Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Agnes nic sie nie stanie bo cykle mialas ostatnio ok 30 dni tak? Najwyzej owulacja moze byc troszke pozniej. Ja po clo mialam ok 18dc owu. Tylko bierze sie od 5 do 9dc

ostanie cykle to 27dniowe. teraz ten dluzszy. i chyba pozniej mialam owu. pamietacie jak pisalam ze jajnik prawy mnie boli. wtedy chyba byla owu. teraz bede tego pilnowac.

Agnes mysle ze spokojnie mozesz zaczac brac tak clo. Przeciez nawet w ulotce sa takie dni podane. Owu powinna byc ok 14 dni przed @ ale tego niestety dowiadujemy sie po czasie.

MalaNadzieja - no to faktycznie nie ciekawie. Ale nie jest tak ze w swieta to powinien tylko wlasciciel stac za lada?? Kto jest wogole wlascicielem stacji benzynowej? Jest to jakas spolka? W sumie 1200 zl to znowu nie tak najgorzej. Moja kolezanka jest kucharka w szpitalu i tez zarabia 1000 zl. Musi nawet pracowac w sylwestra i swieta bo chorzy zawsze musza jesc. Choc 14 dni to naprawde dlugo. Troche dxiwny system pracy Agnes - koniecznie idz do ginekologa. To nie dobrze ze tak ciagle cie bola te jajniki. Odzywaj die do nas bp bez ciebie nie jest to samo

Bullitka jezeli ma umowe normalna to nie moze zarabiac 1000zl bo najnizsza krajowa to w tej chwili 1260zl. Wlascicielem stacji jest orlen. Jednak moim pracodawca ajent/najemca stacji.

Trzyma mnie tam w tej chwili tylko starania o dziecko. Chodzi o umowe. Teraz rossmana maja u nas otwierac...moze zloze papiery.

MalaNadzieja - no pewnie ze sprobuj w rosmanie. Co jak co ale w swieta sklepy tego typu zawsze pozamykane. Kolezanka jest zatrudniona na stale i mowila ze zarabia 1000 zl bo przejela ich jakas spolka i juz nie naleza do sxpitala. Jakos tak tlumaczyla

Bullitka tak ciąże liczy się od pierwszego dnia miesiączki czyli 5 tydzień. Od owulacji 3 tygodnie. Kawę ograniczyłam bo piłam dużo teraz jeden kubeczek z mlekiem się napiję:) Ale nie mdli mnie na szczęście:) Mąż Twój jest kochany:) Skoro tak we wszystkim Cie wspiera. Masz prawdziwy skarb w domu:) Mój też zawsze był i jest opiekuńczy. I czy nie byłam w ciąży czy jestem nie zmienił się. Jest po prostu kochany:) Widzę że dużo nas z rocznika 87. Ja też:) Małanadzieja pewnie jeśli masz możliwość złożyć papiery do rosmana na pewno będzie lepiej. Przynajmniej w święta mają zamknięte.

A kiedy macie urodziny? Ja 25.03. Zmykqm dziewczyny do pracy powoli, wiec sie zegnam. Papapa

Neska - to oby nadal tak lajtowo przebiegala ciaza. Ja jestem rocznik 82. Czyli 5 lat starsza od was. Star**** ze mnie ;). Ja mam urodziny 01.04 MalaNadzieja - milej pracy

ojjj to ja jestem najstarsza rocznik 79. agnes

Agnes - no ty a zaraz potem ja. Jak sie czujesz? Przeszlo ci juz cos?

ojjj nie ciagle boli. kurcze jak nie bralam clo to bylo oki wszystko. a teraz nie dowytrzymania. agnes

Agnes - a jaki masz brzuch? Wzdety? Czujesz jakbys polknela balon??

