Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Gościówa - Werka tańczy tance towarzyskie :) Juz ma kilka medali, ostatnio tez byly to miala medal zloty na ogolnopolskim turnieju, chyba się Wam nawet chwalilam :)

Uuuuu musiałam przegapić :-) Masz jakiś filmik? :-) Z chęcią bym obejrzała jak mała tańczy :-)

Daisy - ale to wez te wyniki z tych badan hormonow co juz zrobilas. I wyniki M . Moze jeszcze wam cos zleci . Migdaly masz juz za soba wiec juz cie nic nie powstrzymuje Gosciowa - super ze wyniki ok :). A ty jak sie czujesz?? Co za buciki sobie kupilas??

Gosciowa mysle ze w hd nie odtworzysz na naszym mailu filmu..jutro Ci jakies fotki podesle na @. Ja musze isc mala wrzucic do kapieli, bo wrocila z podwórka, piach od stop po wlosy. Masakra :p

No mojej małej teraz tak główka śmierdzi od tego ciepła. Strasznie się poci , a codziennie kąpana :-/ Dzisiaj też ją 3 razy przebierałam :-D A co dopiero jak ciepło się zrobi i całe dnia na podwórku będzie ganiała he he. Ok to czekam na fotki :-) . Bullitka zwykłe trampko-balerinki czy cholera wie jak się zwie :-) Takie, żeby po podwórku pomykać, bo ciągle jeszcze w zimówkach chodziłam :-)

Cześć dziewczyny! może zacznę od początku, czasami z narzeczonym kochamy się najpierw parę minutek bez, a później zakłada prezerwatywę. wczoraj jednak było inaczej, mój narzeczony był tak nakręcony, że w trakcie zdecydował się na stosunek przerywany, finał bardzo mnie zaskoczył. skończył na moim brzuszku, no wiadomo oczyściłam się i poszłam do łazienki. nie ukrywam, troszkę się przejęłam, bo nie wierzę w te 'stosunki przerywane' sprawdziłam palcem w pochwie i ukazał mi się biały śluz. coś przeczuwam, że mogło coś się mu wydobyć jak był jeszcze we mnie :/ dodam, że stało się to w dniu owulacji, do okresu jeszcze 12dni. jak myślicie mogło dojść do zapłodnienia? czy któraś miała choć troszkę podobny przypadek? kobietki, jeszcze chcę dodac, ze bardzo bym się cieszyła jakby się okazało, że będziemy miec dzidziusia, bardzo go pragnę, ale mój narzeczony to TYPOWY Piotruś Pan i jak nie (brzydko mówiąc) przypadkowa ciąża, to chyba będzie wiecznie tylko moim narzeczonym :)

Hej Dziewczyny, witam po Świętach :) MałaNadziejo gratuluję dobrych wyników, zdjęcia maluszka słodkie :) gościówa Tosieńka jak zwykle gwiazda :) ach zazdroszczę Ci tego morza w zasięgu ręki. My może w te wakacje się wybierzemy, bo zazwyczaj jeździmy raz nad morze a raz w góry, teraz kolej na Morze :) Bullitko piękny bukiet, fajnie, że masz takie wsparcie w pracy :) Betka mam nadzieję, że te 30 dni szczepionki migiem Ci zlecą i na nowo ze zdwojonymi siłami zaczniecie starania :) najważniejsze żebyś uporała się z tymi zatokami bo zdrowie przyszłej mamy jest przecież bardzo ważne :) Daisy cieszę się, że ze zdrówkiem już lepiej :) No i przykro mi, że @ przyszła. Dobrze, że chociaż nie musiałaś bardzo długo na nią czekać. Widzę, że idziesz jak burza w staraniach i zdecydowałaś się na hsg :) Mi lekarz powiedział, że u mnie jak clo nie zadziała a wyniki męża będą dobre to hsg będzie następnym krokiem. A propo mnie to jutro o 16.20 mam wizytę z monitoringiem no i dowiem się jak wyniki męża. Chyba niestety pojadę do kliniki sama bo mój M umówił się na jutro z kuzynem na wstawianie drzwi u nas w mieszkaniu bo zapomniał o tej wizycie. Będzie to mój 14dc, ciekawe czy pęcherzyk jeszcze będzie :) ale coś mi się wydaje, że tak bo temperatura ani testy nie wskazały mi jeszcze owulki. Moje testowanie szykuje się kilka dni po naszej pierwszej rocznicy ślubu no i niedługo przed moimi urodzinami więc byłby cudowny prezencik na te dwie okazję :D a gdzie jest agnes, coś nic nie pisze, a to chyba ona byłaby następna do testowania

