Czy Wasze dzieci maja ładne pokoje

Staracie się je ładnie urządzać? sa to nowe pokoje z ładnymi dekoracjami przemyślane czy raczej stare meble byle jak? Wczoraj odbierałam dziecko od kolegi, i szczerze gdy zobaczyłam pokój tego dziecka szczęka mi opadła. I to nie z wrażenia jeki jest piękny. Ogólnie szok, bo mieszkanie mają raczej normalnie urządzone ( dobrane koloru scian, w miare nowe meble dodatki itp.) w szczególności pokój rodziców, natomiast pokój dziecka wygląda jak graciarnia. Stare meble pewnie pamietajace lata 80-90, naklejki podrapane ściany brudne pomazane niewiadomo czym, obskurna firana, wykładzina też starodawna brzydka. Pokój dziecka to taka gigantyczna przepaść pomiędzy pozostałymi pomieszczeniami w mieszkaniu, dziwne prawda, czy reszta mieszkania zrobiona " na pokaz" bo kto zaglada do pokoju dziecka Czy u Was podobnie? nie inwestujecie w pokój dziecka bo wychodzicie z założenia że nie warto bo zniszczy po co itp.????????

moje dziecko ma bardzo ladny pokoj, 3 lata temu kupilismy nowe mieszkanie i cale mamy pieknie urzadzone:)

ja z mężem zrobiłam remont - z okazji pierwszych urodzin córka dostała pokój, poświęciliśmy naszą sypialnię ;-) jest dość duży jak na takie małe dziecko, z mebli tylko dwie komody - ozdobiłam je samodzielnie, żeby były "weselsze" i łóżko, no i stolik z 2 krzesełkami dla koleżanek odwiedzających ;-) kolor ścian bardzo ładny zrobiliśmy, ni to róż, ni to fiolet... drobna aplikacja na ścianie podłoga kolorowa, firanka z myszką miki :) mała jest zadowolona

U mnie pokój córki( 3-latka) jest ładny, nie ma jakiś tam super nowych mebli, ale teraz pomalowałam meble koloru drewna na biały kolor, dokupiłam fajne dziecięce firanki , ponaklejałam na ściany naklejki z jej ulubionymi postaciami - koszt tego to około 200zł a pokój wygląda naprawdę super, Nie wyobrażam sobie żeby córka przebywała w jakimś obskurnym pokój- tak jak opisała autorka, podczas gdy cały dom jest na błysk- dla pokazu Ale znam taką rodzinkę która ma tak samo jak opisał autorka - ale ich stwierdzenie- to po co jej ładny pokój ?-coś zniszczy , po co jej kilka bluzek?- starczy 3 ,

Mnie też zdziwiło to że pokój dziecka to graciarnia gdy reszta domu wygląda dobrze. Mi by było zal dziecka, niby krzywda mu się nie dzieje jednak postawa nieco egoistyczna. Przeciez pomalowanie ścian dywan i np. tak jak piszecie pomalowanie mebli to nie jest ogromny wydatek a jaki efekt.

ja mam ładny, jestem architektem wnętrz. nie ma tutaj niebieskich misiów i baldachimu z serduszkami. pokój jest beżowo biały z akcentem błękitu. wiem że dziecko lubi mocne kolory, ale na to przyjdzie czas. nie podobają mi się te wszystkie zawalone pokoje misiowymi gadżetami i pstrokatymi ubrankami i dlatego staram się kupować rzeczy bez misiów, słoników, żyrafek itp. blleee

Pokoj mojej corci jest bardzo ladny ,ma pomalowany na rozowo i do tego jedna sciana w tapecie z hello kitty,tapeta biala z malymi dodatkami kotka ,wiec nie jest zbyt rozowo.Do tego firanki tez hello kitty ,ma piekne skorzane lozko z przykryciem by nie bylo widac poscieli(posciel ladna ale po paru spaniach sie gniecie troszke i efekt juz nie ten sam) .Rozowy ,maly drewniany stolik ,reszta mebli tez nie jest stara(gdzies tak 5cio letnie).Pokoj najlepiej ozdabiaja zabawki ,bo ma naprawde piekne zabawki .Pluszaki tylko Disney store (czyli tylko te ktore mozna kupic w Paryzu w Disneylandzie).Do tego oryginalne piekne lalki(tez z koleckcji z Disnejlanda),kolekcja lego friends,kolekcja pieknych ksiazek,my little pony .Piekny domek i kuchenka do gotowania.Wszystkie zabawki wygladaja jak nowe ,bo nienawidze tych tanich misiow,brudnych i zniszczonych,i poszarpanych starych ksiazek.

to nie brzmi dobrze;)

