Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pozwoliłybyscie mezowi dawac pieniadze tesciowej ktora nie pracuje a moglaby

Polecane posty

Gość gość
"matka inwestwoała w niego pół życia, a ty pojawiłaś się w określonym etapie i teraz nie pozwolisz, mam nadzieje że nigdy nie będe miałą takiej synowej możesz z nim spokojnie porozmawiać i uzgodnicie wspólnie jakiś kompromis a nie że ty pozwolisz lub nie pozwolisz, współczuje takiej żonki faktycznie frajer" Pamiętaj najważniejszą osoba dla męża jest jego zona (tzn w normalnym zwiazku powinna być ) a nie matka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do patologii z UK: inwestujecie w dziecko tylko dlatego że macie nadzieję ze was będzie utrzymywać na starość??? autorko uciekaj od takiego faceta. nigdy nic sobie nie kupisz, na nic nie odłożysz pieniędzy, remontu nie zrobisz, nigdzie nie pojedziesz bo facet matke musi utrzymywać. chore to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obowiązkiem rodzica jest dac wykształcenie wiec się nie podniecaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne jest ze dzieciak dorasta, zakłada swoją rodzinę i nie będzie utzrymywał matki . przecież to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W MAŁŻEŃSTWIE PIENIĄDZE SA WSPÓLNE CHYBA ŻE MASZ JAKIŚ UKŁAD ZROZUMIAŁAŚ TO ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xxx To że są wspólne nie znaczy, że ŻONA MOŻE MĘZOWI ZABRONIĆ wydawać je w taki sposób, w jaki chce, rozumiesz to? Na d****i tego nie przepuszcza, głodem nie przymierają, więc żona może się odturlać - TO JEGO MATKA rozumiesz? Wiem, że wiele tutejszych żoneczek chciałoby z męża zrobić tylko dostarczyciela kasy i spermy, ale sorry - mężczyzna też ma osobowość i prawo głosu, oraz RODZINĘ z której wyszedł i w stosunku do której ma SZACUNEK. Z szacunku do męża natomiast żona nie powinna myśleć w kategoriach "zabronię mu" cokolwiek, bo dorosły facet to nie jest marionetka. DOTARŁO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlenka estee
Moim zdaniem takie decyzje podejmuje się wspólnie. Nie ma niczego za plecami, pomóc można okazjonalnie, ale nie utrzymywać osobe która może sama podjąć zatrudnienie. Macie swoja rodzine zobowiązania być może dzieci taka pijawka wam potrzebna nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyżej jesteś jakąs nienromalna, idz sie leczyc. no i co z tego że jego matka? to na chooy się zenil?? nie wyobrazam sobie zeby moj maz co miesiac dawal matce pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne wspólne to facet też ma prawo żonce zabronić wydawać kase którą on zarobi na bzdety które mu nie odpowiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlenka estee
Wiec facet może być marionetka w rekach swej pazernej matki ale zony już nie? Zabawna jesteś, szacunek należy się również żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to CHORE utrzymywać własna matkę .Moze ruszyć d**ę i iść do pracy a nie żerować na swoich dzieciach .WSTYD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalam mezowi przecztac ten topic, a on na to: przeciez to sa normalnie rozmowy w toku online, jakis sabat czarownic :) A teraz ad rem: pieniadze w malzenstwie sa wspolne, wiec wspolnie powinniscie decydowac czy I jak wspieracie rodzicow. Osobiscie nie widze nic zlego w rozumowaniu rodzicow, ze wyksztalcenie dziecka, to ich inwestycja. Moi rodzice tak zrobili I dzieki mojej pracy teraz wszystkim zyje sie dobrze. Zarowno mi, mezowi, ale tez naszym rodzicom, ktorym dajemy cos jakby rente.