Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 nivea77 dzięki za przepis, weszłam na Twój poprzedni topik ;) w jakich sklepach dostanę mozzarellę light ? Nigdzie nie widziałam ... a mam kilka przepisów na kurczaki, indyki w mozzarelli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc4 Napisano Październik 18, 2013 W aldim w lidlu jak mieszkasz w uk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pokergirl Napisano Październik 18, 2013 Myślę, że świetną motywacją do zrzucenia zbędnych kilogramów jest zbliżający się Sylwester! Jednym z ciekawych artykułów jest http://www.sylwestrowy.pl/artykuly - "Metamorfoza sylwestrowa" , gdzie można zaskoczyć później swoją szczupłą sylwetką swoich znajomych i nie tylko ;) Polecam , sama jestem w trakcie metamorfozy i oczywiście są pozytywne skutki! Oby tak dalej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miiissstake Napisano Październik 18, 2013 Hej, dziewczyny! Przygarniecie? Widzę, że całkiem niedawno zaczęłyście, więc może znajdzie się jeszcze miejsce dla mnie? Jestem drugi dzień na "diecie", ważę teraz jakieś 72-75 kg, mam 166zm, chciałabym zejść przynajmniej do 60...Na razie robie brzuszki rano i wieczorem, do tego jeśli mam czas ćwiczenia na mieśnie klatki piersiowej i rozciągające. Zastojało mi się to ciało strasznie, a bylam kiedyś taka rozciągnięta :/ Moja główna motywacja to chłopak, on waży 60kg, ładne ciało, 172cm. Czuje się przy nim jak monstrum. Jego rodzina mega patrzy na te sprawy, nie mówią mi wprost,ale czasami jest mi przykro. W ogóle ostatnio mam cięższy czas, jakąś załamke. Sama na dłużej nie dam rady, znowu zaczne sie pocieszać i jeść :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 Hej miiissstake ! Przygarniemy, co by nie !! :)) Nie martw się tym, ostatnio wieszałam z moim chłopakiem przyszłej teściowej firanki (ona wiecznie nic nie może ... ) obróciłam się na chwilę i widziałam, jak patrzyła na mnie z pogardą ... Chciałabym jej pokazać, że mnie stać na coś więcej i że zrzucę, chodź pokusy są wszędzie ... Dobrze, że ćwiczysz, ja też 2 tyg chodzę na siłkę (reszta dziewczyn to już pewnie milion razy czytała :P) i chcę zrzucić i dla siebie i po to, żeby przytrzeć innym nosa ... Ja wiem, że Teściowa wolałaby szczuplejszą synową i w ogóle mądrzejszą (pewnie taka laska się nie urodziła) ale mam już dość jej krzywych spojrzeń ... Walcz z nami !:) I powodzonka ... Aha wstań jutro i na czczo stań na wadzę i napisz ile ważysz ;) My ważymy się raz w tygodniu jak coś, ale rano. Buziaki !:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 gosc4 w PL mieszkam, ale już obczaiłam ;) Dziękować ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 A JAK NIE SIEDZISZ NA STARYM TOPIKU, TO POZWOLĘ SOBIE SKOPIOWAĆ DLA RESZTY DZIEWCZYN :) I RAZ JESZCZE DZIĘKI, SMAKOWICIE TEN PRZEPIS WYGLĄDA ;)) 17.10.13 nivea77 Zapiekanka śmietnik usmiech.gif -Gotujemy al-dente 150 g makaronu pelnoziarnistego (odcedzamy) -Na suchej patelni dusimy chwilę cebulę, dorzucamy pieczarki (ja lubię dużo, wczoraj dałam 0,5kg) -Przykrywamy patelnię żeby pieczarki trochę się obgotowały, następnie odkrywamy żeby odparowały wodę -Przekladamy wszystko do miski z makaronem i dodajemy to co lubimy. Ja dodaje 4 plastry pokrojonej wędliny z indyka i groszek konserwowy (mozna dodać wszystko, np. brokulę, cukinię itd.) -Przekładamy wszystko do naczynia żaroodpornego (niczym go nie smarujemy) -Pieczemy przez ok.30 min (zależy od piekarnika, każdy najlepiej zna swój) w temp. 180 C -Ok. 10 minut przed wyjęciem na wierzchu ukladamy pokrojoną w kostkę lub w plastry mozarelle light. -Można jeść z kapka kethupu SMACZNEGO!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 Żabelek, Zdeterminowana30, gdzie Wy się podziewacie ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 Będę w poniedziałek, jutro się ważę, rano tylko napiszę co i jak ;) i kurde blaszka odzywajcie się jak waga dziewczyny !!