Dopiero skończyłam ! Tragedia, nóg nie czuję przez ten pieprzony kręgosłup :( Bullitka ja brałam luteinę dopochwowo i od razu wstawałam. Życzliwa ja naszykowałam : Karkówkę w coli, żołądki w sosie pomidorowym ( a właściwie moja mamusia :) ) , zrazy, schab w śmietanie z pieczarkami i cebulą, Leczo z klopsikammi, a sałatki to gyros, z chińskiego makaronu , grecka i z brokułami :) Neska - torcik zamówiła - wróżkę ,bo Tosia uwielbia :) Wstawię zdjęcie jak uda mi się zrobić :) Ja tortów nie cierpię ;/ Urodziny są jutro , bo ktoś pytał :) Małanadzieja jeszcze tydzień i wolne :* Joanne faktycznie się oszczędzaj kochana .

witajcie ponownie :) weszłam na chwilę na komputer, bo z tel. cięzko się pisze... zaznaczę, ze srdnio widze, bo jestem po zakropieniu oczu, mogę trochę gubić literki mam mega światłowstręt, dostałam antybiotyk i żel łagodzący, ogólnie pieką mnie gałki i o dziwo zaczęły swędzieć, stanu zapalnego nie mam, lekarz zbadał dogłębnie dno oka..za 3 tyg. kontrola. zrezygnowałam z pracy i złożyłam CV do rOSSMANNA, tam przynajmniej pracy przy kompie nie ma, poza kasą oczywiście :) Bullitka - nasze starania w toku, mamy TEN weekend. Jak się trzymasz Kochana?? jak się czujesz?? mam nadzieję, ze dbasz o siebie, już niedługo będziesz szczśliwą mamuśką, trzymam kciuki, nie martw się, jeśli chodzi o statystyki to wiemy, ale to jest łut szczęścia, dobry zarodek = mega wysoka beta :) będzie dobrze :) MałaNadziejo - ja noszę kukurary od 2 roku życia, mam wszystko co możliwwe, choć jaskry jeszcze niet :) wady nie cofnę, nawet ciężko zatrzymać ją, ale teraz martwi mnie ból gałek, zobaczymy :) Życzliwa - dzisiaj rozmawialiśmy z M i możliwe, ze jeśli w tym cyklu się nie uda, podejdziemy w następnym znowu do IUI, nie wiem czy starania naturalne dadzą efekty i czy ob to nie strata czasu :( mam tylko antyrefleksy, a tylko dlatego, że ostatnio zmieniłam optyka, jestem zła i mam nadzieję, że zmieni mi szkła niedługo, co do ślubu siostry to świadkową będzie nasza młodsza siostra, która de facto była również naszą swiadkową :) a Wy jakie macie plany?? świadkiem był kolega mojego M :) przygotowania były fantastyczne, znowu bym chciała przejść ten czas :) gościówa - Ty też się oszczędzaj, dalek dokucza kręgosłup?? dobrej nocki życzę :)

Gosciowa - mniam, takie pysznosc***Pyacha pycha Joanne - jak za kasa to lepiej niz przed komputerem jak masz takie problemy z oczami. Ale naprawde nie ma zadnej pomocy dla ciebie? Ja sie czuje nie najlepiej. Zamiast z kazdym dniem lepiej to nic sie nie zmienia albo jest i gorzej. Hiperstymulacja to jeszcze gorsze niz ta cala punkcja. Juz od tygodnia chodze jakbym polknela balon. Czuje nerki, watrobe, nawet smiac sie nie moge bo wszystko boli. Masakra

Dzien dobry w niedzielny poranek :-) U mnie pogoda tragiczna, jest tak ponuro ze w calym mieszkaniu ciemno... Jeszcze na dodatek przed chwila strzyknelo mi cos w karku i nie moge glowy skrecic :-(:-(:-(:-(:-( Gosciowa i jak tam? O ktorej spodziewasz sie gosci? Joanne kochana dbaj o te swoje oczy. Tak naprawde to ja w pracy mam komputer a nie kase. Teraz w wiwkszosci sklepow jest komputer, to jest zwykly monitor. Milego dnia zycze kochane:-)

I ja witam :) U mnie tez ponuro i zimno. MalaNadzieja - co zrobilas ze sobie kark skrecilas he?

