Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Joanne pamietaj ze dzisiejszy test o niczym nie przesadza. ;-)

Joanne właśnie też patrzyłam w necie ale to moje nie wygląda tak strasznie .... Nie boli, nie piecze , zupełnie nic z tycyh rzeczy. Po prostu jest coś tam widać.

Ja już mam pit, nowa księgowa wszystko szybko ogarnęła. Dziś przyjechała z anginą do pracy, no wiecie co :/ Brała ostatnio 2 dni wolnego bo syn anginę miał, a sama przyczłapała nam do pracy dziś. Od razu ją pogonili do domu i ma dzwonić w środę jak się czuje. Ona jest na umowie o współpracę, więc i tak musi swoje zrobić. W zeszłym roku dostałam ponad 1800 zł, oczywiście całości za małą nie miałam, bo oddaję 'tatusiowi'. Nauczył się, że przysyła mi smsa na początku roku z wyliczeniem ile dni młoda była u niego i sobie odlicza:D. A ja skrupulatnie sprawdzam i pierwszym razem mnie strzeliło, bo on zamiast doby to liczy dni. No bo jak mała jedzie w piątek o 18 do niedzieli do 18 to są 2 doby jak w mordę strzelił. A on sobie liczy to na 3 dni (piątek, sobota, niedziela). Ja mu nie żałuję tych 100 zł, no ale niech się liczyć nauczy. Tym sposobem rok miałby prawie 500 dni :D. * Joanne co Ty z tym testem :/ Ja myślę, że spokojnie masz jeszcze szansę :) * Gościówa - szczerze współczuję. W życiu nie słyszałam, by hemoroidy się w takim miejscu pojawiały :/ * A ja młodą dziś wyprawiłam niestety na ferie do ojca - wraca w niedzielę. Te dni bez niej to jest dla mnie dramat. Rok temu w ferie od razu wyjechaliśmy, a teraz muszę to po prostu przeczekać :(. Pan od kuchni pojechał, Luby wpadł na chwilę rzucić okiem jak wyszło i też pojechał do pracy z powrotem. Ogarnęłam po robocie i mam labę. * Agnes - Ty wiesz, ja ostatnie dni czułam takie ssanie w żołądku, pustkę i też jadłam. W sobotę wypiłam 3 kawy jedna za drugą tak mi się chciało, a wcale nie byłam jakaś senna czy coś. Ciekawe czy naprawdę tak to jest, że jak się chce zaciążyć, to organizm wysyła nam mylące sygnały :).

gościówa - a krwawi Tobie po wypróżnianiu?? hemoroidy się tym charakteryzują, tak dzisiaj lekarz powiedział, dlatego u mnie od razu wykluczył, nie zwlekaj, możesz iść nawet do rodzinnej z tym, może po 1 ciąży zrobiły Ci się, rodziłaś naturalnie?? * małaNadzieja - nie czuję się jakbym była w ciąży, ogólnie spać mi się ciągle chce ale taka pogoda. i tak wiem, że dostanę @, czuję to. A teraz wynajmujecie mieszkanie tak?? wybacz ale nie zakodowałam.

Gościówa - jesteś pewna, że to hemoroidy?

No kurna teraz mi cały czas pieprzony spam wyskakuje !!

Krwawić nie krwawi. Wygląda jak taka mała narośl miękka i nie boli gdy dotykam czy coś. Poczekam ze dwa dni jak mi nie minie to coś z tym zrobię. Wydaje mi się , że od wczoraj zmalało Daisy kuchnia dopieszczona już całkowicie? Firanki itd już sa?

Joanne a uwazasz ze jak. Powinnas czuc sie w ciazy ;-) ja mialam cize bezobjawowe. Tak wynajmujemy mieszkanie. Chcielibysmy swoje.