Dzień dobry:) U mnie po świętach trochę smutno że już się skończyły. Teraz trzeba czekać na następne:) Bullitka to fajnie że cieszysz się z powrotu do pracy:) Śliczne kwiaty i śliczny gest:) Tylko uważaj na siebie:) Betka widzę że zmiana fryzury dodaje Ci skrzydeł:) A jak się czujesz w ogóle? Daisy ja też uważam że dobrze że @ przyszło bo nie wiadomo jak by dziecko zareagowało na taką dawkę leków. Teraz możecie po tym wrednym zabiegu działać na 100 % bez żadnych wątpliwości. Dobrze że już lepiej z Twoim gardziołkiem:) W sumie to już 2 tygodnie się męczysz. MałaMi a może to naprawdę to przez ten polip masz większe krwawienia. A teraz jak masz? Trochę słabiej leci z Ciebie? Gościówa Tosia to śliczności jak zawsze:) Ma taką słodką buźkę:) A z tymi tygodniami to ładnie zapindzialasz:) Już naprawdę nie długo Ci zostało:) A co do morza to już pisałam że zazdroszczę:) Fajnie macie:) MałaNadzieja super że wszystko w porządku:) Bardzo się cieszę:) Dzidzia śliczna:) Joanne Twój aniołek też śliczny:) Wcześniej nie miałam jak zobaczyć. Co tam u Ciebie? Evelinka napisz jak tam wyniki. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze:* U mnie znowu piękny dzień:) Odezwę się jeszcze ale później bo zaraz znowu będę miała rodziców:)

Hej dziewczęta :) mam nadzieję, ze szybko dolacze do staraczek :) i szczerze mówiąc też sie zastanawiałam nad tym, ze nie ma nowych dziewczyn. Przecież nie jesteśmy aż takie złe :P * Neska teraz już mam 6dc i wystarcza od wczoraj wkladki. Miałam 3 dni takie intensywne. Wczesniej nawet z tym polipem nie miałam aż tak mocno. No ale już minęło :) a pogoda piękna i chyba założę sukienkę do pracy :)

Czesc kochane :) Jaki piękny poranek, mam nadzieję, że nie skończy się burzą. Dziś moja mała w końcu bez kurtki ruszyla do przedszkola :) Ja od dziś tylko na kwasie foliowym. :) Ale coś mi się tam źle goi. Bo jak jest ta blonka kolo języczka tego malego to tam mam dziurkę, coś się źle zrosło. Kontrola dopiero w poniedzialek, bo mojego laryngologa nie ma teraz :( Boję się, że znowu będą ciąć, kroić czy cos..eh muszę to przeczekać i zobaczymy :( * MalaNadzieja - Nadusia tez juz do przedszkola poszla z powrotem? Chyba wczoraj? Czy mieli wolne jeszcze? * Odnosząc się do wczorajszego postu Kornelii (wczoraj juz nie chcialo mi się pisać z komorki) to dziewczyno jak masz chłopaka piotrusia pana jak go nazwałaś, to szczerze Ci wspolczuje dziecka z przypadku, bo taki piotrus pan nie wydorosleje tylko dlatego, ze Tobie urosnie brzuch, a w nim Wasze dziecko. Co więcej, to nie, my nie miewamy takich przypadków. Poza tym blagam, ktora dziewczyna po stosunku sprawdza sobie czy ma spermę w pochwie. Szczerze, to na pewno byl Twoj sluz, a nie jego sperma. A uprawiając seks w dni płodne, zawsze masz szansę zajść w ciążę, dlaczego trzeba potwierdzenia tego szukać na forum? Ale nie nakręcaj się i nie rób jeszcze testu ciążowego, bo nic nie wykaże. Skąd wiesz, ze było to w dniu owulacji? Robisz monitoring? Czemu wnioskujesz, że był to dzień owu? 'Przypadkowa ciąża'...............

