Czekamy na oświadczyny

Kryska ty masz problem ze zrozumieniem przekazu. łubudu chodzi o to że jego działanie jest normalne ale Twoje podejscie nie. zrozumialas? facet ok jest kochany spoko tylko sory ale nie kazdy czyta w myslach. albo ty jestes uboga materialistka i ciagniesz od niego i dlatego tak sie tego trzymasz kurczowo i pokazujesz jakie cenne rzeczy dostajesz. albo jednym slowem masz niesamowita wyobraznie i internet pod reka hehehe bo wybacz osoba ktora ma pieniadze nie pisze o tym otwarcie az w taki sposob jak ty to robisz, a juz napewno nie robi z tego takie wielkie haloooo na cale forum bo dla niego to rzecz normalna. nie kumasz? nie wiem ile masz lat ale napewno masz problem ze soba. oooo matko dobrze przyjmijmy ze podbudzasz sobie ego i jest to prawda dostajesz te prezentychociaz dla ludzi zameznych jest to norma i nie ma czym sie chwalic ale ok, to i tak nie zmienia faktu ze on cie kupuje, a pierscionka nadal nie dostajesz!!!!!!!!!!!! czemu? bo facet slepy nie jest:) i jednym slowem normalna kobieta docenia prezent nie jego wartosc. dla mnie nie ma znaczenia czy kupilam mojemu facetowi zegarek za 25 tys czy za 300 zl stac mnie kupuje , on nie sprawdza ceny, ja o tym nie trabie. proste.podejscie ludzkie z uczuciem i dostrzezeniem prezentu nie jego ceny. :) i nie zmienia faktu ze te prezenty nie daja cie szczesci, bo za kazdym razem czekasz na moment z brylantem.. za kazdym wyjsciem sikasz po nogach bo byc moze to to, za kazdym wyjazdem tez tak bedzie, za kazda kolacja przy swiecach, za kazdym razem jak wspomni ze byl u jubilera.(po kolczyki) za kazdym razem robisz sobie nadzieje na wielki brylant . a ten moment nie nastapi bo skoro obcy ludzie zauwazyli ze liczy sie cena dla ciebie to twoj facet tym bardziej to zauwaza. i wie co go czeka w pprzyszlosci dlatego nie decyduje sie na nia akurat z toba.

Kryska albo chcesz czegos albo nie proste. prosty przyklad" rzucasz palenie , to rzucasz po jednym mniej na dzien papierosie czy odcinasz sie odrazu? co daje efekt? bedziesz rzucac po jednym mniej nie rzucisz nigdy najwyzej sie ograniczysz. rzucasz odrazu i trzymasz sie postanowienia , to rzucisz" tak samo jest z miloscia chcesz czegos ale tego nie masz, zaczynasz nowe zycie od teraz nie za miesiac dwa, tak naprawde nie chcesz od niego odejsc i nie odejdziesz!!!!!!!!!!!! wolisz zyc w nadziei niz podjac kroki ku swojemu szczesciu i przekonan!!! nie da sie tego zrobic z dnia na dzien, alle ty gego w taki sposob nie zobisz!!!!!!! ile juz czekasz? rok? to nie jest z dnia na dzien!!!!!!!!!!!! albo podejmujesz krok ku swoim przekonaniom albo bawisz sie jak dziecko w takie czekanie i szukasz wytlkumaczenia dla siebie zeby zostac przy nim " nie zostawie wszystkiego z dnia na dzien, mieszkania ble ble ble" i wybacz kobieto ja tez dawalam czas , i moja decyzja o rozstaniu podjeta zostala w jeden dzien, spakowalam sie i wyszlam, bo czekalam wczesniej to co mi po tym razem kolejny czas? na co?? az znowu bede dawac sobie kolejne miesiace i bede szukac wymowek? tak jak ty to robisz!!!! szukasz wymowek, usprawiedliwien dla niego dla siebie. nie umesz spojzec na to zdrowo, bez emocji chwilowo czego chcesz i co wazniejsze jest. i co masz z tym zrobic. jestes zdesperowana brakiem oswiadczym i dla ciebie rekompensata jest to ze dostaniesz cos za dana cene, to jest dla ciebie rekompensata(zakladajac ze jest to prawda) dlatego trabisz o tym bo chcesz sobie to wynagordzic!!!! (choc watpie w ta teorie)