Gościówa - a duża ta narośl? W cm?? Nieee jeszcze nie jest wszystko gotowe :p Wymienili te fronty co mialy zle uchwyty, dolozyli brakujacy front i brakujacy panel scienny, wymienili cokoly pod meblami. Byl zrobiony na wymiar taki, że nie pasowal bo mamy krzywa podloge jak sie okazalo i jak sie podnioslo meble wyzej z jednej str by wyrównać poziom, to niestety cokół byl za niski i byla szpara, która zauwazyłam w zeszłym tygodniu, gdy położyłam się na podłodze w kuchni, haha :D :D :D No ale już wszystko jest ok. Nie mam głowy do firanek coś :/

Myślałam , że zdjęcia nam wstawisz i się pochwalisz kuchnią wykończoną na tip top :) To taki "dzyndzelek" ok 2 cm? :)

Gościówa - a jak bedziesz u gina to koniecznie to pokaz. Myślę, że to mogłoby być hpv. To jest standardowe miejsce u kobiet, gdzie się objawia. W ciązy jesteś, spadek odpornosci. Obejrzyj zdjecia na necie, może to podobne. Dlatego tak dopytuję.

gościówa - a od dawna to masz?? i czy tylko jedną szt. bo hpv później się namnaża i robi się tego sporo. najlepiej pokaz to lekarzowi, bo to może być wszystko...

Albo jestem głupia albo szukać nie potrafię. Nie mogę znaleźć jak to wygląda między pochwą a o***tem

pierw wyglądają jak krostki a później robią się z tego małe kurzajki, takie podłużne, nie boli...

Znalazłam ! Nie nie wygląda to tak ! Absolutnie ;-) Ale się już wystraszyłam.

Gościówa - może się niedokładnie wyraziłam, chodziło mi o to, że w obrębie pochwy i o***tu, niekoniecznie dokładnie między.

Daisy na szczęście w najmniejszym stopniu nie przypomina to hpv ;-)

Kochana nie chciałam Cię przestraszyć. :* Ale to dobrze - zdecydowanie życzę Ci czegokolwiek innego, a najlepiej niczego :)

Kurde ciekawa jestem co test by pokazał.. :D

Daisy ja ci zazdroszczę tej cierpliwości ;-) Ja już dawno bym sprawdziła ;-D

Powiem Wam, że robi się coraz śmieszniej :D Poszłam do wc na siusiu, wiadomo ogarnęłam się, ubrałam no i z powrotem musiałam usiąść na siusiu i to też takie 'normalne'. Do tego, kompletnie odeszła mi ochota na %. Właśnie liczę i liczę, to już 16 dzień bez ani kroplusi. Wiem, żaden wyczyn, ale nawet kieliszka wina nie wypiłam, a jak mama u nas była to robiłam jej drinki, a sama nie tknęłam nic. Zwalam to na 'przepicie' po ostatniej imprezie co prawda, bo już na parkiecie powiedziałam Lubemu, że jedziemy do domu bo się źle czuje, co normalnie mi się nie zdarza :D Myślę właśnie czy mogłam przeziębić na dniach gdzieś pęcherz, ale nie. Przecież mała była na antybiotyku i siedziałyśmy w domku. Chyba, że w ten weekend, no ale zapatulona w płaszcz do kolan, czapkę, szalik itp i w drodze tylko z auta itp to wątpliwe. Znowu chce mi się siku, ale to chyba tylko takie odczucie.

Aleeee Daisy zrób te test , bo tylko mnie stresujesz ;-) Czuję się jakbym to ja była na twoim miejscu ;-D

No ale o tej porze przecież nic nie da test, wątpię by cokolwiek pokazał. Tzn pokazać może, no ale niekoniecznie to, co chciałabym zobaczyć. :D

jesli jestes w ciazy to test zrobiony o kazdej porze wykaze dwie kreski.

Zwłaszcza przed @.

