Historia pewnego zwiazku

Niecaly rok temu poznalam faceta.Pol Anglik, Pol Banglijczyk, adoptowany w wieku 10 miesiecy przez wspaniale angielskie malzenstwo, ktore nie moglo miec biologicznych dzieci. Po trzech miesiach znajomosci zaczelismy sie spotykac jako para. Poznalam jego rodzine, cudowni ciepli ludzie, pokochali mnie jak corke. "Temu calemu zwiazkowi" jest przeciwna moja rodzina, ktora uwaza, ze kazdy kto ma ciemniejszy kolor skory jest muzulmaninem. Moj partner zostal wychowany jak Anglik i tak zyje. Wszystko ukladalo sie pieknie do momentu, kiedy czekalismy na taksowke, zeby wrocic po kolacji do domu.Kiedy uslyszalam polskie wyzwiska juz znalam ciag dalszy. Zostalismy zaatakowani przez czterech Polakow. Trzech bilo i kopalo mojego partnera, trzeci trzymal mnie i probowal obmacywac, wyzywajac od ciapackich szmat i mowiac, ze sie trzeba bylo nie puszczac, to nie byloby kary. Widzialam jak go maltretuja, a ja nie bylam w stanie nic zrobic. Gdyby nie taksowkarz pewnie by go zabili. Zamiast do domu pojechalismy do szpitala. Tommy mial polamane zebra,noge, i uraz kregoslupa. Nigdy nie widzialam nikogo w takim stanie. Na drugi dzien powiedzialam mu, ze to koniec,ze nie jestem w stanie z nim byc ani narazac jego zycia. On nie chcial tego sluchac, plakalismy oboje. Nie dawal za wygrana. Do dzis jestesmy razem. Zwyrodnialcy, ktorzy nas skrzywdzili zostali skazani za pobicie i napasc na tle rasowym. Mam nadzieje, ze regularnie sa katowani w wiezieniu. Kocham Polske. Za gory, morze, jeziora. Za to, ze sie tam urodzilam. Ale nienawidze tej mentalnosci. Mielismy razem jechac tam na wakacje. Nic z tego. Mimo, ze oboje mamy prawo tam zyc, moja noga tam nie postanie.

W pociągu siedzi Polak i Murzyn. Polak przygląda się Murzynowi, bo nigdy wcześniej nie widział Murzyna. Chciał się dowiedzieć, skąd ten Murzyn jest i pyta: - Bangladesz? Murzyn nic. To Polak znów: - Bangladesz? Murzyn wstał, otworzył okno, wyciągnął rękę i powiedział: - Nie bangla.

Po 1. Jak poznali że jestes Polką? Po 2. Znajoma została pobita przez czarnego na ulicy, w biały dzień za to ze była biala. Była w zaawansowanej ciąży. Usłyszała ze nie urodzi bialasa. psychol nie został skazany. Sprawa nie trafiła nawet do sądu. Twoja historia jest straszna ale szczescie w nieszczesciu ze chociaż zostali skazani. Żadna sprawa gdzie ofiarami byli biali a czarni oprawcami ( a znam takich spraw 4) nie trafiła do sądu. Mimo CCTV i wielu dowodow...

Nie zaluje twojego chlopaka wcale! Tak jak napisala laska powyzej kiedy oprawca jest czarny wszystko jest ok!!! S******l czarny podniosl lape na kobiete w CIAZY??? Sama jestem w ciazy zabilabym tego s********a chyba normalnie!

Pewnie po akcencie poznali, ze jestem Polka. Mowie bardzo dobrze po angielsku, ale wydaje mi sie, ze idzie jeszcze poznac. Dodatkowo mam typowo slowianska urode. Jest mi bardzo przykro z powodu tej kobiety, oprawca powinien zostac skazany bez wzgledu na kolor skory, ale my nie jestesmy temu winni, ze w tamtym przypadku stalo sie inaczej, wiec nie rozumiem tej agresji w pierwszym zdaniu trzeciej wypowiedzi. Dla przypomnienia mieszkancy Bangladeszu nie sa czarni. Moj partner wyglada ma rysy bialego czlowieka i ciemniejszy kolor skory.

Oczywiście ze nie jestescie winni i dobrze ze skazali tych debili. Szkoda tylko że innym rasistom uchodzi to na sucho. Jak sie dowiedziałam o ataku na ciężarna koleżankę to aż mi sie słabo zrobiło. To sie w głowie nie miesci.