Po nogach nie sikam poniewaz wiem do czego sluzy toalta ale jezeli chcesz to moge Ci tez wyjasnic :-D Nie rozumiesz rowniez ze ja od mojego faceta zadnych prezentow NIE CHCE. Tyle, ze on mi lubi robic rozne takie niespodzianki :-D i musial mnie solidnie namawiac zebym je przyjela :-D Do tego ma powody z naszej wspolnej przeszlosci zeby uwazac mnie za antyteza materializmu ;) ale to juz zupelnie inna historia. Oswiadczyny a raczej ich brak na pewno nie rozbijaja sie o moj rzekomy materializm.

no napewno nie to w takim razie w czym problem skoro jest tak idealnie? aaaaa moze on cie nie kocha a to on chce ci zrekompensowac brak milosci wlasnie prezentami hehehehe a moze w tym problem ze sie nie oswiadcza!!!! problem musi byc skoro tego nie robi, i nie robi pomimo ze tak lopatologicznie juz mu to przekazujesz.

Gosciu, mozliwe ze spakowalas sie w minute i wyszlas. Ale ja taka nie jestem. Ja musze sobie pewne rzeczy ulozyc, rozejrzec sie za mieszkaniem na spokojnie i zobaczyc co z nowa praca. Moge wrocic do domu rodzicow ale nie ma juz 18 lat wiec na pewno tego nie zrobie. W moim wlasnosciowym mieszakniu mieszkaja ludzie, ktorych przeciez nie wyrzuce z dnia na dzien, zwlaszcza, ze nie wiem czy z nowa praca mi cos wyjdzie. Potrafie myslec na chlodno w takich sytuacjach i nie zamierzam sobie na g***t komplikowac zycia. Poczekam do konca roku, zobacze co z nowa praca i wtedy koniec. Ale zrobie to na moich warunkach a nie innych ludzi.

Gosciu, no wlasnie mysle przeciez, ze mnie tak naprawde nie kocha. Twierdzi ze kocha, traktuje mnie jakby kochal ale jednak nie kocha :( Albo moze jest podobnie jak bylo u Lady Gosc.

Kryska, skoro nie chcesz jego prezentów to po co je przyjmujesz? Przechwalasz się ile to te prezenty nie kosztują? Po co to wszystko? Przeciez czarno na białym widac, ze się w ten sposób dowartościowujesz... Nie napisałam, że to jest coś nienaturalnego, ani, że to coś nie z tej ziemi. Napisałam, że to się nie klei do faktu, ze Ci się nie oświadczył. Pomimo, że WIE jakie to wazne dla Ciebie. Kurcze, nie wiem, czy bardziej można łopatologicznie :) Czemu tak ciągle podkreślasz ile kosztują jego prezenty? Jakie to ma znaczenie w kontekście faktu, że czekasz ciągle, że każde wyjscie okupiasz cierpieniem? Ciebie w ogóle cieszą te Wasze wspólne kolacje, skoro żadna nie kończy sie oswiadczynami? Jeszcze trochę, a staniesz sie mega zgryźliwa- może po prostu sie rozstań, zamiast czekać aż ci ludzie mieszkanie zwolnią, az sie wyjaśni nowa praca? Na tą torebkę czkeasz, prezenty choinkowe, czy o co chodzi? Podejrzewasz, ze Cię nie kocha, ale zamiast odejśc z klasą czekasz, żyjąc z nim- trochę to podchodzi pod utrzymankę, serio. A tak na marginesie- moze lepiej niech Twój wkrótce ex chłopak zainwestuje w Birkin? Bardziej rozpoznawalna, i ludzie będą wiedzieli, ze droga :) Bo wyglądasz mi na snobkę.