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy taka żona zasługuje na szacunek, przestańcie, nie każdą żone trzeba szanować tylko że nazywa się małżonką, bez przesady, szkoda takich facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość normalne jest ze dzieciak dorasta, zakłada swoją rodzinę i nie będzie utzrymywał matki . przecież to chore! xxx Zgadza się, dziecko dorasta, zakłada własna rodzinę i powinno ją utrzymywać, a nie wyciągać rękę do rodziców lub teściów po pieniądze. ALE: Opieka nad rodzicami to dług społeczny, który spłacasz za ich opiekę nad tobą przez lata dzieciństwa i młodości. Nie chcesz to nie pomagaj swoim rodzicom, ale uszanuj decyzję męża. Widocznie on ma inne zasady. I dopóki twoja rodzina nie cierpi finansowo, to on może wspierać finansowo kogo chce - nawet głodujące dzieci w Mozambiku,. DOPÓKI NIE SIĘGA PO TWOJA PENSJĘ i łoży na dom/rodzinę/dzieci, to jego pieniądze są jego pieniędzmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak rodzic polowuje dziecko na swiat to ma w obowiazku utzrymac je oraz dac mu wyksztalcenie, wiec to nie jest nie wiadomo co. ja piernicze, tylko w Polsce takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz ad rem: pieniadze w malzenstwie sa wspolne, wiec wspolnie powinniscie decydowac czy I jak wspieracie rodzicow. xxx To jaki widzisz kompromis: on chce wspierac, ona nie chce żeby wspierał. W pół drogi się nie spotkają. Moim zdaniem dopóki nie cierpi żona z dziećmi (i nie chodzi mi o to, że żonce przeszkadza, że teściowa nie pracuje ) to mąz może nawet tymi zarobionymi pieniędzmi w piecu palić i chooy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomaga im tak, ale wtedy kiedy np sa schorowani. atu tesciowa jest zdrowa i mloda i moze sama na siebie zarobic, a nie ze jej sie nie chce i lape wyciaga. umiesz roznicowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia w UK miesięcznie kosztują ok 1000 funtów ciekawe która z tutejszysz krzykaczek byłaby w stanie tyle zainwestować w dziecko co mies przez kilka lat, na pewno nie autorka, a potem pojawi się taka żmijka i chce jedynie ciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy zaczyna brakowac ? Kiedy rodziny nie stac na dawanie pieniedzy ? Co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""DOPÓKI NIE SIĘGA PO TWOJA PENSJĘ i łoży na dom/rodzinę/dzieci, to jego pieniądze są jego pieniędzmy" W normalnym małżeństwie nie ma podziału na moje twoje .Wszytko jest wspólne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak rodzic polowuje dziecko na swiat to ma w obowiazku utzrymac je oraz dac mu wyksztalcenie, wiec to nie jest nie wiadomo co. ja piernicze, tylko w Polsce takie rzeczy xxx A co ci wiadomo na temat obowiązku dzieci wobec rodziców? ako osoby dorosłe i posiadające potomstwo mamy możliwość sprawowania nad nim władzy rodzicielskiej. Oznacza to, że przysługują nam prawa rodziców, ale mamy też mnóstwo obowiązków względem naszego dziecka. Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, do czego jesteśmy zobowiązani oraz jakie prawa rodziców nam przysługują. Wiemy, że mamy możliwość wychowywania naszego małoletniego potomstwa według wyznawanych przez nas poglądów, wartości, moralności i wiary, o ile nie kolidują one z interesem społecznym, państwowym i w żaden sposób nie zagrażają dobru oraz bezpieczeństwu naszego potomka oraz nie naruszają jego praw. Bo przecież doskonale wiemy, że naszemu dziecku także przysługują rozmaite prawa, które zostały sformułowane tak, aby nie były sprzeczne z tym, co głoszą prawa rodziców. Nie możemy naszemu potomstwu odebrać jego praw, naruszać ich, ani pozwolić by ktokolwiek inny je łamał, gdyż podlega to karze. Skoro znamy prawa dzieci, prawa rodziców oraz obowiązki, jakie mamy my, osoby dorosłe, wobec naszego potomstwa, powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że nasze dzieci także mają obowiązki względem nas, rodziców. Pamiętajmy jednak, że nawet w przypadku, gdy nasze dziecko się z nich nie wywiązuje, nikt nie może mu odebrać jego praw. Inaczej jest, jeśli chodzi o nas, – kiedy rodzice nie wywiązują się ze swoich obowiązków względem podopiecznych, sąd może pozbawić ich