszcze z rodzicami podjedziemy po nowy mebelek dla Nich :) I jeszcze później zakupy :D A mi z piersi siara leci mało ale jest heheh :D Życzę Miłego dnia :*

hej:) u nas tez pięknie, idziemy na cmentarz, potem moja mama przyjedzie na kawe a wieczorem na urodziny idziemy:) mama mnie wczoraj zobaczyła, to powiedziała, ze mam tak wielki brzuch, jakbym szła rodzić :P ciekawe ile ta moj pociecha waży już. Wczoraj kupilam ten 2 ręcznik, sol fiziologiczna, ten psik do pępuszka, bo miała mi dac szwagierka, ale przeciez ona ma male dziecko a to też na rany sie przydaje i kupiłam swoj, zeby też psikać na krocze po porodzie. Wiec z wyprawki brakuje mi tylko pampersów, czyściocha do butelki i paczki mleka w razie W:) nawet do szpitala kupiłam sobie pare rzeczy higienicznych, do mycia itp, moze wczesnie, ale ja chce miec na wszelki wypadek wszystko przygotowane.Wczoraj zaczełam 33 tydzien, jeszcze 7 albo mniej i moj Adaś sie urodzi:)

Witam wszystkie mamy Ja jestem strasznie chora,zimno mi, mięśnie bolą,okropny katar który schodzi gardłem nie mogę nosa wyczyścić,gardło boli i głową,lykam paracetamol ale nie pomaga za bardzo. Masakra ja dziś cały dzień przeleze ...

oj kasia, przykro mi jak nie urok to sraczka, ale Ty chyba często chorujesz?

hej. mój mąż ma zwolnienie do poniedziałku i narazie korzystamy sobie we wspólnie spędzonego czasu bo zawsze dużo pracuje i rzadko się zdarza, żebysmy byli całe dnie razem. mój maluch się troche uspokoił już tak nie szaleje. lekko się tym zmartwiłam ale podobno dzieci w tym tyg juz się słabiej ruszają bo nie mają miejsca. najważniejsze że go czuje tak jak trzeba. wypatrzyłam na druku z usg że kosc udowa odpowiada 35,5 tyg. a ja dopiero zaczełam 33 tc, lekarz nic nie mówił. myślę ze poprostu będzie wysoki po męzu 190cm wzrostu ale troche się zdziwiłam że te nóżki takie długie. ogólnie z usg wszystko ok, łożysko mam II stopień bo jolka pytała. dzidziuś ustawiony główkowo i wcale nie mam tak nisko główki, normalnie w podbrzuszu, a czasem jest takie mylne wrazenie że główka siedzi prawie w pochwie. wczoraj troche bolał mnie brzuch ale narazie jest ok. wczoraj pozamawiałam troche ubranek do szpitala i na wyjście. zastanawiamy się jeszcze nad tym wózkiem czy jednak nie kupic nowego, sama już nie wiem. ubranka poukładane w szafie czekają na nowego domownika;)

Kasia dużo zdrówka pewnie zawiało ciebie w ogródku, wyleguj się wiem że nie łatwo,bo sama musze tez polegiwać. Pokłóciłam się z m bo on nie umie byc nie wkurzony jak ja musze leżeć wiecie mój m to by chciał piękną rodzine jak ze zdjęcia żona zawsze w pełni sił dzieci wybawione grzeczne tak wiem fajnie na to popatrzeć,ale to bardzo ciężka praca zbudować taki obrazek i moim zdaniem tylko miłość i ogromne starania to zbuduja. M chyba woli biernie brać w tym udział, tylko ja śama tego nie dam rady zrobić. Dziś powiedziałam w nerwach ze sama ide rodzić ze mu smsa wysle jak bede miała siły:). Apropo wszystkie idziecie z mężami? Flavia fajnie źe się odezwałaś co do wózka ajesli masz pieniazki kup nowy jestes młoda moze bedziesz chciała drugie dziecko,nie niszczą sie szybko mój jak nowy wyglada.