O jezu hello kitty, róż i disneyland? :D Nie skomentuję. Moja ma białe meble i ściany a na największej ścianie fototapetę http://www.fototapety.tv/galerie/f/fototapeta-na-sciane-ksi_155.jpg Resztę koloru dodają zabawki:) Dowolne a nie tylko gładkie, niepstrokate czy z Disneyladnu :)

mój starszy syn ma pokój wg swojego gustu (jest nastolatkiem), młodszy syn (niemowlaczek) ma pokój urządzony z gustem i bez kiczu...ma w pokoju wszystko co potrzebne do pielęgnacji i snu + zabawki. Wszystko ma nowe i nie zamierzam mu zmieniac mebli całkowicie gdy podrosnie tylko zamienic np. łóżeczko na łózko, bo meble ma bez jakiś tam niemowlęcych ozdóbek i w każdym wieku będa dobre ;)

[zgłoś do usunięcia] gość Pokoj mojej corci jest bardzo ladny ,ma pomalowany na rozowo i do tego jedna sciana w tapecie z hello kitty,tapeta biala z malymi dodatkami kotka ,wiec nie jest zbyt rozowo.Do tego firanki tez hello kitty ,ma piekne skorzane lozko z przykryciem by nie bylo widac poscieli(posciel ladna ale po paru spaniach sie gniecie troszke i efekt juz nie ten sam) .Rozowy ,maly drewniany stolik ,reszta mebli tez nie jest stara(gdzies tak 5cio letnie).Pokoj najlepiej ozdabiaja zabawki ,bo ma naprawde piekne zabawki .Pluszaki tylko Disney store (czyli tylko te ktore mozna kupic w Paryzu w Disneylandzie).Do tego oryginalne piekne lalki(tez z koleckcji z Disnejlanda),kolekcja lego friends,kolekcja pieknych ksiazek,my little pony .Piekny domek i kuchenka do gotowania.Wszystkie zabawki wygladaja jak nowe ,bo nien xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja dla to porazka, przykro mi:D tandeciara jestes i tyle nieźle musialas zabulic na te miski z Disneylendu(wiem jakie ceny bo bylismy w tym roku) a efekt.... ale kazdy lubi co innego a o gustach sie nie dyskutuje

no to ja jedyna, jak dotad, nie mam sie czym pochwalic. Syn ma dwa lata, dostal nasza sypialnie, bo na poczatku spal z nami, a jak mial rok my przenieslismy sie do pokoju obok. Sciany sa rozowe, bo malowalismy przed jego narodzinami z mysla o sypialni i na razie nie przemalowalismy jeszcze, ma nowe lozko w odcieniu buku i w takim kolorze komode, ma tez szafke w innym odcieniu, ale ja wyrzucimy, bo i tak jest tam malo miejsca. Dywan ma stary, aczkolwiek czysty, firany zwykle, proste, biale. Nie ma tam miejsca za wiele, dlatego on sam woli bawic sie w salonie, przy mnie, a tam tylko spi. Ma naklejke na scianie, pluszaki na polkach-bez szalu, ale ogolnie cale mieszkanie nie jest urzadzone tak jakbym chciala, bo poki co mamy inne wydatki.

Autoryzowane Disney stores sa nie tylko w Paryzu, natomiast W Paryzu zdecydowanie najwyzsze ceny ;) Moje dzieci maja ladne pokoiki. W nowym mieszkaniu byly zrobione jako pierwsze aby dzieci mogly z duma zaprosic kolegow i sie nie wstydzic. Corka pokoik ma wymarzony, bialo - rozowe sciany, duza tablica przeznaczona na jej prace plastyczne, miejsce na ulubione zabawki, posciel i zaslonki z ulubionymi postaciami, duzo poduszek co sprawia ze pokoik jest naprawde przytulny. I nawet ja lubie tam posiedziec. Nalepki moze przyklejac tylko na swojej tablicy i na drzwiach od srodka. Synek ma pokoj z nalepkami na scianie ale z takimi duzymi, dekoracyjnymi, rowniez wszystko z motywami ktore lubi, nawet takie szczegoly jak zyrandol czy karnisze. Dywaniki tez maja ladne j pod kolor. I to wszystko wcale drogo nie kosztowalo! Drozsze jest urzadzanie kuchni lazienki czy salonu a dzieciece pokoiki przy tym to naprawde drobiazg.

moje maja ladny pokoj! jasne sciany, meble bile i w kolorze dre'wna. Zadnych firanek z postaciamiz bajek. zyrandol dla syna w kasztalcie samolotu, dla corku kula z 3b morylami. zabawki w pudlach pod lozekiem. nie trawie pokoikow pt total roz plus tu hello kiitty tam miki a w rogu puchatek!

