Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

dzień dybry :D jak się spało?? burza nie doskwierała?? u nas był koszmar w drugiej części Szczecina grad wielkośc***iłeczek do tenisa stołowego :P, ach jak dobrze mieć garaż :D Bullitka - burza na szczęście sobie poszła ale waliło koszmarnie, ja zestresowana jak nigdy, młody też szalał :| a jak Tobie nocka mineła?? jadłaś już śniadanko? ja zarz muszę wstać i zjem cosik a potem do teściowej na obiadek :) młode ziemniaczki :D * evelynka - nie przerywajcie starań mimo wszystko, co drugi dzień najlepiej, aż do końca :) trzymam kciuki, może jednak się uda :) * Neska - no właśnie co to za usg?? miłego łazęgowania :D * a ja oglądam rzeczy dla malucha...znowu :P, M coraz blizej domu, a ja jeszcze listy nie mam, ech, ale za to znalazłam kosmetyki bez "PEG" dla dzidziucha i takowe też będę zamawiać - 90% naturalnych składników :) * gościówa -jak Twoje stopy?? mocno puchniesz? jak się czujesz, współczuję Ci bardzo Kochana, mam nadzieję, ze ciut lepiej?? podpowiedz mi, co myślisz na temat płynów do prania "biały jeleń" hypoalegricznych?? jedna koleżanka pierze w płynach dla dzieci a inna prała w zwykłych proszkach i dziecko żadnych dolegliwości nie miało ani alergii nic...no i bądź tu mądrym, niestety nasz maluch będzie obciążony dużym ryzykiem "załapania" alergii, bo niestety my we dwójkę mamy "na coś" alergię, ech...oby nie skórną, po mamusi :P * MałaMi - konflikt zażegnany?? mam nadzieję, ze jednak nie musiałaś sama siedzieć wieczorek przed tv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaNadzieja - wytrzymałaś ten skwar?? wyspałaś się chociaż?? jak dzisiaj? dajesz radę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jakos wczoraj wytrzymalam. Wyszlismy jeszcze wczoraj z mezem na spacer o 22 i posiedziec na lawce. Wrocilismy o 24 to juz bylo troszke lepiej. Neska daj znac koniecznie jak usg. Ja pralam chyba w loveli albo w dzidziusiu. Nie pamietam juz... Wiem ze w irlandii kupowalam proszek i plyn dla dziecka fairy. Piekne zapachy naprawde. A co do kosmetykow to napewnos zostane wierna nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - to daj znac jak bylo no i zdjecie maluszka obowiazkowo :). Ciekawe czy sie potwierdzi ze coreczka bedzie :) Joanne - no to dobrze ze juz sobie poszla. Napewno lepiej sie oddycha teraz. Ty to juz myslisz o wszystkim , plynach, kosmetykach a ja zupelnie nic MN - a dzis jaka pogoda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko dzis tak samo goraco i duszno. Narazie u mnie w domu jeszcze nie jest tak zle. Najgorzej popoludniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - moze warto kupic klimatyzacje ? Choc taka mala ?? Wykonczysz sie w te upaly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka nie moge przebywac w klimatyzowanych pomieszczeniach. Niestety. Jestem odrazu chora. Dluugo meczylam sie w pracy z klima. Takze juz wole meczyc sie w upalach ;-) niz chodzic z zatkanym nosem, chorym gardlem i bolem glowy. A poza tym jaka to jest mala klimatyzacja? Nie znam sie:-) nic tu montowac nie bede bo dlugo juz tu nie pomieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja umieram :-( Ja p*****le na prawdę mam dosyć. Myślałam że w nocy pojadę na ip, bo tak źle się czułam. Całą noc nie spałam, bo taki zaduch myślałam, że zemdleję. Dopiero nad ranem udało mi się zasnąć na chwilkę. Katar mam i gardło boli. No normalnie przekleństwo, wszystko na raz :-/ Modlęsię żeby przyszła burza i mega deszcz :-( . Joanne ja prałam w zwykłym proszku. Tylko nie vizir , bo on uczuła i jest za mocny ( tak powiedziała mi pediatra) i faktycznie. Najlepiej to kupowałam niemieckie płyny i proszki . Przez chwilę używałam loveli jak okazało się, że młoda ma azs ale absolutnie nic nie było lepiej :-/ A kosmetyki- nivea :-) tak jak MN mówi. . evelynka ja bym brała tą luteinę. Ptzecież kochana nie zaszkodzi ci a może dużo pomóc. Trzymaj się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - no to faktycznie lepiej sie pomeczyc. Chodzi mi o taka , ze nie trzeba jej montowac tylko taka przenosna. No ale jak chorujesz