Czesc dziewczyny :))) Ja oczywiscie zamulilam..w piatek mloda pojechala wieczorem do ojca, luby sie spoznial do domu wiec zla ze siedze w pt sama wypilam cale wino i po 21 juz spalam. Luby co prawda wrocil po 19 no ale bylam juz lekko zmeczona :p A wczoraj to sobota jak sobota, bylismy na zakupach. Kupilam stroj kapielowy haha - do aquaparku, bo jak sniegu nie ma to chociaz w wodzie posiedzimy :D Pokazywali wczoraj Szczawnice i tam niby snieg, a to tylko ok. 50km wiec jest jakas alternatywa. Po powrocie z obiadu od tesciow - bylismy pozyczyc torby sztywne na wyjazd - chwile posiedzielismy w domku i znudzeni pojechalismy o 23 na dysko. Wrocilismy po 3 rano. Wlasnie jestem po aspirynie :D Tu slonko swieci, jak wstawalam godzine temu to bylo 7 st. Milego dnia! :)

Hey Daisy A ja juz chcialam wyslac za toba list gonczy. Nie martw sie, snieg jest sztuczny skoro nie ma prawdziwego na wyciagach wiec napewno bedziecie mieli okazje pojezdzic na nartach. Kiedy dokladnie wyjezdzacie?? Daisy wlasnie. Mam pytanie . Wiesz moze jak ogladac filmy online na smart tv?? Bo na youtube nie idzie wszystkiego znalesc A gdzie nasza reszta dziewczyn?? Kochane wrocie bo bez was jest :(

Cześć Dziewczyny :) Wczoraj nie miałam siły, żeby pisać. Egzamin trudny, mega trudny. Kilka pytań wiem, że mam dobrze. Dobrze, że test to strzelać można było, więc liczę, że uzbieram, aby zaliczyć :) Gościówa ale pyszności nagotowałaś :) Mniam! A dużo gości będziesz miała, że aż takie bogate menu zrobiłaś? Mogę się wprosić na kawkę i smakołyki? Joanne to smutne co piszesz o oczach :( Naprawdę nie ma na to żadnego ratunku? Nie możesz mieć operacji? A co jeśli będziesz w ciąży. Moja koleżanka ma dużą wadę i wie, że będzie miała cesarkę bo nie może przeć, bo wada może się bardzo pogłębić. A u Ciebie to chyba może mieć jeszcze gorszy skutek. Konsultowałaś to z jakimś lekarzem? MałaNadzieja właśnie co zrobiłaś z karkiem? Ogrzewać teraz go musisz. Powinno przejść :) Życzę spokojnego dnia w pracy :) Trzymaj się :) Daisy to ciekawy dzień mieliście :) Ja chyba bym nie dała rady całej butelki wina wypić :/ przy trzecim kieliszku bym zasnęła :P A aquapark w którym miejscu zakopca jest? Może też się wybierzemy jak pogoda do kitu będzie. Bullitka a Ty już lepiej się czujesz? Jak brzuch? Bierzesz na to jakieś leki? Biedulko Ty. Namęczysz się nieźle :( U mnie rano było 10.5 stopnia :) Teraz koło 7 jest, niebo bezchmurne i słonko mega świeci :) Piękna pogoda :)

