Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Gosciowa moze poprostu lekarz wczesniej Ci nie powiedzial bo to nie jest nic nadzwyczajnego. Agnes u Ciebie lekarz stwierdzil brak owulacji na podstawie wynikow hormonalnych czyli wydaje mi sie ze wedlug danego hormonu ktory jest odpowiedzialny za owulacje Ty jej poprostu nie masz bo masz za niski poziom chyba TLH czy jakos tak.... A jezeli bedziesz brala progesteron czyli luteine to i tak wyniki chyba nie wyszly by w pelni wiarygodne

I dlatego wlasnie bedziesz miala stymulacje tabletkami. Bo peawdopodobnie na podstawie wynikow hormonalnych u Ciebie owulacji poprostu nie ma

gościówa - z tyłozgięciem się rodzisz, także nie masz czym się przejmować, jeśli miałaś robione USG przed ciążą, to na pewno miałaś w opisie, w którą stronę macica jest ułożona itd...a jak nie, to zapewne w historii ciąży masz opisane :) oglądam z dysku Grę o tron i powiem Wam, że nie wiedziałam czym ludzie się tak podniecają, ale w gruncie rzeczy wciągająca "bajeczka" :) miałam ochotę dzisiaj na drineczka ale nawet nie chce mi się z wyrka zwlec :) a mój ulubiony rum stoi w szafce :)

Joanne a ja wlasnie caly czas sie czaje zeby isc kupic pifffko

tez bym napiła się piwka, ale nie chciało mi się zatrzymywać koło sklepu dzisiaj, może jednak naleję sobie jednego małego drineczka :D

Ja mam sklep po drugiej stronie ulicy

dzieki Malanadzieja to teraz nie mam co sie starac w takim razie? clo mam wziac w 3dc dopiero a niewiem kiedy dostane okres bo ten mi sie tak wydluzyl. jesli bylby planowo to za tydzien jakos. tez mam ochote na pifffko musze mezusiowi powiedziec zeby mi kupil.

Agnes starac sie zawsze mozna bo nigdy nic nie wiadomo. A okres powinnas dostac do 5 dni po odstawieniu luteiny bo wtedy progesteron spada g***townie. Dlatego w razie ciazy nie powinno sie odstawiac luteiny tylko brac caly czas

agnes życzę powodzenia jak nie w tym, to w przyszłym cyklu :) Dziewczyny co uważacie o wpływie alkoholu na ciąże? piłyście od czasu do czasu drineczka mega słabego w ciąży albo pół piwka? Bo ja odkąd się staram to ograniczyłam bardzo alkohol, mam wrażenie, że może on źle wpłynąć nawet na owulacje czy zapłodnienie. Paranoja troche :P Nie mówiąc już o pierwszych dniach ciąży.. Chyba przesadzam, ale znając siebie to bym sobie wyrzucała, że nie zaszłam bo wypiłam piwko lub 2-3 drinki :P

Malanadzieja - spojrzalam w wyniki poprzednie i mam zaduzo FSH i lekarz zlecil mi powtorzenie badania tego. to moze progesteronu moze nie bede robila jak myslisz??

dzieki Agaaaa wlasnie maz zabronil mi pic nawet piwko odkad zaczelam brac lutke.

Mój M mi nic nie mówi na temat picia, ja sama jakoś wolałam ograniczyć, bo się boję po prostu. A on tylko się pyta czy zła nie będę na niego, że sobie piwko wypije albo trochę winka :P No ale co zrobić, może teraz nadrabiać za mnie :P :)

ja też odstawiłam na jakiś czas alkohol, ale czasami ma się ochotę i myślę, że małe piwko nie zaszkodzi, żadne ordynarne picie oczywiście :D, Przy tabletkach, które bierzecie myślę, że lepiej nie ryzykować, bo alkohol osłabia działanie niektórych leków

W ciazy nie wypilam nawet lyka zadnego alkoholu. Teraz tez staralam sie nie pic absolutnie nic ze wzgledu na starania ale wkoncu wpadne w paranoje. Staram sie juz od marca i i tak nie wychodzi wiec juz troche odpuszczam i nie bede wegetowac niewiadomo ile jak nie wiem czy wogole sie uda. Pojutrze zaczynam znowu 10dni luteine i wtedy bede trzymac abstynencje calkowita. Potem znowu clo wiec znowu abstynencja . Dzis piwko moge wypic. Agnes mi lekarz powiedzial ze nie ma sensu robienia wynikow na progesteron skoro biore luteine bo bedzie i tak niewiarygodny. A wlasnie o ten hormon mi chodzilo. Nawet mowili o tym ostatnio w tym programie o invitro. Ten ktory napisalas. To dobrze ze bedziesz go powtarzac.

