Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Dzień dobry dziewczynki:) Pogoda przepiękna:) Wczoraj się wybrałam w krótkich spodniach i nie żałuję:) Oczekująca gratulacje:) Bullitka mnie na razie nic nie swędzi brzuch też nie. Ale ja mam jeszcze malusi więc nie rozciągnęło się tam nic za bardzo. MałaNadzieja ja tez nie mogę spać przy gorącu. Teraz mamy sypialnie na dole ale poprzednio jak mieszkaliśmy u teściów na poddaszu to czasami nie szło wytrzymać:/ Joanne najważniejsze że się wysypiasz:) Nie ważne gdzie:) Mała Mi no proszę:) W końcu się przełamałaś:) Najważniejszy pierwszy krok a później to już z górki:) Na rolkach jeździłam kiedyś jako dziecko. Teraz nie posiadam takowego sprzętu:-D Daisy:/ A myślałam że jeszcze nie wszystko stracone. Temperatura też w cały świat. Przy @ powinnaś mieć duży spadek, a tobie jeszcze trochę podskoczyła więc ja bym się już nią nie kierowała bo tylko się możesz pogubić. U mnie wczoraj dzień udany:) Dzisiaj idę do lekarza na 16. Zobaczymy co tam nowego u mojego gagatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochanieńkie ! :-D . Oczekująca gratulację ! Może też się pochwalisz nam syneczkiem ? :-) . Bullitka miłej pracy kochana ! . Mnie też swędzi cała skóra ale to właśnie dlatego, że jest strasznie wysuszona . Wczoraj któraś pytała jak znoszę upały. No to mówię, że tragicznie . Nawet m zauważył, że zaczynam puchnąć. Szczególnie dłonie i stopy. No porażka. Staram się nie wychodzić przed południem w to największe słońce. . Daisy a ty gdzie się podziewasz? . Mała mi podziwiam róznież. Moja bratowa też zaczęła biegać i oprócz tego na zumbę chodzi. Dla mnie bieganie to męczarnia :-D . Co na obiadek dziewczynki? Ja mam od wczoraj jeszcze zrazy ze schaboszczaka :-D Także nie muszę stać przy garach . ha ha ostatnio robię po więcej i mrożę, żeby m miał co jeść jak pójdę do szpitala. Bo obiadków babci to nie przełknie ha ha ha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane :) Jak Wam mija dzien? U mnie nic nowego. Oczekujaca gratulacje! Fajnie, ze pierwsza 'z naszych' juz po porodzie :) * Ja nie mialam zgagi nawet przez chwile przez cala ciaze :) A mloda urodzila sie z pieknymi czarnymi wloskami :) Nawet jej sie nie przetarly, tylko potem juz rosly, rosly :) Gdybym jej co roku na lato nie obcinala, to juz by wlosy ciagnela po podlodze od dawna :D * Neska - ja tez wczoraj w krotkich spodenkach wyskoczylam ostatecznie :) Dzis juz tez :p Nawet luby mnie wczoraj skomplementowal hehe :D * Ostatecznie okazalo sie, ze nie musze robic malej tej opaski na glowe, bo pani powiedziala, ze ona ma..eh szkoda chcialam jej zrobic cos wystrzalowego, mysle ze to co ona tam zrobila nie bedzie takie fajne :p Ale sie dowiedzialam, ze maja byc dziewczynki w sukienkach pod kolor kwiatka, wiec mlodej pozyczam moją sukienkę :D 'Dorosłą', jak to ona nazwala, a tulila mnie z radosci chyba 3 h co chwile, ze pojdzie w doroslej sukience, hehe :) Sukienka niestety jest chabrowa, no ale nie mam sukienki w kolorze niezapominajki :/ * Wczorajsza randka bardzo udana, przyjechala mama chlopca i wyskoczyla do mnie, zebysmy przeszly na 'ty'. :D Troche bylam zaskoczona, no ale co mialam zrobic, zgodzilam sie :) Wypilysmy razem kawke, przyjechala jeszcze z 3 l coreczka :) Pizza byla pyszna, mialam zrobic fotke i Wam podeslac, ale zanim to zrobilam, to juz nie bylo :D * ''sorry ale co cię tak podnieca w wystającym bębnie? chyba