Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Ja juz w domku. Jeju ale zmarzlam. Tragedia. No niestety nie poszlo po mojej mysli. No ale trudno. Niechce mi sie nawet o tym pisac. Wybaczcie. Spije sobie dzis drineczka albo dwa...... Zaraz nadrobie zaleglosci w czytaniu. .

MałaNadzieja co się stało? Napisz jak rozmowa z doradcą. Mam nadzieję, że jest szansa na to mieszkanie co sobie upatrzyłaś :) Wypij drineczka i pisz ja tam :) Po nim lepiej Ci będzie :) :)

niestety nie ma szans. Max ile dostalibysmy to 110 tys. Poza tym musielibysmy wniesc 5% wkladu wlasnego, bo nie jest to mieszkanie na rynku pierwotnym (u nas takich niema). Do tego wszystkie oplaty. Wyniosloby to ok 10tys zl. My takich pieniedzy nie mamy. Nawet jezeli dostalibysmy mieszkanie za 110tys. W co watpie.

MałaNadzieja a nie dostaniecie kredytu na 10tys. zeby mieć wkład własny? Tyle to powinniście dostać bez problemu. Bo rozumiem, że na mieszkanie to potrzebujecie 140tys.? Czy więcej? Może właśnie rozłożyć to na dwa kredyty i wziąść jeden mniejszy, drugi większy?

MalaNadzieja - a nie zaproponowal Wam pokrycia tych 5 % wkladu wlasnego z kredytu? Wtedy bierzecie kredyt na 105% wartosci domu. Wiem ze od tego roku sie zmienily przepisy bo mysmy sie juz dowiadywali u naszego doradcy i mówił ze banki tak juz robią, nie wszystkie, ale robią. W 2015r bedzie 10% wkładu, 2016 r. 15%, docelowo 2017 r 20% wkładu włąsnego. Tłumaczył Wam to? Mysmy sie dowiadywali apropo naszego domu i mówił nam Pan, ze spoko. Spróbuj w Idea Banku. Albo poszukajcie czegoś mniejszego, tańszego?

malanadzieja- to ze doradzca zaproponowal wyliczyl wam kwote 110tys. to nieznaczy ze ktorykolwiek bank da wam kredyt. skoro umowy macie kiepskie malo zarabiacie. rata wyniesie was jedna wyplate. na to banki przede wszystkim patrza. poza tym od tego roku weszla znowu dotacja od panstwa do mieszkania wiec zapytaj sie doradzcy powinien wam to powiedziec.

dziewczyny wlasnie o tym pisze. my nie dostaniemy tego dofinansowania bo nalezy sie to tylko przy zakupie mieszkania nowego z rynku pierwotnego przez dewelopera. a rata nie wynioslaby jednej naszej pensji bo maz pensje ma wyzsza niz w umowie. poza tym mialoby byc to ok 700zl. a nie cala pensja.

no juz nic tanszego niz 110tys niema. a my nie mamy na pokrycie 5% plus wszystkie oplaty zwiazane z kupnem, a taki kredyt bysmy dostali napewno bo doradca sprawdzal nam zdolnosc kredytowa w 22 bankach

Aaaga a nie mozemy wziac wczesniej 10tys kredytu bo wtedy mieszkaniowego nie dostaniemy wcale (musimy byc czysci). No nic. mniejsza z tym. zostaje nam wynajem.

MalaNadzieja - wiec szukaj czegos od dewelopera (wiem, pisałaś, że nic nie ma). Na pewno coś znajdziesz. Może są jakieś plany? Udaj się do UM czy Gminy i poproś o plany zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli coś będzie w okolicy, możesz już wziąć kredyt (choć nie wiem czy banki dają na niezbudowane nieruchomości - chyba muszą być fundamenty) i możesz spłacać, a mieszkanko będzie czekać. Ryzykowne, bo nigdy nie wiesz co wymyśli deweloper, ale można na pewno mieszkania rezerwować. Może gdzieś niedaleko, tak byś nie miała aż tak daleko do pracy i Nadia do szkoły. Musi się udać. Załamywanie się nie da nic, to na pewno. Podziałaj trochę i się podowiaduj, a nie z góry zakładasz, że się nie uda. Uda się, uda.