Ciebie w ogóle cieszą te Wasze wspólne kolacje, skoro żadna nie kończy sie oswiadczynami? **************************************************** Jak najbardziej bo obydwoje lubimy dobre jedzenie i dobre wino :-D . Na tą torebkę czkasz, prezenty choinkowe, czy o co chodzi? ********************************************************** Gdybys wiedziala ile czasu sie czeka na ta torebke to bys nie robila znowu takich insynuacji pod moim adresem :-D Pod ta choinka na pewno jej nie bedzie. A o powodach dlaczego czekam juz pisalam. Obawiam sie, ze znach dwoch zgryzliwosc bardziej do Ciebie pasuje.

trochę to podchodzi pod utrzymankę, serio ******************************************************** Ja z nim mieszkam tak jak wiekszosc dziewczyn na tym topki mieszka czy mieszkala ze swoimi chlopakami. Na swoje utrzymanie zarabiam sama. I kto powiedzial, ze tylko ja od niego dostaje prezenty? To dziala w dwie strony :) Kazdy w miare swoich mozliwosci.

Ło matko, jaki bełkot! Kryska to materialistaka, Cukrowa to naiwna.... Krzyczą "ekspertki". Komu jeszcze łatkę przylepicie? Normalnie stado zawistnych przygłupów napadło na ten wątek. Nie mogę inaczej tego nazwać, gdyż absolutnie żadne argumenty nie trafiają, żadne tłumaczenia. Aby wypowiadać się w TEMACIE to trzeba jeszcze go rozumieć. A one ni fersztejen ;) ! :D :D :D Zawistne przygłupy i amen! :D Ale słowo "przygłupy" na pewno zrozumieją :D

"Cukrowa Krolewna no tak, bo Ty pewnie chodzisz tylko do teatru codziennie I sluchasz Prokofiewa do sprzatania...." xx haha - o tym co ja robie to mozesz sobie tylko pomarzyc;-) albo nie, zlituje sie i powiem ci - ja w wolnej chwili siedze na forum i opisuje obcym ludziom (bo w realu mnie nikt juz nie chce sluchac) jakiego to mam super samca i codziennie sikam po nogach ze jak rano mnie nazwie zonka to sie ktoregos dnia mi osiwdaczy - chcesz sie przylaczyc, hm?;-) ;-)

"Cukrowa Krolewna nie, ROR nie pisze prawdy, tylko wylew swoj jad.i to jest problem." x powiedzila ta 'bez jadu' i 'bez problemu'.... ;-) ;-) no chodzaca dobroc wcielona ;-) jak jest taka agresywna w stosunku do tego swojego chlopiny to cos jeszcze dlugo przyjedzie jej czekac;-)

"Cukrowa Krolewna takze ja spadam," x ot, i nareszcie przemowila z sensem;-) x "...nie zniose juz wiecej idiotek. " x tutaj sie zgadzam - rzeczywiscie bywaja meczace;/ ;-) x "a ja? bede szczesliwa wsrod ludzi, dla ktorych to normalne." x jasne;-) ;-) ;-) "na zlosc" wszystkim - ot, i polozyla se fundamenty pod szczescie 'jedyne i prawdziwe' - z takim poziomem agresji i ignorancji to moze byc bardzo trudne , ale zycze powodzenia;-)

"łubudubu już Ci tutaj ktoś napisał, ze ROR sie odczepi jak sie ja bedzie ignorowac usmiech.gif" x wistocie - piszmy na temat, a nie o ROR ;-)

"Ekstrawagancja Ło matko, jaki bełkot! Kryska to materialistaka, Cukrowa to naiwna.... Krzyczą "ekspertki". Komu jeszcze łatkę przylepicie? Normalnie stado zawistnych przygłupów napadło na ten wątet" x moim zdaniem to one juz tutaj byly zanim normalni ludzie sie pojawili;-) ;-)

ROR ale ja między innymi Ciebie zaliczyłam do tego szacownego grona "zawistnych przygłupów". Dla mnie jesteś zerem jeśli chodzi o poziom dyskusji jak i wiedzę o czymkolwiek. Naturalnie "patrząc z boku" na Twoje wypowiedzi.

