Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Agaaaa trzymam kciuki. ja jeszcze niewiem kiedy testuje moze za tydzien moze za dwa. o ile wogole bede testowala. dziewczyny leze juz jakas godzine i wcale nie czuje ze wypoczywam. ciagle czuje zmeczenie. Czy tez tak mialyscie? Glupie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Eveline i Agnes :) Agnes ja tez tak miałam i to nie raz.. ta pogoda chyba tak działa na wszystkich :/ można by lezec i spac caly dzien, mi sie kompletnie nic nie chce robic :( ten mój ból jajników jest coraz gorszy :/ podbrzusze i jajniki bolą coraz mocniej, mam twardy brzuch i chwilami rwie strasznie, normalnie jak bym okres miala a mi tylko śluz leci, chociaz juz jest mniej biały niż wczoraj. czy to możliwe zeby owu dzisiaj byla.. hmm.. nie wiem. nie czaje juz mojego organizmu, nie wiem co sie dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby to drugie :D Muszę się czymś zająć, żeby nie mysleć o ciąży. Dobrze ze od piątku mam gosci, to mi myśli odciągną od niej :) jeszcze tydzien zwłoki.. to czekanie jest najgorsze.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to bedziesz miala glowe zajeta no chyba ze goscie o ciazy beda pytali. my nic nie mamy w planach :-( maz na zwolnieniu wiec siedzimy w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z M można wiele ciekawych rzeczy porobić :) ja to lubię z moim pograc, poogladac film, poprzytulac się :) bardzo lubimy spędzac czas razem, nawet razem pomilczeć albo razem cos upichcic w kuchni. Takie juz z nas zgrane małżeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaagaa my tak samo. kazda chwile spedzamy razem. gramy w rozne gry(planszowe, na konsoli, kart, w lotki) czasem o nic a czasem o uslugiwanki itp. w kuchni to ja gotuje moj M to zmywa. musimy jakos sobie zagospodarowac czas chociaz weekend czy normalne dni to u nas teraz bez roznicy bo ja tez siedze w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes zgrane małżeństwo to jednak podstawa :) wzajemne zrozumienie, przyjaźń i zaufanie jest bardzo ważne. Dobrze jest jak para umie się razem zabawić ale kiedy trzeba to i pomilczeć. Cieszę się, że mój Mąż wspiera mnie w planowaniu ciąży i jest na każde moje zawołanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveline przykro mi 🌻...mam nadzieję, że w przyszłym, miesiącu Wam się uda. Ja też miałam regularne cykle, a w zeszłym miesiącu jak sie nakręciłam, to pierwszy raz w życiu miałam cykl 34 dniowy... . Aaaga My zawsze jak od mojej mamy wracamy to mamy kilka toreb jedzenia:-P a to jakieś mrożone bigosiki, fasolki, słoiki z przetworami i oczywiscie zawsze z PL wracamy zaopatrzeni w kilka kilogramów swojskiej kiełbasiory:-D . Ja toretycznie powinam zatestowac we wtorek...jak nie dostanę @ to pewnie z rana we wtrek będę sikac:-p, ale z tym moim śluzem tera to tez nie wiem, czy znowu mi się cos nie poprzestawiało:-o . Co do wózków to ja nie miałam jakiegos konkretnego kolpru na myśli jak wybieraliśmy, bardziej zależało mi na dużych, pompowanych kołach...fakt trochę cięższy, ale super sie prowadzi, a Maluszka nie trzesie:-) Aleks miał grafitowo - zieolna Jedo Bartatinę Alu i druga dzidzia też jak coś będzie z Niego korzystac:-) . Eh to widzę, że teściowe to temat rzeka...Moja ogólnie to zadnej synowej nie lubi za bardzo, chociaż ma aż 3:-p ale jakos nie czuję się z tego powodu gorzej;-) . A mój emek na popołudniówki chodzi teraz więc wogóle lipa...całe popołudnia sami z Alusiem i wieczory tez samotne, bo z pracy wraca dopiero przed 23...więc jeszcze trochę muszę poczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agita no wg mnie pompowane kola to podstawa. I jeszcze najlepiej jak przednie skretne :-) Moj m tez ma popoludniowki wiec z corcia tez same jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja Bartatina nie ma skrętnych kółek niestety, ale w sumie nie było to dla mnie