Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marti_

Stanania o dziecko Październik 2013

Polecane posty

Karola :D w 28 dniu? :D Mnie nie trzeba namawiać, aczkolwiek próbuję NIE testować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
Dzięki MelisQa! Przesyłam Ci wirtualnego buziaka ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe mowilas ze jestes pod tym wzgledem niedoscigniona ;-) ale bron boze nie namawiam :-D a moze umilisz nam piatkowy poranek pozytywna info czego ci z calego serducha zycze. No ale chyba 28 dzien to jednak za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygotowalam sobie wszystko do testu na rano w lazience - tak zeby w przypadku niepowodzenia nie mowic Mezowi, ze go zrobilam. Znajac siebie, to go jutro zrobie, a jak bedzie negatywny, to pojutrze powtorze :-P Czasem zaluje, ze te testy sa takie tanie, bo gdyby jeden nie kosztowal 5zl, to nie robilamwbym 4 w miesiacu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
MelisQa ja to samo robie! Testy kupuje prawie hurtem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxim, Bogu dzięki, że nie jestem sama w tej paranoi :D Mój rekord to test zrobiony 27 dnia WIECZOREM! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melisqa mamy podobnie bo ja jestem w 29 dc tylko ze ja teraz mam cykle 32 dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, ja jestem durna, jakich malo :-P Zrobilam ten test. Rzecz jasna, wynik byl negatywny, bo jaki mialby byc :-) :-P Jutro powtorze, a potem dam sobie luzu i niedziele odpuszcze. Ale jak przyjdzie @, to w marcu z testem czekam do dnia @ i ani jednego nie zrobie predzej!!! Ale ten negatyw mi uswiadomil, ze faktycznie moglo sie nie udac, bo dotad zakladalam, ze jestem w ciazy. A tak naprawde nic na nia nie wskazuje i pewnie nie powinnam sie tak nastawiac. Aniula, Brzuzka - przyszla @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była ciężka noc, obudziłam się o 3 w nocy i tak mnie brzuch bolał, myślałam że zwymiotuje. a teraz już mnie nie boli, bardzo dziwna sprawa. dziś 27 dzień cyklu, mnie też korci zrobić ten test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) @ jeszcze nie przyszła. Mój mózg szaleje :) MelisQa jesteś naprawdę swietna w robieniu testów :) życzę ci żeby jednak następny test był pozytywny :) Fasolka a może to jest właśnie to :) Aniulka napisz co tam u Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka ja miałam to samo w nocy, tyle ze ja się obudziłam o 5 i myślałam, że zwarjuje :( Ale po chwili samo przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaawawa
hej czy test bedzie wiarygodny po 20 od stosunku dodam ze zrobilam juz 3 testy i 3 negatywne i ostatni robilam po dniu spodziewanej @ czy moge byc w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak zawsze ze przed mnie boli, a w 1 dniu to gryzę asfalt z bólu. Ginekolog powiedziała, że taki już mój urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaawawa
1986Karola mozesz mi pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna nie wiem każdy organizm jest inny. Jeśli po spodziewanej @ test ci wychodzi negatywny to prawdopodobnie nie jest to ciąża ale ja lekarzem nie jestem. zdarzają się różne cuda ze testy pokazują ze się nie jest a w rzeczywistości w ciele już rośnie mały bobas. najlepiej zrobić bete z krwi wtedy ma się już praktycznie 100 pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melisqa przynajmniej dostarczasz nam jakiś info bo dzisiaj coś tu cichutko u nas :) ale ja wierzę , że po 10 stycznia wyjdą Ci te dwie krechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorzej wytrzymać te kilka dni, normalnie oszaleć można. ale dziewczyny najgorszy ten pośpiech. cierpliwie musimy wytrzymać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka a ty zamierzasz testować ? a jak tak to kiedy mamy trzymać kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zamierzam, poniedziałek będzie moim 30 dniem cyklu więc muszę sprawdzić:) a teraz na weekend wyjeżdżamy z mężem do rodziców, więc chwila odpoczynku i odcięcia od internetu. z chęcią już dziś bym ten test zrobiła, ale postanowiłam że wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo silnie odczuwam nadchodzaca @ - zaczyna mnie pobolewac brzuch i mam typowy dla TYCH dni nastroj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