władzy rodzicielskiej, ograniczyć ją, bądź zawiesić. Pamiętajmy, że zarówno my, jaki i nasze potomstwo mamy obowiązek wzajemnie się wspierać i szanować. Obowiązuje to, aż do śmierci i dotyczy nie tylko sfery osobistej, ale także sfery majątkowej. Nasze dzieci, dopóki są małoletnie i pozostają pod naszą władzą mają obowiązek stosować się do naszych nakazów i w miarę możliwości, wykonywać zlecone im zadania i polecenia. Jeśli nasze dziecko pracuje, a nadal mieszka z nami powinno wspierać nas finansowo i pokrywać część kosztów utrzymania. Jeśli jednak nasz potomek nie pracuje, wtedy powinien pomagać nam w pracach, jakie wykonuje się w gospodarstwie domowym. Zarówno my jak i nasze dzieci podlegamy obowiązkowi alimentacyjnemu. Nasze dzieci są zobowiązane do udzielenia nam pomocy finansowej, w momencie, kiedy my znajdziemy się w sytuacji trudnej i będziemy żyli w niedostatku. Oczywiście nastąpi to tylko wtedy, gdy nasze potomstwo rzeczywiście będzie stać na udzielenie nam tego typu pomocy. Wszelkie prawa i obowiązki zarówno rodziców jak i dzieci są zapisane i mamy możliwość zapoznania się z nimi, jeśli tylko czujemy taką potrzebę. Wystarczy, że poznamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, czy też Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Pamiętajmy o tym, że my jako osoby dorosłe i dojrzałe nie powinniśmy mieć problemów ze zrozumieniem własnych praw i obowiązków, a poza tym sami możemy się z nimi zapoznać. Jeśli zaś chodzi o nasze dzieci, to będą one potrzebowały naszej pomocy. Powinny znać prawa, które im przysługują, a także obowiązki, jakie mają względem swoich rodziców. Dlatego też, to właśnie my powinniśmy starać się przekazać im rzetelną wiedzę na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlenka estee
Wy macie jakies dziwne stosunki ze swoimi facetami :D Ja i mój facet pieniądze mamy wspólne i było tak nawet wtedy gdy nie miałam pracy jak i wtedy gdy on tej pracy nie posiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość takich jak wy właśnie ciągnie z dzieci od samego urodzenia, zasiłki, alimenty i z tego same żyjecie, nie pracujecie tylko zasłaniacie się opeką i facet ma płacić, żałosne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W normalnym małżeństwie nie ma podziału na moje twoje .Wszytko jest wspólne. xxx Podpaski i tampony też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od ad rem - zgadzam sie z przedmowczynia: jesli zona I dzieci sa odpowiednio "zaopatrzone", to nie ma nic zlego w pomaganiu rodzicom, w tym wypadku matce. Widocznie malzonce jednak jest za malo, skoro ma cos przeciwko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli teściowa może iść do pracy to w zyciu nie zgodziłabym się na taki sponsoring .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa1
NO i właśnie dlatego mój utrzymując swoją leniwą matkę nie ma póki co awantur,,,wie że mnie to wnerwia...i nieraz coś jej powiem na zasadzie że jak jej nie pasuje to do roboty...ale starcza nam na życie i nasz budżet nie cierpi póki co....ale gdyby miało nam czegoś zabraknąć bo akurat mamusi dał kasę to już by wesoło jędza nie miała,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia w UK miesięcznie kosztują ok 1000 funtów ciekawe która z tutejszysz krzykaczek byłaby w stanie tyle zainwestować w dziecko co mies przez kilka lat, na pewno nie autorka, a potem pojawi się taka żmijka i chce jedynie ciągnąć xxx żmijką to jesteś ty i pieniaczką. i pijawką na dodatek. jedyną osobą która chce ciągnać to jesteś ty. normalną rzeczą jest ze dziecko dorasta i idzie w świat, zakłada swoją rodzinę i trudno, takie są koleje losu. a najgorsza jes taka własnie zaborcza, zazdrosna mamusia która nie chce przeciąć pępowiny. ja bym była dumna jakbym mogla dac dziecku solidne wykształcenie, tak zeby na przyszlosc nie musiał sie martwic co dac do