A ja uważam że na beże i tego typu kolory dopiero przyjdzie czas:) Co nie oznacza ze mi się taki styl nie podoba! Owszem, podoba się ale to ma być pokój naszego dziecka a nie nasz:) Pierwszy pokój córki był wielokolorowy:) Dół pomalowany na zielono z górkami i pagórkami, kwiatami itd. Góra na błękitny + słoneczko i ptaszki. A jedna ściana była na ukos i pod nią córka miła łóżko więc ja całą wymalowaliśmy na ciemny niebieski i gwiazdy z księżycem. Meble koloru drewna z pomarańczowymi akcentami i do tego dywanik. Zabawki w pudłach i koszach. Teraz już jest starsza więc przejęła większy pokój i tam jedną ściane ma pomarańczową + meble te same co w tamtym. Druga ściana żółta a trzecia wrzosowa i na niej łóżko piętrowe a pod nim szafki. Firanki narazie zwykłe ale myślę nad jakimiś sznurkami. Dywan w neutralnym kolorze. A na żółtej ściane ma zawieszone obrazy z ułożonych przez nią puzzli:) Jej się podoba a to najważniejsze:) No i na drzwiach naklejone kucyki pony:) Tamten drugi pokój przejęła młodsza córa:)

Moja córka ma mały pokoik , ale jej w zupełności wystarczy . Ściany są błękitne , mebelki (łóżko , szafa) białe , firanka i dywan fioletowy , stolik i pudełka na zabawki utrzymane w tonacji różnowej . Wszystko w pastelowych kolorach (błękit , róż , fiolet , pomarańcz no i biel) . Córka chętnie tam śpi oraz spędza czas .

Moja corka ma pokoj ... zwykly i dzieciecy i panuje w nim zazwyczaj "artystyczny nieladé ;) .... Nie znosze pokoi typu "wystawa sklepu" zarowno tych dzieciecych jak i tych doroslych. Corka ma w swoim pokoju biale sciany i biale meble dekoracje robia dodatki : czerwony stolik z krzeselkami, czerwona lampa, zwykla biala firanka podwiazana czerwona kokarda, czerwone ramki ze zdjeciami i obrazkami .... cala dekoracje w sumie robia zabawki (nie dobierane pod wzgeldem kolorystycznym :P ) wiec pokoj jest raczej kolorowy. A jak sie corce czerwony kolor znudzi to wystarczy zmienic kilka detali i bedzie miala nowy pokoj :) A do tych co Helo Kitty, Mickey czy Puchatka uwazaja za kicz i brak gustu.... moja corka uwielbia Kubusia Puchatka wiec nie widze powodu dla ktorego nie miala by miec tych dekoracji w SWOIM pokoju : Ma na scianach i na meblach piankowe nalepki z Kubusiem i jego Przyjaciolmi, w niektorych ramkach na scianie ma obrazki Kubusia..... ma rowniez posciel z Kubusiem ale zakladamy ja zamiennie z inna pt "usmiechniete buzki" :D Te detale, w przeciwienstwie do fototapety latwo zmienic. To JEJ pokoj i robi tam co chce ... ostatnio zapragnele sobie pokoju akwarium zrobic ;) wiec cale popoludnie pracowicie malowalysmy i wycinalysmy z kartonu rybki, kraby i roslinki wodne, po czym wieszalysmy je pod sufitem na nitkach :D To ONA ma sie tam dobrze czuc a nie ja :P ... Jak sie jej gust zmieni, jak wymysli cos innego, latwo dekoracje zmienimy i nie bedzie zadnego problemu :)

Dziecko powinno mieć kolorowy pokój dzieciństwo to jest właśnie czas na pstrokate kolory ulubione motywy bajkowe u dziewczynek róż. Każdy wiek ma swój etap a wciskanie dziecka w pokój- pastele bo tak jest łądnie jest durnym pomysłwm, dziecko to nie przedmiot ma swoje zdanie trzeba je szanować a nie ograniczać swoimi kompleksami w stylu xx "wiem że dziecko lubi mocne kolory, ale na to przyjdzie czas. nie podobają mi się te wszystkie zawalone pokoje misiowymi gadżetami i pstrokatymi ubrankami i dlatego staram się kupować rzeczy bez misiów, słoników, żyrafek itp. blleee " Kiedy przyjdzie czas ja się pytam???? Będzie 18latka ubraną na rózowo z torebka w kształcie kucyka pony :o

Dokładnie dziewczyny. Również tak uważam:) Wiadomo że nie wszędzie musi byc "bogato" nie w tym rzecz. W tym pierwszym pokoju córki wcale nie było Bóg wie jak idealnie bo sami to malowaliśmy a jakoś specjalnie nie jesteśmy uzdolnieni;) Ale podobało sie jej bo RAZEM cała trójka to robiliśmy:) Super pomysł z tym akwarium:) Musze podsunąć córce taki pomysł:) Połączymy przyjemne z pożytecznym:)