najważniejsze jest urodzić zdrowe dziecko, a nie chwalic się brzuszkiem jak jakiś pustostan celebrycki... Widać los wie co robi, że Ci teraz dziecka nie daje. Masz jedno i wcale od tego nie zmądrzałas'' no normalnie dawno sie tak nie usmialam przy czytaniu czegos tutaj :D :D :D Tylko niestety mam wrazenie czasem, ze to ktoras z nas czasem pisze takie rzeczy i nie chce sie podpisac. Przykre to troche. Tez nie wiedzialam ze od posiadania dziecka sie mądrzeje :) Dziwna jak dla mnie korelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska ja to też latam z małą od wczoraj w krótkich rajtuzach. Oczywiście za kolano, bo cellulit też mam nieziemski i do tego sam tłuszcz na udach :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy myślisz, że któraś z nas udzielających się? :-D Jakoś tak mi ten styl pisania do żadnej nie pasuje . Mi teraz szkoda czasu by było na bawienie się w gościa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bullitka z nerkami wszystko dobrze mial juz usg ale zrobila mu sie troche zoltaczka i zostajemy bo dostaje kroplowke i jest naswietlany moze w sobote nas wypisza.ja tez agness nie rozumie i nienawidze takich falszywych ludzi.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po pracy :). Jak ja tesknie za moimi kolegami z pracy. Wszyscy sa tacy mili :). Daisy - no to randka udana. :) kiedy nastepna?? Wiesz ja mysle ze to jedna i ta sama osoba pisze jako gosc. Ktos ci bardzo zazdrosci ze jestes taka poradna i nie siedzisz biernie i czekasz na ciaze. I twoj M wspolpracuje z toba , stara sie tez abys zaszla w ciaze a kogos szlak trafia dlaczego jej M tak nie robi. Oczekujaca - super ze wyszlo wszystko ok :). Oj jak ci dobrze ze masz synka juz przy sobie :). A jak tesciowa ?? Mam nadzieje ze malutki skruszyl serce tesciowej . Gosciowa - ja nie wiem czy mam skore sucha, raczej sie nie luszcze ale tez mnie coraz bardziej swedzi. Joanne - ja jutro bede robic te placuchy tylko ze po wegiersku. Pycha. Zeobilabym dzis ale braknie mi czasu bo dzis mam fizjo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim! Ja dziś na nogach od 4:50, bo jechalam ze znajomym na te zdjęcia :) pokonaliśmy pieszo 13 km, dziś bieganie sobie odpuszcze, bo nie dam rady. Mam nadzieje ze te zdjęcia będą chociaż czegoś warte. Teraz siedzę w pracy i marze o prysznicu, a jeszcze 4 godz przede mną. * Oczekująca gratuluję synka! Niech sie zdrowo chowa :) * Przepraszam ze nie odniose sie do reszty, ale nie mam mocy. Napisze po pracy jak sie ogarnę. Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bullitka tesciowa dalej taka sama.teraz mamy kuchnie oddzielna wiec nmam wiecej spokoju.jej serce jak kamien jest.dziekujemy dziewczyny za mile slowa calujemy z igorkiem i teraz pora na was :)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i ja, spocona i...zmęczona :P ogarnęłam placki, przyjęłam gości, pranie zrobiłam i...posprzątałam, tak tak, w taki upał :P ale nie mogłam patrzeć na podłogę, syf nieziemski :P * gościówa - współczuję męczarni w taki upał, u mnie w domu jest koszmar, a co dopiero na dworze :|, sama się meczę, ale nie przez ciężar tylko brak oddechu, ogólnie mam problemy z oddychaniem i nawet spirometria mi je sprawiała :| dbaj o siebie, choć teraz to cholera wie co robić, siedzieć w cieniu przy wietrze :) ja dzisiaj dalej dojadałam zupkę i pewnie placki później zjem jak poczuję znowu głód, bo niestety...ciągle mi się jeść chcę :( ale