Bullitka - niestety nie ogarniam smart tv..znam tylko tvn player i chomika :p Wyjezdzamy w srode w nocy, tak w czwartek nad ranem :) Juz cala chodze chcialabym juz wyjechac :/ Dzis musze skleic liste co spakowac (oczywiscie lista dla 3osob :p), liste zakupow, choc wiadomo ze cos tam raczej kupimy na miejscu jakies jajka itp. Myslalam zeby kupic mielone i w domu zrobic i zabrac, jakis rosol w sloiku i nie wiem co tam jeszcze. Bo mloda raczej mi nie zje za duzo po knajpach i cale szczescie w sumie, wiec chce sie jakos zabezpieczyc. Poza tym ja tez jakos nie lubie zbytnio jadac w knajpach, zwlaszcza w takich okresach ze sie duzo ludzi przewija, bo wtedy mysle czy jakie resztki mi laduja na talerzu jako 'pelne' danie :/ Dzis musze tez ogarnac jakas zupe bo kupilam wczoraj mieso, a strasznie mi sie nie chce nawet wstac z kanapy :/ A wieczorem bede robic hamburgery bo mloda sobie zazyczyla w piatek, wiec jak wroci to bedzie niespodzianka :). * MalaNadzieja - beznadziejne te zarobki :/ Zycze Ci zebys znalazla szybko cos lepszego :/ do tego te h pracy - lipa na maksa :( * Gosciowa - udanej imprezki dzis zycze :) * Kurde laski, nie ogarnelam walentynek. Za bardzo nic nie zamowie juz z neta, bo nic mi nie dojdzie przed wyjazdem. Myslalam tez moze cos kupic i zeby wyslali tam do zakopanego na piatek akurat, ale kurcze jak wyjdziemy z chaty i gdzies pojedziemy to nas kurier nie zastanie :/ :/. Pozostaje mi jutro latanie po galeriach. Macie jakies pomysly? Zawsze mam problem na takie 'mini' okazje bo za diabla nie wiem co kupic. A lubego wczoraj pytalam co ma dla mnie na dzien zakochanych, to mi powiedzial ze 'zakochane zimowki' - czyli opony. No kurde :p Pomyslalam by kupic sobie jakas nocna koszulke i wystapic w niej wieczorem 14go. Hm?

Aaaga - ten aquapark jest na Jagiellonskiej 31, okolo 1 km od Krupowek+ jesli Ci to cokolwiek mowi :p Sprawdz sobie na mapie ile bedziesz miala od Waszego hotelu. Tam masz i baseny, kregielnie, sauny, jedzenie. Oni maja swoje www wiec mozesz zobaczyc co i jak tam :) Trzymam kciuki za zdany egzamin. Kiedy beda wyniki? Co do wina to potrafie wypic 2 butelki niestety :D Ale tylko rozowego carlo rossi. Lubie tez martini samo bez popitki. Ale to musze miec dobry dzien zeby dac tak czadu. Wtedy nie mieszam innych % i dobrze trzymam sie na nogach. Poza tym to nie tak na raz, wiec sie ladnie rozklada w czasie i nie ma potem dlugich rozmow z wc :p Poza tym zawsze gdy wiem ze wieczorem bede pic, to jem tylko tego dnia pozne, ale duze sniadanie. Pije - nie jem. To moja zlota zasada. Wi3c nawet jak robimy u nas jakas domowke to zawsze stol zastawiony po kazdy kat, mieso, zagrychy, salatki, a ja nic. Z kolei luby musi caly czas jesc :p Wczorajsza imprezka to ostatnia w tym cyklu, dzis 8dc wiec trzeba zaczac sie przygotowywac do dzialan. Wczoraj dopiero przestalam plamic :/ * Ja w tym roku 9.10 skoncze 28 lat.. * Eh ide te zupe ogarniac :/

Aaaga - napewno zaliczylas. Ja pamietam jak ja sie bronilam. U nas dostawalas 3 pytania na temat swojej pracy i musialas na nie szczegolowo odpowiedziec. Do tego komisja zadawala pytania. Jak ja sie wystraszylam jak wszystkim moim kolegom zadali pytania a mi ani jednego!! Kazdy z komisji powiedzial ze nie ma pytac. Normalne potem na korytarzu wszyscy wymieniali poglady jak poszlo, o co pytali a ja nie mialam nic do powiedzenia. Kazdy na mnie z litoscia patrzyl bo pewnie mysleli ze oblalam. A przy ogloszeniu wynikow okazalo sie ze obronilam sie na 5! Jaka byla moja radosc . Rozumie ze teraz masz egzaminy ? A kiedy masz obrone?? Ja nadal czuje sie tak samo czyli jak balon. Ta hiperstymulacja jest chyba najgorsza ze wszystkiego. I trwa to juz dokladnie tydzien. Najgorzej jest wieczorem. Daisy - szkoda bo myslalam ze ktos moze wytlumaczyc na chlopski rozum. Co do walentynek to ja nie mam pomyslu. Nawet z domu nie moge wyjsc aby cos kupic. Az ci zazdroszcze tagiegp wyjazdu. Bedziesz tam tez miala dostep do netu??