A myślałaś zeby poszukać coś na wynajem z mozliwością kupna pozniej? To tez jest rozwiązanie, nie gorsze.

daisy nie u mnie w miescie. Niestety. u nas na jedno mieszkanie wynajmowane jest 10 chetnych

daisy mozliwe, ale po pierwsze: mieszkanie od dewelopera nie kosztuje 110tys zl. po drugie u nas tylko 2 bloki zostaly wybudowane w ten sposob, a po trzecie nie stac mnie aby placic rate w banku i czynsz na wynajmie

Patrze sobie na ovufriend wiele dziewczyn jeden strzal i ciaza. :( tzn ciesze sie ich szczesciem, ale ja zlapalam dola :/ Daisy

Daisy znam to.... Rano sobie myslalam ze dobrze mi sie rok zaczyna. Teraz zwatpilam :-(

MalaNadzieja badz dobrej mysli. Moze luty nam cos przyniesie :/

witajcie dziewczęta; przykro mi, ze się Wam nie udało ale miejmy nadzieję, ze przyszły cykl będzie już owocny :D Bullitka - coraz bliżej, coraz bliżej, trzymam Kochana kciuki :) MałaNadzieja - zrelaksuj się, odpręż, weź gorącą kąpiel, na pewno lepiej Ci się zrobi :) My dzisiaj cały dzień w rozjazdach, ubzduraliśmy sobie kino domowe, no i podłączania mnogo :) no i będę słuchać Bednarka z profesjonalnego sprzętu a nie tam laptoka :D teraz po kolacyjce odpoczywamy, życzę Wam wszystkim miłego wieczorku, pamiętajcie, dzięki tym wszystkim przejściom, będziemy znacznie silniejsze :)

malanadzieja- to ze doradca znalazl wam oferte w 22 bankach i wyszla kwota ze dostaniecie to nic nie znaczy. wszystko zalezy od banku i ich procedur. tez tak mielismy nastawilismy sie na kredyt umowilismy sie ze sprzedajacym i dupa banki nas odzucily bo nie przeszlismy ich procedur. niestety. a poza tym to ze maz twojzarabia wiecej niz na umowie to niestety banku nieinteresuje. u nuch liczy sie to co na umowie zwlaszcza przy takich kredytach duzych i dlugoletnich.

Dobrze Zrozumialam. Nie rozumiem tylko po co to piszesz skoro juz napisalam ze nie dostaniemy kredytu.

Wlasnie kupilam na allegro testu owu 10szt plus 1 ciazowy i termometr owulacyjny 2 miejsca po przecinku i podswietlany w ciemnosci :D Daisy

Daisy podeslij linka, to sobie zobacze, może też kupię :P

Termometr aurat 2 miejsca po przecinku mam. Kupilam w aptece. Za 7zl. Chyba odpuszcze. Nie bede mierzyc ani robic testow bo przeciez i tak uprawiam seks co kilka dni wiec nic to nie zmieni, a chyba niepotrzebnie bede sie nakrecac.

Ja myslalam ze tu same dobre wiesci a tu buuu :(. Czuje sie znowu jak obuchwm w glowe :(. A tak mialam nadzieje ze wam sie udalo :(.

Aaaga linka nie moge wkleic. Jak wpiszesz test owulacyjny to C****kaze i ten komplet jest za 8.80 pln, a termometr za 30 z groszami geratherm. Ja tez przeciez co kilka dni, ale moze mi to pomoze psychicznie, poza tym tam jest fajnie wypisane nawet kiedy zaczac robic testy przy jakich cyklach :( Ja chetnie sprobuje :)

czesc dziewczyny maz pojechal do pracy a ja dalej spac. za oknem wieje zimny wiatr brrrr malanadzieja- przypomnij mi prosze gdzie ty mieszkasz? kurcze szkoda ze nie uda sie wam kredy wziac. u nas w miescie sa bloki gdzie zeby zamieszkac wplaca sie wklad wlasny (dwa pokoje 50tys.) i co miesiac w czynszu sie placi za mieszkanie plus rach. i po 5latach mozna calkowicie kupic mieszkanie jak kto chce bo jak nie to dalej sie placi tzw. rate za mieszkanie. troche dziwnie napisalam ale mam nadzieje ze zrozumiecie o co chodzi:-):-):-).