Nawet nie wyobrazam sobie jakie to musialo byc dla niej straszne. Bardzo, ale to bardzo jej wspolczuje, mam nadzieje, ze mimo tego ataku urodzila zdrowe malenstwo. Zgadzam sie z Toba w 100% , ze NIKOMU takie przestepstwo nie powinno uchodzic na sucho. Wydaje mi sie, ze problemem jest fakt, ze wszystko teraz podchodzi pod rasizm. Zwrocisz komus uwage-czepiasz sie, bo jest czarny, potracisz kogos niechcacy-zrobilas to, bo nie szanujesz czarnego. Prawda jest taka, ze rasizm dziala w obydwie strony, ale nie kazdy zdaje sie to widziec.

a co to - k***a - za koszmarek prawny pt "napaść na tle rasowym"???? napaśc to napaść - i ch*j tu ma do tego rasa. takie wydziwiacze powodują tylko to, że jak napadnie biały to jest afera niemal na skalę ONZ a jak czarnuchy skatują białego - politicall corectness

w ogóle się nie martw takimi Polakami, jestem już wiele lat żoną Nigeryjczyka i mamy 2 dzieci, mieszkamy w UK i żyjemy jak ludzie, wiem jak jest w Polsce ale będziecie mieszkać w UK i sama wiuesz że w UK być rasistą to wstd, świadczy tylko o ograniczeniu osobnika, tutaj ludzie o innym kolorze skóry to lekarze, architekci, prawnicy, nauczyciele a Polacy pracują na budowie i mają kompleksy, mamy tu różnych znajomych również polskie rodziny, normalni ludzie normalne rodziny i nigdy nie czułam sie potępiona lub mąz dyskryminowany, tak więc mielście poprosyu pecha trafiając na psychopatycznych ograniczonych zakompleksionych polskich psychopatycznych debili, tacy w Uk kończą na ulicy lub wracają do kraju bo ich tu nikt nie chce, jest w UK bardzo dużo mieszanych małżeństw iżyją szczęśliwie, a takich ograniczonych komenbtarzy w ogóle nie słuchaj, to wasze życie, jak jest dobrym człowiekiem to będziecie szczęśliwi, a jeszcze dodam że moim rodzicom z polską mentalnością też trudno było na początku zaakceptować polskiego zięcia a teraz po latach nie ma kompletnie problemu i bardzo kochają wnuki, i dzieci będziesz miała piękne, tak więc głowa do góry

Moj maz jest Hindusem. Chce pojechac do Polski w przyszlym roku bo jeszcze nigdy nie byl gdyz slub wzielismy w UK On zdaje sobie sprawe ze wielu Polakow to rasisci mimo to chce odwiedzic moj kraj. Boje sie o niego ze gdy bedziemy szli ulica jacys dresiarze moga nas zaczepiac i wyzywac a moze nawet pobic jednak mam nadzieje ze nic sie nie stanie. Tutaj w UK na szczescie nigdy nic zlego nas nie spotkalo jedynie czasem glupie spojrzenia i pokazywanie palcami przez pijanych Polakow. PS. pewnie za chwile delikwent pokazywarka sie odezwie czyli ten co wkleja caly czas jedne i te same linki i obraza Polki zwiazane z obcokrajowcami.

Ja rowniez nigdy nie bylam potepiona az do tamtego dnia. Zawsze jak czytalam rasistowskie brednie na tym forum smialam sie pod nosem, bo nie wierzylam , ze ktos moglby byc az tak ograniczony. Nie rozumiem z czego wynika ta niechec do kobiet i ich NIEPOLSKICH mezow/partnerow. Nie umiem tego zrozumiec. Tak jak juz wczesniej wspomnialam, mielismy w planach wakacje w Polsce, jednak po tamtym wydarzeniu z tego zrezygnowalismy.

