Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość gość
aj napisałam się przez tel i znowu szlag trafił, nie będę powtarzać wszystkiego do każdej z osobna, ale dziewczynki, zaglądajcie tutaj czasami i dajcie znać co u Was :) dla przyszłych mamusiek życzę dużo wytrwałosci, czekamy na rezultaty Waszych staranek, MałaMi trzymam kciuki za operację, evelynka kolejny cykl walki i pamiętaj, ze jest o CO :) daj znać jak wyniki M, Betuś mam nadzieję, że urlopik udany i że zdęcia zobaczę na naszym @ :D napisz jak spędziłaś wypad, gdzie dokąłdnie byliscie, jaki hotel, może jak warty polecenia, to się skorzysta :D życzliwa odezwij się do nas czasami, mam nadzieję, ze wszystko ok i że wypoczywacie z Karolinką gdzieś w plenerze :) w końcu piękna pogoda w naszym regionie :) Brzuchatki....podsyłajcie zdjęcia, ja co 2 2tygodnie robie i bedę Wam podsyłać :) MałaNadzieja - moze uda ci się napisać choć jedno zdanie co u Ciebie, jak córcia? przygotowuje się na przyjście rodzeństwa?? no niedługo połówkowe, czekamy na info co za małego skrzata nosisz w brzuszku :) goscióa - nie przemęczaj się za bardzo i odpoczywaj, nie da rady wynająć jakiegoś murzyna aby Cię wachlował?? hehe żarcik oczywiscie :P, no to będziesz miała fajne spacerki z synkiem i córcią w letnie popołudnia :)aaa i będę czekać na obiecane zdjęcie synusia :D kafe ciocia w gotowości na wycałowanie przez tel pierwszego naszego kafe szkraba :) Neska, Bullitka dbajcie o siebie, no i niech Wasi mężowie też się wczuwają w rolę :D tak wiem, zabrzmiało jak pożegnanie, ale teraz jeszcze mogę się napisać :D ja już po kapieli, zaraz do kuchni robić chłodniczek, potem ogarnąć się trzeba i...witamy tatuśka :D aha..mam koszmar z nogami, prawie zwymiotowałam w łazience, sukienki chyba odstawię na bok i będę chodzic w leginsach, a tak gorąco, długą spódnicę kupię i będę szorować nią po miejskich kaflach hehe :P joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i z logowanego konta nie idzie nic wysłać, tak samo jak z podpisem pozostaje bycie...gosciem :D joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) U mnie tez piekna pogoda :). Wczoraj bylo bardzo fajnie :). Jednak takie przypomnienia z pierwszej pomocy sa potrzebne. Dlatego raz w roku organizuja nam takie przypomnienia. Wysylam wam pare fotek do pokazania jak to wygladalo. To nie tylko z reanimacji ale takze jak jest pozar, jakie gasnice i gdzie mozna uzywac. Joanne - no wkoncu sie doczekalas :D mezus juz w drodze :D. Ciesz sie nim ale o nas tez czasem sobie przypomnij ;) Mala mi - super zdjecje :D pan gajowy :D nawet w wasach ci do twarzy :). Ty wogole jestes bardzo fotogieniczna :) Evelynka - przykro mi ze sie nie udalo no ale jak sie noe zgralisvie w dni plodne to bylo do przewodzenia. Wiem ze moj zastrzyk przyniesie ci szczescie tak jak i mi :). Tak bardzo ci kibicuje .) Gosciowa - nareszcie u siebie :). U mnie tez juz dzis bedzie koniec bo maja dzis podloge klasc . Potem cykne zdjecie. Zycze ci kochana aby wlasnie twoj sen sie spelnil :) Neska - ty to masz spanie. Ja jakos nie moge. W nocy sie wierce i wiecej chodze do wc niz spie a w dzien tez nie potrafie tego nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ja to sobie dziś do 11 pospałam, ale wczoraj późno do domu wróciłam. M po mnie przyjechał, z łózka go wyciągnęłam, bo już spał, ale kochany on :) Teraz już po śniadanku muszę się za sprzątanie wziąć, co by ten dom jakoś po ludzku wyglądał :D Neska ale masz śliczny brzuszek :) Joanne już tylko kilka godzin zostało do Waszego spotkania. Ojj pewnie nogami przebierasz z niecierpliwości. Cieszcie się sobą :) Gościówa tylko bez szaleństw, nie przemęczaj się za bardzo. Dobrze, że teściowa Ci pomaga . Evelynko tak mi przykro, że @ przyszła. Cieszę się, że się nie poddajesz, bo dla tego małego cudu warto :* Oby ten cykl był właśnie TYM :) Betka czekamy na relacje z wczasów ;) Ojj po tym zdjęciu widziałam, że tam musi być cudnie. Czekam na więcej :) MN mam nadzieje, że w końcu z komputerem u Was będzie lepiej i wrócisz do naszego stałego pisania :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się i ja:) Joanne co za przemówienie:) Oczywiście zaglądaj do nas jak najczęściej:) Pewnie już minuty odliczasz:) Gościówa dziękuję:) Ja też Ci życzę żeby Twój sen się spełnił:) Bullitka to fajnie że wczoraj miałaś udany dzień:) U mnie też piękna pogoda:) a nawet trochę za gorąco no ale cóż trudno jakoś trzeba wytrzymać. Ja od rana zakupy, pranie, gotowanie