Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość toluś
ale wiecie co mnie zastanawia? że niby teraz niepłodność jest choroba cywilizacyjną, wszędzie czytam,że już co 5 para ma problem z poczeciem a gdzie się nie rozejrze tam kobiety w ciaży i z małymi dziećmi...szczególnie widać to wiosną i latem, bez kurtek. to o co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
agnes- my mamy jutro 2 rocznicę ślubu :-) ehhh chciałabym już testować jutro może by wyszła mega niespodzianka dla męża ale jeszcze tydzień za szybko :) Nie chcę zapeszać ale mam przeczucie , że się udało ;-D Witamy nową koleżankę :-) z nami uda ci się zajść w ciążę do końca roku, bo jak to ktoś napisał - TO SZCZĘŚLIWY TOPIK :-p Ja w końcu mam czas teraz na seriale - córa śpi, a mąż jeszcze pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
toluś - dokładnie: Szczecin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
rozumiem Cie, ja już bym owszem chciała mieć dziecko, ale jakiegoś takiego mocnego parcia nie mam a mimo to dziwnie się czuję patrząc na ciężarne (to może nie zazdrość tylko takie głupie uczucie, ze one mogą a ja nie...). więc tym bardziej rozumiem co czuje kobieta, która dziecka pragnie tak bardzo, ze o niczym innym nie myśli...to trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
hejka gościówa22, wierzę w to, ze wszystkim nam się uda, z tego co wyczytałam, to jedna szczęściarka już jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
gościowa trzymamy kciuki żeby Twoje przeczucie się sprawdzilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
ja tylko żałuję ze nie udało się w tym wrześniu bo marzył mi się czerwiec:D ewentualnie maj, ale to już minęło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
tak mamy już jedną szczęściarę i my wszystkie też niebawem będziemy tymi szczęściarami ;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agnessss; gosciowa tez bym chciala tak niespodziewanke mezowi zrobic ale niestety nie uda sie maz wraca za tydzien i nawet jakbysmy chcieli to nie zdaze zajsc w ciaze do 22pazdziernika. noo z tym pomorzem to sie zlozylo co. prawie wszystkie. joanna - tez mialam okres ze wszystkim kobietom w ciazy bym oczy wydrapala. najgorzej bylo z tymi co ich nie lubie. masakra. moja o 5lat siostra ma.dwojke chlopakow maluszkow. dwa tygodnie temu urodzil sie mojemu bratu (o 4lata mlodszy) syn. kurna a ja nie moge zajsc. mam nadzieje ze to bedzie topik szczesliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
ja mam nadzieję, ze do 20 stycznia mi się uda, mąż obchodzi 30-te urodziny i taki "malutki" prezencik byłby jego wymarzonym :) ach tyle optymizmu, aż mi się buźka sama szczerzy dzięki dziewczęta, bo wiem, że dzięki Wam zacznę myśleć max. pozytywnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
a Ty kiedy masz urodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
28 grudnia :), czyli przede mną jeszcze 29-te ur :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
no to do 28 grudnia jeszcze możesz zdążyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udalo mi sie zalogowac jupiii:-):-) a teraz sobie leze ogladam seriale i zajadam winogronka i pierwszy raz w tym roku mandarynki. kurcze drogie 6,5zl za kg) ale nie moglam sie porzec wzielam 4szt. uwielbiam je. od razu swietami zapachnialo. :-P:-P:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
A ty joanna masz już jakieś dzieciątko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
z tym, ze mój mąż wypływa pod koniec października i wróci na początku stycznia, ale będziemy robić inseminację przez okres jego nieobecności :), czyli "część jego" zostaje na ladzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
gościówa - nie mam jeszcze, staramy się o pierwsze z mężem, tak naprawdę do szczęścia brakuje nam TYLKO lub AŻ małego szkraba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
agnes ja tam mandarynki lubię jeść koniec listopada i w grudniu.... Wtedy są najpyszniejsze .... Aż mi ślinka cieknie na samą myśl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
oj zjadłabym takie soczyste i pachnące, a tak to objadam się słonecznikiem z przyprawami :D. dzisiaj dla relaksu ugotowałam zupkę pomidorową, mniami, a że nie pracuję, muszę zabijać jakoś czas, aby nie myśleć |:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
o! ja mam w lodówce pomidorową, przypomniałaś mi. idę sobie nalać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
SMACZNEGO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Ooooo to witam kolejną "kurę domową " ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna - ja tez nie pracuje. a twoj maz marynarz. fajnie. noo troche fajnie, bo duzo w domu go nie ma. akurat moje mandarynki sa slodziutkie tylko pestki maja. a co z pomyslami na rocznice slubu dziewczyny. macie jakies pomysly?? moze cos szalonego:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
Dziewczęta a lubicie gotować?? bo ja baaardzo, w weekend robiłam pstrąga faszerowanego i kaczkę faszerowaną jabłkami z żurawiną, minami :D, macie swoje ulubione dania??aha, jak będziecie miały okazję "wpaść" do Szczecina, polecam Buddę, jeśli oczywiście lubicie kuchnię tajską :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
ja nie lubię gotować i w ogóle tego nie robię...a pstrąga to bym zjadla:) takiego grillowanego, z pietruszką:) mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
agnes, przede mną pierwsza rocznica, dokładnie 23 marzec i jeszcze się nie zastanawiałam co wymyślić, choć pewnie pójdziemy w miejsce gdzie mieliśmy wesele :) a że mój mąż jest mało kreatywny, spadnie ten temat na moje barki :) ale z chęcią poczytam jakieś pomyśły bardziej szalone jak agnes pisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 22
Ja tam ugotować ugotuję - mężowi bardzo smakują moje dania ale ja robię proste potrawy. Agnes no ja nie mam pomysłów ;-( nie bardzo potrafię kombinować - to też kolejna z moich wad. My pewnie pojedziemy jutro do kina ( jeśli będzie miałkto z małą zostać )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie gotowac. ale jak pisalam wczesniej punkt 9-ty maz nieraz marudzi bo mu niesmakuje. lubie strasznie chinska kuchnie zwlaszcza kurczaka w kazdej postaci. lubie zupki rozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toluś
ja tez 1 rocznicę mam przed sobą...a robicie cos takiego ze zapraszacie rodzicow na jakiś uroczysty obiad z tej okazji czy spędzacie sami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanne84
agnes, przede mną pierwsza rocznica, dokładnie 23 marzec i jeszcze się nie zastanawiałam co wymyślić, choć pewnie pójdziemy w miejsce gdzie mieliśmy wesele :) a że mój mąż jest mało kreatywny, spadnie ten temat na moje barki :) ale z chęcią poczytam jakieś pomysły bardziej szalone jak agnes pisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×