Evelynka hsg moim zdaniem lepiej jest zrobić przed braniem clo, bo bedziesz tylko sie stymulowała i nie daj boże bez potrzeby, a to jednak ingerencja w naturalny cykl Twój. Tak samo jest z IUI, niektore dziewczyny z tego co czytam podchodzą do IUI, a nie mają zrobionego hsg, potem po kilku miesiacach lekarz kaze zrobic hsg i sie okazuje ze kupa kasy poszla na marne, bo coś jest nie tak z jajowodami.. Mam nadzieję, że wyniki męża będą ok! To kiedy masz te urodziny i kiedy testowanie? :) My mamy 25go 2gą rocznicę bycia razem, hehe :) * MałaMi ja dzisiaj zaliczylam morze czerwone hehe, tak jak prorokowałam wczoraj. :p * Betka kochana jak się czujesz? Mam nadzieję, że te zastrzyki szybko Ci zlecią..jak mówiłaś, że starania od czerwc dopiero to myślałam 'ojej tak daleko jeszcze', a to przeciez już maj.. * Bullitka jak tam w pracy Ci się podoba? Mam nadzieję, że się zbytnio nie przemęczasz tam :) Ważne, że się dobrze czujesz, no i że nie siedzisz tam całe dnie! * Joanne - a co u Ciebie? Coś milcząca się zrobiłaś :) Nie patrz tyle na to usg Twoje śliczne :p Przecież już chyba przywykłaś do myśli, że będziesz mamusią? * Życzliwa - a jak się ma najmłodsza z dziewczynek? Jak tam konsultacje odnośnie tego pępuszka? Będziecie w końcu robić zabieg? * Gościówa - jak remont powiedz mi? Jak Wam idzie? Już skończyliście? * No i Agnes. Weź się kochana odezwij bo brakuje mi tu Twoich wpisów. Pogoda ładna, ja rozumiem, ze cieszycie się teraz rowerami, no ale nie zaniedbuj kolezanek :* * Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam.. U mnie nie ma wody. :/

Czesc dziewczyny. U mnie piekna sloneczna pogoda. Daisy tak nadia juz dzisiaj w przedszkolu. Wczoraj jeszcze mieli wolne. I w pt wolne bo sa jakies egzaminy w szkole czy cos... W pon tez pewnie jej zrobie wolne po weselu. A Ty sie nie nartw tym swoim gardlem... Moze tak jeszcze moze byc.... Ja dzis pedze do szwagierki farbowac wlosy. I przyjqciolka przyjezdza robic nam paznokcie. Wiec musze spadac bo mam jeszcze do zrobienia obiad, powiesic pranie, poodkurzac i zmyc podlogi a tak mi sie nie chce ehhh

Witam się z wami kochane :-) U nas też przepiękna pogoda :-) Zaraz wyruszmy na spacerek. Chyba zrobię w niedzielę urodziny m, bo ma być ładnie to będę miała z głowy :-D . Daisy no niestety stoimy w martwym punkcie :-/ M nie ma teraz czasu dosłownie na nic. Niestety ale najpierw musi zrobić sprawy ważniejsze ehhhh no nic. Pewnie jeszcze z miesiąc będziemy żyli w takich warunkach . Mam nadzieję, że wyrobimy się ze wszystkim do narodzin :-D ha ha ... . Mój maluszek strasznie się już wierci i niestety ale nie jest to już takie przyjemne jak kilka tyg temu :-D Ale damy rade! Teraz czekam aż czkawki dojdą i upały to w ogóle miód malina ... . Betka pokaż twoją nową fryzurkę ! Strasznie jestem ciekawa jak wyglądasz ! :)

Czesc dziewczyny :) U mnie tez piekna pogoda. Cieplutko i slonce swieci :). Nareszcie wiosna :) Daisy - a moze to jakis strupek i masz yakie odczucie?? Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie zrasta . A juz wiadomo kiedy masz hsg?? Mala mi - jaki moze byc inny powod tak mocnych krwawie?? MN - na jaki kolor bedziesz sie farbowac?? A mi sie wydaje ze Agnes juz sie nie odzywa przez nasze ciagle pytania kiedy idzie do kliniki. Moze jej maz wcale nie chce robic zadnych badan?? Niektorzy faceci tak maja. Mam nadzieje ze sie myle

Bullitko ciemny braz. nie czesto farbuje wlosy ale jak juz to zawsze ciemny braz. a co do agnes...hmmm... jezeli ktos nie chce zrobic badan to moze poprostu nie chce dziecka tak naprawde.