przeszkodą. Za to w spacerówce, w której Aleks jeżdził od ok 1 roku życia do teraz właściwie (chociaż ostatnio to bardzo rzadko) to nie wyobrażam sobie, ze miałoby nie byc skrętnych kółek:-) Te popołudniówki to jak dla mnie najgorsza zmiana...Aleks widzi emka tylko rano i jak odbieramy Go z przedszkola i po takim tygodniu to w weekend rzuca sie wręcz na Niego i nie che emka puścic:-D a i ja nie lubię samotnych wieczorów...Aleks o 19tej juz spi, a ja sie nudzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, melduję się :) Eveline przykro mi, ale bądź dobrej myśli :) 3mam kciuki za dwie kreseczki pozostałych Dziewczyn :) ajj faktycznie popłynęłyśmy z tymi teściowymi :) moja jest chyba za dobra-nadopiekuńczość też jest mega uciążliwa :) a wózeczek chyba wybiorę czerwony :) pompowane koła, skrętne przednie i regulowana rączka no i przekładana :) myślałam o Bebetto :) Miłego dnia Wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Ja testuję za tydzień ... Ale w tym miesiącu wręcz jestem pewna , że nic z tego nie będzie . Jakoś za dużo na głowie mieliśmy teraz. To po lekarzach , to jakieś badania , to choróbsko mnie dopadło i tak jakoś nawet ochota na sexior minęła mi w tym cyklu :( Betka mnie też strasznie podoba się bebetto :) Śliczny wózek . Na tako też mam chrapkę :) W sumie to chyba takie głupie jest i zastanawiam się czy mi już w głowę nie zachodzi. Ciągle oglądam wózki i akcesoria dla maleństwa ;/ Jak Antośka była mała to popełniłam sporo błędów na zakupach i tym razem wszysto przeglądam i czytam opinie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny popijam kawusie maz jeszcze spi znowu gral do 3rano. ja dzisiaj na zakupki na rehab i nic wiecej nie robie. wczoraj ciezki dzien mialam nie moglam wogole odpoczac. echh jutro na badanie krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - też miałam takim etap oglądania wszystkiego, mebelków, wózków, przewijaków, bale już mi trochę zelżało, choć po wczorajszej rozmowie o wózkach też przejrzałam wszystkie na allegro :), rzeczywiście, koła skrętne, pompowane, no i aluminiowa ultra lekka rama :) pewnie będę musiała się nadźwigać, nawet na 1 piętro może być nie lada wyczyn :)a nie ma gdzie zostawić na klatce :(, pojutrze mam dostać @ i rejestracja do szpitala, już doczekać się nie mogę, kiedy będzie po wszystkim aby otrzymać informację o przygotowaniach do pierwszego w moim życiu transferu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Ja juz wozkow nie nie ogladam wcale. Wogole to tak jak Gosciowa jestem pewna ze w tym miesiacu nici..... Agnes moze masz wlasnie slabe zelazo? Ale ja jakos tez wyczerpana chodze. Niby mam wolne ale zero ochoty na cokolwiek. Chyba jakies przesilenie jesienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Joanne trzymamy kciuki :) U nas teraz całkowicie pochmuron się zrobiła.Padać zaczęło :( Dopiero co dodzwoniłam się do kardiologa dzieciecego i o dziwno wizytę mamy już na 21 listopad :-) Byłam w szoku , że tak szybko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam etap oglądania wszystkiego co dla maleństwa potrzebne-od łóżeczka, po wózki, ubranka i najróżniejsze akcesoria echh ale na szczęście już mi przeszło.. Tak samo z tymi imionami-czytałam, szukałam, a teraz odpuściłam :) nawet całe pokoje dziecięce oglądałam i projektowałam hehe Faktycznie pogoda jest do bani, na nic nie mam ochoty, śpię na siedząco.. wczorajsze zakupy mi się nie udały, generalnie kiepski moment na wszystko.. Nawet na tulanki jakoś siły nie mamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Małanadzieja uwielbiam ten sernik!! to najlepszy gdy wyjdzie lekki zakalec :) Także zarzuć kawałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą:-) . Ja jeśli się uda zafasolkowac to sobie nie poszaleję z zakupami, bo wszystko mam po Aleksie, a jeszcze Przyjaciółka ma mi oddac rzeczy po Swoim synku ( i to nie tylko