koleżanka mi powiedziała, że dobrze wyglądam, mam nadzieję tylko że nie z czystej grzeczności :P * Neska - koniecznie daj znać co lekarz powie, moze będzie już widział, kto siedzi w Twoim brzuszku :D, doczekać się nie mogę :), Ty z pewnością też :P * Bullitka - mnie na szczęście skóra nie swędzi, ale ja codziennie namiętnie wcieram w siebie bielendkę "sexy mama" :D polecam bo naprawdę dobrze nawilża i się wchłania szybko :) * Daisy - pamiętam jak byłyśmy z siostrami w wieku Twojej córy i wpadałyśmy do babci do szafy, ale przebierańce szły :D już sobie wyobrażam radość Twojej córy :D co do tekstów gości - jestem wciąż zdania, że to jedna i ta sama osoba, tym bardziej, że komentowane są nasze wpisy sprzed np. 10 stron, komu by się chciało, obcemu czytać?? :| ze mnie mama się śmieje, ze marudzę o wielkosci brzucha :) ma racje, jeszcze mi urośnie :P ewidentnie czuć zazdrość osoby pisanej, a ze wszystkich nas, chyba tylko jedna osoba miała problem ze swoimi emocjami i uczuciami macierzyńskimi :) * MałaNadzieja - jak Ty się czujesz poza głową?? siedzisz w domu czy na dworze? upał Ci doskwiera??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszlam do domu dopiero. Ledwo szlam ale dalam rade ;-) chodze jak zolw. Doslownie. Ja z miasta mam cala droge pod gorke do domu. To mnie wykancza. A to jakies 2km. Bylam w biedronce i kupilam sobie legginsy ciazowe byly z regulowanym pasem. 25zl. W lidlu mialy byc tallniej ale biedronke mam na miejscu. Kupilam sobie szare. Ale wzielam rozm. L. Teraz pewnie i tak nie bede w nich chodzic na razie a fajne. Jest to ze ten pasek bede mogla sobie zmieniac chyba do samego konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem po wizycie i wszystko jest w porządku oprócz ułożenia pośladkowego ale na tym etapie to nic groźnego tylko do porodu żeby się odwrócił. Jeśli chodzi o płeć to też u mnie odwrotnie jak podejrzewałam bo prawdopodobnie będzie dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neska no to gratulacje :D a pomierzyl Ci malą? Masz moze zdjęcie? Najwazniejsze, ze maluszek dobrze sie rozwija, to na kiedy masz termin?? Moj chyba sie obudzil, bo znowu sie dobija, moze sie domaga czegoś? Nie nie, ja jesc jeszcze nie będę :P joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ulozeniem posladkowym sie nie przemuj. Ma jeszcze sporo czasu. Nadia obrocila mi sie tak na 3tyg przed porodem. Ja za to moja mame wymeczylam bo urodzilam sie posladkowo ;-) a ze to inne czasy a ja bylam jej piatym dzieckiem to niestety musiala rodzic naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MalaNadzieja a jak sie czujesz? Bol glowy przeszedl? Siedzisz w domu? * Bullitka masujesz sie jeszcze? Pomagaja masaze? Mam nadzieje ze choc troche Ci przechodzi po nich :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne dzieki ;-) glowa troche lepiej. Ale boli nadal. Wlasnie zjadlam arbuza i leze sobie. Zaraz ide meza odprowadzic na trening. A u Ciebie jak dzionek mija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam wszystkie dziewczyny przestalam pisac bo sie zalamalam i niestety nie dalam rady. podczytywalam was czasami tylko. poza tym mielismy problem maly z netem wiec nie mialam dostepu. dzisija wchodze iii az sie wkurzylam co to ma byc wszystko co gosc to ja.?? musze was rozczarowac. to nie ja. i przykro mi ze wszystkie tak uwazacie. Oczekujaca _gratulacje piekne imie wybraliscie tez takie mialam w palnach:). jesli chodzi o mnie i meza to bylismy na badaniach i u meza wszystko oki ja musze sie leczyc dalej nie mam owu wiec clo przyjmuje i lutke. na usg wszystko u mnie dobrze jedynie hormony i owu brak. teraz maz jest na delegacji. Daisy- trzymam kciuki mocno aby wam sie udało. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. TO JA AGNES 1822 nawet zapomnialam hasla do nicku zeby sie normalnie zalogowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MalaNadzieja to fajnie, ze wyjdziesz z domu, troche swiezego powietrza I bedziesz lepiej sie czuc...jasne I pisze to cwaniara ktora caly dzien w domu spedza hehe :) no ja po ogarnieciu domu leze I filmy ogladam :) jakos nie za bardzo mi sie chce wychodzic w ten upal, jutro za to jade do szwagierki na spaghetti :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nie ide bo moj maz za szybko chodzi. Wiec juz poszedl... A ja sobie w spokoju troche tv poogladam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomialam dodac ze jak pisalyscie wczoraj ze gosc najechal na oczekujaca wczoraj to nie ja, az taka wredna nie jestem za jaka mnie uwazacie. AGNES1822

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, to lezymy dwie :) a corcia u mamy czy w domu? Ja od gesslerowej do gesslerowej :) ale standardowo w tv nic nie ma MalaMi dobrze robi, ze tv nie zaklada :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chec :-D Ha ha aż zadyszki dostaję . A jutro ma być jeszcze cieplej :-/ Boże chyba nie wyrobie... . Neska gratuluję ! :-) A marzyłaś o synku ? Czy bez różnicy? . Joanne ja to też bym non stop żarła :-D . MN a wy to chyba na poddaszu mieszkacie? Kurcze ty to dopiero musisz mieć upał w domu :-/ Nie zazdroszczę . . Ja czekam na brata. Ma "dosztekować" kawał podłogi gdzie był piec :-D Ha ha dosztekował ale mi się powiedziało :-D A jutro może już będą ceklinować jak wszystko ładnie wyschnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościówa no to blizej niż dalej :) fajnie, będziesz miala za sobą remont, caly balagan i brak swojego pokoju :) pozostanie czekać na maluszka :) a ja wlasnie wciagnelam sorbety o smaku mango, w lidlu ostatnio kupilam i racze sie :D w taka pogode w sam raz :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż nie chce wiedzieć ile przytyłam od ostatniej wizyty :-D . Moja mała teraz zaczyna składać wyrazy :-D Ubaw mamy po pachy tak słodko to robi ha ha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie, zgubimy zbędne kg po porodzie :) ja tez widzę po udach ze bardziej "mięsiste" sie staly hehe, skoro razem będziemy rodzic to razem będziemy chudnac :) Mel B i do dzielą :D joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne moja Nadia u mamy. Do soboty tam jest. Z jednej strony to dobrze bo ja mirszkam przy "glownej" ulicy nie moglaby sobie swobodnie pobiegac. Tymbardziej ze ja nie mam sily byc tyle na dworzu. U mamy ma pod blokiem plac zabaw. Pelno dzieci no i babcia ma co robic przynajmniej. Gosciowa no niestety mieszkam na poddaszu. W tej chwili u mnie w domu jest 29st :-( Kochana Ty razem z koncem remontu zaraz bedziesz rodzic ;-) Dziewczyny co myslicie na temat tych postow od Agnes? Ja sobie tak dzis tylko myslalam ze zastanawia mnie nasza Aaaga. Oczywiscie absolutnie jej nie oskarzam o nic ale pojawila sie na chwile. Dostala dostep do maila bo podobno chciala fotke wyslac i do tej pory cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×