"Ekstrawagancja ROR ale ja między innymi Ciebie zaliczyłam do tego szacownego grona "zawistnych przygłupów" x w ogole mnie nie interesuje do jakiego grona ty mnie zaliczasz;-) ale skoro juz przy tym jestesmy - to mysle tak samo o tobie;-)

rora to nic nie interesuje a mimo to przesiaduje na forum i ględzi i ględzi i ględzi... to są te twoje super zajęcia, o których tylko możemy sobie pomarzyć, rorze?

dla mnie też ror to takie jątrzące nie wiadomo czego chcące dziwne stworzenie, co to się pęta po tematach nie wiadomo po co :D w sumie gdzie się nie pojawi, wszyscy mają takie samo zdanie na jej temat... ror, jak to było? twoje własne słowa - coś o tym, że skoro wszyscy wokół zwracają ci na coś uwagę, to widocznie mają rację - tak wmawiałaś cukrowej. to mają w końcu, czy nie mają?

ROR to legenda w necie, szczególnie w kafeterii. Zobaczcie w ilu tematach irytuje ludzi. Google: ROR kafeteria :D To jakaś chora baba. Przynajmniej od 2009 miesza w ten sposób i zamyka ludziom tematy. : ---------------------------------------------------------------------------------------------- ROR jest męcząca, przynudza i wszędzie jej pełno - Forum - Kafeteria f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4325289‎ 28 gru 2009 - Liczba postów: 16 - ‎Liczba autorów: 10 no właśnie ROR myślenie nie jest bolesne usmiech.gif , propagujesz otwartość na inne poglądy, ale sama jesteś strasznie ograniczona, --------------------------------------------------------------------------------------------- KAFETERIA - Moje dywagacje na temat ROR - Forum dla kobiet f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5621075‎ 14 cze 2013 - Liczba postów: 31 - ‎Liczba autorów: 5 ROR to zepsuta osoba ktora nie ma co robic z wolnym czsaem - w przeciwinstwie do tak zapracowanych osb o bujnym zyciu jak ktore ... ----------------------------------------------------------------------------------------------- 14 cze 2013 - ror jak ma okazje to zawsze wbije szpilę, a co ro cytowania-ona nie odnosi się do wypowiedzi a do jej fragmentu często wyjętego z kontekstu KAFETERIA - Kim jest ta ROR ? Ciągle atakuje kościół - Forum dla ... ---------------------------------------------------------------------------------------------- f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5574595‎ 25 kwi 2013 - Liczba postów: 31 - ‎Liczba autorów: 12 ROR nie zalezy na marytorycznej rozmowie, tylko wizualnym pokonaniu rozmowcy. Ja tego nie lubie, dlatego z nia nie rozmawiam, ale to nie ... --------------------------------------------------------------------------------------------------- KAFETERIA - Mam pytanie. Co sie stalo z ROR? - Forum dla kobiet f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5606885‎ 29 maj 2013 - Liczba postów: 31 - ‎Liczba autorów: 2 -------------------------------------------------------------------------------------------------- ROR siedzi cale dnie na uczuciowym. Dzisiaj mnie w****ila na watku o muzulmanach. Szmata. Inni jej mowia o zamordowanym zolnierzu w ... KAFETERIA - Temat dla spragnionej uwagi ROR i ku przestrodze ... -------------------------------------------------------------------------------------------------- f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5650362‎ 18 lip 2013 - Liczba postów: 31 - ‎Liczba autorów: 6 ROR wczesniej namietnie udzielala sie na forum o zyciu poza Polska. Niestety zasmiecala tam jak tutaj wszystkie tematy i chyba zaczeli ja ... Żałujecie, że Wasze dzieci nie wychowują się w ... - Forum - Kafeteria f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5620774&start=60‎ --------------------------------------------------------------------------------------------------- 17 cze 2013 - Liczba postów: 30 - ‎Liczba autorów: 4 gigi gigi do ROR owszem, wiem, że Polska leży w Europie - (żałosny jest twój zarzut mojego braku wiedzy z dziedziny geografii) - ale leży tylko ... KAFETERIA - Wiecie ,ze ROR to kochanka !!!! - Forum dla kobiet ----------------------------------------------------------------------------------------------------- f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5055468‎ 15 gru 2011 - Liczba postów: 5 - ‎Liczba autorów: 3 [zgłoś do usunięcia], ROR. sadze ze doczekalam sie jako "gwiazda" wlasnego topiku oczko.gif zatem witam fanow i zapraszam do ulzenia ... ------------------------------------------------------------------------------------------------------ 18 mar 2012 - Liczba postów: 30 - ‎Liczba autorów: 8 "z calym szacunkiem ROR na pewno jest wyedukowana wiec oduscmy sobie jakies wzajemne obrazanie, bo to nie jest w porzadku przy ... Kiedy przestałyście kochać się z partnerem przy ... - Forum - Kafeteria f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4318996&start=120‎ ------------------------------------------------------------------------------------------------------- 21 gru 2009 - Liczba postów: 30 - ‎Liczba autorów: 8 A juz pomijając problemy z seksem ROR, Dziewczyny a zdarza się Wam chodzić nago albo półnago przy dziecku? Ja czasem biegnę z ...

