podoba mi sie brat meza

ale cie zakrecilo , calkowicie stracilas glowe dla niego

raz się żyje autorka to niezakonica :P

żałosne

jak już zaczeła to niech skończy

cos mi sie wydaje ze to lipa.I tak niby autorka siedzi 3/4 czasu na kaffe,ma czas zeby informowac o kazdym smsie,co robie,gdzie maz,gdzie jedzie,gdzie byla...gdzie na to czas?

a mi sie wydaje ,ze to jest prawda , na 99,9 % , tylko ze autorka stracila zdrowy rozsadek . Nie jest OSTROZNA .

to prowona 100%. autorka wcieliła sie w dziwkę, ktora krok po kroku planuje romans z brtem męża- te wpisy BezbożnicaSekutnica i innych tego typu pisze jedna i ta sama osoba- autorka

nie odpisuje mu nic, jesli bedzie chcial to napisze jeszcze raz. no nie mam niestety czasu zeby tu siedziec ciagle wiec jestem tak z doskoku. niestety nie znalazlam zadnego zdjecia tych kolczykow podobnych do moich ale to sa takie srebrne z perelkami taki delikatne wiszace myslicie ze beda pasowac? i mam do tego taki pierscionek z perla mysle ze bedzie pasowal.

"nie mam czasu tu siedzieć cały czas" ALE JAKOŚ SIEDZISZ. ktos zwrocil uwage ze to na bank prowo bo autorka siedzi caly dzien na kafe, to raptem napisala, ze nie ma czasu siedziec caly czas. BUAHHA,. autorko nie kazdy jest tak malo bystry jak ty. zostalas zdemaskowana, większośc osob wie że to prowo, żeby zrobić dobrą prowokację trzeba mieć minimum inteligencji, ty najwyraźniej nie masz. odpuść sobie ten temat. załóż nowe konto i zrób nową prowokacje, tylko przemyśl ją dokladnie, bo ta od początku do końca jest słaba.

wchodze tu kiedy tylko moge po to zalozylam ten temat zeby na nim pisac.

,,28.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość to prowona 100%. autorka wcieliła sie w dziwkę, ktora krok po kroku planuje romans z brtem męża- te wpisy BezbożnicaSekutnica i innych tego typu pisze jedna i ta sama osoba- autorka,, ________:-D Masakra ,ludzie leczcie sie na paranoje . Niektorzy zyja tylko wirtualnie na kafe . Miesza sie im wszystko i wszystkich podejrzewaja :-0

,,nie mam czasu tu siedzieć cały czas" ALE JAKOŚ SIEDZISZ. ktos zwrocil uwage ze to na bank prowo bo autorka siedzi caly dzien na kafe, to raptem napisala, ze nie ma czasu siedziec caly czas. BUAHHA,. autorko nie kazdy jest tak malo bystry jak ty. zostalas zdemaskowana, większośc osob wie że to prowo, żeby zrobić dobrą prowokację trzeba mieć minimum inteligencji, ty najwyraźniej nie masz. odpuść sobie ten temat. załóż nowe konto i zrób nową prowokacje, tylko przemyśl ją dokladnie, bo ta od początku do końca jest słaba.,, --------------taaaa , nie kazdy jest tak bystry jak ty :-D Ty za to jestes taka bystra . Siedzisz 24/7 i tropisz prowokacje .Jakbys byla bystra to juz byc dawno zajarzyla czy to real czy fikcja . Ale bystra nie jestes :-0

Autorko nie zwracaj uwagi , na niektore wpisy . To sa kafe trole , dla ktorych najwiekszym osiagnieciem jest to ,ze podwaza autentycznosc tematu . Oni sa wtedy z siebie tacy dumni ,ze odkryli prowokacje i nawet swiecie sami w to wierza :-D

co za różnica, czy prowokacja czy nie. historia wciągająca. | a moralność mnie tu specjalnie nie interesuje, bo to jakby czytać książkę i roztkliwiać się nad moralnością bohaterów :P | autorko, faceta naprawdę nic nie obchodzą kolczyki. oni nie zwracają na takie pierdoły najmniejszej uwagi :)

no wiem, ze faceci niezbyt zwracaja uwage na takie szczegoly ale mimo to chce wygladac ladnie. :) jeszcze mam teraz dylemat nad butami, czy zalozyc wyzsze czy nizsze obcasy? chyba wyzsze lepiej chociaz nie wiem czy mnie nogi nie beda bolaly...