Daisy dzięki za info :) Już sprawdziłam w necie jak to wygląda. Ale drogo tam jest strasznie :/ U mnie w Poznaniu są Termy Maltańskie - cudo! ! ! I nie są mega drogie. Wolę chyba tutaj pojechać jak wrócimy z Zakopca niż tam. Ja martini też uwielbiam :) Mogłabym non stop pić, i tego pewnie butelkę bym obaliła :D Albo Malibu z sokiem ananasowym.. Mmm.. pycha :) 28 lat to nie jesteś jeszcze taka stara :P Masz już cudowną córeczkę i mam nadzieje, że niedługo rodzeństwo do niej dołączy :) Bullitka mam nadzieję, że się udało. Wyniki koło środy powinny być. Ja mam teraz sesje, więc to egzamin jeden z kilku. A obrona pracy mgr może w czerwcu jak napiszę pracę, bo nie mogę się za nią zabrać.. Co chwilę coś wyskakuje. Ale powiedziałam sobie, że jak teraz zaliczę egzaminy to się biorę za nią porządnie. Wypożyczę książki z biblioteki i będę pisać. Mój M pewnie większość będzie pisał bo już się zadeklarował, że pomoże :) Zawsze mi pomaga w pracach :) Ja mu też pisałam jak chodził do technikum. Gratuluję pracy mgr :) Miałaś wielkie szczeście! Współczuje Ci tej hiperstymulacji :( Może poszukaj jakiś sposobów, żeby tak Cię nie bolało.

Bullitka - no jasne ze bede miala dostep :) Mam no limit w telefonie i luby tez, do tego on ma wbudowany modem lte bo bral niedawno nowa komorke, a w plusie wszystkie te 'wyzsze' aparaty maja lte wiec chyba powinien tam net dzialac bez zarzutu. Na laptopa sobie z komorki przerzuce neta, tzn zrobie z telefonu modem. Luby oczywiscie pomimo urlopu musi nadzorowac firme, wiec bez neta ani rusz :p Sama juz sie przekonalam jakie to przydatne, na biezaco mozesz cos sprawdzac, szukac. Mi jedynie poza domem troche spada predkosc, ale i tak jest spoko. Przyzwyczajona jestem, bo w domu mamy wiadomo kurek neta na fula :)

Aaaga - to nie byla praca magisterska tylko studium pomaturalne. Skonczylam ogolniak a co za tym idzie nie mialam zadnego zawodu. Wiec poszlam na reklame i public relation. Skonczylam takie studium ze moglam swoja agencje reklamowa otworzyc ale zaraz po szkole wyjechalam do Holandi i juz tu zostalam. Najgorzej sie zabrac za prace a potem to juz pojdzie. Ja jak zaczelam pisac to skonczyc nie moglam. Dasz rade :) a ty kiedy wyjezdzasz do zakopanego? Daisy - to dobrze. Bo juz myslalam ze nas zostawisz na tydzien . Ja tez mam w tel internet ale jak jestem w domu to korzystam z wi-fi

Witajcie dziewczyny! Jestem nowa. Cieszę się, że Was znalazłam. Staramy się o dzidziusia już prawie rok i ciągle nic. Z mojej strony pod kątem ginekologicznym jest wszystko w porządku. Mąż nie zgadza się na wspólną wizytę, a w poradni niepłodności w moim mieście, pierwsza wizyta ma być wspólna. Tak więc staramy się i staramy i ciągle nic. Czekam aż minie mi okres i znowu wybieram się do lekarza, ale dlaczego znowu ja... Tak bardzo pragnę, żeby ten rok okazał się dla nas szczęśliwy.

Bullitka wiesz co w naszych czasach to ważne żeby mieć papier. Im więcej masz tym lepiej, nie ważne czy studia, które wiadomo, że ważne ale studium też ważne i dobre :) Ja też chcę pójść na studium, bo nie mam już siły na studia-na ratownictwo medyczne. A w Holandii pracujesz w reklamie? Ja wyjeżdżam 28-go lutego dopiero. Oby szybko zleciało :) Daisy mam nadzieję, że będziesz się odzywać i pisać do nas? Relacje na bieżąco :D