Cześć dziewczyny ale się dzieje u Was :) ach ja dopiero znalazłam czas dla siebie. Narzeczony wyjechał i przez piątek i weekend bylam sama z Karolcią takze padnięta jestem, ogarnęłam mieszkanko i zaczełam cos wkoncu robić w kierunku ślubu :) w sumie to robie małe przyjęcie ślubne na około 40 osób znalazłam miłe miejsce. miało byc na około 100osób ale odpuszczamy. chcemy zeby było miło, kameralnie, spokojnie, z oprawa muzyczną. Gościówa bardzo się cieszę, że z Twoim maleństwem wszystko dobrze. cukier w moczu jest troche niepokojący miałam cukrzyce ciążową także odrazu skojarzyło mi się to z cukrzycą ale przyczyn moze być kilka także nie ma co sie nakręcać jeśli lekarze Cie wypuścili to wszystko pod kontrolą najważniejsze zebyś dobrze się czuła, obserwuj się i niczego nie bagatelizuj. ten guzek mimo takiej lokalizacji to może być hemoroid który z czasem się przesunie w dół ale to juz lekarz musi ocenić. Dbaj o siebie. Miło, że jesteś Agnes i pozegnałaś wielkim kopniakiem chandrę i jesteś z Nami. tez często na początku ciązy biegałam na siku wiem, ze niektorzy sceptycznie sa nastawieni do częstego oddawania siku jako jednego z pierwszyszch objawów ale faktycznie ja tak miałam take może ciąża Wam dolega :D. Czas testowań się zbliża także kciukaski zacisnięte. Ja jak pisałam wczesniej na początku miałam i śluz i lekkie plamienia takżę póki nie ma okresu nie ma co się martwić i wróżyć jedną kreskę na teście. negatywnym testem joanne nie przejmuj się. jeszcze masz czas zanim ja ujrzałam druga kreska to dzień po dniu testowałam i tez nic dopiero w dzień spodziewanej @ wyszła blada ledwo widoczna kreseczka. Bullitka musisz myśleć pozytywnie, trudny czas przed Toba i M wymagający duzo sił i Twojego spokoju, pozytywne nastawnie jest bardzo Ważne. Czesto stres, "czarne" myśli odbijają sie na Nas a w takich okolicznościach to niewskazane wręcz zabronione. Eveline trzymam kciuki, mam nadzieję, że trafisz na lekarza który profesjonalnie i zwyczajnie po ludzku pomoże Ci i "miło się zaskocysz". Moj narzeczony podczas ciązy zawsze nalegał, żeby byc podczas każdego badania i ja to rozumiem Twoj M kocha Cie i che być przy Tobie, przezywa tą cala sytuację razem z Tobą i zaufaj mi, ze potrzebujecie siebie nawet w tak "nietypowej" sytuacji. trzymam kciuki za testujące dziewczyny. Niech Wasze objawy będą dobrą "wrożbą". pozdrawiam serdecznie. Życzliwa

Dzięki Życzliwa - spoko dziewczyna z Ciebie widać :) No i gratuluję zaślubin - nie skojarzyłam byś się chwaliła. :)) Kiedy ten 'sądny' dzień? My mamy go jeszcze przed nami :D Planujemy na 2015r., ale jak patrzę, że to już luty, to jakoś martwię się, że nie zdążymy :p Ja się sama też zastanawiam czy zapraszać całą rzeszę znajomych, czy tylko rodzinkę. Ale rodzinkę mamy oboje skromną, więc wesele na 20 osób to nie wiem czy jest sens organizować. A mamy kilkoro bliskich znajomych, więc chyba ich nie zabraknie. Na pewno darujemy sobie znajomych, którzy się odzywają gdy coś chcą lub pseudo przyjaciół. Ogólnie fajnie, życzę Wam dużo szczęścia :). * Ja chcę fajerwerki na weselu :D

Daisy przypomnij mi prosze kiedy masz termin @ jak to wyglada u ciebie bo z tego co pamietam to poprzedni cykl mialas dlugi. zyczliwa- dziekujemy za slowa otuchy jak czytam twoje wypowiedzi to jakos cieplo na sercu sie robi:-).

wiecie co leze sobie i rozmyslam jakbym byla teraz w ciazy jakby super bylo i termin na pazdziernik 22 moje ur. rocznuca slubu. ale super bybylo:-):-). takie luzne mysli. pije kawe i ziewam. moj M gra w gre wczoraj kupilismy nowa.

Dziewczyny a ja sie trasznie martwie. Moze mam ciaze pozamaciczna albo cos... Kurcze do glowy juz chyba dostaje. Zyczliwa my mielismy wesele na 60 osob a to byla najblizsza rodzina. Nawet kuzynostwa nie zapraszalismy. Za duzo nas ;-) skromne wesela sa fajne :-)