to lepiej nie ryzykowac Gosciowa - oj ty biedna. Tak mi cie zal ze sie meczysz. Musisz to przetrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - oj Ty biedna, jeszcze trochę i skończy się męczarnia, bierzesz coś na gardło i zatkany nos?? rób sobie inhalacje, u Was dalej upały? u mnie na szczęście się ochłodziło i cały czas pada, inaczej bym z domu chyba nie wyszła, ale właśnie wyskoczyłam spod prysznica i po nasmarowaniu znowu się kleję, ech...ale lepiej unikać tym bliznom na całym ciele, wytrzymam jakoś... * Bullitka - siedzę i oglądam w necie co jest, z nudów po prostu, na rynku jest tyle tego, że wolę poczytać już teraz, bo później, tak jak wspominała gościówa, może nie będziemy miały siły na nic, dopóki mam wenę to będę oglądać :) a jak Ty się czujesz?? u ciebie też upał?? jak znosisz tę pogodę?? * ja podobnie jak MN mam zakaz używania klimy, bo ciągle gardło i katar, w lato często mam te dolegliwosci, bo klimy w aucie używamy, ale inaczej nie idzie wyrobić w tej kupie blachy :|, choć i tak jak jestem sama to częściej okna otwieram :) no i unikanie przeciągów, ech...jak ja bym pojechała nad morze :) normalnie KOCHAM MORZE !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa 22
Wymodlilam burzę i deszcz ha ha ;-) od razu inaczej się oddycha. A co u was kochane? Weekend nadszedł to i wszystkie pouciekaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa - no to odrazu pewnie ci lepiej. Dobrze. Ja teraz odpoczywam na hamaku z ksiazka w ogrodzie. Nie ma upalu ale cieplutko. Tak akurat :) a ty co porabiasz? Co masz na obiad dzis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka muszę jeszcze dużą szafę opróżnić, żeby m wyniósł . Pewnie trochę mi to zajmie :-/ No ale nic . Bierze mnie na coś pysznego :-) Kurcze tylko nie wiem na co. A dzisiaj na obiad miałam zapiekankę z kurczakiem . Tak na szybko. Ważne , że m i Tosia byli zadowoleni he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie przeszlo bokiem, ale juz nie jest tak duszno. Za to doskwiera mi cos innego :-(:-( wyskoczylam na szybko do sklepu i zle stąpnełam na stope zchodzac ze schodow. Tragedia. Az sie poplakalam z bolu tak mi sie stopa skrecila. Naszczescie chyba nie puchnie. No i dobrze ze sie nie przewrocilam. Gosciowa no to teraz troche odsapniesz ;-) Bullitko milego relaksu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mn , bo mi się wydaje , że brzuchatki to takie niezdary się robią :-D Ja o mało co nie spadłam z krzesła . Trzeba na siebie kochana szczególnie teraz uważać :* . My jeszcze na urodziny do teścia na chwile.A tak mi się nie chce , że szok ! :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście to ja gościówa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MN - uwazaj ty na siebie kochana. Dobrze ze nie spadlas z tych schodow. Bardzo cie boli?? Gosciowa - udanej imprezki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa no chyba masz racje. Masakra jakas. Niedosc ze nierozgarnieta to jeszcze niezdara.. No to milej gosciny ;-) Bullitko no troche boli :-( troszke opuchniete kolo kostki mam. Taka jakby miekka "bulwa" mi sie zrobila kolo tej kostki. Wlasnie robie sobie oklady altacetem. Czytalam ze mozna. Wlasnie burza do mnie idzie ;-) Nadia juz panikuje. A jeszcze wyjatkowo nie spi bo chce ogladac x factor ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Z moją córcią wszystko w porządku:) Jest zdrowiutka i na pewno jest dziewczynką na 100 %:) Mam zdjęcie między nogami:) Jedynym minusem jest to że mam bardzo nisko łożysko ale to już w czwartek mi lekarz mówił i jeśli się nie podniesie to będzie cesarka. Tak miałam od samego początku ciąży i na razie nic się nie zmieniło. Jutro Wam wyślę zdjęcia bo dzisiaj już padam na twarz i nie chce mi się drukarki wyciągać. U mnie też w końcu burza przyszła i się ochłodziło na szczęście. Ale dobrze że nie w nocy bo też bym chyba paznokcie ze strachu obgryzała:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska swietne wiesci. To usg jest bardzo wazne. Ciesze sie ze wszystko dobrze. Ja sie troche stresuje chociaz jeszcze troche czasu niestety