Dziewczyny, dzisiaj wracalismy od znajomych, bylam po dwoch kieliszkach wina :P i powiedzialam do mojego chlopaka, ze chcialabym znac jego marzenia i plany na przyszlosc :) Na to on mnie objal, popatrzyl mi prosto w oczy i powiedzial: moje marzenia ida obok mnie. Wymieklam :O No kurcze, nie moge uwierzyc, ze mnie oklamuje :O Juz sama nie wiem, czy ja sie karnie falszywa nadzieja? Czy jestem naiwna idotka, ze we wszytko mu uwierze? :O Czy on moze tak mowic ale jednak mnie nie kochac? :O Czy mozna az tak grac? :O Ja nie wytrzymam tej ciaglej hustawki nastrojow :( Jednego dnia mowie sobie - dosc odchodze i juz, on sie na oswiadczyny nigd ynie zdecyduje. Nastepnego dnia mysle, ze zwraiowalam bo przeciez on mnie kocha :( Wiem, ze zaraz mnie zlinczujecie za ta chwiejnosc i brak charakteru ale nic na to nie poradze :( Tak czuje! . Cukrowa Krolewno, nie zniechecaj sie bo w ten sposob zostawiasz pole do popisu ludziom, ktorzy tylko zieja zawiscia i agresja. Forum i nasze rozmowy potrzebuja takich osob jak Ty, choc my nie zawsze sie zgadzamy :) Jednak wole rozne punkty widzenia, rozne perspektywy i dyskusje z normalnymi ludzmi niz agresywne przepychanki z jakimis Trolami ktore ncizemu nie sluza :O Mam nadzieje, ze bedziesz nadal z nami pisac! . I jeszcze dodam do tej dziewczyny, ktora mnie od utrzymanek wyzywala, ze ja dokladam sie do rachunkow na moje wylaczne zyczenie! Bo on sie bronil rekoma i nogami od moich pieniedzy i nawet nie chial mi dac numeru konta do przelewu :O Twierdzil, ze wiecej zarabia to moze wiecej placic. Musialam go podstepem podejsc zeby placic moja czesc :) Wyrobil mi swoja karte kredytowa bez limitu po tym jak mnie we Francji okradli i doslownie nie mialam nawet na kawe, i do tej pory on nie moze uwierzyc, ze jej nigdy nie uzylam. Tak, ze daruj sobie takie komentarze :O Co jak co, ale o pieniadze to u nas sie naprawde nie rozchodzi.

ROR, czemu nie chcesz byc po prostu soba i okazac swiatu i innym ludziom troche zyczliwosci i ciepla? Czemu wolisz dolowac ludzi i obdzierac ich ze zludzen? Daj im ten moment zachlysniecia sie swoim szczesciem czy tez swoimi zludzeniami! Moja kochana mama twierdzila, ze jezeli masz mowic o innych ludziach zle to lepiej zeby milczec :-D . Ekstrawagacja, na Tobie jak zwykle mozna polegac! Ty jestes taka dobra wrozka tego topiku!

