Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak udaje wam się zachować tą samą temperaturę związku przez tyle lat

Polecane posty

Gość gość

jak to jest, że seksualnie się sobą nie nudzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boję się, że się nie da w ogóle! i potem ludzie mniej się przez to kochają;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem z moim mezem 9 lat i seks mamy bardzo udany, moze nawet to nam bardziej wychodzi niż dogadywanie się ze sobą. Ale przede wszystkim kocham i czuję ze jestem kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaki jest sekret, by tyle lat się nie znudzić soba w łóżku? a może nie ma czegoś takiego jak rutyna, może to nadmuchany problem? bo jak się ludzie kochają, to lubia swą bliskość i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kóhaż
wprowadzac nowosci- pierd na twarz, kloc na klate, wlochy na pipsku itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muna
a normalnie, zycie nas nauczylo ze wymiany sa nieoplacalane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalala po
u mnie to nie jest jakiś straszny staż...bo tylko ponad trzy lata. ale uważam, że związek jest teraz dużo lepszy niż na początku...seks moim zdaniem też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli sie jakas d****a nie wpieprzy w wasze zycie,będzie dobrze najgorsze sa te szmaty, wy tez nie oszukujcie swoich partnerow,nie zdradzajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"esli sie jakas d****a nie wpieprzy w wasze zycie,będzie dobrze najgorsze sa te szmaty," śmieszy mnie zawsze jak czytam wypowiedzi w stylu "ta szmata ukradła mi męża" itp. LOL, facet to nie przedmiot, że można go wziąśći uciec. jak jest nie wierny to zawsze sobie znajdzie coś na boku, nie tą to inną. mojego psa ktoś próbował ukraść spod sklepu, to mało nie pogryzł i narobił halasu co nie miara. a facet sobie pójdzie jak bezwolne ciele? pliss... zdrada to wina zdradzającego/zdradzającej tylko i wyłącznie, a nie osób trzecich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha :) weszłam, żeby napisać to samo :D Udanej soboty Cuksie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×