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mama w miejskiej dżungli 0 Napisano Październik 18, 2013 czesc dziewczyny! czy moge sie do Was dolaczyc? dzisiaj stanelam na wadze i zobaczylam 71 kg/178cm :( az mi sie ryczec chcialo... jak sie moglam doprowadzic do takiej wagi.... postanowilam ze od dzisiaj sie za siebie wezme. kupilam stepper i cwiczylam na nim przez godzine... ledwo z niego zeszlam... pewnie jutro bede miala zakwasy. musze przemyslec jak bedzie wygladala moja dieta ale mam zamiar porzadnie sie za siebie zabrac i pierwszym celem jest 65kg na sylwestra! a najgorszy jest brzuch. mega tlusty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 18, 2013 Tez sie przyłoncze 2 i pol miesiaca temu urodzilam synka i jestem na diecie karmicej matki co prawda spadlo mi juz12 kilo ale jeszcze 10 zostalo waze 71 i mam 170 wzrostu a chce wazyc 60 nie moge stoswac jaks ostrych diet ale moja dieta sie sprawdza na tydzien chudne kilo czasem troszkę mniej jak zgrzeszę, Podzielę się z wami jak to robię a wiec tak: Jak wstanę jem ŚNIADANIE najczęściej płatki zbożowe z jogurtem zamiast mleka i dwie łyzki otrębów owsianych do tego (naprawde sie sprawdzaja polecam) OBIAD 3 godziny pozniej najczesciej piersc na parze kasza gryczana i buraczki albo jakas surówka z kapusty pekinskiej znowu po 3 godzinach PRZEKĄSKA jem jakiś serek albo kanapkę z chuda szynka i chlebem pełno ziarnisty no i za kolejne 3 godziny KOLACJA tu najczesciej jem platki na mleku 2% zbozowe oczywiscie albo jakis jogurt ktory tez zazwyczaj zmieszam z platkami bo tak lubie i bardziej jest syte:P i juz tak lece 2 i pol miesiaca i waga powoli ale spada :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 18, 2013 i oczywiście zero słodyczy czasami rano zjem ciastka zbożowe belvita :PP ale to zamiast śniadania :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 18, 2013 Upss i przepraszam dziewczynki ze tak się wprosiłam :)) ale mam nadzieje ze mnie przygarniecie do wspólnego odchudzania dodatkowej motywacji nigdy nie za mało ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana30 0 Napisano Październik 18, 2013 Sorry ze nie zagladalam a ja tylko na moment niestety bo ledwo sie kulam po tym jak baba mnie prawie przejechala , a skonczylo sie ostatecznie na rece w templaku i przeswietleniach prawie calej mnie wiec sorry,,,, ale nie popisze za duzo. Dietowo jak sie zapewne domyslacie do dup* bo caly dzien jak nie na pogotowiu to w lozku a jak juz wstalam to zjadlam batonika ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 19, 2013 Hej Madza2231 ! Pewnie, że możesz tu z nami być i walczyć, chodź z tego co widzę, to połowę masz już za sobą ;) zazdroszcze Ci jedzenia co 3h z dokładnymi godzinami ... Też kiedyś tak jadlam w miesiąc spadło 6kg ale potem zaczęła sie sesja i szlag trafiło całe odchudzanie. Zdeterminowana30 coooo Tyyy gadasz ? Jak to sie stało i co Tobie sie stało ? Mam nadzieję, że wrocisz predziutko do sił i wrocisz, bede czekać, bo Zabelka ani widu ani słychu też.... Ale szczerze Ci współczuję ;( No i pisze wagę, jak co tydzień, jest 89kg. Czyli 4 mniej. Odezwę sie w poniedziałek, trzymajcie sie ciepło !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żabelek Napisano Październik 19, 2013 Cześć dziewczyny!!!Jestem z powrotem!!!Nie było mnie tyle czasu bo mąż ma wolne i nie mogłam dostać się do kompa:-(Poza tym wszystkie miałyście czym się pochwalić,tylko nie ja,no i tak jakoś było mi głupio... Generalnie wydaje mi się że jednak trochę schudłam.Nie wiem ile bo mam dziwna wagę która pokazuje różne rzeczy,ale podczas ćwiczeń widzę że podskakuje mi już zdecydowanie mniej fałdek:-)Nadal jestem Pigi,ale już jakaś taka bardziej jędrna.No i ćwiczenia idą mi coraz lepiej,chociaż z małym dzieckiem w domu to ciężko jest ćwiczyć,bo cały czas na mnie wchodzi jak leżę na podłodze,a nawet jak zamykam się w pokoju to i tak cały czas płacze i wali w drzwi. Myślę że mogłabym jeść trochę mniej,ale mam zbyt dużo kilogramów do zrzucenia,żeby od razu bardzo ograniczyć jedzenie.Chyba powinnam robić to stopniowo. Rodzyn,jak Twój bark? Zdeterminiowana30,co się stało?Czy nie miałaś jakiegoś wyjazdu w planach? A jak tam nowe dziewczyny?Jak idzie dieta?Ćwiczycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 19, 2013 Zazdroszczę wam dziewczyny motywacji do ćwiczeń bo moja gdzieś uciekła 6 tygodni po porodzie ćwiczyłam z płyta jak moje maleństwo spało ale za każdym razem się budziło i moje ćwiczenia były przerywane wiec stwierdziłam ze się nie opłaca ale mój ukochany mąż obiecał ze kupi mi orbitrek bo na siłownie tez za bardzo nie mam jak pójść bo mój mąż do nocy pracuje a mieszkamy za granica i nie mamy babci żadnej żeby przyszła na godzinkę do maluszka a zresztą jakoś nie potrafię nawet na chwilkę się z nim rozstać :) ŻEBELEK nie musisz jeść dużo mniej staraj się jeść regularnie i zdrowo czyli nic smażonego najlepiej pieczone albo parowane potrawy bez panierki to już polowa sukcesu i zamienić mączne produkty na te pełnoziarniste i razowe naprawdę pomaga i codziennie dwie łyżki otrębów owsianych do jogurtu np bardzo ale to bardzo przyspieszają przemianę materii ja się tego trzymam i w ogóle nie chodzę głodna a waga spada :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 19, 2013 A i dziewczynki macie jakieś pomysły na zdrowe niskokaloryczne potrawy :)?? Ja jestem na etapie cukinii gotuje ja na parze i posypuje szczypta Vegety wyczytałam ze cukinia w ogóle nie tuczy i jest bardzo zdrowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nivea77 0 Napisano Październik 19, 2013 Rodzyn, wszędzie znajdziesz. W lodówkach tam gdzie leży mozarella normalna to obok powinna leżeć light. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 19, 2013 ja dzis na sniadanie: serek w kubeczku z odrobina cynamonu i bulka ciemna obiad z braku czasu ciemna bulka z makiem i slonecznikiem z pieczenia rzymska i salatka z mozarelli i pomidora ogora i salaty 5 mmsow:D kolacja : puszka rybna w pomidorach resztab salatki z obiadu i kilka chrupek kukurydzianych szklanka kefiru dziekuje milego weekenduu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowa_dama Napisano Październik 20, 2013 hej dziewczyny! dawno nie zagladałam..miałam rocznicę ślubu...ii....pyszny...piekielnie pyszny tort...do tego kino+ potem meggaaaa kolacja w restauracji...ee..i szkoda pisąć chyba o tym weekendzie...i o tym co zjadłam :P dziś rano dojadłam dwa ostatnie kawałki tortu..o dziwo waga..nie poszło zbyt w górę,bo wazę 59,800.ale jednak ruszyłam do góry,a nie do dołu :( jak mały uśnie dziś wieczorem bede krecic hula hopem 15minut!! musimy się trzymać!!! tak w ogóle to chciałam zapytać?po ile macie lat? powodzenia,trzymam za was kciuki! nie jedzcie słodyczy to zło!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 20, 2013 ja mam dzis mega apetyt sniadanie owsianka z rodzynami i suszonymi sliwami 2cukierki mms obiad: udko z zupy pomidorowej bulka ciemna z makiem i slonecznikiem pare lyzek jogurtu greckiego 5 chrupek kukurydzianych jablko podwieczorek 4 wafle ryzowe kolacja zjem dwa jaj gotowane pomidora i papryke ale mam dzis ssanko:P:P cytrynowa dama ja mialam 9 pazdziernika rocznice najlepszego:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 20, 2013 Kurcze dziewczynki ja dzisiaj miałam nerwowy dzień i zajadałam chyba te nerwy napisze wam co zjadłam to mi ulży a więc pobudka przed 8 tak się budzi mój maluszek to na szybko zjadłam 4 ciastka belvita i popiłam inka jakaś godzinkę