Pomysl z akwarium corka wziela z bajki "Zou" .... i musze nieskromnie ;) przyznac ze naprawde fajnie to wyglada :)

Pokoik mojej córci jest duży Ściany bordowe, sama namalowałam mase postaci bajkowych Jest 2 metrowa żyrafa, pszczółki, chrabąszcze, drzewo, kot na drzewie, jabłka, liście, motyle i latające baloniki Namalowałam też zamek 1,5 metra dla mojej księżniczki :-) Ma dwie wielkie szafy z lustrami, a na nich naklejki księżniczek, wielkie wyrko obite szczebelkami 200/140 :-) Komody i półeczke Planujemy dokupić milusi dywanik i regał na tone maskotek :-))))))))))

gość Pomysl z akwarium corka wziela z bajki "Zou" .... i musze nieskromnie oczko.gif przyznac ze naprawde fajnie to wyglada usmiech.gif xxx mogła byś podrzucić jakąś fotkę:) Niewiem czy podołam tym krabom i roślinkom;)

Ja właśnie kończę remont pokoju swoich dziewczyn. Nie powiem, bo zjadł mi trochę nerwów i kasy. Może wg, was to kicz, ale ściany są różowo liliowe z naklejkami księżniczek Disneya, sufit biały. Na podłodze parkiet, dywan fioletowo czarny. Do tego każda ma meblościankę z biurkiem w kolorze olcha, jabłoń. Prócz tego różowa sofka do zabawy i baldachim. Stół i krzesełka też różowe z Księżniczkami. Na ścianie mały telewizorek lcd do bajek, starsza córka ma też komputer do gier. Dodam, że córki mają 5 i 2,5 lat. Będą starsze inwencję twórczą zostawię im.

Siedze w pracy :P wiec fotki niestety nie podesle ... ale ja szukalam na necie zdjec ryb, krabow i roslin.... w wiekszosci przypadkow nasze "dziela" nawet niezgodne z natura sa :P bo malowalysmy na takie kokory na jakie mialysmy ochote... przy chodzilo glownie o ksztalt :)

tez dziecko mieszka w graciarni a to dlatego, ze mielismy na gorze 2 pokoje i od lat ten jeden byl nasz, a drugi to taki goscinny/garderoba/graciarnia/miejsce do cwiczen i inne. Teraz tam jest dziecko, a my nbie mielismy gdzie i kiedy tego poprzestawiac. Na strychu zimą jest mroz i nie bede tam dawala roznych rzeczy. Nie mam innego miejsca na to. Dziecku wali czy spi obok szafy z recznikami czy z kucyhennymi scierkami

my niestety na razie na wynajętym, bo przeprowadzaliśmy się 200km od miejsca zamieszkania. w mieszkaniu jakie wynajmujemy syn ma pokój urządzony w stylu marynarskim, nie dziecinnym ale młodzieżowym (choć synek ma rok) ale jego łóżeczko i zabawki "udziecinniają" go trochę :) w kazdym razie pokoik zdecydowanie ładny i nie wyobrażam sobie robić z pokoju dziecka graciarni tak jak opisała autorka - przykre...

Ja 2 lata temu urzadzalismy mieszkanie to nawet nie myślałam o starych meblach- wszystko w domu jest nowe- i synek tez dostał swój komplet mebli z koparkami i samochodami- cześć na łóżku, stoliczku i szafeczkach- szafa na ubrania była dokupowana gdzie indziej- wiec na nią poszły naklejki- tak jak na ścianę mega wielka koparka Firanka tez w samochody Ściany sa kremowe- ale dodatki i wykladzina jest zielona- Pamietam jak skrecalismy meble- i jeszcze mąż dobrze łóżka nie skręcił- a mały już sie na niego pakowal:) caly zadowolony ze ma dorosle lozeczko :) I codziennie tam teraz rozklada zabawki I godzinami sie potrafia tam bawic- wiec synek generalnie lubi swój pokoj :)

Córki mają pokój na poddaszu starego domu w stylu shabby. Poddasze ze skosami. Pod każdym skosem po łóżku, wspólna szafa, wspólna komoda, półka na talerze robiąca za ekspozycję książeczek, niskie krzesełka i stolik. Meble stare bardzo, wiekowe, zbieranina po rodzinie, z netu i komisów, odnawiane i malowane własnoręcznie. Materace, pościel, tekstylia, dodatki, oświetlenie, materace z Ikei. Dużo książeczek (chyba z 1/4 tego co polecają na Poza Rozkładem). Lampiony na około okna i szafy. Pompony z bibuły DIY. Stare dekoracje spryskane jednolicie sprayami. + Mnóstwo pomysłów z Pintresta.

+ Trochę gadżetów z Empiku, ale więcej w sumie Ikei i używek w nowej szacie.

+ Kilka rzeczy z TK Maxxa.