itd. dlatego dopiero teraz się odzywam:) Miłego dnie Wam życzę:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaMi Tobie też dziękuje:) Pomyśl sobie że po tylu weekendach pracy w domu możesz sobie w końcu spokojnie posprzątać i odpocząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, ale się rypło! :/ M pojechał do kumpla z autem, bo linka od ręcznego do wymiany i coś am ostatni hamulce trochę szwankowały, ale myśleliśmy, że zapowietrzone czy coś, a tam po po prostu tak części są zjechane, że powiedział, że nam samochodu nie odda, bo się ktoś z nas zabije :/ I zostaliśmy bez samochodu.. Teraz ciekawe jakie koszty będą, już jestem załamana, bo z kasą krucho ostatnio przez tych moich lekarzy wszystkich. A już myślałam, ze odetchniemy w przyszłym miesiącu. Dobrze, że rachunki mieliśmy małe teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala mi - moze to jednak nic wielkiego. Poczekaj az M wroci to sie dowiesz wszystkiego. Napewno nie bedzie tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neska 15
MałaMi ja w zeszłym miesiącu miałam podobną sytuacje. Zepsuł nam się zacisk od hamulców i m pojechał do mechanika a on do niego że od razu zmieni klocki i tarcze bo go nie wypuści z takimi startymi. I niestety koszt 500 zł. Dobrze że się dało ten zacisk naprawić bo nowy 500 zł to byśmy prawie tysiąc zł zostawili. Te nieprzewidziane wydatki są najgorsze. Może nie wyjdzie tak dużo. U nas też zawsze zamienniki wstawia bo nie stać nas na oryginalne. Nie jest to chińszczyzna ale są dobre. Może u Was też tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M mówił, że części wyjdą ok. 200 zł, więc mniej niż sądziłam. Mechanikiem jest jego kolega, więc jak się uda to zrobią transakcję wymienną, on nam auto, a M jemu komputer, więc nie będzie tak źle jak myślałam z początku. Dziewczyny, ale dostałam krwawienia, masakra :/ Normalnie bym pomyślała, że już @, ale to tydzień za wcześnie. Jeszcze tylko tydzień tej męczarni. Pogoda taka piękna, a ja tak źle się czuję, że ani nad morze na spacer ani nigdzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :) Ale piękna pogoda :) Ja właśnie wstałam i czuje się trochę lepiej niż wczoraj, ale niestety moja oszukana "@" wciąż trwa :/ Zaraz zmykam pod prysznic, a potem na ryneczek. Muszę kupić jakieś koszule nocne do szpitala, bo ja nie posiadam czegoś takiego :P Miłego dnia dziewczyny! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry U nas dzis cos pochmurnie a mamy isc na grilla do mojej przyjaciolki. Echh Mala mi - a jestes pewna ze to nie okres ?? Kiedy masz planowo dostac?? Dobrze ze z autem nie wyszlo az tak bardzo duzo. Jakie plany na dzis ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko może przejdą te chmury bokiem, bo grill w deszczu kiepska sprawa. A jak się czujesz? Dziewczynki dokazują? ;) Macie podłogę położoną na poddaszu? Ja przez ten cały miesiąc od końca @ miałam plamienia. Może kilka dni było "suchych", a tak to non stop z wkładką, a ostatnio już się pod[paskami muszę ratować. @ planowo powinnam dostać 14, także jeszcze dobry tydzień. My byliśmy na rynku i kupiliśmy trochę warzyw i owoców i kupiłam dwie koszule do szpitala, a teraz zjem późne śniadanko i będę odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaMi no to super że za dużo nie wydacie na auto:) A ja koszul tez nie znoszę bo jak się rano budzę to mam pod broda:) Tylko piżamki:) I też muszę kupić ze 2:) Dobrze że tylko tydzień został Ci do zabiegu bo to naprawdę musi być męczące i niekomfortowe. U mnie też piękna pogoda:) Bullitka oby się u Ciebie wypogodziło i życzę Ci udanego grillowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska ja śpię przeważnie w koszulkach M, albo jakichś innych i majtkach. Spodni od piżamy nie cierpię, no chyba, że jest zima :D Niestety w takich koszulkach w szpitalu leżeć nie mogę, więc trzeba się było zaopatrzyć, a przy okazji będę miała do spania :) A Ty jakie plany na dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala mi - u mnie juz sie wypogodzilo :D. Pieknie slonce swieci i goraco :D. Ja tez nigdy nie spalam w koszulach no ale teraz juz tak bo najwygodniej mi z brzuchem w takich koszulach. Oby juz byl ten zabieg i bylo po klopocie bo musisz sue strasznie meczyc z tymi plamieniami Neska - a ty miescisz sie jeszcze w pizame ?? Jakie plany na dzis??