zostalo. No i jeszcze raz gratuluje corci. U mnie pewnie tez bedzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małanadziejo a kiedy ty masz to usg? Za miesiąc jakoś? Dobrze pamiętam? Mimo wszystko martwię się tym łożyskiem. Czytałam że to może grozić krwawieniem albo leżeniem nawet 2 miesiące przed porodem. Moja mama miała łożysko przodujące tylko dawniej nie było usg i w 35 tygodniu miała krwotok i straszne komplikacje. Cesarka i zagrożenie życia dziecka. Czyli mnie. Mam nadzieję że się jeszcze podniesie. Teraz przynajmniej jesteśmy cały czas kontrolowane na usg i w razie czegoś od razu dostanę pomoc. Będę u lekarza to się wszystko dokładnie wypytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - tak sie ciesze ze z coreczka wszystko ok. :D . To najwazniejsze ze zdrowa jest. Jutro koniecznie wyslij zdjecie. Mam nadzieje ze z lozyskiem bedzie ok. Nie dzwigaj nic, duzo odpoczywaj a bedzie dobrze. MN - jak myslisz ze bedzie dziewczynka to napewno bedziesz miala chlopaka :). Dobrze, ze robisz sobie oklady. Mam nadzieje ze pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska moja siostra miala lozysko przodujace i tez niestety musiala lezec. Kazdy "przypadek" jest inny wiec mam nadzieje ze u Ciebie bedzie delikatniej. Bullitko to nie sa przeczucia ale poprostu z mezem tak myslimy bo on bardzo chcialby chlopca wiec napewno bedzie druga dziewczynka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny pisze do was bo musze komus sie wygadac. maz wricil z delegacjii zrobil mi awNture wkurzylam sie pos lam do siostry wrocilam po paru godzinach z mysla. e on zpi albo ze mu zly nastroj minie. tu awantura. to sie rozryczalam i wybieglam zz domh do sasiadki ona. adzwonila do ojca i on go z domu wygonil. rozwod mi sie szykuje ze lzami w oczach normalnie to pisze. jezgem w totalnym dolku. agnes1822

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyno, wspolczuje, to nieciekawie, Wy juz od dawna, w sumie od kiedy pamietam koty drzecie i jakby s czas temu byla rozmowa abys sie zastanowila czy chcesz z nim byc....tu juz nie chodzi o dzieci, bo to widać golym okiem, ze on po prostu nie nadaje sie na ojca, to jakiś furiat, o co znowu mu poszlo? Bo zupa byla za slona??? Zostaw go bo zmarnujesz sobie życie, nie placz i nie obwiniaj sie. Wrocil do domu? Musialo byc grubo skoro byla interwencja sąsiadki potem ojca. Jej, z ranca takie njusy, koszmar jakiś, niż e pytam czy spalas bo pewnie oka nie zmruzylas...trzymaj sie...pogadaj z Daisy, jeśli ona będzie chciala, z tego co wiem byla w podobnej sytuacji i miala dziecko, twarda z niej sztuka, doświadczenia życiowe nas umacniają, także bez zalamki, z Glowa uniesiona do góry idz do przodu, a goscia nie zaluj, ani tego malzenstwa, bo jak nie ma szacunku nie ma niczego....ja nie wierze ze sie zmieni * a u Was jak moje panienki?? Powstawaly? Jasne, niedziela to i spia do upadlego :P ja juz oczy otwarte, trzeba chyba cos "chlapnąć" joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) U mnie piekna pogoda sie szykuje mam nadzieje :). Agnes - oj biedna ty. I co ja mam ci poradzic? Zostaw go ale to pewnie juz wiesz i nie jest to latwe. Ale co innego ci pozostaje?? Marnujesz sobie zycie przy nim. Rozwiedz sie z nim , poszukaj innego , lepszego faceta, ktory bedzie cie szanowal i ktory bedzie chcial miec z toba dziecko. Bo on najwidoczniej nie chce. A czas niestety ucieka. Nie stajesz sie coraz mlodsza. O co teraz mu poszlo?? Tyran jeden. Wez zycie w swoje rece i pokaz mu na co cie stac. Nie badz ofiara bo to go tylko dopinguje. Joanne - jak noc? Przespana ? Moje dzieciaczki cos spokojne ostatnio sie zrobily. Jakie plany na dzisiaj ? Do nas sasiadka zapowiedziala sie z wizyta bo kupila prezenty dla moich dziewczyn :). A potem idziemy na obiad do cioci od meza. Wiec zapowiada sie leniwy dziec , bez gotowania. Teraz tylko zupe pomidorowa robie, ulubiona meza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) U mnie za godzinę już rosół będzie gotowy a po obiadku do teściów jedziemy. Zaraz Wam wyślę zdjęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×