później zaburczało w brzuszku to zjadłam dwie parówki z pełno ziarnistym chlebem i buraczki do tego, dziwne połączenie ale ja tak lubię hehe i około 13 zjadłam to samo bo nie miałam czasu na obiad i o 17 zjadałam pierś na parze z kasza gryczana i znowu buraczki haha (buraczki to mój fetysz ciążowy) mogę jeść je codziennie:) a i całkiem zapomniałam jak byłam na spacerku z maluszkiem zaszłam do kfc i kupiłam szejka waniliowego (ale wypiłam go razem z mężem) a i w między czasie gdzieś tam zjadłam serek z płatkami i otrębami. Masakraa dzisiaj przesadziłam najgorsze te parówki tłuste :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Annapoool Napisano Październik 20, 2013 Mam 19 lat. Tak więc zaczełam juz ze 100 jest 95 a bedzie 65 smiech.gif co Poniedziałek waże się i będę was informowac o postępach usmiech.gif Poki co moja dieta wyglada tak że rano zjadam bułke sojową z dodatkiem na jaki mam tylko ochote a na obiado kolacje jem np płatki owsiane, białe mięso z brązowym ryżem. Wiem że powinnam jesc 5 posiłków i wgl ale jakos nie potrafie trzymac innej diety i oczywiscie 5 dni w tygodniu ćwicze po 30 min usmiech.gif ważę sie co poniedziałek tak że jutro dowiemy się ile już za mną. Mam nadzieje że sie do mnie przyłączycie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowa_dama Napisano Październik 21, 2013 O to też najlepszego z okazji rocznicy, chodż to już kawałek po ;-) ja dziś na śniadanie 3 naleśniki z dżemem :) waga 59,500!!!!! :D to pewnie po wczorajszym hula-hopie..jak widzicie ja się ważę codziennie..kazdy gram cieszy oko i moblizje ;-) miłego dnia,trzymam kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia2231 0 Napisano Październik 21, 2013 :(( Ja jestem po ważeniu i niestety tylko pół kilo to przez te parówki i tego szejka :(ważyłam 71,6 a ważę 71,1 mało mało od jutra rezygnuje z tych ciasteczek belvita bo dzisiaj zjadłam ostanie opakowanie żeby mnie nie korciło hehe ;p koniec z parówkami a na kolacje jedynie jabłko i jogurt. nie mogę bardzo ograniczać jedzenia bo karmie mojego maluszka ale postaram się jak najbardziej zdrowo i mało kalorycznie trzymajcie kciuki:) buziaki i powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 21, 2013 madzia ja i cytrynowa dama tez karmimy taze mamy wspomagacza malego jakby nie bylo ok 500 kalori dziennie maluszek sciaga. ja dzis nie mialam pomyslu na snaidanie wzielam kilka lyzek jogurtu greckiego wrzucilam platki musli kilka rodzynek kilka sliwek suszonych pol banana i mango tez dodalam takie z torebki w paskach pociete i zjadlam to wszystko taka packa z tego wyszla ale najadlam sie jak swinka i pol jabluszka jeszcze a teraz maluch spi drugi maluch bajke oglada a ja ide pod prysznic milego dnia dziewczynki u mnie leje strasznie deszcz takze chyba dzis o spacerze z maluchami moge pomarzyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 21, 2013 cholera musze sie ogarnac bo caly dzien sie trzymam dzielnie a tylko maz z pracy wroci i juz wyciaga te chipsy te mms iinne lakocie ............ aaa mi slina cieknie i jeszcze mi bezczelnie to pod nos podstawia ach ...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 21, 2013 cholera musze sie ogarnac bo caly dzien sie trzymam dzielnie a tylko maz z pracy wroci i juz wyciaga te chipsy te mms iinne lakocie ............ aaa mi slina cieknie i jeszcze mi bezczelnie to pod nos podstawia ach ...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 21, 2013 slodycze slodyczami ale pamietam,ze przy pierwszej corci tez tak mialam waga stanela przy 61 i nie chciala zejsc to chyba brak miesiaczki powoduje ten zastoj u mnie przy kp po pierwszym dziecku okres pojawil sie po 8 msc i wtedy 3 kg spadly same :P moze teraz tez dopiero cos sie ruszy jak dostane okres Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach