Rozszerzanie cipki

Jestem dosyć ciasna i spałam raz z chłopakiem z dosyć małym penisem, ale i tak mnie to bolało. Zastanawiam się czy nie warto ćwiczyć siebie wsadzając coraz większe rzeczy, na wszelki wypadek gdybym spotkała kogoś z większym sprzętem? Będę wtedy przyzwyczajona i będę mogła czerpać przyjemność, a nie tylko bać się bólu, próbował ktoś tak?

rób sobie co chcesz ze swoją pipą

Kup sobie pompowane dildo i będziesz mogła regulować wielkość

Ja także spotykałam się z facetem który miał bardzo dużego i chciałam z nim stracić dziewictwo to było jakiś czas temu, próbowaliśmy wszystkiego i nie dało rady, wogóle nie chciał wejść we mnie i sprawiało ból.. Obecnie spotykam się z facetem który ma małego i odrazu wszedł we mnie bez problemu, nie wiem czy tamten był poprostu za duży czy nie umiał mnie rozpalić... bo szczerze mówiąc ten wie jak zająć się kobietą i chyba podniecił mnie i dlatego wszedł bez problemu i nic nie bolało. Boje się tylko że jak kiedyś nie będe z nim, czego bardzo nie chce a spotkam kogoś z większym to będzie mnie bolało...ale miejmy nadzieje ze nie zmienie partnera :)

jak sie dobrze popiesci to sie wszystko zmiesci