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie wiem co tu robić po obiedzie:) Ja śpię w koszulce od piżamy i krótkich spodenkach ale takich luźnych:) Także mieszczą się na mnie bez problemu:) Koszulki już trochę są przykrótkawe na brzuchu ale mnie to nie przeszkadza:) A tak w ogóle to mi kafe szwankuje i wiadomość wysyłam już kilka minut i wysłać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Dzisiaj znowu upalnie u mnie:) I jak tam po weekendzie? Bullitka wypogodziło się u Ciebie? Był wczoraj grill? Joanne napisz choć dwa zdania co u Ciebie:) MałaMi jak samopoczucie? Krwawienie trochę ustało? Dzisiaj lecę po wyniki tego tsh. Wiecie jaka powinna być norma bo w necie duży zakres jest. Od 0,5 chyba do 4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczęta :) u mnie wzystko OK, choc dzisiaj galareta mi wyszła paskudna z dróg rodnych ale bez koloru, bedę obserwować bo nie wiem co to...chyba z nerwów :P, byliśmy wczoraj w Świnoujsciu, opalanko małe, aparat mi się zepsuł, nagle się nie włącza, kupiłam buty i na 2 dzień się rozsypały, jadę wymienić, złosliwość rzeczy martwych :P i tak leci czas z mężulkiem :) mam nadzieję, że u Was OK i że odpoczęłyście po weekendzie :) trzymajcie się ciepło :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neska - młody dał już znać, że jest, a tatuś jest przeszczęśliwy :) :D, aż ucho mu podskoczyło :) no zrobiłam się papusiowata, hehe, brzuchol coraz większy się robi, chyba rośniemy z dnia na dzień, martwię się tą galaretą :| mam nadzieję, ze to jednorazowe...uciekam dziewczynki :* joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :) U nas też piękna pogoda i zastanawiam się co ubrać. Bóle brzucha przeszły plamienia nie i nie sądzę, ze w ogóle przejdą aż do zabiegu. Cóż muszę się przemęczyć. W ogóle gapa jestem, bo z tego stresu u gina zapomniałam wziąć wyników cytologii, a potrzebuję do szpitala. Myślicie, że jak pójdę do recepcji to mi dadzą? Czy będę się musiała specjalnie rejestrować? Neska skoro tak pięknie, to jakie plany na dziś? Chyba nie będziesz w domku siedzieć co? ;) Joanne wcale się nie dziwię, że M zaskoczony. Jak wyjeżdżał nic nie było widać, a teraz i brzuszek i rozbrykany synek :) Cieszcie się sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne zadzwoń sobie do lekarza i zapytaj co to może być za wydzielina. w razie czego podjedziesz sobie i sprawdzi:) MałaMi chyba nie powinnaś się rejestrować skoro wyniki są w karcie. W rejestracji powinni Ci wydać bez problemu. Tak mi się wydaje. Dobrze że chociaż bóle przeszły u Ciebie. Jeszcze kilka dni i w końcu będziesz miała duży problem za sobą:) A ja się wkurzyłam bo mój m zgubił kluczyki do samochodu:( Mam zapasowy ale bez pilota. Trzeba będzie dorabiać albo otwierać auto z kluczyka. Schował do kieszeni spodni i wyleciały nie wiadomo kiedy i gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane wróciłam :) :) Niestety jestem już w pracy i chyba raczej nie mam szans żeby nadrobić ponad tygodniowe zaległości więc proszę napiszcie mi co u Was?? Koniecznie!! :) Jak tylko ogarnę zdjęcia to pokażę ;) było bardzo fajnie aczkolwiek nie codziennie pogoda nam niestety dopisała, ale opalić się zdążyłam-tym razem nie na skwarkę hehe Pozdrawiam Was mocno mocno i ściskam i proszę napiszcie mi każda od siebie co u Was bo umieram z ciekawości, a nie mam czasu czytać wszystkiego.. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry U mnie cieplutko :). Grill byl udany i pyszny. Ale sie nagadalysmy znowu :) Joanne - co to za galareta?? Moze to bardzo duzo sluzu co?? Moze po sexie tak ci sie stalo ?? Dobrze ze nie krwawisz Neska - a ty jak sie czujesz?? Mala mi - 14 juz prawie. Aby juz bylo po !!! A pytalas gina o starania? Czy to wiadomo bedzie dopiero po zabiegu?? Betka - jak dobrze ze jestes :D brakowalo cie tu bardzo :D . Czekamy na zdjecia :). Opowiadaj jak bylo bo u nas to rutyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka jesteś:) Prześlij zdjęcia jak najszybciej:) U nas rutyna jak pisze Bullitka:) Żadnych rewolucji:) M znalazł te kluczyki uff... Wrzucił do plecaka a tam miał rozpruta kieszeń i wpadły mu gdzieś głęboko. Bullitka fizycznie czuję się super:) I od razu mi ulżyło jak znalazł te kluczyki także wisielczy humor już mi też przeszedł:) Super że grill się udał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaram się w miarę szybko te zdjęcia ogarnąć obiecuję :) a Daisy? Jest z nami czy nas opuściła jednak na dobre? Cieszę się, że u Was wszystko ok no i że choć odrobinę odczułyście moją nieobecność tutaj :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×