gara. I NIC BYM ZA TO NIE CHCIALA. a ty jestes interesowna, nawet swojemu dziecku nie chcesz nic dac z miłosci, tylko z interesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CO WCHODZI W SKŁAD MAJĄTKU OSOBISTEGO MAŁŻONKÓW Majątek osobisty małżonków jest zwany w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym majątkiem odrębnym. Zgodnie z przepisami w skład majątku osobistego zaliczane są wszystkie przedmioty majątkowe, które zostały nabyte przez każdego z małżonków przed powstaniem wspólności ustawowej. Oznacza to, że działka kupiona przez jednego z małżonków przed zawarciem małżeństwa, należy tylko do niego. Jeżeli wspólnie wybudują na niej dom, to do majątku wspólnego zaliczane będą jedynie koszty budowy domu. Kolejnym elementem majątku osobistego małżonków są przedmioty majątkowe, które zostały przekazane małżonkowi w spadku, poprzez zapis, albo darowiznę. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy spadek, zapis i darowizna dotyczą obu małżonków zgodnie z wolą spadkodawcy czy darczyńcy. Jeżeli w trakcie trwania małżeństwa małżonek nabędzie przedmiot za środki finansowe pochodzące z jego majątku osobistego, to dana rzecz również zalicza się do odrębnego majątku. Majątek osobisty stanowią również wszystkie przedmioty, które służą do zaspokajania osobistych potrzeb małżonka. Będą to na przykład ubrania, kosmetyki itd. Do majątku odrębnego małżonka zalicza się także wszystkie przedmioty majątkowe, które są wykorzystywane do wykonywania obowiązków zawodowych małżonka. Może być to zatem komputer i telefon komórkowy. Muszą one jednak zostać nabyte ze środków finansowych, które zaliczają się do odrębnego majątku małżonka. Nie dotyczy to jedynie przedmiotów, które służą do prowadzenia gospodarstwa rolnego i firmy. Elementem majątku osobistego małżonków są ich prawa niezbywalne i przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia małżonka, np. Nagroda Nobla. Także prawa autorskie twórcy, prawa twórcy wynalazku, projektu racjonalizatorskiego i wzoru należą do majątku osobistego małżonków. Środki finansowe uzyskane z tytułu odszkodowania są wliczane do majątku osobistego. Niemniej jednak renta przyznana z powodu trwałej lub przejściowej utraty możliwości wykonywania pracy z powodu sytuacji zdrowotnej należy już do majątku wspólnego małżonków, ponieważ traktuje się ją jako dochód małżonka. Ostatnim ze składników majątku osobistego małżonków są wierzytelności o wynagrodzenie za pracę bądź inne usługi świadczone osobiście przez małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co zostaje nabyte w drodze dziedziczenia stanowi majątek osobisty każdego z małżonków. Przesądza o tym art. 33 pkt. 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Nawet jeśli małżonkowie mają ustrój wspólności majątkowej. (sam fakt zawarcia małżeństwa nie oznacza przecież, iż nagle wszystko, co dotychczas małżonkowie posiadali i co kiedykolwiek nabędą zawsze staje się wspólne…) Jeśli więc jedno z małżonków odziedziczy np. po babci mieszkanie albo samochód po wujku (nawet już po zawarciu małżeństwa) mieszkanie to (samochód) będzie własnością tylko tego małżonka. (no chyba, że spadkodawca wyraźnie postanowi co innego) Dzieje się tak zarówno wtedy, gdy dziedziczenie następuje na podstawie ustawy, jak i na podstawie testamentu. Oznacza to, iż to odziedziczone mieszkanie (wszelkie inne składniki majątku nabyte w drodze dziedziczenia – a więc stanowiące majątek osobisty) nie będzie podlegać podziałowi w sytuacji gdyby małżonkowie postanowili się formalnie rozejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anoooo
U mnie było tak z teściową .Maz dawał kasę a nam brakowało np na wakacje .Powiedziałam ze albo ja i dziecko albo ma wyprowadzić się do matki. Dawanie kasy się skończyło teściowa ruszyła d**ę do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×