Smutne. Jak poznali, że jesteś Polką?

nie zastanawiaj się i nie próbuj zrozumieć zawsze znajdą się zli ograniczeni ludzie, mnie wkurza polska mentalność, mam nadzieje że to się kiedyś zmieni, nawet czytająć widać jak wiele osób ma ograniczone horyzonty, zresztą mieszkając za granicą mamy możliwość zmiany myślenia bo widzimy inne życie, poznajemy inne kultury, żałośni są dla mnie Polacy którzy przebywając w Anglii kilka lub kilkanaście lat wciąż myślą p-odobnymi kategoriami...........jestem polskim patriotom................to co k***a tu robisz

Napisalam wyzej , ze mogli mnie poznac po wygladzie lub akcencie. Znam tez wspanialych Polakow tutaj, ale jest to tylko garstka. Dlaczego? Znam mnostwo swietnych Hiszpanow, Wlochow,Wegrow. Kazdy Hindus, z ktorym mialam przyjemnosc sie zaprzyjaznic to wyksztalcony, spokojny, rodzinny czlowiek, pracujacy na dobrym stanowisku.

http://pokazywarka.pl/iesu7r/

spokojnie cipki :D wam się mogą podobać czarne i śniade k***sy a komuś może się nie podobać że kundlicie białą rasę

Acha czyli jak mi sie cos w kims nie podoba to mam isc i przywalic mu w leb? Trzeba miec naprawde niemale ograniczenie umyslowe, zeby zagladac komus pod koldre.

wspolczuje historii ale zazdroszczę zwiazku. ja jestem z chlopakiem z bangladeszu od 2 lat. tymczasowo niestety. kocham go ponaad zycie ale jego mama absolutnie sie nie zgadza I on sie nie sprzeciwi. takze niedlugo Rozstanie. tobie radze sie zastanowic jesli kochasz zostan

ahahahah - nawet matki czarnuchów z najbiedniejszego kraju Azji nie chcą polskich szmat za synowe buhahahahahah

My nadal jestesmy razem, to ja chcialam odejsc, zeby go nie narazac. Napisalam to bardziej ku przestrodze, bo tez wczesniej myslalam, ze takie historie to tylko na kafeterii. Moj partner jest pol Anglikiem, wychowanym przez angielska rodzine, wiec sytuacja jest zupelnie inna niz Twoja. Domyslalam sie , ze Twoj chlopak jest z tradycyjnej rodziny. Jesli nie chce sprzeciwic sie mamie, to nie ma co go zatrzymywac. Moze sie opamieta, a jak nie to trudno. Widocznie nie byl Ciebie wart.

27.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość Moj maz jest Hindusem." To tylko ci współczuć Patrz ja jestem kobietą a gardzę takimi jak ty

2013-09-27 18:09:05 [zgłoś do usunięcia] LittlePollyHadAlamb Niecaly rok temu poznalam faceta.Pol Anglik, Pol Banglijczyk, adoptowany w wieku 10 miesiecy" Brytyjka się puściła ze Smoluchem ale miała na tyle oleju w głowie, żeby śmiecia oddać do bidula. To wstyd mieć takie 'dziecko'

hola hola - dziecko nie jest niczemu winne dobrze że chociaż matka nie zamordowała dzieciaka ale biali powinni się mieszać z białymi, bo raz "zakłócona" biel już NIGDY w potomstwie nie wróci do czystości

Ja bym nigdy nie oddała do adopcji Albo wychować albo usunąć

http://studia.dlastudenta.pl/artykul/Obcial_jej_palce_bo_poszla_na_studia,76239.html Macie kretynki swoich 'dżentelmenów' :O

To co Ty bys zrobila nie ma najmniejszego znaczenia. Wiem, ze jego mama zostawila dziecko w szpitalu i Tommy zostal adoptowany. Jemu to wyszlo jak najbardziej na dobre, bo rodzice sa wspanialymi ludzmi. Odnosnie mieszania ras, ja nie widze w tym problemu. Nie chcesz sie mieszac, to sie nie mieszaj, proste.

Czy to jest kolejna prowokacja Majorki? :O Nie wierzę, że tu siedzą takie kretynki :O

Nie wiem kto to jest Majorka i nie jest to prowokacja. Ale to, ze Ty sie babo odezwiesz, nie majac nic madrego do powiedzenia to bylo jasne :D

28.09.13 [zgłoś do usunięcia] LittlePollyHadALamb Ale to, ze Ty sie babo odezwiesz, nie majac nic madrego do powiedzenia to bylo jasne" No proszę, czyli stała bywalczyni?

Nie trzeba byc stala bywalczynia, zeby zauwazyc jaka jestes oczytana i jaki masz madry swiatopoglad. Wyrozniasz sie jak jasna cholera :D