Gościowa no tak to jest z remontem. U nas tez takie niedoróbki :P Mielismy kominek pomalowac i tak stoi caly czas, hehe, w starej farbie. Tu cos, tam cos..e tam. Dzis mial ktos przyjechac na 18 ogladac dom, ale na szczescie odwolane, uff nie wyobrazam sobie ogarniania chalupy. No ale ktoregos pieknego dnia juz bede musiala zaczac wstawac i robic cokolwiek. Tzn cokolwiek to robie, np wlasnie bylam z psem na siku. Ja stalam w skarpetkach na wycieraczce przed domem, a pies na długasnej smyczy 10m poszedl na toaletę, o! :p Dzis rano szykowalam mala do przedszkola i jeszcze to bylo ponad moje siły :/ Dziś Werka za to szoruje do dentysty, bo z tylu w zabku cos ciemnego jej sie robi wiec pewnie trzeba bedzie wiercic. To bedzie jej druga dziurka, na pewno bedzie bardzo dzielna :)

Bullitka kochanie, ja mam tam dziure bo ją widzę, hehe :p ;( Jutro jade na te konsultacje i wtedy mi podadza termin, pewnie lekarz chce pogadac jakie mam dlugie cykle itd zeby wybrac termin przed owu. Mam nadzieje, ze spokojnie po majowce mozemy to zrobic, bo 5go bede miala dopiero 14 dc czyli jeszcze daleko w polu bede.

Witajcie Kochane! Strasznie zapracowana jestem wybaczcie ;) Daisy aj się masz z tymi dziurkami ;) żarcik, ale tak serio mam nadzieję, że samo się to zasklepi i nie będzie trzeba już żadnej interwencji chirurgicznej kochana :* uważaj na siebie i nie przemęczaj się-zdążysz ze wszystkim, ale najpierw musisz wyzdrowieć i nabrać sił :* Ja się czuję ok, nie mam czasu na chorowanie :) jedna dziurka w nosie nadal zatkana, ale widocznie tak już ma być-po szczepionce brak jakichkolwiek dolegliwości, ale koniecznie muszę się do lekarza wybrać, bo wyczytałam, że to bierze się przez 10 dni przez 3 m-ce a lekarz mi nic takiego nie mówił i muszę dopytać i poprosić o to skierowanie do szpitala i się zapisać.. Piękna pogoda, słońce świeci :) @ się kończy.. teraz jak pojadę do lekarza to zapytam o możliwość staranek.. kiepsko, jeśli okaże się, że mam ten lek przyjmować przez 3 m-ce... :/ Ewelynka dobrze że piszesz-fajnie, że coś robicie w kierunku tematycznym, my niestety na razie nic, ale jak uporamy się z zatokami to też będziemy działać......... Neska kochana jak zdrówko? :) MałaNadziejo to teraz tańczycie na weselisku w weekend ;) Gościówa z tymi remontami ahh tak najgorzej, że rozgrzebane i się wlecze, ale niestety siła wyższa-jak są ważniejsze sprawy to trzeba po kolei ogarniać.. fotkę jakąś podeślę pewnie jak będę już w domu bo mam na aparacie no chyba, że kartę do pracy zabiorę i jutro Wam coś wrzucę-zobaczę :) Bullitko pokaż brzuszeczek, bo Twój najwyraźniejszy oprócz Gościówy oczywiście - obydwie wrzućcie tylko całe żebyście były na zdjęciach a nie same brzuszki :) Życzliwa co słychać? ;) Joanne odezwij się!! Agnes Ty też napisz coś do nas :) Mała_Mi jak tam u Ciebie? Kornelka my z M nigdy się nie zabezpieczaliśmy tylko praktykowaliśmy stosunek przerywany i nigdy w ciążę nie zaszłam :) inna sprawa, że teraz się staramy i też nie zachodzę..