ubrania) Ale napewno nie odmówię sobie kupienia jkaby co kilku słodkich malusich ubranek:-p . agnes jak sie dzisiaj czujesz? . joanne to niech @ przychodzi punktualnie i jak najszybciej później na transfer:-) . MałaNadzieja ja też od kilku dni chodze jak nieżywa...cisnienie leci na łeb na szyję chyba. Ale dzisiaj odpukac taka ładna pogoda była, ze grzechem było nie skorzystac więc wyskoczyliśmy z Aleksem po południu na spacer. Normalnie czuc było wiosnę, a nie zbliżającą się zimę:-) . MałaNadzieja oj narobiłas mi smaka na sernik i to jeszcze z brzoskwiniami...niebo w gębie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agita a u mnie caly dzien dzisiaj deszcz padal :-( taki drobniutki.. Ale caly dzien.... Chyba jutro zrobie corce wolne od przedszkola i sie wyspie bo to ostatni moj wolny dzien :-(:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja to fajnie, że masz mozliwośc wyspania się, jak córcia zostaje w domu. Mój Alkes jak już kiedys pisałam jest jak dobrej jakości poranny kogut...6 rano koniec spania:-D nieważne czy dzień powszedni czy Niedziela:-p A jeden dzień w domu napewno Wam nie zaszkodzi tylko wypoczniecie sobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to masz dobry budzik w domu ;-) Nadia to maly spioch. Od zawsze. Chodz spac najpozniej o 20 a budzi sie w dni wolne ok 9. Ja ma wstac do przedszkola to idzie spac o 19,30 a rano ma problem ze wstaniem o 7,15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jak ja Ci zazdroszczę:-p A My ciągle zadajemy sobie z emkiem pytanie po kim Aleks jest takim rannym ptaszkiem, skoro my oboje lubimy pospac:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Cześć dziewczyny. Wybaczcie, że się nie odzywam, ale jakoś było mi ciężko wchodzić na forum. Jakiś czas temu zrobiłam test ciążowy, wyszedł pozytywny, potem negatywny (pisałam Wam, że pewnie biochemiczna), potem już dostałam krwawienia, które uznałam za okres. Jako jednak, że krwawienie było zupełnie inne (mówiąc obrazowo, bardziej jak z rany, niż miesiączkowe) zrobiłam test po tygodniu - i zobaczyłam dwie grubaśne krechy. Szybko lekarz - brak pęcherzyka w macicy. Beta do kontroli - 400, zdecydowanie za mała, ale może świadczyć o ciąży biochemicznej. To było przedwczoraj, jutro znowu kontrola bety i jeśli będzie się zwiększała - prawdopodobnie szpital, bo krwawię 10 dzień (okres mam 4-5 dni) i niestety coraz mocniej i mocniej. Czuję się już bardzo osłabiona i naprawdę chcę, by było już jutro. --- Podsumowując, siedzę jak na bombie zegarowej, a w ciążę w tym roku nie zajdę na 100%. Jeśli już, to spróbujemy późną wiosną, po wykonaniu wszelkich badań i po tym, jak mój organizm odpocznie. W tym roku byłam w ciąży 3 razy, dziecka nie ma z żadnej. Potrzebuję teraz przede wszystkim wolnego. --- Postaram się Was czasem odwiedzać no i kibicuję z wszystkich sił. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Agita - dzisiaj tak sobie rano mialam latania troche bo wyslalam podanie o prace na urzedowe stanowisko i musialam podrukowac popisac oswiadczenia pokserowac swiadectwa pracy i szkoly. echh i tak pewnie nic z tego nie bedzie. pozniej rehab. dzisiaj dzien pochmurny ciagle pada lekki deszczyk. na dodatek co chwile kloce sie z mezem o glupoty. teraz piwko sobie pije dla relaksu chociaz znowu sie poklocilam i maz poszedl do piwnicy pic piwo. jutro na badanie krwi ide.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
*może świadczyć o ciąży pozamacicznej - poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny! Opisze wam krótko o co chodzi. Mam 23 lata, razem z narzeczonym 6 dc uprawialismy stosunek przerywany. Dzisiaj(13dc) zauwazylam u siebie jasno czerwone plamienie. Obawaiam sie, ze moze to byc implantacyjne... Jednak sluz plodny zauwazylam u siebie dopiero 10dc. Cykle mam ogolnie 27-34 dniowe... Co o tym myslicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×