MelisQa strasznie mi przykro...na prawdę ten luty nie zaczął się za dobrze... dziś 10dc mam robiłam test owu ale wyszedł negatywny, pewnie jeszcze za wcześnie, oczywiscie starania rozpoczynamy w weekend. Ogólnie doła mam, zero nastroju, łzy w oczach...jeszcze rok temu , gdy dopiero zastanawialiśmy się nad rozpoczęciem starań byłam na maksa szczęśliwym człowiekiem, a teraz..myśli krążą tylko i wyłącznie w okół jednego tematu...Sory dziewczyny, że tak marudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MelisQa wiedz że takie objawy też mogą oznaczać coś innego :) Ja dalej nie mam @ a to już 35 dzień cyklu. W tym momencie powinna mi się kończyć @ a jej jeszcze nie ma :/ A tam jest tak nawet mokro i już nie wiem co mam sama myśleć. No i dowiedziałam się że kuzynka urodziła wczoraj chłopca. Ona ma 39 lat i to jej 3 dziecko. Miała przerwę 15 lat. I jak tu sie nie zalamac kiedy u mnie ciagle nic. Moze nie powinnam ale zazdroszczę jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxim nie przepraszaj tutaj jest jedyne miejsce w ktorym mozna sie wygadac. O ja tak na prawde nie mam z kim porozmawiac o swoich problemach. A dzieki temu forum jest mi lzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie mam z kim pogadac. W naszym srodowisku jestesmy jedna z 2 par starajacych sie, ale tamta dziewczyna traktuje to czasem jak rywalizacje :/ Brzuzka, wiem, ale mam wrazenie, ze to jednak @ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady_di
Witajcie kochane!!! Nie oddzywałam się tak długo bo najpierw nie miałam neta bo coś tam gdzieś było długo uszkodzone, a potem mi komputer siadł:/ Postaram się szybko nadrobić zaległości i przeczytać co się tu działo ale tak na szybko napiszcie czy komuś się w tym miesiącu udało? Ja 4go lutego dostałam oczywiście @ czyli nawet 2 dni wcześniej niż przewidywalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
brzuzka doskonale rozumiem Twoje uczucia! Szwagierka męża rodzi w kwietniu, niby powinnam się cieszyć, ale umieram z zazdrości...aż się boję jak zobaczę te maleństwo...serce mi pęknie z zazdrości. Staram się oczyścić z tych negatywnych emocji, ale nie jestem w stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie mam w sobie takiej zazdrości, jeszcze tego nie czuję. I jeszcze nie jest mi przykro, gdy ktoś jest w ciąży, bo wiem, że nadejdzie i moja kolej :) Ale pewnie przy dłuższych staraniach i takie myśli przychodzą do głowy... Ja straciłam nadzieję przez te silne objawy PMS. Naprawdę zaplanowałam sobie na wieczór relaksacyjnie maseczkę na buźkę, meliskę w kubeczku i pomaluję jakoś ciekawie paznokcie, bo chodziłam dzisiaj jak furiatka. Gotowało się we mnie, Mąż mnie denerwował wszystkim, nawet koleżanka mnie wkurzyła, chociaż nie powinna, bo wściekłam się, że udaje najmądrzejszą, mówiłam jej sto razy, że jest w błędzie, a teraz to do niej dotarło i nie powiedziała mi "Miałaś rację", tylko jest oburzona, że ona się myliła i życie jest niesprawiedliwie. Kurcze, wystarczy ruszyć głową. I jak sobie uświadomiłam, jakie drobiazgi mnie wyprowadzają z równowagi + te pobolewanie, to mam teraz doła, bo wiem, że w nocy pewnie będzie @. Nie miałam takich rzeczy w pierwszej ciąży, a to jest mój punkt odniesienia.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj z powrotem, Lady :) Miłego nadrabiania zaległości, masz sporo czytania :) Uaktualnijcie tabelkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×