A tak poza tym to wiekszosc wpadek jest po alkoholu :-)

malanadzieja- nie dostalam na ten hormon zadnego leku tylko kazal powtorzyc. to prolaktyny nie robie ( 18zl)w kieszeni na nastepne jakby co badania. a ja dzisiaj piwko wypije tez nie bede pic bog wie ile . tak lajtowo. a nie mam tlc bo moze i bym popatrzyla na ten program.

Agnes ale masz clo na stymulacje owulacji wiec moze to wlasnie ma pomoc

U gory to ja

Malanadzieja - mam nadzieje ze pomoze. to jak myslisz progesteronu nie robic?

Agnes mysle ze nie. A czy Ty w tym cyklu w ktorym bedziesz brac clo to masz tez brac luteine? Pewnie jak bedziesz robic monitpring to lekarz Ci powie. A wynik na progesteron mialas niski w fazie lutealnej wiec i tak chyba wtedy wyniki robi sie w fazie lutealnej czyli po owu. Tak mysle. Moze sie myle

Dziewczyny ja wlasnie zauwazylam u siebie ciagnacy sluz z krwia. Dzis 16dc. Nie wiem co mam myslec. Czy myslicie ze faktycznie moze byc cos takiego jak krwawienie owulacyjne? Przestraszylam sie troche

Malanadzieja- clo mam wziac w bastepnym cyklu a lutke tylko w tym cyklu mam brac poki co. a krwawienie owulacyjne jest takie cos. tylko z tego co czytalam to nie jest krew tylko brazowa wydzielina. a moze okres dostaniesz szybciej przez lutke hmmm

Agnes to pewnie jak bedziesz na monitoringu to lekarz Ci powie co i jak dalej. Ja jeszcze nie bralam luteiny. Dopiero pojutrze mam brac. To byl taki ciagnacy brazowawy sluz. Sorki za takie szczegolowe opisy. Wydaje mi sie ze od wczoraj zaczal sie robic sluz plodny. W nd mialam test owu pozytywny Wiec moze to owu. Zobacze po temp. Tak czy siak musze dzis meza namowic na seksik

MałaNadzieja Mi się zdarzyło kilka razy, że w trakcie dni płodnych miałam taki sam śluz jak opisujesz. Raz nawet dostałam okres kilkudniowy.. :/ Według mnie nie masz się czym przejmować. A powiedzcie mi czy jak macie dni płodne to przez te 2-4 dni leci Wam przezroczysty śluz? Bo u mnie to przeważnie leci tylko jeden dzień, albo nawet tylko jakąś chwilę przezroczysty a potem taki biały, mleczny. Nie wiem czy to normalne :/

Aaaga ja po clo raczej mam susze niestety efekt uboczny clo. Sluz ledwo zauwazalny. Tylko jak palcem sprawdze. Tylko dzis mi sie tak przydazylo. Podobno im leprzy sluz czyli jak surowe bialko jaja tym lepiej. Bo plemniki maja wieksza szanse na przezycie

Ja zawsze w dni płodne mam dużo przeźroczystego śluzu. Ale wiadomo - każdy jest inny

Cześć Dziewczyny! U mnie dziś samopoczucie lepiej. :) Nie było @, dlatego zamiast się zadręczać pytaniami idę rano na test z krwi. Przed chwilą zrobiłam (ostatni już, który w domu miałam) test i oczywiście wyszedł negatywny. Ale jutro będę wiedzieć na 100%. Wolę mieć pewność, a nie będę się łudzić jakby co... MałaNadzieja - dziwna sprawa z tym śluzem... Chociaż mnie się kiedyś też tak przytrafiło. To może być skutek uboczny leków, ale oby to było przez owulkę. ;)

dziewczyny ja tez mam duzo sluzu jakos w drugiej polowie cyklu i zawsze myslalam ze to owulka. a tu lekarz mnie zludzen pozbyl. a dzisiaj po sexiku mowie do meza ze musi spelniac zachciewajki moje bo jestem juz w ciazy:-):-):-):-):-):-) hihi sie smialam. taka glupawka.

Eveline a ile czasu bedziesz czekac na wynik? Chyba juz dzis sikany test tez powinien wyjsc. Agnes a moze jednak ;-)

Malanadzieja- hihihi to byloby szczescie jak wygranie w totolotka glownej puli. od niedzieli lutke biore progesteron napewno sie podwyzszyl ale czy to wystarczy. hmmm Eveline- jak dobrze pamietam dzisiaj powinnas dostac @ jesli test wyszedl kolejny negatywny to przykro mi ale chyba zestresowana jestes za mocno i dostaniesz @ w pozniejszym terminie.