"nie wiem jak mam to rozumiec. czy jemu chodzi o to ze chce siedziec kolo mnie na tych imieninach? czy to tak ogolnie napisal ze chce byc przy mnie?" | to znaczy, że po prostu ma ochotę cię przelecieć. nie dorabiaj sobie do tego ideologii. | jak na cyniczkę planującą romans pozamałżeński to naprawdę mało kumata w tych sprawach jesteś :P

zaloz nizsze, bo wyzsze wydaje mi sie ze nie beda pasowaly, zwlaszcza ze podejrzewasz ze cie nogi moga bolec- musisz sie czuc swobtdnie i wygodnie i tak bedziesz zestresowana i przejeta sytuacja wiec chociaz zeby nogi cie nie bolaly- bo wyjdzie katastrofa

nie uwazam sie za cyniczke. no moze jestem troche malo kumata, po prostu mam taka blokade w sobie, ze nie chce sobie niczego wmawiac i jego smsy traktuje z duza ostroznoscia.

jestes cyniczna bo jestes z mezem,niby go kochasz a takie rzeczy robisz....zobaczysz,teraz jest fajnie,podniecenie,cos nowego ale mozesz sie przejechac i stracic WSZYSTKO

wiem, biore pod uwage to, ze ryzykuje. ale to jest silniejsze ode mnie.

na ktora godz idziesz na ta impreze? o ktorej planujesz powrot?

na 19. o ktorej wrocimy to nie mam pojecia, pewnie pozno.

wkrecajcie sie dalej idiotki :-O to ta sama osoboa pisze ktora jakis czas temu napisala temat ze jest zakochana w nauczycielu syna w UK czy cos takiego :-O taki sam idiotyczny, dziecinny glupi styl i kretynki sie wkrecaja. Mayor of London vel Rosa na betonie to jedna i ta sama osoba

Pewnie ze to prowo, a reszta się jara.

Oj dziewczyno nie pisz że to jest silniejsze od ciebie, po prostu wybierasz ewentualną perspektywę przyjemniejszych doznań/być może związku. Fakt faktem to jest jak narkotyk, silnie uzależniający i z czasem (niemal zawsze) zanikający; dość fajna sprawa na tle monotonii w związku czy gorszych (bardzo złych) kontaktów z partnerem. Nie próbuję cię umoralniać czy coś w tym stylu, po prostu wskazuje na fakt że dokonujesz świadomej decyzji, na którą masz wpływ, która z kolei przyniesie ci kilka naprawdę fenomenalnych chwil i kilka tych "kiepskich". Ale uciekaj od odpowiedzialności poprzez trywialne "nie mam na to wpływu".

nie uciekam od odpowiedzialnosci, domyslam sie jakie moga byc tego wszystkiego konsekwencje, a mimo to chce w to wejsc jeszcze dalej i nie cofne sie teraz juz na pewno. i nie napisze, ze nie mam na to wplywu, bo mam, ale to jest tak silne, ze nie potrafie sie powstrzymac.

Obydwoje poświęcicie bardzo wiele, jak wiele nie śmiem nawet sobie wyobrażać. Oby to było coś fajnego, przez co warto poświęcić całą resztę; obyście nigdy nie żałowali swojego wyboru, a miłość miedzy wami okazała się przykładem dla innych. Wiesz co, sam jestem staroświecki... uważam że o związek trzeba walczyć ale walka ta musi być obustronna. Nie jestem w "twoich butach", próbując cię ocenić przez pryzmat własnych życiowych doświadczeń popełniłbym niewybaczalny nietakt. Mimo to szczerze życzę wam pomyślności, jeśli obydwoje się zdecydujecie.

wiecie co, im blizej tego spotkania tym bardziej sie denerwuje, normalnie rece mi sie trzesa, sucho w gardle jakbym na jakis egzamin szla albo cos gorszego. w glowie sie nie miesci ze moze to tak dzialac. stresuje sie jak nie wiem co.

A mam pytanie. Przed ślubem też sie puszczałaś? Pewnie seks przedmałżeński, te sprawy, zero moralności. To kara dla facetów, za to że żenią się z takimi szmatami. Twój mąż też jest głupi, że wybrał sobie taką zdzirę. Pusto we łbie, pusto w sercu. Zero samodzielnego myślenia. Na początku wątku piałaś, jak to kochasz męża, a do szwagra czujesz tylko fizyczny pociąg. Poczytałaś trochę durnych wpisów ludzi, których nic nie obchodzisz i już doszłaś do wniosku, że męża nie kochasz, a facet który chce Cię tylko zaliczyć, bo czego spodziewać się po typie, który mając narzeczoną kręci z bratową, to niby Twoja wielka miłość...Litości!! Zdradza narzeczoną, zdradzi i Ciebie, naprawdę jesteś tak głupia, że myślisz, że będziesz go dalej pociągać, kiedy przestaniesz być "owocem zakazanym" a tylko zakałą rodziny?!!!

''a miłość miedzy wami okazała się przykładem dla innych'' jaka miłość mało inteligentny człowieku? prowo 3/10 "no moze jestem troche malo kumata" eee są głupsi, ci, którzy w ten temat uwierzyli :D :D :D