Jesteście towarzystwem wzajemnej adoracji, ROR próbowała wam wbić do łbów pewne oczywiste dla postronnej osoby fakty, jest takim adwokatem diabła , niestety wy dalej swoje. Jednak to prawda ze miłość jest ślepa , Krysko a jaka była odpowiedz na pytanie o jego plany? Bo odpowiedz o marzeniach poznalas .... WTF jak można zgłupieć to tego stopnia , ogarnij sie,

gość Jesteście towarzystwem wzajemnej adoracji, ________________________________________________________ Tak, jesteśmy i nie chcemy ROR ani jej podobnych, Ciebie też nie. Jak słusznie zauważyłaś Wasze argumenty do nas nie trafiały, nie trafiają i trafiać nie będą. Zatem nic tu po Tobie, Troliku, ROR, Czekającej itp. Adieu.

Spier..j Ekstravagancjo nie do ciebie było pytanie stara raszplo

Krysko!!!! Powiedział bardzo piękne i znaczące słowa. Z tego jak go nam szkicowałaś nie sądzę by należał do facetów z grupy cukrujących gogusiów. Gdyby powiedział takie słowa w pierwszym czy nawet trzecim miesiącu Waszej znajomości to oczywiście można byłoby podciągnąć je pod niezły bajer ale po trzech latach związku i wspólnym dachu nad głową to takie słowa mają zupełnie inny wydźwięk. To nie jest puste gadanie :) Jest to bardzo poważne wyznanie :). Powiedziałam ja, dobra wróżka (dziękuję :) ). A do mojego eks przyjeżdża jego mama (mieszka w innym mieście), która jeszcze nie wie, że już razem nie mieszkamy. Zadzwonił do mnie i powiedział, bardzo przejęty, że będzie musiał jej o tym fakcie powiedzieć. I wiesz co, spłynęło po mnie jak woda po kaczce :) pomimo, że już czuję jakie gromy się na mnie posypią, bo oczywiście synuś bez skazy a ja damessa ;). Rok temu przeżywałabym taką sytuacje jak mrówka okres, a dzisiaj kompletnie mnie to nie obchodzi.

Kryska, a Tobie się wydaje, ze ty jedyna wiesz cokolwiek o luksusowych produktach? Wyobraź sobie, że niketóre babki wiedzą co to kelly bag, ba, nawet wiedzą, że czas oczekiwania na H. jest kosmiczny- stad moja insynuacja, że będziesz z tym chłopakiem dopóki torebki nie doczekasz :) A w temacie wypowiedzi Twojego chłopaka, ze jestes jego marzeniem- a odpowiedział na pytanie o plany? Ja Ci z całego serca życzę, zebys pierscionka doczekała, naprawdę. Bo ześwirujesz zaraz trwajać w tym zawieszeniu:) Ekstrawagancja- argumentów Ci brakło, ze ludzi od przygłupów wyzywasz? Klasę pokazałaś, nie powiem. Rozumiem, ze to jest temat dla dziewczyn poklepujących sie po ramieniu, wyszukujących w wypowiedziach tych opornych chłopaków światełka nadziei?

gość Spier..j Ekstravagancjo nie do ciebie było pytanie stara raszplo _______________________________________________________ Z braku racjonalnych argumentów, gość dostała histerii :D. Wybaczcie jej :D

"łubudubu Kryska, czy to możliwe, zebyś Ty była aż taka tępa.....?" ________________________________________________________________ łubudubu, jeśli Ty i Tobie podobne wypowiadają się w tak prostacki sposób, to wybacz ale po prostu starałam się abyście co poniektóre jasno zrozumiały mój przekaz. Jak może Cię razić słowo "przygłup" w kontekście Twojego własnego zwrotu "tępa"?

Histerii to ty dostajesz, nie wcinaj sie we wszystkie tematy bo nikogo nie INTERESUJESZ , pytanie było do Kryski a nie do ciebie :p moronie