Betka ja to raczej nie lubię zdjęć, strasznie niefotogeniczna jestem :-/ Ale postaram się na dniach coś zrobić i wstawić :-)

Gościówa zrób zrób kochana chcemy Cię zobaczyć :) jak to nie jesteś fotogeniczna? Coś Ty..! :) ogólnie powiem Ci szczerze, że też nie lubię swoich zdjęć szczególnie jak przybyło człowiekowi parę kg :/ ale ciąża to ciąża więc wiadomo że tu i tam jest troszkę więcej i buzia też się zmienia :) pokaż się koniecznie!! p.s. a wiesz, że znalazłam Cię na fb? :)

Daisy jesteś tu?? :) jak się czujesz? U mnie chyba zbiera się na burzę a więc możliwe że wrócę mokrusieńka do domu bo dzisiaj mam spacerek i nawet parasolki nie wzięłam :) hehe dobrze, że cieplutko jest :)

Betka no jestem jestem patrze sobie na kafe co tu sie dzieje boze jak laski po sobie cisną to az sie humor poprawia czasem jak sie czyta co mozna wymyslic :p U mnie nadal sloneczko, ciekawe czy burza dojdzie i do mnie :p Jutro mnie nie bedzie bo luby wzial wolne zeby ze mna jechac do tej invicty i jeszcze do tesciowej mamy jechac do szpitala zajrzec i jeszcze do mojej mamy odwiezc mojej siostry laptop bo naprawial luby no i zabrac kolejna turę sałatki i bigosu od rodziców, bo luby juz wsio zjadł :D

A czuje sie w miare spoko troche glodna jestem hehe, napisalam lubemu zeby kupil cos na spaghetti :D Ponioslo mnie haha :p Mam nadzieje ze kupi cos dobrego, teraz ja nie jezdze rano to lipa nawet nic dobrego nie kupuje do jedzenia, ani do podgryzania. Wiem, ze czekolada jest mi zakazana, ale zjadlam dzis 2 pierniczki takie wielkanocne, baranka i zajaczka. Mniam :p

Hehe :) a ja odliczam minutki do wyjścia z pracy :) jeszcze nie pada ale zbiera się już tak gdzieś od ok 2h na deszczyk ;) a z zakupami to wiadomo jak kobieta pojedzie to są hehe jak mój M by pojechał to bym żyłą pewnie na chipsach i papryczkach nadziewanych serkiem aha no i coca-coli MASAKRA :)

3mam kciuki jutro :) A ja we wtorek rano umówiłam się do lekarza i zobaczę co dalej ;)

Tak tak, ja tez zylabym na czipsach, ale Wera bylaby za to wniebowzieta. Oni oboje sie obzeraja tymi czipsami z panterą czy co tam takie zolte cos to reklamuje. Ja nie mam bladego pojecia jak to smakuje nawet, nie tykam tego ani paluszkow itp. Luby to potrafi kupic, ale jak pojedzie na zakupy czasem sam to albo wyda 500 zł i nic nie ma w lodowce :D, albo zrobi tak, ze lodowka sie nie domyka bo nakupuje jakichs dziwnych rzeczy i potem nie ma kiedy tego jesc. No bo ile mozesz np zagryzac kiwi winogronami. Jejku zjadlabym chocby takie glupie kiwi. :( Mam nadzieje kochana ze lekarz Ci wszystko tam dokladnie powie, co i jak. No ale do tego czasu to jeszcze zdazymy porozmawiać. :) Na pewno dam znac z komorki co tam na wizycie :) Nie zmoknij po drodze buziaczki :*

Daj znać koniecznie-będę czekać ;) Jeszcze troszkę i będziesz wszystko jadła Kochana :) Wyłączam się pomału i pewnie do jutra :) Buziaczki :*

Betka przy okazji wstawię :-) Ja to bym z chęcią pooglądała was wszystkie na "nowo" :-) Może każda wstawi swoje fotki nowe? :-) . Joanne kochana gdzie jesteś? ! Brakuje tu ciebie strasznie :-/ . Daisy miałaś wysłać kilka zdjęć małej na @ ! Ja czekam :)

Gosciowa no wyslalam wlasnie, sorki na smierc zapomnialam :D Wiesz z tancow samych to nie mam zdjec bo tam pelno ludzi bylo i wiesz jak to sie robi zdjecia w ruchu. A wtedy nie umialam jeszcze sie obchodzic z aparatem w roznych konfiguracjach. :/ Najmniejszy film ma 460 mb...

Ale fajne :-D A ta koleżanka Werki to niezły strój ma :-D Taki mega profesjonalny he he