Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

toluś, my z racji sytuacji naszych rodziców (moi żyją osobno a teść nie żyje) zapewne sami spędzimy ten dzień, a Ty planujesz zaprosić rodziców??

agnes jak szukasz inspiracji to pooglądaj na tvn player odcinki Ugotowanych, tam są różne fajne dania

no właśnie nie wiem, wiem ze niektórzy tak robią ze zapraszają najbliższych (rodzice, rodzeństwo), jakiś uroczysty obiad, tort...ale sama nie wiem. znając zycie pewnie spędzimy sami i też będzie ok:)

Ja nie zapraszam - kto chce ten przyjdzie - tz pewnie teściówka bo mnieszka w tej samej wiosce co my .... Tak jak już mówiłam- nie cierpię piec ciast i wiecie co?? dzisiaj upiekłam z paczki " kopiec kreta " i wierzcie lub nie ale wyszedł zakalec ;-D hahahahahaaaa porażka na całej lini

sorki za wklepanie tych samych postów, ale dopiero się "uczę". Ugotowani?? uwielbiam to oglądać i w końcu przekonałam swojego męża do zup "kremów" a tam serwują tego mnogo :D

wiem, nie wiem, wiem....ale ja mam składnię:O....;)

no fajny program i jak ktoś lubi gotowac lub tak jak agnes szuka pomysłów to warto pooglądać...

gosciowa- nie martw sie ze zakalec(chociaz sie zasmialam) te ciast jest jedno z najglupszych do zrobienia. najprostrze jest kruche a na nie mozesz kazdy owoc polozyc. no wlasnie za bardzo nie chce gotowac. wole jak mi podaja gotowe dania.:-). moze wybiezemy sie do restauracji ale u mnie w miescie nie ma fajnych. a moze zafundujemy sobie kolejne tatuaze.hmmm

dziewczęta, a wracając do tematu, czy któraś z Was ma tyłozgięcie?? bo według mojego lekarza mam "taaaaakie" duże :|, żadna ze znajomych, która stara się o dzidziusia nie ma i nie wiem czy to jest jeden z powodów przez który zajście w ciążę jest utrudnione

a co to jest to tyłozgięcie? i po czym to rozpoznać? na usg albo podczas zwykłego badania ginekologicznego lekarz może to stwierdzić? po czym u Ciebie to stwierdził?

i znowu artykuł, który mówi o znalezieniu zwłok noworodka w centrum miasta, no comment....

macica jest skierowała ku tyłowi, podobno poczęcie jest trudniejsze, lekarz przy zwykłym badaniu jest w stanie określić w którą stronę jest wygięta macica, a krzyż przy tym mnie boli niemiłosiernie, no i podobno b. boli podczas porodu (z opowieści mamy)

hmm, no mi nigdy lekarka nie powiedziała e mam macice odchylona do tyłu, więc zakładam ze nie mam...ale skoro Twoja mam tez to ma i w ciąże zaszła to Ty tez możesz:)

bądźmy dobrej myśli, że już niedługo każda z nas będzie mogła cieszyć się szczególnymi chwilami. Chciałam się pochwalić, ze dzisiaj o 16.10 zostałam ciotką małej dziewczynki, psiapsiółka (o której wcześniej wspominałam) dzisiaj urodziła :)

no to przekaż jej od nas gratulacje:) jak się Mała nazywa?:)

przekażę przekażę :D, Mała Nadia, jak to jej babcia mówi, że nie może nigdy zapamiętać to przekazuje, "jakieś takie rosyjskie imię" haha, po jej rodzicach wiem, że nasza dziewczyny sytuacja nie jest zła i warto mieć nadzieję :)

taaa nadzieja umiera ostatnia;) a może nazwała ja Nadia bo to odpowiednik naszej Nadziei...:) moglaby być tez Wiktorią bo jej rodzice niewątpliwie odnieśli zwycięstwo:)

joanna- moja kolezanka tez tak ma i kiedys wspomniala ze musieli ba pieska sie kochac zeby zaszla. udalo jej sie.

toluś, oczywiście, że dlatego Nadia :) agnes - my już wszystkie pozycje z mężem przerobiliśmy, można rzec, że cała kamasutra przerobiona dla tej dolegliwości :D na pieska owszem, z tym, że od 14-18 dc boli mnie w tej pozycji i trzeba inaczej sobie radzić, niestety na razie bez rezultatów.

a mi sie wydaje ze to od pozycji nie zależy...jak kobieta ma zajść to zajdzie, co ma dolecieć doleci tam gdzie trzeba...

joanna uszy do gory. wszystkie sie staramy i czekamy kazdego miesiaca. wkoncu nam sie uda. oby jak najszybciej.:-)

toluś - nie wiem czy to jest zależne, ale warto spróbować jak ktoś kiedyś poradził, agnes - dzięki Wam dzisiaj pójdę spać w lepszym nastroju, bo ostatnio znowu mnie doły łapały :) czekam na kolejne dobre wieści od Was :) no i liczę na łut szczęścia dla siebie :D

mam nadzieje ze nie idziecie jeszcze spac? fajnie sie rozmawia.

ja jeszcze nie idę, oglądam CSI Miami :D i trochu chcę tutaj z Wami posiedzieć :) męża wysyłam z piesulką bo dzisiaj już nie mam mocy na wychodzenie spod kocyka :)

no ja jeszcze siedzę...martwią mnie moje długie cykle (ale zawsze takie były), dlatego chce brać ten wiesiołek żeby je w naturalny sposób skrócić bo jak ja mam wiedzieć kiedy mam owulacje przy cyklach takich jak ten- 42 dni:O

Z pierwszą ciąża to poszło szybko w pierwszym cyklu, a po każdym stosunku robiłam tzw 'świecę'- kladlam się pod ścianą,pupcia i nogi w górę i tak 20min :D śmieszne ale może coś w tym jest :p

ja świecę tez robiłam i mi to nie pomogło....ale warto może spróbować:P

to fajnie ze sobie pogadany jeszcze. tolus - to jesli masz 1dc dzisiaj to zacznij go brac i kup castagnus i zobaczysz co bedzie w nastepnym cyklu. joanna - na ktorym ogladasz cia. tez to lubie . ale odkad mamy zwykla siatkowa antene to rzadko na kanalach leci ten serial.

swiece robie po kazdym sexie i nic. wylatuje ze mnie duzo. bezsensu.

świece też przerabiałam i nic, komicznie to wyglądało, jak mąż mnie przewracał na plecy i nogi do góry ciągnął hehe, no i stanie na głowie nawet o 2-3 w nocy :P czytałam, ze któraś z Was zamawiała testy owu przez allegro, one tanie są, czy to aby na pewno skuteczne?? wiecie coś na ten temat?? chyba muszę zacząć mierzyć temp. i robić testy....