Cześć Dziewczyny :) Agnes od razu lepiej się wchodzi z rana na kafe jak już są Twoje wpisy :) Gdzie Twój Mąż pracuje, że musi tak wcześnie wstawać? Ale za to wraca wcześniej do domu, czy do wieczora pracuje? Jak samopoczucie? Czujesz się jak na @? Bullitka jutro jeden z Twoich Wielkich dni :) Czujesz coś w jajnikach? Że są nabrzmiałe? Ciekawe ile jajeczek wyhodowałaś, mam nadzieję, że ponad 10 :D A Ty będziesz miała jedno tylko wprowadzane do zagnieżdżenia? A co z resztą? Jak się w tym cyklu nie uda, to od razu w nastepnym podchodzisz drugi raz do in vitro? Chociaż ja jestem pełna nadziei co do Ciebie i wierzę, że uda się za pierwszym razem :) Joanne a jak sprawy z autem? Kupiliście w końcu? Nowy z salonu, czy używany? Do jakiej kwoty szukacie autka? Gościówa a Ty masz jutro wizytę u lekarza? Albo mi się wydaje. Jak tam samopoczucie? Nadal masz bóle? Ja już po śniadanku. Kawkę niedługo wypiję i biorę się za naukę, sesja niestety nie daje mi żyć :/ Miłego dnia życzę :)

Dzień dobry ;-) Ja śniadanko szykuję i czekam aż M przyjdzie. Aaaga czuję się tak sobie . Bóle jeszcze jakieś mam pod tym cholernym żebrem. Jestem zarejestrowana do lekarza ale nie mojego prowadzącego tylko innego. Dzisiaj patrzyłam na moje tsh miałam robione - 29.10.13 czyli już prawdopodobnie byłam w ciąży i wynosiło 1,489 , a 7.01.14 już 3,48 . Także muszę to sprawdzić :-/ Małanadzieja, głowa do góry... Ja cię rozumiem w 100% , Betka pewnie też - co to marzenia o własnych czterech kontach ;-/

Czesc dziewczyny. Agnes mieszkam w Pelplinie. No wlasnie jak sie czujesz? Kiedy odstawilas lutke? Bullitka a jak u Ciebie? Samopoczucie juz spokojniejsze? Daisy i jak tam? Lepszy humorek dzis? U mnie tak sobie. Gosciowa a w ciazy tez sie robi hormony? Ja nie pamietam co mialam robione. Wiem ze napewno mialam wynik na aids, w irlandii to norma. My szisiaj z mezem jedziemy po ten garnitur.... Czuje ze bedzie ciezko. Poza tym wczoraj tak zmarzlam w tym tczewie ze dzis mi sie odechciewa....

jeszcze raz czesc dziewczyny Aaaga- maz ogolnie ma do pracy na 7do 15. ale rano nie ma dojazdu zbytnio i jezdzi z kolega tak szybko. (kolega ma na 6). je sniadanko pije kawke spokojnie sobie rano . pracuje w firmie ktora wytwarza papier. ide dzisiaj odebrac spodnie, ktore zamowilam przez neta mam nadzieje ze beda dobre:-). gosciowa - marzenie o wlasnym mieszkanku nie tylko malej nadzieji i betki sa. my mimo ze mieszkamy w domu niby moim(mojego taty) to tez chcielibysmy w bloku miec wlasne M2.

MałaNadzieja to owocnych zakupów życzę :) A z kredytem odpuszczasz, czy będziesz jeszcze szukać gdzie indziej? A skoro to jest Twój "normalny cykl", to chyba staranka czas zacząć :) A clo brałaś teraz, czy odpuściłaś?